Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum dla mam


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

lydziaa84 napisał(a):
A!siehankowa jak Ksawierek? Próbuj jeszcze jutro dzwonić, a nuż się uda 🙂

lydziaa, Ksawier złoty chłopak, duzy, wesoły i wygląda na zdrowego. Na dobra sprawe gdybyśmy nie trafili do szpitala z tą "jelitówką" to nawet nie wiedzielibyśmy ze "coś" jest nie tak...
ale jestem dobrej mysli - mały rośnie (już prawie 7kg wazy 😁 ) , apetyt ma, więc musi byc wszystko dobrze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ann5353_m

    1287

  • Kornelka7_m

    1085

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

daniela napisał(a):
Madzia no to dobre wieści 🙂
A ja właśnie wsunęłam prawie cala puszkę tuńczyka a nie wiem czy można ☺️ 🤨 oby Tosia tego nie odchorowała bo mam dosyć jedzenia tego samego 😞 a jutro próbuję szpinak

ja szpinak już dawno wcinam (to jedno z moich głównych dań 😜 ), a dziś spróbowałam brokuły - mam nadzieje ze Ksawierowi "posmakują" 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
lydziaa84 napisał(a):
A!siehankowa jak Ksawierek? Próbuj jeszcze jutro dzwonić, a nuż się uda 🙂

lydziaa, Ksawier złoty chłopak, duzy, wesoły i wygląda na zdrowego. Na dobra sprawe gdybyśmy nie trafili do szpitala z tą "jelitówką" to nawet nie wiedzielibyśmy ze "coś" jest nie tak...
ale jestem dobrej mysli - mały rośnie (już prawie 7kg wazy 😁 ) , apetyt ma, więc musi byc wszystko dobrze 😉


no to kawał chłopa z niego 🙂 napewno wszystko będzie dobrze 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
lydziaa, a Ksawier też zasypia od razu po kąpieli - odkładam go do łóżeczka, chwila moment i juz lula 😆


Ja musiałam zmienić Szymkowi godzinę kąpieli bo od paru dni jak dochodzi 19 to drze się niemiłosiernie (nie ma opcji żeby wytrzymał do 19:30), a jak wchodzę z nim do łazienki i zaczynam rozbierać to się uspakaja i śmieje 🙂.
Dobra uciekam bo na wspólnej leci. Wpadnę na reklamie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja uz po mału wprowadzam nowe rzeczy, bo przeciez za miesiąc już będę podawać małemu jakies stałe posiłki 🙂
niestety póki co pomidory odpadają, bo jak ostatnio zjadłam, to Ksawier dostał drobnej wysypki na buzce 🤨 a szkoda, bo uwielbiam pomidory 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia ja pomidorów nie jem także nie od tego ta wysypka.... a orientujecie się może ile czasu dany składnik jest w mleku matki np jak zjem brokuły to one pojawiają się w mleku za 2-6godzin a ile są w tym mleku??
Ja tez się już pożegnam

DOBRANOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniela włąsnie ja też się nad tym zastanawiałam...Ja zjadłam jajko na twardo właściwie dwa i mała miała problem z kupką , po stękach i krpopelkach zrobiła, ednak dziś znów problemz bąkami...i nie wiem czy to dwa dni od tego samego czyli jaja czy może zjadłam za dużo słodyczy bo jakoś ostatnio na topie herbatniki 😞 własciwie to wpierdzielam słodycze i rosół lub krupnik, oj zdrowe tonie jest 😞 ale z całym szacunkiem do mamuś jedzących szpinak u mnie ni piernika nie idzie kiedyś zrobiłam to wyrzuciłam do kosza nie lubie 🤢 😮 w ogóle ja mięsna dziewczyna jestem lubie mięcho i kiełbase, a tu trzeba tak uważać 😞
DOBRANOC JUŻ MÓWIĘ 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
madziu dziekuje za odpowiedź,chyba też kupie ten żel
Co do centrów handlowych to Filip juz kilka razy był,teraz staram się go tak nie zabierać,bo tam gorąco,a na dworze zimno.
Co do spania po kąpieli,to u nas róznie,czasami Filipek od razu zaśnie,a czasami jak dziś,muszę go trochę poprzytulać i z nim posiedzieć.
Ja na noc daję 120 ml,chyba,że wcześniej pił, to 90 ml i od półtora tygodnia spi do 4 a 4.30.Zobaczymy jak dalej będzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doczytałam Was 🙂 ale nie mam sił już odniesc się. Tak myślę, że jak napiszę coś i coś pominę to lepiej może już nie pisac. Tak ogólnie, to częsc postów cieszy, częśc jakby zamartwia bo najgorzej to z niepewnością, częśc uczy, cześc na duchu podtrzyma, częśc humor poprawi, bodzce wzrokowe poruszy, częśc do myślenia daje, częśc daje nadzieje a wszystkie razem wzięte........????? ....hmm.... są naszą historią, życiem naszym, doświadczeniem, pamiętnikiem, radością 🙂
Wiecie co? Wczoraj szłam spac z nadzieją na lepsze jutro. Dziś też z taką nadzieją spac idę 🙂
Dobrze, że mamy siebie 🙂
DOBRANOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Diviana oglądałam te pokoiki co dałaś linka do nich. Smutne w jakich warunkach muszą mieszkać niektóre dzieci.
moniczek czekam na krowę jak inne mamusie 😁
siehankowa mam nadzieję, że z Ksawciem będzie wszystko ok. Kurcze, najgorsza jest ta niewiedza. Nie wiadomo z czym walczyć. Miejmy nadzieję, że we wtorek wszystko się wyjaśni.

DOBRANOC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry

My już od po 4 nie śpimy.. walczymy z ogromnymi glutami zalegającymi w nosku Jagody... już nie wiem co robić by w końcu oczyścić jej ten nosek i udrożnić, bo na razie budzi się bo się dusi 🤢 Woda morska, oklepywanie, frida...nie pomagają... ech 😠 A jak już coś odciągnę to widać, że w nosku jest jeszcze kupa wydzieliny....

Miłego dnia życzę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kornelka masz oklaska za swój wczorajszy wieczorny post 🙂
Foga kładź dużo na brzuszek i moniczek polecała ten katarek do odkurzacza mówiła że jest bardzo zadowolona podejrzewam ze odciagnie wieceij wydzieliny

A tak w ogóle DZIEŃ DOBRY
U nas nocka fajna jak Tosia zjadła o 19.30 tak się zbudziła o 1.30 🤪 później 4.15 następnie standardowe marudzonko ale mniejsze niż poprzednio a rano mega kupa 😁 😁
Niestety ta wysypka bardzo mnie martwi bo teraz z kolei zrobiła się bardzo sucha 😞 idę dzisiaj kupić maść cholesterolową i będę to natłuszczać już nie wiem sama co mam robić....ta lekarka u której byliśmy to w sumie nic nie wniosła nowego tyle to i ja sama wiedziałam 😞

Idę się ogarniać, Tosia przysypia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry 🙂
u nas też nocka ok, Ksawier po kapieli poszedł spać, pobudka o 24, pózniej 3.30 a następnie ok 7.30 🙂 teraz lezy w łóżeczku 🙂 a my zaraz idziemy do lekarza na kopntrolna wizyte (mieliśmy iśc we wtorek, ale mamy do tej kliniki jechać, więc idziemy dzisiaj - będzie ważenie i mierzenie 😜 ), a pózniej jeszcze kardiolog, więc trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok 🤨
a tak poza tym to u nas jest 1stopień na minusie 😮 brrrrr 🤢

Foga, dużo zdrówka dla Jagódki 😘 marta, tobie wczoraj zapomniałam życzyć wytrwałości w ćwiczeniach. dla mnie też jestes wzorem matki, tak więc głowa do góry, pierś do przodu i nie poddajemy się, walczymy, walczymy, walczymy 😘 a ty Kornelka masz ode mnie buziaka za wieczornego posta 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siehankowa trzymam za Was kciuki 😘 😘 a możesz mi jeszcze opisać tą wysypkę którą miał Ksawier...czy ona po czasie zrobiła się sucha? czy były to plamki + krostki ??? bo ja normalnie szału dostanę tak mnie to męczy.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry 😁
Nocka spokojna - w końcu się wyspałam 😉,a umęczona byłam wczoraj jakbym z kopalni wróciła 😮
była u nas pielęgniarka środowiskowa - pierwszy raz bo przy Bartku zapomnieli chyba i stwierdziła że nie ma co tu robić i że sobie świetnie radzę 🤔 - a Bartek podczas wizyty przeszedł samego siebie powywalał wszystko z szafki w kuchni,zbił talerzyk i porozrzucał zabawki w pokoju,a jak pani ze mną rozmawiała to krzyczał : ciszej 😮 😮 😮
Kornelka wielki buziak za to co napisałaś - no i klasnę Ci również
Daniela ja miałam podobny problem przy Bartku i pomógł nam krem Diprobase
Foga no ja bardzo szybko pozbyłam sie Tosinego kataru własnie odkurzaczem no i do tego robiłyśmy inhalacje z soli fizjologicznej - miałam wypożyczony nebulizator na tydzień
siehankowa Ty to chyba drożdży dodajesz do jedzenia Ksawierowi - 7 kilo nono 😉,trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty
Madzia z Szymka już niezły kawaler,a szczepisz tak jak ja - tylko mamy 2 tygodnie poślizgu przez wirusa Tosi ale to nic
Marta nie poddawaj się kobietko-my tu wszystkie Cię wspieramy 😘
Lilka jaki śmieszek słodki 😎

krowie zdjęcie wstawię jak tylko ją skończę bo okazało sie nie takie proste he,strasznie pracochłonne a z moimi maluchami nie tak szybko mi idzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzień dobry mamusie 🙂
Daniela tak myślałam sobie wczoraj o Tosinej wysypce i naszła mnie pewna myśl, wczoraj spotkałam sie z moją siostrą, a ona ma atopowe zapalenie skóry tzn teraz juz zdecydowanie mniej, ale objawy pojawiły sie w drugim miesiącu zycia i miała własnie wysypkę na buźce a potem całym ciałku, potem były to krostki czerwone a nastepnie zaczęły sie łuszczyc z przesuszenia, nastepnym etapem byłoby sączenie ale moja mama trafiła na szczescie do dobrego lekarza (a było to 24 lata temu:blink 🙂 no i ten lekarz stwierdził od razu azs, wiec scisła dieta, zero dywanów i firanek u niej w pokoiku i najlepiej w całym mieszkaniu, no i specjalny krem. Potem było juz lepiej, ale przy stosowaniu tych zalecen, a teraz ona poprostu musi używać specjanych kosmetyków do skóry z azs. Wklejam Ci linka to sobie poczytaj, może niekoniecznie to jest to, ale wiesz może Ci to pomoże w walce z tą paskudną wysypką.
http://www.apsik.pl/pages/dzieci/atopowe_zapalenie.php
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczynki 🙂
Milium przeczytałam twojego posta i tak się zastanawiam czy azs może być chwilowe, np. przy osłabieniu organizmu przy chorobie, np. przeziębieniu? Przyszło mi to do głowy ponieważ moja szwagierka, która jest teraz w 8 miesiącu ciąży, właśnie teraz na to zachorowała. Jest to wynikiem osłabienia organizmu w ciązy. I tak mnie zastanawia czy Tosia może mieć to przy przeziębieniu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siehankowa - powodzenia na wizycie 😘

a ja dziś próbuję wypić lurowatą kawę z mlekiem..zobaczymy jak Jagoda zareaguje 😮

Daniela - kurcze, wy to się macie z tą wysypką.... trzymam kciuki by jak najszybciej zeszła...

Byłam u plebana i najszybszy termin chrztu to 29 października, więc się zgodziłam.. nie chcę póxniej w taki ziąb robić chrzcin... i tak w tym naszym kościele będzie strasznie zimno.. Niby miało byc mało ludzi a samych najbliższych nazbierało się 18 osób i stwierdziliśmy, że musimy sobie wynając taka małą salkę z zapleczem kuchennym, bo w domu nie pomiescimy tylu ludzi.. wielkiej imprezy nie będzie, bo m ma żałobę..no ale obiad i ciasto zrobimy, tylko w co tu Jagódkę ubrać w takie zimno?? Mam taki puchaty komplet zimowy, ale nie biały tylko kremowy i zastanawiam się czy to wypada??? W sumie bez sensu kupowac jakieś wierzchnie okrycie tylko na raz....??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...