Majóweczki 2011 | Forum dla mam

buuuu a my dzisiaj do dooopy jestemy obie 😞 ja niewyspana wyszlysmy po 12 na spacer i pospala zaledwie 40 min a zwsze spi ponad 2h 😮 wiec pojezdzilysmy jeszcze myslalam ze zasnie i nic wiec wrocilysmy do domu troche zjadla polezala prawie zasnela i dawaj piszczenie wlaczyla myslalam ze pospie obok niej dooopa zasnela o 17 przy cycku na pol godziny raptem 😮 teraz lezy na macie i koniecznie musze na nia patrzec bo jak nie to ryk no jakas masakra a w cyckach tez juz prawie nic nie mam 😞 ciekawe co zje o 19 😮

Martynka świetny Wasz filmik

ja właśnie wróciłam od gina. jestem w szoku bo Maja została z położną 🙂 a tak wogóle pani dr zrobiła mi usg i pwiedziała, że na miesiączkę się jeszcze nie zanosi

w sumie to mi z tym bardzo wygodnie. gin powiedziała, że przy karmieniu piersią to i 1,5 roku mogę nie mieć miesiączki. tylko, że wtedy marne szanse, że w przyszłym roku będziemy się starać o rodzeństwo dla Majeczki

Fijołku a Ty wiesz że jako mama karmiąca masz prawo wychodzić z pracy godzinę wczesniej?

martyna_czaro napisał(a):

filmik

z gołą pupą, więc oczywiście osikała kocyk 😁 🙂

BRRRRRRRAWO !!!!! 😆

MArtys popoludniu bardzo marudna była, wiec ja o 19:15 wykapalismy , cyc i spi , a ja w szoku bo kreciła sie przez chwile włozyła sobie kciuka do buzki i zasneła ... jej i luz mam do 23-24 😁 😁

nie mam weny do niczego zjadla i spi pewnie do 22 ehhhh zjadlam kolacje i tez pewnie zaraz sie poloze w czwartek znowu do lbl i w koncu do fryzjera 🙂 moze mi sie nastroj poprawi
moge cos zrobic w sensie pic jakies herbatki zeby jej sie lzej pierdzialo bo powiem szczerze spedza nam to sen z powiek 😞 chodzi mi glownie o to czy ulzy jej czy moze spowoduje ze bedzie jeszcze wiecej pierdziala bo tego akurat nie chce?

ja jutro ide do gina.. juz mam dostyc brania lactovaginalu , niech mi cos innego zaleci ☺️ ☺️ ☺️

monalissa u nas ostatnio jest np marudzenie , i "PRUT" i cisza i widze ze jej to chyba bol sprawia, w sobote dalismy wieczorem czopek bo caly tydzien sie nie załatwiła tylko prutała. nie wiem o co chodzi.

Aneczka1983 napisał(a):

monalissa u nas ostatnio jest np marudzenie , i "PRUT" i cisza i widze ze jej to chyba bol sprawia, w sobote dalismy wieczorem czopek bo caly tydzien sie nie załatwiła tylko prutała. nie wiem o co chodzi.

dobrze ze chociaz prutala u nas czasami caly dzien cisza a po poludniu zaczyna nogami w gorze wierzgac i sie napina i czasami az zaczyna krzyczec bo wtedy zwieksza sie cisnienie w jelitach i udaje sie popierdziec ale za kazdym razem jest to poprzedzone wlasnie marudzeniem a jak spi to potrafi sie obudzic 😮

caly czas daje jej kropelki bobotic a jak bym nie dawala to chyba bylby placz 24/dobe

Aneczka muszę Ci to napisać, bo nie wytrzymam... nie pozwalaj Martynce ssać kciuka... 🤢 Moje rodzeństwo ssało baaaardzo długo. Mama nie mogła ich oduczyć. Ania miała 6 lat jak jeszcze ssała i mama stosowała przeróżne metody. Smarowała gorzkim żelem, ale Ania go w nocy zlizywała, zaszywała jej rękawy od piżamy, to ona górą przez sen wyjmowała rękę, w końcu na rękę miała zakładaną taką tekturę jakby gips 🤪 nie mogła zginać ręki i się oduczyła 😁 A już jej tak ten kciuk śmierdział 🤢 🤪 i ma zdeformowany 😁 a Paweł ma szczękę lekko do przodu wysuniętą...
Więc musiałam Ci to napisać, jestem wrażliwa w tym temacie 😉 😉 🙂

martyna_czaro napisał(a):

Aneczka muszę Ci to napisać, bo nie wytrzymam... nie pozwalaj Martynce ssać kciuka... 🤢 Moje rodzeństwo ssało baaaardzo długo. Mama nie mogła ich oduczyć. Ania miała 6 lat jak jeszcze ssała i mama stosowała przeróżne metody. Smarowała gorzkim żelem, ale Ania go w nocy zlizywała, zaszywała jej rękawy od piżamy, to ona górą przez sen wyjmowała rękę, w końcu na rękę miała zakładaną taką tekturę jakby gips 🤪 nie mogła zginać ręki i się oduczyła 😁 A już jej tak ten kciuk śmierdział 🤢 🤪 i ma zdeformowany 😁 a Paweł ma szczękę lekko do przodu wysuniętą...
Więc musiałam Ci to napisać, jestem wrażliwa w tym temacie 😉 😉 🙂

MArtyna o kurcze ... dzieki za rade ale co mam zrobic jak ona chce sobie possac a smoka nie chce??? 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 ale wiesz co Tomka chrzesniak -od brata Borys 3 lata ma i nieraz siedzi i kciuk ssie.. 🤢 🤢 🤢

martyna_czaro napisał(a):

Aneczka muszę Ci to napisać, bo nie wytrzymam... nie pozwalaj Martynce ssać kciuka... 🤢 Moje rodzeństwo ssało baaaardzo długo. Mama nie mogła ich oduczyć. Ania miała 6 lat jak jeszcze ssała i mama stosowała przeróżne metody. Smarowała gorzkim żelem, ale Ania go w nocy zlizywała, zaszywała jej rękawy od piżamy, to ona górą przez sen wyjmowała rękę, w końcu na rękę miała zakładaną taką tekturę jakby gips 🤪 nie mogła zginać ręki i się oduczyła 😁 A już jej tak ten kciuk śmierdział 🤢 🤪 i ma zdeformowany 😁 a Paweł ma szczękę lekko do przodu wysuniętą...
Więc musiałam Ci to napisać, jestem wrażliwa w tym temacie 😉 😉 🙂

o kurde 😮 niezle moja tez czasami wlozy kciuka ale czesciej sa cale palce ale mysle ze w tym wieku to jeszcze nie grozne chociaz jesli Martyna ssie czesto to lepiej smoczka moze ksztalt jej nie odpowiada? mojego miska siostrzenica podobno nie chciala zadnego smoczka i w rezultacie ssala gorna warge 😮

Hania tez bierze piąchy do buzi ale ostatnio zaczęła wkładać palce... np. wskazujący i środkowy 😁 wyjmuję jej i mówię, zeby nie brała do buzi bo się porzyga 😁 albo ostatnio patrzę a ona tylko serdecznego ma w buzi 🤪

I ona nie chce np. smoczków płaskich, tylko okrągły 🙂 Ale od kilku dni jak chcę jej włozyć smoka to językiem tak śmiesznie na boczki rusza i nie daje mi włozyć do buźki 🙂 🙂

Nie wiem Aneczka, co robić w takiej sytuacji ale chyba lepiej zapobiegac niż później mieć taki problem 😁 dodam, ze mojej sąsiadki brat szedł do komuni i jeszcze palca ciągnął! 😮 🤢

Przyłącze się do Martyny - lepiej smoczek niż kciuk...
Przy późniejszym oduczaniu -można dziecku pokazać, że smoka można wyrzucić, a kciuka nie...
Poza tym przy kciuku istnieje większe prawdopodobieństwo wad zgryzu niż po smoczku....
Także Aneczka pilnuj jeśli jeszcze Martynka nie polubiła...

Jamargaretka napisał(a):

Fijołku a Ty wiesz że jako mama karmiąca masz prawo wychodzić z pracy godzinę wczesniej?

wiem wiem i mam zamiar tak robic. 🙂

Znam taka dziewczynke ktora ma 9 lat i aby zasnac ssie kciuk... strasznie to wyglada 😞 Patrys tez nie chce smoczkow... i rowniez masuje sobie dziaselka palcami (nie ssie)... staram sie mu wyciagac ale czasem to nie pomaga...

dziewczynki jak jestescie przeziebione to bierzecie jakies leki? Cos mnie lapie 😞 😞 😞

dzieki dziewczyny 😘 😘 sprobuje z innym smoczkiem jutro podjade i kupie, moze ten NUK jej nie odpowiada... ale dałyscie mi kopa 😘 😘 😘 😘

Aneczka1983 napisał(a):

dzieki dziewczyny 😘 😘 sprobuje z innym smoczkiem jutro podjade i kupie, moze ten NUK jej nie odpowiada... ale dałyscie mi kopa 😘 😘 😘 😘

:* :*

Wiolis jak mnie łapało nad morzem to wziełam rutino.. i strepsils, karmie cycem i wiadomo jak to jest.

Aneczka1983 napisał(a):

Wiolis jak mnie łapało nad morzem to wziełam rutino.. i strepsils, karmie cycem i wiadomo jak to jest.

no ja wlasnie tez karmie cycem... pierwszy raz mnie cos wzielo 😞 sprobuje rutino...

Wiola ja teraz miałam zapalenie gardla i ratowałam się Tantum verde.
Pomogło 🙂
No i teraz na katar roztwór wody morskiej...

A akurat dzisiaj skopiowałam rady jednej z sierpnióweczek:

Na przeziębienie możesz łykać rutinoscorbin, psikać Tantum verde i ssać tabletki homeopatyczne Oscillococcinum. Które w moim przypadku świetnie się sprawdzały przy przeziębieniu. Dowiedziałam się nie dawno, że W trakcie karmienia piersią przyjęcie homeopatycznego środka leczeniczego oddziałuje dodatkowo ochronnie na dziecko.

Łagodząco i przeciwzapalnie działa napar z majeranku i sody. Do około 1,5 litra wody dodaj łyżkę majeranku i łyżkę sody. „Miksturę” gotuj przez 15 minut, spacerując w pobliżu (maluszkowi takie inhalacje nie zaszkodzą) lub pochyl się nad garnkiem, okryj głowę ręcznikiem i wdychaj parę przez 5–10 minut.

Na wodnisty katar bezpieczny jest natomiast homeopatyczny preparat Euphorbium, a na podrażnioną skórę pod nosem – maść majerankowa, Alantan lub maść z witaminą A.
Na gęsty katar przydadzą się środki rozrzedzające i ułatwiające usunięcie wydzieliny. Możesz stosować sól fizjologiczną w kropelkach lub roztwór wody morskiej, np. Sterimar, Marimer, Unimer. Nalej 5 ml soli fizjologicznej na dłoń i wciągnij ją do nosa.
Na kaszel bez obaw możesz wypróbować Flegaminę, Mucosolvan, Ambrosol oraz syropy ziołowe, np. prawoślazowy albo Herbapect.

Wiolis napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Wiolis jak mnie łapało nad morzem to wziełam rutino.. i strepsils, karmie cycem i wiadomo jak to jest.

no ja wlasnie tez karmie cycem... pierwszy raz mnie cos wzielo 😞 sprobuje rutino...

zrob sobie herbatke z miodem 🙂 🙂

Aneczka1983 no pewnie, zapomnialam 😉
joma dzieki za odpowiedz, tantum verde tez mam 😉