Skocz do zawartości

Lipcóweczki 2011 | Forum dla mam


Admin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Gosiaczek no widzisz, ile ja bym dała żeby mnie Paulinka tak słuchała jak Ciebie Lenka 🤪 Choć ona lubi jak ja ćwiczę przez pierwsze kilka minut a potem siada na mnie i skaka po mnie, ciągnie za nogi (jak są ćwiczenia na leżąco) a jak na stojąco to chwyta za ręce i chce tańczyć ze mną 🙂 ale na początku zawsze ze mną ćwiczy, stoi obok i chce robić to co ja ale oczywiście wychodzi zupełnie coś innego, nawet nie podobne do moich ćwiczeń 🤪
to udanego spotkania z siostrą i wyjazdu na weekend 🙂 ja też już jedno pranie zrobiłam, drugie się pierze....

Wercia no ja nie wiem z tymi naszymi dzieciaczkami, przecież jeszcze powinny sypiać w dzień, jakbym jej nie dała spać w dzień to może by poszła ok 20 spać i nie wiem czy rezygnować z drzemek czy przecierpieć to, może to chwilowe....

Kiniek co do gości to myśmy w sumie zawsze dosyć często ich mieli z tego względu że ja mam bardzo dużą rodzinę i od strony taty mam 20 kuzynów i jedną kuzynkę, od mamy- 5 kuzynek i 3 kuzynów, z czego 4 kuzynki od strony mamy mają już rodziny i często się spotykamy.... a do tego mnóstwo znajomych mojego męża i moje koleżanki ze studiów z którymi utrzymują kontakt, ze szkoły średniej i z pracy (starej i nowej) także ciągle jakieś spotkania, a teraz po przeprowadzce najczęściej u nas... teraz Ci co jutro przyjdą to w zasadzie przychodzą na parapetówę bo tu jeszcze nie byli... a gdyby nie nowy dom to pewnie by nie przyszli to raczej się rzadko spotykamy....


ciasto jedno się piecze, miesko przygotowane, jeden pokój posprzątany, zaraz idę dokończyć ciasto, przyjdzie mąż to musze jechać do sklepu, zrobić dwie sałatki i poogarniać dom, jutro skończę nadziewać makaron mięsem, zrobie zakąski i pomyję podłogi.... przyjdą ok 18-19 więc jeszcze zdąże coś jutro zrobić 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Gosiaczek_m

    2854

  • emilia1_m

    1680

  • McDa87_m

    1834

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Nic ja znikam

Pogoda sie pogorszyla tak ze chyba tych okien do swiat nie umyjemy

McDa - Patryk śpi codziennie po obiedzie od ok, 13.30 i najczesciej budzi sie przed 17 takze na szczescie spi w dzien, czasem ma swoje wyjatki i nie spi caly dzien i mimo tego wczesniej i tak nie idzie spac

Nic znikam

Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jej Wercia ale długo Ci śpi Patryś! Paula mi kiedyś raz spała 3 godz w dzień, od 13 do 16 i efekt był taki że poszła spać potem między 1 a 2 w nocy (nie wiem dokładnie bo zasnęłam wcześniej niż ona 🙂 także wolę tą naszą godzinkę- półtora 🙂 dziś od niepamiętnych czasów zasnęła o 22. 🙂 a jutro ją budzę rano po 7 bo muszę ją do cioci zawieź także jak będziemy wracać przed 11 może mi zaśnie w aucie więc wieczorkiem jest nadzieja że też pójdzie wcześniej spać, choć nie wiem czy jej się uda jak będą goście;( a przychodza na 18-19 także pewnie do północy się zejdzie...

tak 2 sałatki zrobione (robiłam pierwszy raz sałatkę warstwową z tuńczykiem, jak będzie dobra to napisze Wam przepis bo robiło się fajnie 🙂 ciasta też dwa, aczkolwiek 3bit nie skończony bo chyba zostawiłam w sklepie śmietanę, na paragonie jest, pamiętam jak ją babka przekładała a w domu jej nie mam;( nie wiem co się stało, albo gdzieś z nią poszłam i położyłam ale nie mam pojęcia gdzie albo została w sklepie... także jutro musze skończyć, nadziać makaron, zrobić pizzerinki z ciasta francuskiego i inne zakąski i posprzątać cały dom bo dziś już nie mam siły;( mam nadzieję że zdążę, z pracy ok 11 powinnam być także mam 7 godz 🙂

dobrej nocki życzę! jak jutro nie napisze to znaczy że ściga mnie z czasem i zasuwam w kuchni i z porządkami 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa .

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytaj Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A u mnie nie ma świat będę odpoczywać, zero pieczenia zero zurkow, pójdziemy do kościoła, i na obiad do restauracji . Reszta to spokój i cisza i urlop dwa tygodnie.

Ja dzis odetchnelam z ulga, bo Lila miała grypę zoldkowa , dziecka dwa dni w domu nie było, nic nie jadła tylko pila ale tez nie za dużo. Gorączka 40 stopni, biegunki i wymioty. Dzis jest już ok, mamy humorek, jeszcze bez apetytu , ale jest nadzieja na ze może do obiadku troszche zgladnieje.
Pozdrawiam poczytam Was pózniej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T osie Anja rozpisalas :d heheheh, dobrze,ze Lili juz lepiej Zuza jeszcze grypy zoladkowej nie miala i niech nas omija z daleka, my dzis na playgrupe idziemy 🙂 a deszczowo okropnie!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
I ja witam

Ja zaglądam a tu tyle stron do nadrobienia 😮 hehe ale wszystkie strony to post anjaP 😜
Najważniejsze że Lila wraca do siebie i już wyobrażam sobie co dziecko przeszło no i ty.

McDa no to udanego goszczenia się ale narobiłaś smakołyków 😁

A ja już mieszkanko posprzątałam, pranko rozwiesiłam a teraz idę ćwiczyć 😉

Miłego 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam i Ja

Kolejny dzien zimy - czyli okna nieumyte 😜 😜 😜 mamy nawet z mezem plan zeby umyc tylko wewnatrz i zmienic firany a potem jak sie cieplej zrobi umyc reszte 😜 😜 😜 😜

Zaczelam czytac co Gosiaczek napisala ze tyle stron przez praktycznie 1 wieczor a to widze ze anjiP- sie cos przycielo, tez tak mam

McDa
- jak Ty masz jeszcze sily na szykowanie tego wszystkiego i ciasta pieczesz i salatki, nie wiem czy by mi sie chcialo, chyba bym kupila ciasta i podala (nie wiem czy pamietacie) paluszki jak w tej komedii "Kogel Mogel" 😜 😜 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej Babolki.

Wczoraj Wam napisałam takiego mega posta, nawet zdjęcia Olka wstawiłam i oczywiście klikam ,,Wyślij wiadomość" a po chwili komunikat,że strona nie załadowana!!! 😠
Ale wkurwika złapałam, aż z tego wszystkiego pojechaliśmy na zakupy się odstresować 😁
Także AnjaP nie wiem co gorsze 😜 Poza tym zdrówka dla Liluni, biedna musiała się wymęczyć ☺️ Ja jestem zahartowana w tym, bo Olek co raz jakąś wirusówkę złapie, więc ze sraczulką jesteśmy za pan brat 😉

Dzisiaj weny nie mam do pisania, ponieważ jestem w trakcie tworzenia pracy z dermatologii na temat chorób wenerycznych 😮
Nawiązując do tematu wczoraj przeżyłam istny szok! 😲 Na fb krąży filmik dziewczyny z Siedlec, która ma 20 lat, 4-letniego syna i na siłę robi z siebie gwiazdę porno!!! Dodam,że w bardzo marnym stylu!!! 🤢 😮 Osobiście dzięki Bogu jej nie znam, aczkolwiek niejednokrotnie widziałam przelotnie na żywo, z pozoru normalna,ale to co wyprawia w sieci w głowie się nie mieści! Na początku były marne zdjęcia amatorskie w bieliźnie, później nagie marne akty, a kilka dni temu wrzuciła filmik z masturbacji!!!!!! Ale czym? Odświeżaczem powietrza!!! A w tle zabawki dziecka porozrzucane na podłodze! 😮 Zero poszanowania własnej wartości! Zero poszanowania przyszłości dziecka! Obrzydlistwo i tandeta! Wiecie co, jestem za kastracją takich suk! Szok, szok, i jeszcze raz szok!
Musiałam Wam powiedzieć, bo od środka mnie rozsadza na samą myśl! 😠

I abstrahując od tematu, byłam dwa dni temu z Olkiem u jego kolegi, płakał dobre 20 minut ☺️ Później się uspokoił,ale nie zachowywał naturalnie, z kolei wczoraj na zakupach istny szatan. Podszedł do jakiejś kobiety i koniecznie chciał od niej wózek na zakupy, wcale się jej nie bał, rządził się na półkach, nie to dziecko! Uciekł nam w inną alejkę i wcale się nie zatrwożył,że nas nie widzi! Biegał i krzyczał ,,mamata" (mama i tata), wyjrzałam do Niego,a On taszczy kg mąki 😁 Przy kasie zauważył piłki, stał przy nich zacięcie, ekspedientki Go zaczepiały,a ten zadowolony 🙂 Mówię do Niego,że idziemy do auta,a On na to ,,PA PA" 🤪 Nie wiem jak mam to rozumieć ☺️

Zmykam poćwiczyć! Miłego dzionka 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...