Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

Mała śpi na ramieniu a ja czekam aż jej się odbije.......pewnie będzie to trwało.....
co do jazdy autem, to akurat w tym jednym czuję się dobrze.. lubię jeździć i nie boję się, z małą jeżdże i niestety łamię przepisy bo wożę ją z przodu.. ale jak ma siedzieć z tyłu i ja mam jej nie widzieć??? Diviana, musisz się przemóc i próbować, bo to naprawdę przydatna sprawa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Diviana ja mam prawo jazdy 11 lat. Odkąd urodziłam mała ani razu nie jechałam... W ciąży sporadycznie. W ogóle odkąd mamy tylko jeden samochód, to jeżdżę okazjonalnie, zazwyczaj jak mąż nie może 😁 I też się juz troche boję wsiąść... Ale muszę się przełamać, chyba, że życie mnie wcześniej przełamie, jak m znowu nie będzie mógł...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dzisiaj chyba kurwi** dostanę, jeden młot udarowy na dole wali, drugi w ścianę no oszaleję......
Foga głowa do góry raz są lepsze raz gorsze dni, dasz radę 😘
Diviana rób na początek małe trasy, musisz się przyzwyczaić bo jak miałaś długą przerwę to tak jest. Ja jak kilka dni nie jeździłam to miałam jakiegoś stracha....nie wiem dlaczego

Przyszedł dziś kombinezonik co za 11zł wylicytowałam, normalnie nówka 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta - tak,jedziemy tam gdzie zwykle. Kurcze, ale z tą pogodą to niespodzianka. U nas też chłodniej ale słonecznie.
Ja tez poproszę przepis na sierpnióweczki. To znaczy przepis ma być na tort a nie na sierpnióweczki ale zapodany na sierpnióweczkach 😁
Diviana - ja należę do jeżdżących dużo, często i daleko, ale po Warszawie też nie lubię jeździć.
Paninka - no cóż, nie trafiłam z wagą 😉 Ale na pewno za niedługo 7-ka wybije 😁 😁 😁
Ja ruszam na małe zakupy a potem się pakujemy. Gdybym już nie zajrzała to życzę wszystkim miłego długiego weekendowania 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jo-aneczka napisał(a):
Marta - tak,jedziemy tam gdzie zwykle. Kurcze, ale z tą pogodą to niespodzianka. U nas też chłodniej ale słonecznie.
Ja tez poproszę przepis na sierpnióweczki. To znaczy przepis ma być na tort a nie na sierpnióweczki ale zapodany na sierpnióweczkach 😁
Proszę bardzo 😉 Wysłane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marta-lion napisał(a):
jo-aneczka napisał(a):
Marta - tak,jedziemy tam gdzie zwykle. Kurcze, ale z tą pogodą to niespodzianka. U nas też chłodniej ale słonecznie.
Ja tez poproszę przepis na sierpnióweczki. To znaczy przepis ma być na tort a nie na sierpnióweczki ale zapodany na sierpnióweczkach 😁
Proszę bardzo 😉 Wysłane 🙂


To ja też poprosze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):
marta-lion napisał(a):
jo-aneczka napisał(a):
Marta - tak,jedziemy tam gdzie zwykle. Kurcze, ale z tą pogodą to niespodzianka. U nas też chłodniej ale słonecznie.
Ja tez poproszę przepis na sierpnióweczki. To znaczy przepis ma być na tort a nie na sierpnióweczki ale zapodany na sierpnióweczkach 😁
Proszę bardzo 😉 Wysłane 🙂


To ja też poprosze


ja też 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Bardzo znane ale też wklejam:
Przedstawiciel handlowy, urzędniczka administracji i kierownik idą razem na lunch. Na ulicy znajdują starą lampę. Kiedy jej dotknęli, z lampy wyszedł dżin i obiecał spełnić jedno życzenie każdego z nich.
"Ja pierwsza, ja pierwsza" krzyknęła urzędniczka "Chcę być na Bahamach i płynąć motorówką, nie myśląc o całym świecie"
I puff - zniknęła
... "Teraz ja, teraz ja: krzyknął przedstawiciel handlowy "Chcę być na Hawajach, odpoczywać na plaży, z osobistą masażystką i zapasem Pina Colady".
Puff - zniknął
"No dobrze, Teraz ty" mówi dżin do kierownika.
A ten na to: Chcę, żeby ta dwójka stawiła się w biurze zaraz po lunchu"

Morał z tej historii: Zawsze pozwól aby twój szef mówił pierwszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana hehe dobre 😁 😁

Milium duuużo zdrówka dla Witusia 😘 😘

Miałam wziąć się za sprzątanie generalne, ale jakoś mi się odechciało, bo stwierdziłam, że gości mamy jutro to albo dziś wieczorem posprzątam, albo jutro. Niby jest nas dwoje (nie licząc Julka, który póki co jeszcze nie syfi), ale Kuba to taki bałaganiarz. A jak mu się powie, że chodzi i syf robi to walnie tekstem "Ja użytkuję, w domu nie musi być, jak na obrazku z Ikei" 😠 😠 😠

A co do jeżdżenia samochodem z dzieckiem, to jak któreś z nas jedzie samo, to mały tyłem z przodu, tylko poduszki muszą być wyłączone. Nie wiem czy to przepisowe, ale zawsze ma się na oku.

Teraz zmykam na spacer, póki jeszcze jasno 😜 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej,
a ja wykończona 😞 wczorajszy dzień to jakaś masakra była, na szczęście noc w miarę spokojna. dziś od rana u nas goście, a mały cały ranek marudził 😠 😠 😠 a teraz jak chciałam iść z nim na spacer to spi w najlepsze. a u nas dziś zimno i ponuro 😠 😠 😠

tęskni mi się do was, ale na razie trzeba o obiedzie pomyśleć.

Diviana naprawdę warto się przełamać do jazdy, mnie życie szybko wystawiło na próbę bo mały nie miał jeszcze dwóch tygodni kiedy wsiadłam za kierownice po prostu nie bardzo miałam wybór. Ale ja też jestem uparciuchem i chwytam byka za rogi bo po wypadku samochodowym (który niestety spowodowałam) następnego dnia wsiadłam za kółko tylko po to zeby przełamać strach. i ten wypadek pokazał mi z jaką siłą strzelają poduszki powietrzne w aucie i nigdy się nie odważę wstawić małego na przednie siedzenie przy włączonych poduszkach. Dlatego mój Syn zawsze jeździ z tyłu najczęściej sam.

Diviana trzymam za ciebie kciuki, jesteś silna babaka dasz sobie radę 😆 😆 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o samochód to ja mam tak jak Foga- jeżdżę wszędzie tylko Szymek siedzi z tyłu- nie jest to wygodne, no ale cóż jakoś dajemy radę. Dziewczyny spróbujcie się przełamać, jak boicie się same zawsze możecie wykupić godzinkę z instruktorem, albo poprosić kogoś żeby z wami pojeździł 🙂
Paninka- a jakie są te chusteczki z haggisa ?

Kurcze dziewczyny za chwilę trzeba bedzie zmienić nazwę naszej stronki na cukierniczki 🙂 skoro wszystkie torty robicie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po spacerku- niby ładnie słonko świeci ale dupsko przemroziłam, Szymon za to był zapakowany jak ta lala- dostał czapę i wyglądał jak mały rusek 🙃
Jak go ubrałam w ta czapke zaczełam sie smiać i mówie do niego ty mały rusku to az sie w głos zasmiał- fajnie to wyszło 🙂
Ja tez dostałam moje allegrowe zakupy- tylko musze do pracy do meza po nie pojechac
Pati- dzieki za uswiadomienie mnie, ze spiworek jedo mozna zamontowac do fotelika.
ps. pisze jedna reka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam mamusie,
Ann, Moniczek, Madalena - mam nadzieję, że wszystko doszło - niestety tylko tak mołam wysyłać, bo jednak sporo miejsca zajmuje.
Siehankowa - kończę wysyłać ostatnie pliki - mam nadzieję, że nie zaśmieciłam Ci skrzynki

Z tortami radzę uważać. Jabłecznik Fogi miał wiadomą moc. A co jeżeli torty sprawią, że niektóre z nas znowu przeniosą się na brzuszek.net? 😉 A tak na poważnie to ja też poproszę przepis.

Pozdrawiam i życzę ciepełka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
jo-aneczka ja mam wrazenie ze Lila tylko na buzi taka pulchna jest a ogolnie to wydaje mi sie ze nie jest jakos strasznie tlusciutka 😉 😉 😉

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/64/sdc11457d.jpg/][IMG]http://img64.imageshack.us/img64/9231/sdc11457d.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

a moze mi sie tylko wydaje 😁 😁 😁 😁

lydzia nie wiem jakie te chusteczki sa ale pamietam ze jak promocja na nie w biedronie byla to daniela chyba kupowala wiec moze sie wypowie
w tesco 4 paczki kosztuja 11.99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paninka a jakie to Huggies? bo ja mam Huggies pure i powiem że one takie grubsze są od standardowych chusteczek , nie są śliskie jak np te dada ja tam jestem zadowolona i tak do kosza idą.....
My po obiadku, Gabi z tatą i babcią pojechali do Szczecina a ja sama z Tosią na posterunku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
daniela napisał(a):
Paninka a jakie to Huggies? bo ja mam Huggies pure i powiem że one takie grubsze są od standardowych chusteczek , nie są śliskie jak np te dadaja tam jestem zadowolona i tak do kosza idą.....
My po obiadku, Gabi z tatą i babcią pojechali do Szczecina a ja sama z Tosią a posterunku


no takie zolte identyczne jak te z biedronki...ja na razie mialam tylko biale i zielone pampersy bo moj tata co jest na zakupach to kupuje Lilce takie chusteczki albo mleko zamiast glupich prezentow...wiec nie mialam okazji jeszcze testowac innych 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...