Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

nika1306 napisał(a):

kasiar12 napisał(a):

Nie no costy mi doradzila mama i siostra i znajoma (babka po 30 co ma prawie 2 latka) ze tez jej tak jadl i jak mial 2 tyg. to jadl co godzine i zadzwonila do poloznej ze chce dac kasze a ona na to ze ok tylko ze na poczatek zeby to byla kukurydziana a nie ryzowa bo on ma dopiero 2 tyg.
Tutaj w norwegii to nam miesiac temu powiedziala ze jak skoncy 4 miesiace to porozmawiamy o dodawaniu nowych produktow, ale tu to praktycznie do dzieci nie ma nic, malo wyboru obiadkow,deserkow, herbatek i soczkow to nie ma wcale, a kaszki to widzialam moze w 4 roznych smakach.
Nie jestes zla matka, wazne ze dzidzia nie jest glodna, tak na prawde to kiedys nie bylo kaszek, deserkow, obiadkow a dzieci rosly. Ja z opowiadan babci slyszalam ze moj tata nie chcial zadnego mleka to mu babcia robila biszkopty na herbacie, albo ryz, a jak skonczyl 3 miesiace to juz rosol, barszcz i inne zupy 🙂

kasia tu jest to samo położna mi powiedziała tak jak tobie ze jak skonczy 4 miesiace to porozmawiamy .. nic takiego jak soczek ,herbatka nie kupisz dla tagiego maluszka bo tu nie ma .. ja Nathanowi zaczełam sama robic deserki jak skonczył 3 miechy , moze nie je tego duzo ale zawsze cos innego niz mleko poznaje smaki 🙂

My mamy polski sklep tutaj wiec tyle dobrze jak cos to moge kupic, ale jak teraz co bylismy w PL to sobie porobilam zakupy i mala dostaje 🙂 i tez tak samo sadze zawsze to cos innego a nie tylko mleko 🙂

no my tak samo mamy Polski sklep , i tak samo jak ty zrobiłam sobie zapasy jak byłam w Pl

bo ja nie wiem co oni tym dziecia tu daja 😮

nika1306 napisał(a):

no my tak samo mamy Polski sklep , i tak samo jak ty zrobiłam sobie zapasy jak byłam w Pl

bo ja nie wiem co oni tym dziecia tu daja 😮

Ja w zeszlym roku jak pilnowalismy siostrzenca od meza to dostal czkawki i mowie do meza gdzie maja herbatke dla malego, a on na mnie wielkie oczy - herbatke? 😮
Mnie polozna zapytala czy mala ma problemy z brzuszkiem, a ja jej na to ze nie bo jej podaje herbatke koperkowa i ona tez takie wielkie oczy 😮 ... dla dzieci to tu prawie nic nie ma...

witajcie mamusie i kochane dzieciaczki 🙂 dawno nie pisalam 🙂 chcialam zapytac ile waża wasze szkraby? moj mały wazy juz 7 kg nie wiem czy to nie za duzo 🙂

dzień pełen wrażeń za nami... Mała zasypia w łóżeczku...
Od rana gdzieś, coś ... najpierw uczelnia- przedłużyli mi sesje do 9 października (2 przedmioty do zaliczenia), później do babci mojego Rafała, od babci do domu a w domu niespodzianka, teściowa kupiła Marysi leżaczek 🙂 więc ubaw po pachy... posiedzieliśmy chwilkę i do znajomych... a tam kolejne nowe zabawki Mała podostawała... skończyło się tak że nie spała cały dzień i baaaardzo wyła jak wracaliśmy, zasnęła na chwilkę to kąpać trzeba było i teraz oczka jak 5zł i też trudno jej idzie zasypiania ale mam nadzieję, że w końcu padnie 🙂
Dostałam fajną książkę o masażu dla niemowląt 🤪 już się cieszę z czytania 🙂

gosia jakby ważył za dużo to by na bank pediatra zwrócił Ci na to uwagę... bodajże Barysek Małgorzaty też tyle waży 🙂

Ty Nequitia uwazaj, bo moj Wojtek dzisiaj z Adriankiem ogladal zdjecia na forum i razem stwierdzili ze Marysia sie bardzo spodobala Adriankowi hehe.

O jak miło hihi 🙂

Taaak miło.....zaraz slub trzeba bedzie szykowac i babciami zostaniemy....haha.
Zartuje oczywiscie 😉

Marlena pewnie i tak zleci szybko... bo teraz to już z górki wszystko 🤪 hehe kurde ciekawe jakie to uczucie zostać babcią 🙃

Teraz Adrian wyje a Wojtek do niego: coo, za Marysia tesknisz? Marysia Marysia Marysia..... hihi. Tak mu spiewa i ciagle o niej gada, jakby ja znal 😮

Mam nadzieje ze dozyje chwili kiedy zostane babcia 🙂, moja mama niestety nie dozyla.

gosia87 napisał(a):

witajcie mamusie i kochane dzieciaczki 🙂 dawno nie pisalam 🙂 chcialam zapytac ile waża wasze szkraby? moj mały wazy juz 7 kg nie wiem czy to nie za duzo 🙂

Siemka, rzeczywiście dawno Cię nie było, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze.
Napewno nie za dużo - Twoj synuś ma prawie 4 m-ce i waży 7 kg a moja Julia waży tyle ... tylko, ze ma 3 skończone ! 😲 Ona jest karmiona wyłącznie piersią, pediatra mi powiedziała, że dziecka karmionego piersią nie da się utuczyć, jeśli ma apetyt to trzeba karmić "na żądanie" i tyle. Ja w jej wieku też tyle ważyłam a obecnie jestem szczupła 🙂

gosia87 napisał(a):

witajcie mamusie i kochane dzieciaczki 🙂 dawno nie pisalam 🙂 chcialam zapytac ile waża wasze szkraby? moj mały wazy juz 7 kg nie wiem czy to nie za duzo 🙂

Siemka, rzeczywiście dawno Cię nie było, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko dobrze.
Napewno nie za dużo - Twoj synuś ma prawie 4 m-ce i waży 7 kg a moja Julia waży tyle ... tylko, ze ma 3 skończone ! 😲 Ona jest karmiona wyłącznie piersią, pediatra mi powiedziała, że dziecka karmionego piersią nie da się utuczyć, jeśli ma apetyt to trzeba karmić "na żądanie" i tyle. Ja w jej wieku też tyle ważyłam a obecnie jestem szczupła 🙂

ooo, gorąco się na forum zrobiło, jakieś romanse hihihi 😁
😘

Hahaha, to tatus przebiera w potencjalnych narzeczonych, pozniej pieprzy do Adrianka niestworzone rzeczy, a jemu tylko mleczko w glowie a nie dziewczyny 😁

.

.

Borys to chyba Ważył 7kg a waga chyba nie stoi w miejscu 😉

.

Fajnie Gosia ze Borysek Ci tak rosnie na cycu. Ja niby tez nazekam ze Adi taki pazerny i tylko by jadl, a nie pomyslalam ze inne mamy maja odwrotny problem, ze dziecko nie chce jest i to jest o wiele gorsze.

.

Gosia, nie chce go utuczyc, zeby mu tym krzywdy nie wyrzadzic, mleko modyfikowane jest niebezpieczne pod tym wzgledem, no ale glodzic tez nie mam zamiaru 🙂.
Tylko ze to maly pazerniaczek jest, bo brzuszek pelen, a on dalej ciumka a pozniej zwraca.
Dzis wyszlam na 3 godziny na rozmowe, ja pitole jak sie za nim stesknilam, mowie wam. Opilam sie winka, ale jak wrocilam do domu to tu to tam sie zakrecilam, cos porobilam i od razu otrzezwialam 😁.

Cześć Kobietki i dzieciaczki!
Jak minęła noc?
U Nas standardowo, pobudka o 3 a potem Lenka przebudziła się o 5 bo było jej chłodno! Mój wspaniały T zostawił otwarte okno na całą noc a chyba było 0 stopni 😮

Wczoraj wieczorem Lenka miała chyba atak kolki. Ale nie wiem bo trwało to dwa razy po 10min...
Wczoraj zjadłam sałatkę z sałaty, pomidora i sera feta a wcześniej na śniadanie kanapkę z pomidorem. Wieczorem zaczęłam karmić Lenkę i troszkę się zakrztusiła, przeszło... a tu nagle RYK! na maxa! Tak się darła, że nie mogliśmy jej uspokoić! O cycu nie było mowy bo jeszcze bardziej się dzierała...
Wydaje mi się, że może wystraszyła się zakrztuszenia. Jak myślicie?
No i zrobiłam coś głupiego 😮 Na noc podałam jej tylko butle a z cycków odciągnęłam i wylałam... Widok Lenki tak wrzeszczącej po prostu mnie sparaliżował! Nie miała kolki chyba od dwóch miesięcy... Więc sama nie wiem co robić bo nie jestem przyzwyczajona! No i raczej nie dostałaby chyba kolki po wypiciu kilku łyków mleka? Bo wcześniej nic nie wskazywało na kolkę lub problem brzuszkowy. A, jedynym dziwnym objawem było to, że wczoraj były tylko 3 kupy a zazwyczaj jest 6-7. Rano zrobiła bez problemu, o konsystencji musztardy w normalnym kolorze ale za to całąąąą pieluchę.
Dzień wczoraj zaczął się fajnie bo.... znów dałam czadu 😁 4 razy pod rząd ☺️ oczywiście Lenka dosypiała po nocy prawie 3h a my szaleliśmy 😁 a skończył się dzień płaczem i wrzaskiem dziecka 😞 No i Naszą paniką! Mój T prawie się popłakał jak widział jak Lenka płacze... Ale oczywiście nie przeszkodziło mu to w wyjściu na 2h i spotkaniu się z kolegą 😮 wrrr

Hej hej u nas noc normalna , Zuzia jadla o 5:30 i teraz wstala 20 min temu zjadla i oglada bajk 🙂

Co do kolek to ja niestety nie poradze bo Zuzia nigdy nie miala wiec nawet nie wiem jak wygladaja 😞

ivi, mozliwe ze kolka wystapila przez to ze sie wystraszyla bidulka. No i nic nie mozesz zrobic, ja wiem ze to jest przerazajace, ale wiele dzieci ma kolki no i trzeba to przezyc niestety. NIC KOMPLETNIE nie pomaga na kolke, wiec mozemy tylko przytulac dziecko, zeby chociaz poczulo sie bezpieczne.