Skocz do zawartości

Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam


mikaanka_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Co do torebki, rzeczywiście ten ostatni link fajniejszy, ale licytacja i 14 osób! ciężko będzie się przebić... na allegro jest masa torebek, przed świętami jak sobie wybierałam to głowa o mało mi pękła....

Dorota to powodzenia w kuchni!

Ja idę na mega łatwiznę, M stwierdził że nie jedzie z Bo do Mamusi, zostajemy wszyscy w domu, potem pojadę do almy, zamierzam nawet kupić pasztet, sałatkę i cisto! NIe postoję niestety długo przy garach więc jakiekolwiek pieczenie czy gotowanie odpada... zrobię tylko jakieś jajka faszerowane, barszcz biały, na obiad mam jakieś mięso wołowe to moze coś z niego wyczaruję...dobrze że ta alma jest, naprawdę w razie katastrofy jakiejś można tam kupić niezłe wyroby, i całkiem całkiem jak domowe...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • czerwcowka_m

    2751

  • agata_j_m

    2835

  • beti82_m

    3541

  • Malgorzatta_m

    3952

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Beti co do ślubu, to może rzeczywiście jak planujesz jeszcze kościelny to nie ma co szaleć... ale rodzice jako świadkowie? pierwsze słyszę 😉 weźcie może lepiej najlepszą koleżankę i kolegę, Twoją i T, zamiast przyjęcia torcik i szampan, może kawa i naprawdę wystarczy. Za Filipkiem to niech własnie dziadkowie polatają...

Ja byłam na takim cywilnym raz, że para młoda poczęstunek zrobiła w tym pałacu ślubów w ogóle- tylko szampan i tort i wszyscy rozeszli się do domów... też było spoko.

ps. a rodziców T nie planujecie???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam świątecznie 🙂

BEti to biedny ten Twój T.... szkoda mi go... ma rodzeństwo jakieś?

my wyfarbowaliśmy jajka właśnie, wczoraj kupiłam jakieś pierdoły do przystrojenia domu, nawet gotową rzeżuchę wyrośniętą... M zrobił łazienkę, ja kuchnię... no i koniec, muszę posiedzieć! potem zrobię jeszcze jajka faszerowane, sałatkę porową i koniec!
wstyd sie przyznać ale nie poszliśmy poświęcić 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kochanie Mamusie!
Zdrowych i wesołych Świąt!!! Samego pozytywnego nastroju, miłości i ciepła rodzinnego!

Beti gratuluję decyzji ze ślubem! No i przedszkolem 🙂

Gosiu ja miałam Quinny i ogólnie póki Wojtek był mały to było spoko oprócz zimy bo przednie małe kółka klęłam co chwile na śniegu:/ Też kupowałam w UK Super było że miałam 3 w jednym 🙂 Gondolę (mała bo już w styczniu musiałam zmienić na pólsiedzenie, 3 wymiana ok, ale jak przyszła zima to małemu było ciasno, pamiętam że nawet paski w szelkach dorabiałam. Podnoszenie na krawężnikach tez nie za fajne, mój mąż twierdził bo powinnaś sie odwracać i tylnym kółkami najpierw wchodzić:/ Śmieszny był...nie miałam na to czasu ani chęci:P No i zadaszenie za krótkie i jak wiało to nie mogłam go zasłonić jak trzeba.
Ogólnie tez będę kupowac nowy wózek. Paweł wraca 26 go i ruszamy póki jakoś łażę:P Co myślicie o maxi cosi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzieki dziewczyny.
maxi cosi który? nigdy nie widzialam na zywo wozka.ale jak weszłąm na google to z budką tez bedzie to samo chyba krótka. ale z tymi wozkami to nie ma idealnego niestety.
u nas w ck kazde dziecko sie dostanie w tym roku do przedszkola. w wiadomosciach było ze do wybranej jednostki nie dostało sie tylko 168 dzieci ale ze zostało 180 miejsc wiec miejsc jest wiecej niz chetnych przez posłanie do szkół 6latków. w przyszłym roku moze byc znowu problem.trafiło sie 🙂 pewnie wszedzie tak bedzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ivonka co tam słychać u Ciebie???


co do tego quinny to Ivonka ten model co kupiłam ma dwa siedziska spacerówki, jedno do 18 miesiąca i potem następne, to może nie będzie takiego problemu.... a gondoli to ja nie chcę dużej, ostatnio miałam taki wózek że jak Bo miał 8 miesięcy, to jeszcze z niej nie wyrósł... a mały to on nie był.... wolę mniejszą a zgrabniejszą. Ivonka ale Ty chyba miałaś buzza z 3 kołami?
Ja w razie co mam starą spacerówkę buzza 3 (w wakacje dostałam taki używany na dojechanie go - tylko stelaż mi się złamał w końcu), więc mam i koło jedno na zamianę jakby mi nie pasowało to podwójne, no i stare siedzisko, które ma wielką budę właśnie i jest szersze...
mi isę bardzo podobał ten quinny moodd, ale cena ostra...

Ja mam znajomych co jeżdżą maxi cosi mura - on trochę przypomina mój poprzedni wózek, ale jest masywniejszy, a spacerówka to taki x lander.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
włąsnie wozek nawet ten sam model ale np dwa lata pozniej juz moze byc inny. udoskonalony. np moj grander. producent wział sobie do serca uwagi ludzi chyba i juz jest inaczej zrobiony, duzo lepiej. zabezpieczenie na nozki by metal był osłoniety i by jak dziecko lezy i ma budke rozłozoną to zeby mu nie wiało po głowie, bo budka była kiepsko połaczona z reszta wozka gdy dziecko lezało i były dziury, ja sobie rzepy porobiłam, ale widziałąm w hurtowni w korej kupowałam juz udoskonalenie spacerowki.
wiec jednak zdjecia na necie to w cały swiat, moga odzwierciedlac stare modele wozkow.włąsnie mi sie pokazywała budka waska a jak jest szeroka to duzo duzo lepiej 🙂 super sprawa ze sa dwie spacerowki Gosia.pierwsze słysze takie rozwiazanie,ale fajnie bo fakt spacerowka jest bardziej obciazona niz gondolka i moze sie zrabac bo dłuzej sie nia jezdzi.
Iwonko a jaki Ty kupujesz maxi cosi, bo chyba mi sie wydaje ze jedna z kolezanek kupiłą maxi, musze oblukac 😉 wiem ze bardzo chwaliłą, a drugie dziecko ma wiec dwa wozki tez juz wyprobowała.no ale narazie tylko gondolke uzywa 🙂 juz inaczej sie wybiera wozki jak sie ma drugie dziecko 🙂 wiemy wiecej. ja szczerze mowiac na spacerowce sie nie znałam w ogole jak kupowałam dla Filipa wozek i patrzyłam głownie na gondole.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dorota552 napisał(a):
A propo odchudzania,
Małgoś kiedyś pisałaś że stosowałaś Dukana, masz jakieś rady, przepisy?
Wiem że ta dieta jest dość kontrowersyjna, ma swoich zwolenników i przeciwników ale ja chwytam się już chyba ostatniej deski ratunku, nie wiem już co mam robić a na odbicie w lustrze już patrzę z obrzydzeniem.


Dorotka ja w życiu 😉 to chyba Iza się tak odchudzała dukanem... ja raz w życiu jechałam an diecie bananowej by przytyć....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a tak w ogóle witam się poświątecznie 🙂

ja przez święta zaczęłam puchnąć, fakt że ciepło się zrobiło, a to że miałam nic nie robić, to wiecie jak to się ma w życiu... nawet żeby skroić talerz wędlin to trzeba postać....
straciłam swoje kostki i kolana! dziś trochę lepiej ale pewnie się zacznie.... nigdy nie zapomnę jak byłam z Bo w ciąży i nawet japonki mnie cisnęły... w życiu nie widziałam czegoś takiego że ze stopy może się zrobić taaaka płetwa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
z tymi wózkami to masz rację Beti, z roku na rok ten sam model inaczej wygląda, inne rozwiązania... ja tą spacerówkę co miałam na dojechanie to nawet chwaliłam, szkoda tylko że tak szybko padła, a koszt naprawy byłby wysoki więc dałam spokój.... dobrze że nie wywaliłam, w razie co będą części....

ta spacerówka stara co mam to tak wygląda:
http://olx.pl/oferta/wozek-gleboko-spacerowy-quinny-buzz-3w1-dodatki-CID88-ID5yF1F.html#144e0d4222

a ten co kupiłam mniej więcej tak, ale już tu nie ma opcji tego podwójnego siedziska:
http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1507&osCsid=d007ttv75clrkedkb8n85kr426

różnica spora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...