Marcóweczki 2011 | Forum dla mam

Ja oglądam "jak stracić chłopaka w 10 dni" po raz enty... ale komedia pierwszorzędna 🙂 🙂 🙂

Moja przy dobrych wiatrach by spała co najmniej do 5h00 ale nie wiadomo czy z płaczem się nie obudzi 😞 😞 😞

Kasiula napisał(a):

zgadzam się....kaczuszka....jaki milutki nick.he,he,he..

dzięki kasiula, my tak do siebiue z mężem mówimu - on jest kaczorek a ja kaczuszka 🙂 a nck kasiula też czasem używam bo ja też kasia jestem 🙂
dobra uciekam ! DOBRANOC

Moja zaśliniona i poważna księżniczka...
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/18/dsc03205h.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/3650/dsc03205h.jpg[/IMG][/URL]

A tu już sobie pozwoliła na lekki uśmiech :P
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/810/dsc03206v.jpg/][IMG]http://img810.imageshack.us/img810/3511/dsc03206v.jpg[/IMG][/URL]

to dla twojej córci uśmiech od moich dzieci 😘 😘

Samantko Nikusia ślicznie wyglada jak prawdziwa ksieżniczka z kolorowakoroną!
Kaczuszka to raczej nie kwestia glodu czy niedojedzenia bo ona ostatni raz je kolo 22 a potem dopiero o 5-6 ale do tej polnocy po prostu nie spi i nie wazne ile by w dzien spala zawsze jest tak samo, no prawie zawsze! Po prostu sobie gada, smieje sie lub placze!
Nawet jak mialam kryzys laktacyjny to ja karmilam sztucznym i myslama ze moze bedzie lepiej a tu guzik!

Kasiula jaka śliczna uśmiechnieta buziunia! Cud miód malina...!!

Rany Dziewczyny, ale macie tempo!!! Dopiero skończyłam nadrabiać i tyle tego było, że nie pamiętam już co i jak ☺️
U nas ciężki dzień... Antoś praktycznie nie spał i cały dzień marudził i płakał... nawet na spacerze i na rączkach... i zasnął dopiero z pół godziny temu, a tak to już o 21 śpi... strasznie mi go szkoda... bo też nie wiem czemu taki marudny... czy po szczepionce czy dziąsła??? Nie mam pojęcia.
Idę spać...
Widzę, że ostatnio to piszę nad ranem, a potem dopiero późnym wieczorem...
Dobrej nocy.

Kasiula uśmiech przepiękny... a to dla mojej córci, czy kogoś innego miałaś na myśli 🙂???

No dobra teraz juz naprawde mykam bo afera na 102!!!!
Dobranoc kochane!!!

Misia, ciesz się, że nie należysz do styczniówek... one to dopiero mają tempo !!! 🤪 🤪

poprawiłam zdjęcie...dodałam córcię..hihji..cofnąc-luknac...

no to nadgoniłam...
też oglądam ten film Samantka
Dziś Agata była mega grzeczna tylko trzy razy miała ataki płaczu z powodu kupy której nie może zrobić jeśli jutro nie zrobi daje znowu czopek 😞
Próbowaliśmy soczek jej dać na początek rozcieńczony ale nie przypasił jej. Krzywiła się na maksatak jakby za kwaśny był, jutro spróbuje nierozcieńczony jej wcisnąć mimo wszystko. Ech ta kupa.
U mnie Samantka Agatka zaczyna tak plakać machając nóżkami jak chce kupę zrobić i jej nie wychodzi.
Cały czas się zastanawiam czy możliwe to jest żeby ten Galactogil tak wpłynął tylko ja go brałam już dawno z tym że jak brałam to ostatnie opakowanie to sama zatwardzenie dostałam i w sumie teraz też tak średnio ciągle. Z drugiej strony boję się przestawić ją na samo modyfikowane bo wcześniej właśnie przez to był problem a teraz w sumie więcej go zjada ostatnio zdarza się często że zje 150ml. Samantka mogłabyś poczytać w internecie jak długo ewentualnie może działać ten Galactogil po odstawieniu, bo po polsku prawie nic nie ma, a francuski to ja niewiele znam.

Samantka, Kasiula cudne zdjęcia.
Moje Słonko było dziś marudne i płaczące, mało spał w dzień, ale widzę, że nie tylko moje, może coś w powietrzu wisiało i dlatego nasze dzieciaczki takie niespokojne dziś? Jutro na pewno będzie lepiej.
Moniasia opowieść jest przepiękna, kiedyś ją wysłałam znajomej jak była w ciąży 🙂
Kolorowych snów dla Waszych dzieciaczków i dla Was kochane 🙂))) Do jutra

Dorotko moja to nie przez kupkę.. dzisiaj zrobiła 2 razy taką, że aż pod karnem musiałam myć...
Co do Galactogilu to na pewno nie po nim... już dawno skończyłaś opakowanie więc na pewno nie przez to...
I jeśli miałaś zatwardzenie przy ostatnim opakowaniu, a nie od początku jak zaczęłaś brać to też mi się wdaje, że nie przez galactogil... ja zatwardzenia przy nim nie miałam... ale zaraz coś poczytam...

Kasiula masz prześliczne dzieciaczki... No po prostu cudowne 🙂 🙂 🙂

Kasiula super że jesteś dwójka dzieci to pewnie jesteś skarbnicą wiedzy!
Dzieciaczki super, a Marcel no cóż tak miał mieć na imię mój synek który okazał się Agatką 🙂

Właśnie miałam napisać, że to co napisała Monisia to piękne było.

Dorota... ja nic nie znalazłam o zatwardzeniu przy galactogilu na forach francuskich... 😮

normalnie sie zaczerwieniłam... ☺️ ☺️ ☺️ ☺️.

Kasiula napisał(a):

normalnie sie zaczerwieniłam... ☺️ ☺️ ☺️ ☺️.

hehehe. a nie masz powodu 😜

Przeczytałam 20 stron chyba ;-) Właśnie mi mężuś włosy farbął i zaraz idę zmywać. Moje dziecko miało dziś dzień gadania, cały czas mu buzi chodziła i co chwilę się śmiał. To uciekam, już tyle nie piszcie ;-)

samantka napisał(a):

Dorota... ja nic nie znalazłam o zatwardzeniu przy galactogilu na forach francuskich... 😮

dzięki Samantka jak zwykle można na Ciebie liczyć!

Mi to się ciągle wydaje że chce dla niej dobrze a wychodzi jeszcze gorzej. ...

niunia26...wysłałam ci na priv.....czy to nie tobie?? 😁

DOROTA napisał(a):

samantka napisał(a):

Dorota... ja nic nie znalazłam o zatwardzeniu przy galactogilu na forach francuskich... 😮

dzięki Samantka jak zwykle można na Ciebie liczyć!

Mi to się ciągle wydaje że chce dla niej dobrze a wychodzi jeszcze gorzej. ...

Nie ma za co kochana, dla Ciebie wszystko :*:*:* I na pewno Agatce nie szkodzisz... zobaczysz przebrniecie przez te kupki i będziesz się później tylko z tego smiała 🙂