Czerwcóweczki 2011 | Forum dla mam

Ivi dawno nie było...

Nequitia SUPER!!! 🤪 🤪 🤪cieszę się, że wszystko zaczyna się układać z pracą Twojego mena i w ogóle że dostałaś weny i idziesz jak burza z tym pisaniem, zaliczaniem 🙂 i tylko patrzeć jak będzie mgr przed nazwiskiem 🙂 trzymam kciuki, żeby się udało 🙂

no włąsnie Nequitia tez sie tak wierci w wózku. co do zjadanych rzeczy wybacz ale usmiałam sie 🙂
moj u dziadków pod opieką wpierdzielił troche sudokremu ,gazete ( naszczescie zobaczyłam bo on by sie na bank zakrztusił ( był u mamy na rekach ale ona nie raczyła patrzec co dziecko bierze do buzi jak sama mu dałą gazete) i cos jeszcze aaaa farbe olejną z klocków drewnianych takich dla wiekszych dzieci wiec raczej nie przystosowana do jedzenia. normalnie sobie dziasła poszorował i poł farby poszło. dziadek tak pilnował.eh..ale kłaki kota hehe dobrze ze to jednak nie kupa! 😉
trzymam kciuki za prace Twojego mena! by to jego przyjeli!
Agata natchnęłąs mnie na szykowanie pokoju! hehe w kocncu zabrałam sie za szukanie szafy do naszego pokoju by powpychac graty z pokoju małego i zlikwidowac tam wielką szafe i w koncu urzadzic pokoik. ale spac jeszcze bedzie znami. tylko tam przeniosę jego plac zabaw 🙂
NEquitia Ivi hajta sie to ma sporo załątwiania, ale Iwonki nie było juz dawno

a moj syn na wadze dzis miał 9140 z pamperem i body, wiec pewnie wazy gdzies 8.900 lub 8.800 🙂 lekarka zszokowana ze tak szybko wraca mu waga i nawet wiecej. on na obiad uwaga uwaga wpierdziela czasem 400 ml zupy gestej i jescze popije piersia! ale dałąm mu tak tylko dwa razy bo bałąm sie ze sie pozyga. to jaką pojemnosc zolłądka ma taki smyk? 😮 a dzis sie pozygał po kaszce normalna dawka tylko ze po 2 godzinach dałąm mu owoca, lepszy zestaw byłby jogurt jednak..
MArlena usunęłam ciemieniuche! naoliwiłam pod czapka trzymałam, jedną szczotka miekką druga troszke twardsza i udało sie dopiero grzebieniem gęstym dla dzieci! nie zalecaja niby grzebienia ale juz kilka dni temu to zrobiłam i główka super.jak ma dziecko włosy to du..a szczotkami. ale warto na poczatku tak chociaz pomiziac nimi, bo taka starsza ciemieniucha a u nas taka była to ciezko ją zmiekczyc oliwka.no chociaz ten problem z głowy. hehe dosłownie.
i tej plamki na zebach nie widze teraz...jutro zerkne bardziej bo autentycznie nie mam czasu sie nawet podrapac.

Buziaki dla Julki 🙂

beti82 no to super, Adi juz tez nie ma ciemieniuchy.... wytepilam normalnym grzebieniem i oliwka. W koncu ma czysta glowke, no ale co z tego.... przeciez nadal go cos meczy ze sie tak drapie po czole i glowie, alergia i to na bank pokarmowa, zobaczymy co powiedza w srode bo niby na krowie mleko jest przewaznie tylko do 2go roku zycia i nie wiem czy jest sens przechodzic na pepti. No ale jak ma sie meczyc to chyba lepiej przejsc.
Agatka gratulujemy pierwszych kroczkow !
Madzia trzymamy kciuki za Rafala 🙂

Borys dziś nam tak dał w kość, odegrał sie za żłobek po takiej nieobecności, ostatni raz był we wtorek... nie do zniesienia był, udaje że płacze, a raczej że się drze.... w kuchni nie mogę go odczepić od szafek, muszę w końcu kupić te zabezpieczenia, bo oszaleję z nim! nie miał dziś drzemki popołudniowej, zjadł i przed 20 padł już.

Marlena a może to alergia na gluten???

Objawy: Zmiany na skórze (wysypki, szorstkie plamy), dolegliwości żołądkowe (np. biegunka), problemy z układem oddechowym (duszności, katar, kaszel).

mój BOrys spadł na wadze, 9400...

FAjny rowerek BAsia, widzę że u nas też dzieci wożą sie takim sprzętem.

12 kg to nieźle!

Gosia U nas ta sama akcja.... szafki 🤢. Wszedzie go pelno, a jak mu cos zabiore to ryk. Wczoraj tak mamie myl podloge ze pozniej stwierdzil ze zje sobie recznik kuchenny (papierowy), jak go dorwalam to juz popychal palcem 🤢.

Moze i gluten.... ale z tego co slyszalam to gluten bardziej niebezpiecznie sie objawia. Po Adrianie z rana nic nie widac, w dzien tez jest jako tako poza tym ze trze oczy, ale tez nie do przesady czesto. Pod wieczor wychodza plamy na czole i drapie sie i bije po glowie, strasznie niespokojnie spi, wygina sie, jeczy przez sen, obraca na brzuch podnoszac glowe i to wszystko w czasie snu.
Ja mysle ze nie gluten, bo malo dostaje.... tylko 1 kanapke i ewentualnie ciastko (ale nie codziennie ciacho).

u nas też było rzucanie się przez sen, i to dość długo, ponad 2 miesiące, takie podobne akcje do tych które opisujesz... no nie wiem.
wydaje mi się że alergia objawiałaby się też jakoś w dzień, ale nie wiem, lekarzem nie jestem.

poumawiałaś się już u lekarzy w Polsce???

Gosia jeszcze sie nie umowilam bo u nas jak zwykle nic nie jest dopiete na osttani guzik. Musimy zmienic auto bo te co mamy juz na dluga trase sie nie nadaje, a koszty zrobienia sa obledne. No i czekam na paszport Adriana. Ja bede miala pewnosc ze jedziemy to zadzwonie do mojego ginekologa i zapytam czy moze polecic jakiegos pediatre, zadzwonie do niego i umowie sie jakie badania by sie przydaly.

Wiesz co te rzucanie sie w nocy to normalnie tak jakby cos mu dokuczalo w brzuszku, czasem musze normalnie wstac i z nim pochodzic, wtedy znow idziemy sie polozyc i spi dalej. Ja juz zglupialam, ale najwieksza objawa pomijajac pobudki to wlasnie drapanie sie po czole, bicie po glowie, tarcie oczu i szorstke czolo oraz ramiona (az zoltawe plamki, chociaz czesto nie widac barwy tylko czuc ze szorstkie). No nie wiem, zglupialam totalnie, ale bede cos probowala.... 3 tygodnie diety mu nie zaszkodzi a ja bede chociaz spokojna ze cos dzialam... na pomoc specjalisty nie moge liczyc raczej, chyba ze bym sie przejechala do Belgii. Jak nie pojedziemy jednak do Polski to sie tam przejade.

może powinnaś się spotkać z neurologiem w takim razie?

masakra, najgorsze to jak się nie wie, jak swojemu dziecku pomóc..

No moze i do neurologa, ale najpierw do pediatry bym wolala. Tutaj za nic w swiecie mnie nie skieruja, paranoja jest uwierzcie mi. Nie wiem czy w srode nikogo nie nawyzywam, wiem ze to nic nie da, ale mi juz nerwy puszczaja tyle razy juz mowilam o alergii i za kazdym razem mnie odsylaja.

Wlasnie najgorsze jest jak sie nie wie jak pomoc dziecku.

No nic, zobaczymy jak to bedzie 😞

Marlena będzie dobrze!

Musi byc 😉.
Tak poza ta kwestia alergii to jest wszystko ok. Az w szoku jestem ze nie ma mocnego kataru jak kiedys, bo dzieci tam nadal zasmarkane.... ogolnie zdrowy 🙂, w koncu,

witam.
Noc boska, wyspałam się... ale mimo wszystko wlewam w siebie wiadro kawy 😉 tak na wszelki wypadek 😉
Pogoda ładna, pewno już jest skwar i widzę, że zero wiatru... znowu dzień w domu, a spacer dopiero po 15 🙂

a my juz po pierwszym spacerku 🙂
ja małego łąduje po sniadaniu a raczej drugim sniadaniu w wozek i rano na spacer a potem dopiero po 16, albo 17ej na drugi. teraz ma drzemke wiec fajnie ze mozna tycki odpoczac ale...remonty robia obok i boje sie ze ta chwila bedzie trwac krótko.
MAłgorzata moze spadł przez infekcje albo przez to ze jest po prostu bardziej ruchliwy. kontroluj wage. no u nas był duzy spadek bo mały ponizej 3 centyla był juz to wtedy babka jedna podejrzewała celiake włąsnie przez ten spadek.ale u nas juz powrót wagi, wiec byleby dalej choc w sumie... nic glutenowego nie dostawał. zobaczymy jak zaczne znowu dawac.
ja juz mam szafki pozabezpieczane a w tych dolnych odkreciłam uchwyty bo dorosły od dołu otworzy a mały póki co jescze nie załapał ale pewnie jzu lada dzien załąpie. narazie ma faze na... piąstkowanie.. normalnie sie boksuje, bierze np rulon z płątkami kosmetycznymi i piastką go wali 😮

a ten spacer zeby odbyc to naparwde trzeba sie nameczyc, kiedys to była przyjemnosc, a teraz jest meczarnią.choc w domu tez meczarnia. on mnie zamęczy po prostu...nic za tydzien idziemy na hustawki, no iw wczerwcu przylatuje rowerek taki chyba jak Ty masz Basia. bo moja siostra taki kupowała swojemu synkowi i nam został w spadku. mam nadzieje ze spacery bedą fajniejsze wtedy, bardzo lubi rowerki smieje sie jak widzi dzieci na rowerkach 🙂 tylko jakos do sklepu nie widze w tym jechac...chyba ze plecak sobei wezme

i juz po spaniu 😠