Skocz do zawartości

Majóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 9,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
a ja sobie prasuje jeszcze 3 koszule i zloze ten majdan w koncu no i padac zaczeło ale tak zimno ze nawet nie wiem jak bym ja miala ubrac na spacer brrrr a w sobote przyjezdza moja siostra na 2 dni a w niedziele rano wraca mama z londynu i tez wysiadzie u nas w radomiu wiec musze soc upichcic a taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak mi sie chce 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No właśnie 😉

Ja na nocki nie mogę narzekać, bo mogę się wyspać, ale w dzień za to nic nie mogę zrobić...

Ale właśnie od wczoraj wzięłam się za naukę zasypiania w dzień...
Bo póki lato było to było ok - cały dzień na spacerach, tarasie, wyjazdach - (btw myślę, że w tym właśnie jest problem ze spaniem w dzień - w domu), ale jak przyjdzie jesień, zima i większość czasu jednak będziemy spędzać w domku...to przecież się wykończę...a niestety Mąż głównie w pracy, więc może być samemu ciężko...

PS. Mariuszek właśnie śpi 🙂 Juuuuupi 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
fijolek fajny ten artykuł 🙂 🙂 a najbardziej podoba mi sie to...
" Potrafi nawet na chwilę przerwać ssanie, by przyjrzeć ci się dokładniej lub obdarzyć rozbrajającym, mlecznym uśmiechem, oczywiście nie wypuszczając piersi z buzi." to jest najpiekniejsze 🙂


noooooooooooooooo u nas tak jest jak juz sie troszke najje to skupia sie na czyms innym i czasami taaaaak patrzy i zaczyna sie usmiechac az dzioba otwiera i cycek wypada 😁 😁 😁 a wtedy miłosc leje sie strumieniem..........
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
joma napisał(a):
No właśnie 😉

Ja na nocki nie mogę narzekać, bo mogę się wyspać, ale w dzień za to nic nie mogę zrobić...

Ale właśnie od wczoraj wzięłam się za naukę zasypiania w dzień...
Bo póki lato było to było ok - cały dzień na spacerach, tarasie, wyjazdach - (btw myślę, że w tym właśnie jest problem ze spaniem w dzień - w domu), ale jak przyjdzie jesień, zima i większość czasu jednak będziemy spędzać w domku...to przecież się wykończę...a niestety Mąż głównie w pracy, więc może być samemu ciężko...

PS. Mariuszek właśnie śpi 🙂 Juuuuupi 🙂


oj ja tez sie zastanawiam jak to bedzie ze spaniem w dzien bo tak to spacerki byly i bylo fajnie a teraz beda dni ze nie bedzie spacerków przeciez 😮 a moj tez całymi dniami na dole siedzi i juz mu sie zbiera na awanture z tego powodu 😠 no moja tez juz sie budzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
fijolek fajny ten artykuł 🙂 🙂 a najbardziej podoba mi sie to...
" Potrafi nawet na chwilę przerwać ssanie, by przyjrzeć ci się dokładniej lub obdarzyć rozbrajającym, mlecznym uśmiechem, oczywiście nie wypuszczając piersi z buzi." to jest najpiekniejsze 🙂


no no 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
joma napisał(a):
Ojjjj ja też uwielbiam jak Manio obejmuje rączkami moją pierś... uśmiecha się i pojękuje patrząc na mnie...
Czekałam i marzyłam o tym jak jeszcze nie byłam w ciąży - marzenia się spełniają 🙂


😆 i pomysl teraz jakbys miala przestac karmic 😞 😞 ☺️

ja nie wiem jak to bedzie za 4 tygodnie jak wroce do pracy.. 😞 to sa takie tylko nasze chwile..
ostatnio moj maz zlapal nas jak ja spalam z bluzka podciagnieta, a Hania spala z cysiem w ustach 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fijolek napisał(a):
Aneczka1983 napisał(a):
joma napisał(a):
Ojjjj ja też uwielbiam jak Manio obejmuje rączkami moją pierś... uśmiecha się i pojękuje patrząc na mnie...
Czekałam i marzyłam o tym jak jeszcze nie byłam w ciąży - marzenia się spełniają 🙂


😆 i pomysl teraz jakbys miala przestac karmic 😞 😞 ☺️

ja nie wiem jak to bedzie za 4 tygodnie jak wroce do pracy.. 😞 to sa takie tylko nasze chwile..
ostatnio moj maz zlapal nas jak ja spalam z bluzka podciagnieta, a Hania spala z cysiem w ustach 😁


😆 😆 słodkie Aniu beda te chwile jak wrocisz z pracy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aneczka1983 napisał(a):
Fijolek napisał(a):
Aneczka1983 napisał(a):
joma napisał(a):
Ojjjj ja też uwielbiam jak Manio obejmuje rączkami moją pierś... uśmiecha się i pojękuje patrząc na mnie...
Czekałam i marzyłam o tym jak jeszcze nie byłam w ciąży - marzenia się spełniają 🙂


😆 i pomysl teraz jakbys miala przestac karmic 😞 😞 ☺️

ja nie wiem jak to bedzie za 4 tygodnie jak wroce do pracy.. 😞 to sa takie tylko nasze chwile..
ostatnio moj maz zlapal nas jak ja spalam z bluzka podciagnieta, a Hania spala z cysiem w ustach 😁


😆 😆 słodkie Aniu beda te chwile jak wrocisz z pracy 🙂

no wiem wiem 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja sobie teraz nie wyobrażam jakby to było jakbym w ogóle nie mogła karmić - a początki nie były łatwe - ale walczyłam i udało się 🙂
Żeby nie było - nie kwestionuje nie karmienia piersia - mi po prostu bardzo zależało na naturalnym karmieniu.

Fijołek to samo miałam napisać - powroty będą cuuuudne 🙂

PS. Nie wierzę - moje dziecko śpi a ja właśnie gotuję zupę kalafiorową 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
joma napisał(a):
No właśnie 😉

Ja na nocki nie mogę narzekać, bo mogę się wyspać, ale w dzień za to nic nie mogę zrobić...

Ale właśnie od wczoraj wzięłam się za naukę zasypiania w dzień...
Bo póki lato było to było ok - cały dzień na spacerach, tarasie, wyjazdach - (btw myślę, że w tym właśnie jest problem ze spaniem w dzień - w domu), ale jak przyjdzie jesień, zima i większość czasu jednak będziemy spędzać w domku...to przecież się wykończę...a niestety Mąż głównie w pracy, więc może być samemu ciężko...

PS. Mariuszek właśnie śpi 🙂 Juuuuupi 🙂



joma to tak jak u nas. nocki ok ale w dzien to spi godzine w 3 czesciach po 20 minut. i sama sie soba ni zajmie. musimy ciagle tanczyc, chodzic, robic miny.... w domu syf, prasowania tona.... a po 21 padam razem z nia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja ok 9.00 zawiozłam Hanię do babci i już w foteliku nam usnęła... Wyjechałam z Łodzi ok 11.00 i jak wróciłam to Hania dopiero co się obudziła 🙂 więc dostała mojego cysia już i mleko odciągnięte się nie przydało 🙂

Monalissa
ja wiem, że powinnam takie próby robić, ale nie wychodzi mi to :/ Jestem np. u mamy i ma 2 pierogi dla mnie, z kapustą i cebulką... no i jem te 2 pierogi :/ Już staram się nie ograniczać tak jak na początku. W końcu wytrzymałam już 3 miesiące na ścisłej diecie i wyglądam jak cień! 😞 ważę 49kg i mam sińce pod oczami 😞
Chyba będę stopniowo przyzwyczajać Hanię, niech nabiera odporności... 🥴 ☺️

Fijolek
Dziękuję Ci Kochana za ten telefon dzisiejszy 😘 dałaś mi kopa! 🙂 Dzięki 😘

Dziewczyny
no dokładnie, te chwile uśmiechu z cyckiem w buzi są bezcenne 😁 🙂 🙂 Uwielbiam jak jej się oczy śmieją 🙂 🙂

Ja jeszcze sobie siedzę u rodziców, Hanię bawi moja siostra (ciocia Ania) 🙂 🙂 a niunia jest bardzo grzeczna!!!

U nas też leje jak z cebra więc śpioch chodzi za mną i widzę, że Hana też taka przymulona jest 😁 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...