Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

  • Mamusie
jo-aneczka napisał(a):
ann5353 napisał(a):

A my po dużych zakupach 🙂 I wreszcie mam sukienkę na chrzest - dla siebie 🙂 🙂 🙂


Ann, a ja myślałam, że wy już ochrzciliście Hanusię ☺️ Wydawało mi się, ze mieliście wtedy co Madalenka.
A ja kupiłam mojej księżniczce na chrzest taką sukienusię:
http://www.wojcikonline.com/wojcik/foto.php?id=33321
Jest mięciutka i cieplutka - będzie jak znalazł, bo my się szykujemy do chrztu dopiero na koniec października

Chrzest mamy w ta niedzielę 🙂 A sukieneczka śliczna 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ann5353 napisał(a):
Justyna891 napisał(a):
ann5353 napisał(a):
Hej 🙂

Ksawier i Norbert to małe przystojniachy 🙂 W sam raz dla mojej Hani 😁


ann ja ci mowie ze za kilkanascie lat zrodzi tu sie kilka milosci 😁



Zdecydowanie 🤪


zwlaszcza ze my nie mamy do siebie az tak bardzo daleko 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do chrztu, to my dopiero na święta planujemy - ale sami nie wiemy jeszcze czy na boze narodzenie czy wielkanoc 😜
ja wolałabym szybciej, ale przeraza mnie troche zimno 😉 a tak, na wiosne ubrałabym Ksawisiowy śliczny gajerek 😎
ehh, ale najbardziej przeraza nas rozmowa z księdzem 😮 az strach pomyśleć ile będziemy musieli się nasłuchać, ze bez ślubu, jak to tak można itp 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
Wbrew przeczuciom noc była super. Malutki jak zasnął o 23 to wstał przed 5 🙂
Potem przespał 3 godziny, zjadł, pospał godzinkę i od tamtej pory nie chce zasnąć 😞 Wczoraj było podobnie.

siehankowa współczuję z powodu odejścia Pumy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
siehankowa napisał(a):
co do chrztu, to my dopiero na święta planujemy - ale sami nie wiemy jeszcze czy na boze narodzenie czy wielkanoc 😜
ja wolałabym szybciej, ale przeraza mnie troche zimno 😉 a tak, na wiosne ubrałabym Ksawisiowy śliczny gajerek 😎
ehh, ale najbardziej przeraza nas rozmowa z księdzem 😮 az strach pomyśleć ile będziemy musieli się nasłuchać, ze bez ślubu, jak to tak można itp 🤢

Ja planuję chrzest na Boże Narodzenie. Co do rozmowy z księdzem - zawsze możesz podziękować w jednym kościele i ochrzcić w drugim, dodając komentarz, że są parafie, w których cieszą się z każdego nowego członka, bez względu na stan cywilny rodziców. Ale pamiętam, że znajoma jak chciała ochrzcić synka (na śląsku, ale nie pamiętam gdzie dokładnie chrzciła) dostała w promocji pakiet chrzest + ślub. Ale podejrzewam, że jak dacie za chrzest ciut więcej, to ksiądz udzieli chrztu bez problemu - oni przeważnie tylko na kase lecą!

Jo-aneczka - sukieneczka śliczna coś takiego muszę mojej Ani poszukać, ale mam jeszcze czas.
Ann - Twoja również, ale niestety na grudzień muszę poszukać coś ciepłego

Jeżeli chodzi o łezki, moja malutka już zaczyna płakać, ale na razie z jednego oczka łezki widziałam i bacznie obserwuję drugie.

Muszę się pochwalić - w nocy odpadł nam pępuszek 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Daniela przepraszam widziałam Twego posta i tak myślałam, że miałam o czyms napisać a zapomniałam, niania BabyOno najprostsza, ja nie potrzebowałam jakiś światełek czy 30 częstotliwości, ale mam nadzieję że jakoś to będzie działać, jak dojdzie to napisze jak się sprawuje.
Siehankowa super Twój mały mężczyzna, a właściwe duży mężczyzna 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ann5353 napisał(a):
A to moja:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1792720757


Ann - piękna ta twoja sukienusia 😘 😘 😘
Kurcze, jakoś dziwnie wyglądają te lalki poubierane w dziecięce ubranka. Nie wiem czemu, ale mnie przerażają ☺️ ☺️ ☺️

Existence, Siehankowa - a ja myślałam, że to ja się nie spieszę z chrztem 😉
A propos chrztu bez ślubu - moi rodzice mieli z tego powodu spore trudności. Ksiądz nie chciał się zgodzić i chrzcili mnie w innej parafii. Niestety przy komunii wszystko wróciło jak bumerang 😠 I wtedy się złamali i pobrali 😉
Myślę jednak, że teraz czasy się trochę zmieniły i będzie łatwiej. No, ale i tak nasłuchacie się kazania 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Mamusie 🙂

Chwilę nas nie było, ale przyznaję, że rzadko włączam teraz komputer...
Ciekawe jak długo rozstałam się z moim nałogiem 😎

Niuniu rośnie i się zmienia, jest coraz słodszy i coraz bardziej kontaktowy 🙂
A co za tym idzie też coraz bardziej absorbujący 😁
Ma też swoje momenty marudzenia, których przyczyn nie udało mi się jak na razie ustalić 🙃
Nie są to spawy kolkowe ani brzuszkowe...hmmm

Jutro mamy wizytę u pediatry także ciekawa jestem
czy wszystko w porządku i jak tam waga 🙂

I stwierdzam, że przy moim Dziecku macierzyństwo byłoby istną sielanką,
gdyby nie moja felerna laktacja...
Cały czas walczymy, choć przyznaję mam już dość
i mocno dezorganizuje nam to rytm dobowy i nastrojowy Maciusia 😞
Ale powtarzam sobie, że do 6tygodnia się nie poddam!
Co więcej w niedzielę wieczorem dopadł mnie zastój mleczny...
Gorączka, obrzmienie, zaczerwienienie...ehhh
(Madziu dziękuję raz jeszcze-masz przesympatyczny głos:kiss 🙂
Wczoraj temp już niższa, dziś już w ogóle ale pierś wciąż bolesna i zaczerwieniona...
Walczymy dalej, a jak coś jutro zaglądnę do lekarza...oby obyło się bez antybiotyku.
Siehankowa, Madziu wiem, że Wy się z tym zmagałyście...
Czy po ustąpieniu temp objawy długo się Wam jeszcze utrzymywały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jo-aneczka napisał(a):
ann5353 napisał(a):
A to moja:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1792720757


Ann - piękna ta twoja sukienusia 😘 😘 😘
Kurcze, jakoś dziwnie wyglądają te lalki poubierane w dziecięce ubranka. Nie wiem czemu, ale mnie przerażają ☺️ ☺️ ☺️

Existence, Siehankowa - a ja myślałam, że to ja się nie spieszę z chrztem 😉
A propos chrztu bez ślubu - moi rodzice mieli z tego powodu spore trudności. Ksiądz nie chciał się zgodzić i chrzcili mnie w innej parafii. Niestety przy komunii wszystko wróciło jak bumerang 😠 I wtedy się złamali i pobrali 😉
Myślę jednak, że teraz czasy się trochę zmieniły i będzie łatwiej. No, ale i tak nasłuchacie się kazania 🤢

Coś w tym jest - te lalki faktycznie wyglądają ciut przerażająco 🙂 Ale jeszcze bardziej przerażaja mnie te lale, które upodobniają do maleńkich dzieci. Niestety nie pamiętam ich nazwy ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam Wasze Skarby w avatarach - Cuuuuda Świata!!! 🙂

I wszystkim Maleństwom dużo zdrówka życzę 😘

Siehankowa
przykro mi z powodu śmierci Pumy...


Diviana
cieszę się, że Ala tak ładnie nadrabia wagę wiem jak ten temat stresuje.
Dokarmiacie się nadal? Dużo?

Jo-aneczka
zakochałam się w tej sukieneczce 😁
Ann Twoja Córcia będzie cudnie wyglądać 🙂


A propos łez u nas jeszcze nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jo-aneczka, brat mojego Mariusza też zyje z dziewczyną bez ślubu i mają 20-miesiecznego synka, Jak ksiądz przyszedł do nich po kolędzie poruszyli sprawe chrztu i ksiądz był strasznie zbulwersowany, ze tak bez slubu zyją. Nie interesowało go, ze nie mają stałej pracy, własnego mieszkania... fakt, nie planowali ciąży, ale kochają swoje dziecko i wychowują... ksiądz dał im takie kazanie, ze masakra 😮 a na koniec dodał, ze przeciez ślub nic nie kosztuje, to co im szkodzi 😮 ale jak mój mariusz zapytał (bo był wtedy) czy udzieli im ślubu za darmo, to ksiądz tylko głupio się uśmiechnął... 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mapa ja małą różnie dokarmiam, czasem wystarcza jej z cyca a czasem 90 wychyli duszkiem, zupełnie mam to wszystko rozregulowane w nocy miałam nawał pokarmu, aż zaczęłam ręcznie ściągać, bo laktator dopiero zamówiłam a przed chwilą pomimo że 2 godz nie karmiłam miałam mało więc mała wyjadła z cyców i dodatkowo 60 zjadła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja już kiedyś mówiłam że u moich rodziców na wsi jest nowy młody ksiądz który jak chodził po kolędzie to wszystkich pytał czy mają ślub, a po całym kolędowaniu w niedziele na mszy powiedział że w następnym roku nie przyjdzie do osób które bez ślubu żyją 😮 a że to wszystko na suwalszczyźnie gdzie wiele rodzin jest biednych i zwyczajnie nie stać ich na ślub to dla mnie tym bardziej wkurzające i żeby to jakiś stary ksiądz a to młody tylko co po seminarium 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mapa, mnie teraz zastoje w piersiach omijają (tfu, tfu, odpukać w niemalowane), ale przy pierwszej córce był to dla mnie chleb powszedni 😞
Niestety, męczyłam się przez 4 miesiące - jeden mijał, inny przychodził 😞
Wiesz, ja będąc jeszcze w ciąży postanowiłam, że będę karmić Hanię do ... 3 zastoju (do trzech razy sztuka 😉 )
Pamiętam do dziś, że niesamowicie się męczyłam tymi zastojami, nawet dziecka do piersi przytulić nie mogłam, bo tak bolało.
U mnie obywało się bez gorączki, ale i tak była to masakra.
Jak rodziłam Hanię to podpytałam o zastoje doradcy laktacyjnego. Powiedziała mi, że najczęściej pojawiają się ok miesiąc po urodzeniu dziecka i (NA POCIESZENIE) rzadko przybierają postać taką jak u mnie czyli niemal non stop przez kilka miesięcy.
Niestety zastojom sprzyja odciąganie mleka laktatorem, więc może w twoim przypadku to jest główny sprawca.
Ja już wpadam w błędne koło - ponieważ wciąż miałam zastoje, to często odciągałam. Piersi wtedy produkowały mnóstwo mleka, którego dziecko nie było w stanie wyssać. Ja, żeby ustrzec się przed kolejnym zastojem znów odciągałam pierś do zera. I tak w kółko 😠
Wiem, że bardzo zależy ci na wyłącznym karmieniu piersią, ale jeśli zastoje będą się powtarzać to może zastanów się czy nie lepszym rozwiązaniem byłoby karmienie piersią tyle ile się da+ dokarmianie mm. Wszyscy są zgodni, że przed zastojami najlepiej chroni nasz mały ssak a laktator to tylko maszyna i na jedno pomaga (zwiększa laktację) a na drugie szkodzi (te cholerne zastoje).
A może w twoim przypadku okaże się, że to był tylko jednorazowy incydent. Życzę ci tego z całego serducha 😘 😘 😘

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mapa napisał(a):

(Madziu dziękuję raz jeszcze-masz przesympatyczny głos:kiss 🙂
Wczoraj temp już niższa, dziś już w ogóle ale pierś wciąż bolesna i zaczerwieniona...
Walczymy dalej, a jak coś jutro zaglądnę do lekarza...oby obyło się bez antybiotyku.
Siehankowa, Madziu wiem, że Wy się z tym zmagałyście...
Czy po ustąpieniu temp objawy długo się Wam jeszcze utrzymywały?



Dziękuję i wzajemnie Twój głosik też miło się słuchało. Gorzej z tym z czym do mnie zadzwoniłaś. Te paskudne zastoje to największy minus przy karmieniu piersią.
Po ustąpieniu gorączki pierś zazwyczaj bolała mnie jeszcze przez 2-3 dni.

Bardzo, bardzo mi miło,że mogę WAM służyć pomocą i dobrą radą. To dla mnie szczególne wyróżnienie. Obiecuję, że będę starała się sprostać wszystkim Waszym problemom czy pytaniom jak tylko będę potrafiła najlepiej. 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...