Skocz do zawartości

Wrześnióweczki 2011 | Forum dla mam


Leginsik_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Cześć! Właśnie posłałam Małego z babcia na dwór bo od 2 dni ciagle świruje 🤢 Ciągle tylko rączki i raczki a jak położę to ryk!
Dori1982 Ja szczepiłam na wszystko i szczepić bede jeszcze na meningo. Mały pójdzie do przedszkola i w razie "w" nigdy nie bede sobie wyrzucać, że mogłam zaszczepić. Koszt to ok 700zł za każdy pakiet(6w1, pneumo, rota). A porady czy szczepić udzielała nam znajoma pracująca od lat w punkcie szczepień...stwierdziła że nie ma co patrzeć na pieniadze tylko szczepić.
Dziewczyny ja nie dostałam żadnej paczki od wyjscia ze szpitala- tam dostałam 2 paczki a teraz nic 😮 To oznacza że juz nie dostane??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • AsiulkaZG83_m

    2069

  • Louisedg_m

    1828

  • czarna79_m

    1239

  • asia19874_m

    1365

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hey My małą szczepimy tylko 6 w 1, nie dlatego bo szkoda mi kasy na pneumo itp: tylko, że mała nie idzie do przedszkola ani żłobka, więc lekarz powiedział, że nie ma to sensu. Bo nawet jak zachoruje na te choroby to mogą szczepionki pomóc organizmowi walczyć z chorobą albo wręcz przeciwnie. Jak leżałam w szpitalu z dziewczyną to mówiła mi, że jej znajoma szczepiła którąś z tych skojarzeniowych szczepionek dwójkę swoich dzieci i jedno i drugie dostało zapalenia opon mózgowych. Ale to tak jak wcześnie pisałyście każde dziecko reaguje inaczej i nie ma co się sugerować innymi ludźmi, bo to my jesteśmy Matkami i to my będziemy sobie albo dziękować albo pluć w brodę. Czego żadnej z nas nie życzę.
Ja też ostatnie paczki wypełniłam w szpitalu mieli mi przesyłać różne próbki a tu ani widu ani słychu 😁 😁
Moja wczoraj piłą soczek z Marchwi a dzisiaj zjadła słoiczek hippa marchew z ryżem, smakowało jej 🙂 🙂 Nam lekarz kazała za tydzień lub dwa zupkę jarzynową wprowadzić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny może to pogoda tak działa na te nasze dzieci 😮 Bo wszystkie ostatnio marudzą 🥴

shore a wypełniałaś ankietę w szpitalu jak Ci dawali te pudełka? Bo jeśli tak to paczuszka na pewno przyjdzie. Ja dostałam jak mały miał już ponad 4 miesiące a niektóre dziewczyny dostały wcześniej. W każdym razie na pewno przed końcem 4 miesiąca przyślą 🤪

Z tymi szczepieniami to mam dylemat tak jak miałam dylemat czy szczepić 6w1 czy zwykłe. Wybraliśmy te 6w1, ale sporo się naczytałam o skutkach ubocznych. No i te szczepionki skojarzone + rota + pneumo +meningo to są nowe szczepionki i nie wiadomo co wyjdzie dzieciaczkom po tym za kilka/kilkanaście lat 🤨
Ale skłaniam się do szczepienia na pneumo a jak będzie kasa to meningo też zaszczepię.
Rotawirusów nie miałam nawet w planach, bo mały do 3 lat będzie z babcią w domu, a rota są najgroźniejsze jak dziecko jest malutkie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dori1982 dzieki za pocieszenie że jeszcze mam czas otrzymanie paczki 🤪
Może rzeczywiście to pogoda choć mysle że dzieciaczki coraz bardziej chcą naszego zainteresowania a nie tylko jeść i spać 😉 Moj zaczął starsznie dużo mówić w swoim jezyku nie zdając sobie sprawy z możliwości swojego głosu i obecnosci sąsiadów za ścianą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mi pediatra mówił tak jak MamieNataszy, że jak dziecko nie idzie do żłobka to szkoda kasy na te szczepienia.

A my właśnie jedliśmy marcheweczkę z hippa pierwszy raz i jestem w szoku 😮 Moje dziecko wcinało aż mu się uszy trzęsły. Sam buźkę otwierał i mnie ponaglał, żebym mu szybciej dawała 😮 A po jabłku kwaśną minkę miał zawsze 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
widze że troche tu nadrukowałyście 🙂
nasze dzieciaczki poprostu sie rozwijają jednak ja małemu pozwalam pomarudzić i nie biore go na ręce staram sie go inaczej zabawić w inny sposób. ja w pierwszej paczce dostałam jabłko i łyżeczke drugiej w rosmanie nie odebrałam...
MamaNataszy twoja mała to nieżle wcina a ja myślałam że mój to taki głodomor 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asiac123 napisał(a):
widze że troche tu nadrukowałyście 🙂
nasze dzieciaczki poprostu sie rozwijają jednak ja małemu pozwalam pomarudzić i nie biore go na ręce staram sie go inaczej zabawić w inny sposób. ja w pierwszej paczce dostałam jabłko i łyżeczke drugiej w rosmanie nie odebrałam...
MamaNataszy twoja mała to nieżle wcina a ja myślałam że mój to taki głodomor 🙃

Zjadła cały słoiczek bo była pora jej karmienia po czym 90 mleka. Poszła spać na półtorej godziny i zjadła znowu 150. Ona je dużo a na wadze normalnie przybiera, jesteśmy na 5 miejscu na siatce centylowej czyli przeciętne. Karmię ją co 4 godziny je 150 lub 180 🙂 🙂 A wasze Dzieciorki ile zjadają?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mały je 160 kaszki ryżowej, 4x 180 mleka i coraz więcej słoiczka tak ok połowe no i wypije ok 120 herbatki koperkowej-zależży od dnia.

co do szczepień kasia1986 to też na początku byłam tego samego zdania co Ty ale po 1. kiedyś nawet sie nie mówiło o takich chorobach, 2.myśmy byli bardziej odporni a biorąc pod uwagę to ile teraz jest alergików można to przełożyć procentowo do ilości zachorowań, 3.kiedyś jedzenie było zdrowsze nie było tyle chemii a to wszystko wpływa na organizm i odporność czlowieka dlatego ja się zdecydowałam i nawet zastanawiam sie nad meigokami tylko musze o tym poczytać 😜 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asiac123 napisał(a):

co do szczepień kasia1986 to też na początku byłam tego samego zdania co Ty ale po 1. kiedyś nawet sie nie mówiło o takich chorobach, 2.myśmy byli bardziej odporni a biorąc pod uwagę to ile teraz jest alergików można to przełożyć procentowo do ilości zachorowań, 3.kiedyś jedzenie było zdrowsze nie było tyle chemii a to wszystko wpływa na organizm i odporność czlowieka dlatego ja się zdecydowałam i nawet zastanawiam sie nad meigokami tylko musze o tym poczytać 😜 😉


moja teściowa jest pediatra i conieco mi o tych szczepieniach opowiedziała. Otóż szczepienie na rota chroni dzie cko tylko przed niektórymi typami rotawirusów. Ponoć dziecko ma łagodniej przechodzić biegunke po tych szczepieniach, ale nie jest to udowodnione. Po szczepieniach na rota synek jednej z wrześnióweczek miał przez tydzień biegunkę. Jak dla mnie koncerny farmaceutyczne chcą trochę zarobić na tych szczepionkach, które nie mają udowodnione skutecznej ochrony przed tymi wirusami.
POdobnie szczepionki 6 w 1 są gorsze od 5 w 1. 6 w 1 masz tam szczepionkę na zółtaczkę albo ospę ( nie pamietam już ) i te akurat szczepionki słabiej działają niż 5 w 1 gdzie ospe/żółtaczke podaje się osobno.
Zawierzyłam szczepienia teściowej, w sumie nie martwię się o nic, nawet o finanse, zawożę do niej do przychodni i szczepia mi Michała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia1986 napisał(a):
asiac123 napisał(a):

co do szczepień kasia1986 to też na początku byłam tego samego zdania co Ty ale po 1. kiedyś nawet sie nie mówiło o takich chorobach, 2.myśmy byli bardziej odporni a biorąc pod uwagę to ile teraz jest alergików można to przełożyć procentowo do ilości zachorowań, 3.kiedyś jedzenie było zdrowsze nie było tyle chemii a to wszystko wpływa na organizm i odporność czlowieka dlatego ja się zdecydowałam i nawet zastanawiam sie nad meigokami tylko musze o tym poczytać 😜 😉


moja teściowa jest pediatra i conieco mi o tych szczepieniach opowiedziała. Otóż szczepienie na rota chroni dzie cko tylko przed niektórymi typami rotawirusów. Ponoć dziecko ma łagodniej przechodzić biegunke po tych szczepieniach, ale nie jest to udowodnione. Po szczepieniach na rota synek jednej z wrześnióweczek miał przez tydzień biegunkę. Jak dla mnie koncerny farmaceutyczne chcą trochę zarobić na tych szczepionkach, które nie mają udowodnione skutecznej ochrony przed tymi wirusami.
POdobnie szczepionki 6 w 1 są gorsze od 5 w 1. 6 w 1 masz tam szczepionkę na zółtaczkę albo ospę ( nie pamietam już ) i te akurat szczepionki słabiej działają niż 5 w 1 gdzie ospe/żółtaczke podaje się osobno.
Zawierzyłam szczepienia teściowej, w sumie nie martwię się o nic, nawet o finanse, zawożę do niej do przychodni i szczepia mi Michała 🙂


ja właśnie szczepiłam dlatego że moja teściowa pracuje w szpitalu i ma kontakt z różnymi chorymi a mały często z nią zostaje,ale tak jak czytałam-każda matka musi sama zadecydować i podjać decyzje
🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂

wpadłam tylko napisac Wam, że jesli macie problem z dobraniem kosmetyków do twarzy na zimę dla dzieci to polecam Wam maść ochronną z wit.A

http://wizaz.pl/kosmetyki...p?produkt=34011 jest tania, a bardzo dobrze chroni przed mrozem ( ( potem buźka jest fajnie gładka ) , no i ładnie pachnie 🙂 ponieważ musiałam odrzucić kosmetyki bambino dla Michała, więc odpadł mi także krem ochronny do twarzy to zakupiłam to 🙂
można ją też smarowac odparzenia na tyłku. Jestem nią pozytywnie zaskoczona 🙂

pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej zagalada i tu szczepienia

moj po rota mial biegunke 3 tygodnie a przez tydzien codziennie bylam w przychodni i dwie pierwsze noce wzywalam pediatre do domu aby go ogladal czy nie jest odwodniony

ale znajomi chwala sobie bo dzieci odporne coz roznie bywa ja drugiej dawki nie dawalam,

ale pneumokoki szczepie i poza tym 5w1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny 😁

Wczoraj cały dzień w rozjazdach. Najpierw z małym badanie krwi w szpitalu. Oczywiście przemiłe panie nie potrafiły pobrać krwi od takiego malucha i odesłały nas na oddział dziecięcy 😮 Potem ostatnie usg bioderek. Wieczorem dziecię mi padło 🤪

kasia 1986 dzięki z polecenie tej maści ochronnej z wit. a. Zakupiłam, bo małemu wylazło na policzku podrażnienie od śliny. I posmarowałam raz i zniknęło 🙂

W ogóle dziewczyny czy wasze dzieciaczki też się tak ślinią? Mojemu to leci ślina chyba litrami 😉

asiac123 podobno kaszki ryżowe często powodują zaparcia. Ja więc zakupiłam kleik kukurydziany, ale ciężko go dostać. Kupiłam w tesco ostatnie opakowanie.

Mój mały zajada się od 3 dni marchewką, ale nie wiem czy mu służy, bo wydaje mi się, że boli go brzuszek i puszcza mnóstwo bączków w ciągu dnia 😮 I nie wiem czy odstawiać tą marchewkę czy nie 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
mi za to pediatra odradziła kleik bo podobno nie działa zatwardzająco ale za to gorzej sie go trawi i często boli maluszki brzuszek, za to chyba ta dynia dobrze działa bo dziś ładna kupka była 🙂

co do śliny Dori mój też się ślini jak opętany 5x dziennie śliniak mu zmieniam i ciągle mokry- podobno to ząbki 🙂

ja kupiłam w aptece krem nieby hipoalergiczny i taki jak oliatum i te wszystkie inne ale jest lagodniejszy i tańszy i faktycznie zadziałał 🙂 🙂 huraaa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
asiac123 napisał(a):

co do śliny Dori mój też się ślini jak opętany 5x dziennie śliniak mu zmieniam i ciągle mokry- podobno to ząbki 🙂


ja też nie nadążałam zmieniac sliniaków bo ciągle się ślini i bluzki mokre. Znalazłam sposób na to, poświęciłam 2 pieluchy tetrowe, rozcięłam na 3 trójkąty, w sumie wyszło 6 chustek no i wiąże mu pod szyjką. Jak opluje to daję suchą a mokra idzie na grzejnik 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasia1986 napisał(a):
asiac123 napisał(a):

co do śliny Dori mój też się ślini jak opętany 5x dziennie śliniak mu zmieniam i ciągle mokry- podobno to ząbki 🙂


ja też nie nadążałam zmieniac sliniaków bo ciągle się ślini i bluzki mokre. Znalazłam sposób na to, poświęciłam 2 pieluchy tetrowe, rozcięłam na 3 trójkąty, w sumie wyszło 6 chustek no i wiąże mu pod szyjką. Jak opluje to daję suchą a mokra idzie na grzejnik 🙂


No właśnie mój wszystko ślini. Bluzki co chwilkę mokre nawet jak śliniaczek założę. Więc co chwila zmieniam śliniak a mokry na grzejnik 😎 Położę go na łóżku albo w łóżeczku to odwraca się na brzuszek i wszystko pływa w ślinie 😜
A wszystkie zabawki jakie uślinione 🤢 Co chwilę muszę prać lub czyścić 🤔

W ogóle mojemu dziecku coś odwaliło i od 2 dni jak uśnie wieczorem to muszę być z nim w pokoju. On się co chwila wybudza i jak mnie nie ma to ryk 😮 Nawet mąż go nie da rady uspokoić tylko ja muszę się pojawić. A nigdy nie miałam z nim takiego problemu 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć dziewczyny,
W końcu znalazłam chwile po intensywnym weekendzie z gośćmi i w rozjazdach. Maluch śpi, więc mam chwilę żeby nadrobić bo strasznego lenia mam dzisiaj i nie chce mi się sprzątać 😜
Wojtek tez się strasznie ślini i co chwila zmieniam sliniak albo bluzkę. Niby to na ząbki ale jeszcze nic nie wyczuwam na dziąsełkach, mimo, że mały pożera swoje piąstki, No ale podobno to może potrwać nawet kilka miesięcy zanim się przedrą na wierzch 😮
Cały czas wcinamy słoiczki i potrawy z marchewką smakują zdecydowanie najbardziej. Wczoraj była marchew z ziemniakiem i pochłonął prawie pól słoika 😆 może dzisiaj spróbujemy dynię z ziemniakiem...
Poza tym piękna sloneczna pogoda tylko pi.zga jak za cara Mikołaja. U nas ciągle minus 10, więc dziś zamiast spaceru chyba będzie tylko krótkie werandowanie, a mamusia zamiast spalać kalorie na spacerku będzie siedzieć na dupsku i popijając kawkę 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...