Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

EdytaS napisał(a):

aa .. no ale i tak zapytam bo wydaje mi sie ze Kornelka tez robi dluzej niz miesiac, chyba juz ze dwa albo i dluzej!! Zapytac nie zaszkodzi, najwyzej bede bogatsza w wiedze 😜

Edytko,to podziel sięz nami tą wiedzą proszę.
Szarla, odpowiedziałaś na pytanie o samolot, akurat jak pisałam posta 🙂

Nie ma problemu jak jutro wroce to napisze! 😁

Szarla ślicznie Amelcia robi próby i ty się martwisz kobito moja kochana nie widać to po niej żeby miała jakieś problemy ja są uwielbiam...będę potem ... 🙂

Każde dziecko się rozwija inaczej 🙂 jednym ząbki idą drudzy raczkują a trzeci jeszcze co innego...

szarla napisał(a):

Super w piętek mam rozmowę kwalifikacyjną. Muszę zorganizować fryzjera na jutro i kupić nową torebkę. Każda okazja do nowej torebki jest dobra :PP

oczywiście dobry pretekst na po prawe humoru 🙂

Szarla a zatem powodzenia. Filmiki rewelacyjne 🙂

BTW co do "samolocika" - Patryczek też tak robi, ale ja nie panikuję, jest dobrze - po prostu to jest chęć do "ruszenia" na przód. Zachęcam do obejrzenia klipów o rozwoju niemowlaka na mamazone. Pawliś Niuniowy jak u nas był to tez szybował jak samolocik, także to nic niepokojącego 🙂

Gerda za Twoją radą obejrzałam kilka filmików na mamazone i muszę przyznać, że są świetne 🙂

Witam, już jesteśmy. Pawliś u babci był spokojny, nie płakał ;-) Dziadkowie mówi, że nie widzieli jeszcze tak spokojnego dziecka, wiadomo coś tam pokwękał, ale to za jedzeniem. Także o żłobek jestem już spokojna. Niestety ma katar i idę z nim jutro do lekarza ;-( Przeczytałam co pisałyście tak pół na pół. Samolot Paweł robi od dawna i nie widzę w tym nic złego, więc nie panikuję. A Paweł Zawitkowaki jest znanym fizjoterapeutą i podoba mi się to co on gada. Jestem strasznie zmęczona, jeszcze ta pogoda ;-(

niunia, zazdroszczę takiego aniołka. Mój maluszek nie zostałby z nikim dłużej niż kilka godzin. Dobrze, że choć z butelki umie pić. Ja na szczęście mleka mam dużo i nie zanosi się żeby miało zanikać.
Tuśka, Szarla, ja też torebki uwielbiam, ale to chyba każda kobieta tak ma 🙂
Mały śpi, mąż dzwonił, już ponad tydzień bez niego jesteśmy. No ale w domu jest tak dobrze. Chciałabym tu wrócić bo w tym Szczecinie nikogo nie mam 😞