Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Andzia z nóżkami mialam to samo 🤪

Dziewczyny z brzuszkami mam pytanie jak to jest z waszym wychowawczym i L4 z drugą ciążą.
Znajoma ma jeszcze rok wychowawczego i jest teraz w 8 tygodniu ciąży , co musi teraz zrobić? napisać jakieś podanie do pracodawcy ? Jak to zrobiłyście ?

Hej dziewczyny,
Nie ma mnie bo Adrian jest bardzo chory. Zaczelo sie w niedziele, zwracal kilka razy, pozniej juz tylko biegunka. Wczoraj bylismy w szpitalu bo strasznie szybko sie odwadnial, dostal 500ml plynu i pojechalismy do domu. Nadal nie chce mi pic, ale troszke zjadl. Musze go dobrze obserwowac.
Schudl 400g.

Biedny Adi i co mu jest, co mówią lekarze ?

Biedny Adi!!!
A co mu jest?! Zatrucie?!? Wirus?!?

Mysza ja wróciłam z urlopu wypoczynkowego (w trakcie) na L4 ciazowe.
Jak sie jest na wychowawczym to chyba trzeba przepracowac min 3 mce zeby iść na L4.
Ale ja nie wiem może Gosi zapytaj;-)

lekarze nie robili badan oczywiscie. Tylko z obserwacji stwierdzili ze wirus. Nawet kupki nie sprawdzali, zreszta sama woda i sluz, wczoraj nawet troszke krwi. dzis troszke zjadl i wypil, nawet troszke sie bawi, a wczoraj zero kontaktu z dzieckiem, bylismy na czas, bo by sie odwodnil na maxa. Na szczescie odwodnienie bylo widoczne i moglismy szybko interweniowac. Przez sonde dostal 500ml i do domu 🤢. Nie mam juz nawet spodni dla niego, wszystko brudne, tzn wyprane, bo piore na bierzaco.
Mam nadzieje ze juz bedzie lepiej. Goraczka spadla na szczescie. No i podaje mu tylko kilka lyzeczek stalego jedzenia, mleka nie daje bo tym bardziej wywoluje biegunke. Takze spokojnie i powoli mu dajemy pic i jesc, nie zawsze chce.
Bardzo widocznie ma duzy brzuch, jak balon. Podobno powietrze ale ja juz nie wierze lekarzom tutaj.
Podejrzewam ze moze jakis rotawirus, ale tutaj znaja tylko pojecie "wirus". Nie wazne jaki, sam musi przejsc.

Aha, jedynki u gory sie przebily.... i dwojki u gory tez juz zaczynaja.
Wiec w dodatku zeby 🤢

JEJAA DUŻO ZDRÓWKA DLA ADRIANKA 😘 mam nadzieję, że szybko minie, bo wiem jak to jest mieszkać w kraju gdzie służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia...
no i gratulujemy górnych ząbalków! 🙂

buziaki dla 10miesięcznej już NIKI 😘

IVI Mamusiu number2 nasze GRATULACJE! 😘 wszystko będzie dobrze 🙂

Marlena dokładnie wygląda to jak u Marysi na początku, później zelżało, kupy były płynne, wymioty ustały, gorączka spadła i znowu po jakiś 2 dniach od nowa... ta choroba idzie falami... myjcie porządnie ręce za każdym razem najlepiej jak dotykacie Adiego i po kontakcie, to ważne, i wmuszaj w niego picie, jakiekolwiek, wodę, soki, herbatki, zupy płynne, albo rób mu płynne jedzonko i miksuj na maksa wtedy chętniej powinien jeść a co za tym idzie przyswajać wodę... ja nawet bardziej płynne kaszki robiłam Marysi, żeby tylko jak najwięcej tej wody jej dać...
Bidulek kochany 😞 ucałuj go od nas 😘

Agata Ivi jest mamusia number 3... jeszcze MikAnia 🙂

Magda ale w sensie, że Ivi jest już mamą nr2, bo ma już Lenke 🙂 w tym sensie, że ona jest podwójną mamusią 🙂

aaaa myślałam, że numerujesz nasze podwójne mamuśki hihi

Nequitia, a Mary dostala cos na wirusa czy tez tylko plyny zeby sie nie odwodnila?

Tydzień pod kroplówkami i probiotyk, nic więcej... bo ponoć wirusy leczy się tylko objawowo...
a w kroplówkach glukoza pediatryczna i coś tam nawadniające, wyrównujące mikroelementy i takie tam...

No wlasnie, a tu mu juz nie chcieli wlewac. Tylko 500ml i do domu.
Wlalam dzis w niego tylko 60ml i ok. 100g razem marchewki i owocow. Nie chce za duzo jedzenia dawac, bo brzuszek moze nie wytrzymac. Probiotyk podalam w nocy z herbatka, tez w sumie po kilka lyczkow z 60ml wypil.
Kupka teraz byla w miare stala, ale obtoczona woda, wiec zobaczymy.
Skurcze brzucha nadal ma, masakra.
Tak mi go szkoda 😞

Moja Marysia piła ponad 500ml samego soczku rozrobionego z wodą i mówili, że mało i ciągle była odwodniona 😞
Raz też nam dali tylko kroplówkę i wypuścili, ale 2 dni później przyjeli nas na oddział... probiotyk 2 razy dziennie dawałam dicoflor, a w szpitalu zwykły lakcid dostawała...

Zdrówka dla Adrianka.
ja to sie czepnąc musze ale uwazam że jesli dziekco ma wirusa- i zwracał najpierw czyli wymioty miał potem biegunka to chyba powinien dostac kroplówke która szybko nawodni dziecko a nie przez sonde płyny! przez sonde płyny które zaraz mógł w sumei zwrócic.duzo siły Ci zycze Marlenka w chorobie małego obyscie nie musieli juz jechac do szpitala. Marlena a u was nie było szczepien na rota? bo niby lzej sie przechodzi ..

My po pobraniu krwi mały płakał, wredni ludzie wpoczekalni i cudowny tatus Filipka który poprzepuszczał wszystkich bo wszyscy sie mu wchrzanili, a jak ktos chciał bysmy weszli przed nim to on zanim zdazyłam cos powiedziec podziekował i powiedział nie!!!!no masakra. dziekco marudzi ze spiace, a ten nawet nie wiedział za kim jest. tak to jest mu powiezyc dyplomacje.nastepnym razem wszystko ja załatwie.Boze ale mam "faceta".siedziałam najpierw za dzwiami od laboratorium ale widziałąm z epo nas wchodziły blizniaki, a my w rezultacie poszlismy po 10ciu osobach po blizniakach. ja powiedziałam nie bede sie odzywac bo to on załątwia dzis wszystko. na koniec mu powiedziałam co mysle...płakac mi sie chce ze mam takie kluchy, a nie faceta.

ale najwazniejsze by badania wyszły ok.
Mysza super kiecka.ja bym nic wiecej nie szukała tylko w niej poszłą 🙂

a jeszcze zapomniała: chrzest.........
okazuje sie ze 20ego maja moj T oczywiscie zapomniał mi powiedziec ze ma koncowe egzaminy z najwazniejszego przedmiotu. chrzestny ma chrzest w rodzinie gdzie jest chrzestna jego zona, a awaryjny chrzestny ma egzaminy razem z T. wiec maskara bo tylko raz w miesiacu w tym drugim kosciele gdzie moja siostra mzoe byc chrzestna czy tam swiadkiem chrztu to maja chrzest raz w miesiacu. ja mam dosyc przenoszenia kolejny miesiac chrzest. bo przez moją siostre ciagle jest przenoszony bo miałą co miesiac zawsze przyjechac a nie przyjezdzała. a raz przez chrzestnego i jego zonę bo im nie pasowało...chciałam ochrzcic Filipa jak miał 3 miesiace a teraz coraz dalej niz blizej.

a i buziaki dla Nikolki z okazji 10tki!!!

Moje dziecko mnie rozbraja. Mówię " powiedz mama" a ona patrzy zadziornie i krzyczy " Tata" 😮 i się śmieje, że mnie w konia robi 😁
Beti mój P też by wszystkich poprzepuszczał, dlatego zawsze sama załatwiam wszystko, mniej nerwów tracę.

u nas szczepienia tylko na pneumokoki i meningokoki.na rota nie ma.

Joł laski !
Dawno mnie nie było - nie mam czasu, Julka ma chyba jakiś skok bo nie chce spać w dzień a w nocy budzi się od kilku dni m.w. co godzinę ...
Pozatym w niedzielę mamy CHRZEST więc jest trochę zamieszania i szykowanie ...
Mam nadzieję, że u WAS I MALUSZKÓW wszystko wporzo, może potem zajrzę troszkę poczytać.
MIŁEGO DZIONKA, BUZIOLE 😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

Mamuska27 napisał(a):

Hej dziewczyny,
Nie ma mnie bo Adrian jest bardzo chory. Zaczelo sie w niedziele, zwracal kilka razy, pozniej juz tylko biegunka. Wczoraj bylismy w szpitalu bo strasznie szybko sie odwadnial, dostal 500ml plynu i pojechalismy do domu. Nadal nie chce mi pic, ale troszke zjadl. Musze go dobrze obserwowac.
Schudl 400g.

ZDRÓWKA DLA ADRIANKA !!! 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞 😞
Pewnie znów złapał coś w tym żłobku ... 😞 😞 😞 Ja pitole 🤢