GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

asiadudzika napisał(a):

Wanilia łapiesz te zdjecia w locie czy Werce patyk do buzi sama wkładasz :P fajne zdjecie i dobrze złapane 😎

Zrobiłam wczoraj sporo zdjęć i parę fajnych ujęć wyszło 😉 A do wkładania patyków do buzi naprawdę nie trzeba mojej córki namawiać.....I zawsze sobie jakiegoś znajdzie więc często sama jej zrywam żeby nie trafiła na jakiegoś osikanego z ziemi 🥴
Co do sab simplex to ja tez się piszę więc może Rita wyśle Basience a ja już się z Baśką rozliczę i mi Basienka wyślesz? Chyba że Marika chcesz odsprzedać to co już masz, po co ma się zmarnować. Tylko musiałabyś datę oblukać.
Holi Ty kiedyś byłaś mistrzynią zakręcenia a teraz takie posty walisz że w szoku jestem - nigdy nie zapominasz nikomu odpisać, normalnie masz oklaska ode mnie 😉

Po spacerze. Mimo pochmurnego dnia fajnie ciepło 🙂 A na placu zabaw Jaśmina dziś ćwiczyła chodzenie po schodach, za ręce rzecz jasna.

Asia udana jesteś z tymi darmozjadami. 😁
Chloe przykro mi z powodu świnki... naprawdę łato jest się przywiązać do zwierzaka.

Basieńka i Wanilia dogadajcie się ile chcecie a ja jutro wstąpie do apteki po wizycie z Majcią do lekarza i kupie 🙂
tutaj dzieci w aptece za nic nie płacą więc powiem u lekarza żeby mi na recepcie dopisał to bedzie za free 😉

Rita napisał(a):

Basieńka i Wanilia dogadajcie się ile chcecie a ja jutro wstąpie do apteki po wizycie z Majcią do lekarza i kupie 🙂
tutaj dzieci w aptece za nic nie płacą więc powiem u lekarza żeby mi na recepcie dopisał to bedzie za free 😉

to nic tylko u Ciebie dzieci rodzić 😮 chociaż z tym dobrze...

wanilia napisał(a):

asiadudzika napisał(a):

mam nadzieję ze się chociaż uśmiechnęłaś 🙃 🙂

Ja się usmiechnęłam 🙂

to bardzo zajefantastycznie 🤪 🙃 😁

ciasto jest pyyyyszne...jabłka są uduszone z suszoną śliwką i suszonymi figami.do tego budyń waniliowy i cukier. do ciasta kruchego dodałam mąki żytniej i pasuje kolorem do ciemniejszych jabłek 🙂 jestem z siebie zadowolona 😎 to za ten mój wysiłek z 6W.a co!!

czy ktoś coś mówił o spamowaniu?? to jest kolejny mój post.pod rząd chyba 4 sztuka ☺️ odrabiam za dni nieobecności 😜
właśnie dostałam wiadmość od koleżanki ze urządzają spotkanko babskie u jednej w domu i zamierzam sie wybrać 🙂

Rita ja myslę ze mi jedna buteleczka wystarczy - mam nadzieję że Mały nie bedzie miał kolek 🙂 Ale wolę mieć na wszelki wypadek, Weronice też czasem dawałam jak miałam wrażenie że ją brzuszek boli. Dzięki wielkie 😘 A jak lekarz nie wypisze recepty to nic nie szkodzi, zapłacimy 😉
Asiu pisz ile wlezie 🙂 To kiedy impreza? Tylko mi w ten dzień ćwiczeń nie odpuszczać i w kolejny choćby na kacu też 😁

Wanilia w sobotę imprezka a ćwiczeń nie odpuszcze 🙂 robie w południe jak Mila śpi wiec dam rade bo spotkanie o 18. lece z dziewuchami na spacer

asiadudzika napisał(a):

Rita napisał(a):

Basieńka i Wanilia dogadajcie się ile chcecie a ja jutro wstąpie do apteki po wizycie z Majcią do lekarza i kupie 🙂
tutaj dzieci w aptece za nic nie płacą więc powiem u lekarza żeby mi na recepcie dopisał to bedzie za free 😉

to nic tylko u Ciebie dzieci rodzić 😮 chociaż z tym dobrze...

dokładnie hehe tutaj wystarczy mieć 3 dzieci i nie trzeba pracowac 😉 leki do 12 roku życia za darmo, przez pierwszy rok dziecka 300 euro + 183 euro do 12 roku zycia nie wspominając o zajewielkim becikowym - dlatego tyle tu bezrobotnych wielodzietnych Turków

asiadudzika napisał(a):

ciasto jest pyyyyszne...jabłka są uduszone z suszoną śliwką i suszonymi figami.do tego budyń waniliowy i cukier. do ciasta kruchego dodałam mąki żytniej i pasuje kolorem do ciemniejszych jabłek 🙂 jestem z siebie zadowolona 😎 to za ten mój wysiłek z 6W.a co!!

mniaaam

wanilia napisał(a):

Rita ja myslę ze mi jedna buteleczka wystarczy - mam nadzieję że Mały nie bedzie miał kolek 🙂 Ale wolę mieć na wszelki wypadek, Weronice też czasem dawałam jak miałam wrażenie że ją brzuszek boli. Dzięki wielkie 😘 A jak lekarz nie wypisze recepty to nic nie szkodzi, zapłacimy 😉

Jesli jest taka mozliwosc to dwie buteleczki bym chciala. Kolegi corka co chwile sie wyje po kazdym wypiciu mleka. Nic juz na nia na nie dziala. Co chwile placze i nie da jej sie uspokoic. Mala jest wczesniakiem ma juz miesiac, ale ciaza byla z wielkimi przebojami.
Mam nadzieje ze chociaz ten srodek im pomoze. Dziekuje bardzo 😘

Basienka84 napisał(a):

wanilia napisał(a):

Rita ja myslę ze mi jedna buteleczka wystarczy - mam nadzieję że Mały nie bedzie miał kolek 🙂 Ale wolę mieć na wszelki wypadek, Weronice też czasem dawałam jak miałam wrażenie że ją brzuszek boli. Dzięki wielkie 😘 A jak lekarz nie wypisze recepty to nic nie szkodzi, zapłacimy 😉

Jesli jest taka mozliwosc to dwie buteleczki bym chciala. Kolegi corka co chwile sie wyje po kazdym wypiciu mleka. Nic juz na nia na nie dziala. Co chwile placze i nie da jej sie uspokoic. Mala jest wczesniakiem ma juz miesiac, ale ciaza byla z wielkimi przebojami.
Mam nadzieje ze chociaz ten srodek im pomoze. Dziekuje bardzo 😘

oki to do jutra mi adresik podeślij jakiś 😉

Rita napisał(a):

Basienka84 napisał(a):

wanilia napisał(a):

Rita ja myslę ze mi jedna buteleczka wystarczy - mam nadzieję że Mały nie bedzie miał kolek 🙂 Ale wolę mieć na wszelki wypadek, Weronice też czasem dawałam jak miałam wrażenie że ją brzuszek boli. Dzięki wielkie 😘 A jak lekarz nie wypisze recepty to nic nie szkodzi, zapłacimy 😉

Jesli jest taka mozliwosc to dwie buteleczki bym chciala. Kolegi corka co chwile sie wyje po kazdym wypiciu mleka. Nic juz na nia na nie dziala. Co chwile placze i nie da jej sie uspokoic. Mala jest wczesniakiem ma juz miesiac, ale ciaza byla z wielkimi przebojami.
Mam nadzieje ze chociaz ten srodek im pomoze. Dziekuje bardzo 😘

oki to do jutra mi adresik podeślij jakiś 😉

Send na priva 🙂

Doriana umiescila to na FB... Ja sie poplakalam...

Jak każdej soboty, byłem na zakupach w ogromnym centrum handlowym, kiedy zobaczyłem małego chłopca, który mógł mieć może 5 czy 6 lat rozmawiającego z kasjerem.
...Kasjer powiedział: "Przykro mi, ale nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę. Wtedy chłopiec zwrócił się do kasjera i zapytał: czy jesteś pewien, że nie mam wystarczająco dużo pieniędzy?'' Kasjer przeliczył pieniądze ponownie i odpowiedział:'' Wiesz, naprawdę nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę, mały'' chłopczyk wciąż trzymał w ręku lalkę..
W końcu podszedłem do niego i zapytałem, komu chce kupić tę lalkę. "To jest lalka, o której marzyła moja siostra. Chciałem kupić jej ją na prezent urodzinowy.
Muszę dać lalkę mojej mamusi, by mogła przekazać ją mojej siostrze kiedy odejdzie. "Jego oczy były tak smutne gdy to mówił.. "Moja siostra odeszła do Bozi.. Tata mówi, że mama też tam niedługo pójdzie, więc pomyślałem, że może wziąć lalkę ze sobą by dać ją mojej ukochanej siostrze...''
Moje serce zamarło. Chłopiec spojrzał na mnie swymi błękitnymi wielkimi oczyma i powiedział: "Powiedziałem tacie żeby poprosił mamę by jeszcze nie odchodziła, nie zanim nie wrócę z centrum handlowego." Potem pokazał mi śliczne zdjęcie, na którym się śmiał. Powiedział mi: "Chcę aby mama wzięła moje zdjęcie ze sobą, tak by moja siostra mnie nie zapomniała". "Kocham moją mamę i żałuję, że musi mnie zostawić, ale tata mówi, że musi iść, aby być z moją młodszą siostrą. Spojrzał jeszcze raz na lalkę smutnym wzrokiem i zaszlochał, lecz bardzo, bardzo cicho..
Szybko sięgnąłem po portfel i powiedziałem chłopcu." Na wszelki wypadek sprawdźmy jeszcze raz czy nie masz wystarczająco pieniędzy na tę lalkę..''
"Dobrze", powiedział: "Mam nadzieję, że mam dość." Dodałem z portfela parę złotych do jego oszczędności i zaczęliśmy liczyć. Okazało się że jest ich wystarczająco dużo na lalkę, a nawet parę groszy więcej.
Mały chłopiec powiedział pod nosem: "Dziękuję Boże za to że mam wystarczająco dużo pieniędzy!" Potem spojrzał na mnie i dodał: "Wczoraj, zanim zasnąłem poprosiłem Boga, abym miał dość pieniędzy, żeby kupić tę lalkę, tak, by mama mogła dać ją mojej siostrze. Wysłuchał mnie!'' ''Chciałem również mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić białą różę dla mojej mamusi, ale nie odważyłem się prosić Boga o zbyt wiele. Tymczasem dał mi wystarczająco, by kupić lalkę i białą różę. Moja mamusia kocha białe róże.''
Skończyłem zakupy w stanie zupełnie odmiennym niż kiedy je zacząłem. Przez cały czas nie mogłem zapomnieć o małym chłopcu. Wtedy przypomniałem sobie artykuł w lokalnej prasie, który czytałem dwa dni wcześniej, w którym odczytałem wzmiankę o pijanym mężczyźnie z ciężarówki, który uderzył w samochód którym jechała młoda kobieta z dziewczynką. Dziewczynka zmarła na miejscu, a matka pozostaje w stanie krytycznym. Rodzina musiała zadecydować, czy odłączyć maszynę podtrzymującą życie, bo młoda kobieta nie ma szans na wyjście ze śpiączki. Czy to rodzina małego chłopca?
Dwa dni po spotkaniu z małym chłopcem, czytałem w gazecie wiadomość, że młoda kobieta zmarła.. Nie mogłem się powstrzymać, przed kupnem bukietu białych róż z którymi poszedłem na pogrzeb. Ciało młodej kobiety było wystawione w kaplicy, by rodzina i przyjaciele mogli ją pożegnać.
Była tam, w trumnie, trzymając piękną białą różę w ręku wraz ze znajomym zdjęciem małego chłopca i lalką umieszczoną na piersi. Pozostawiłem to miejsce ze łzami w oczach, czując, że moje życie zmieniło się na zawsze ...
Miłość którą chłopiec darzył swoją matkę i siostrę jest trudna do opisania, wyobrażenia. I w ułamku sekundy, pijany kierowca to wszystko zniszczył.
Proszę nie prowadź samochodu po alkoholu.

Basienka84 napisał(a):

Doriana umiescila to na FB... Ja sie poplakalam...

Jak każdej soboty, byłem na zakupach w ogromnym centrum handlowym, kiedy zobaczyłem małego chłopca, który mógł mieć może 5 czy 6 lat rozmawiającego z kasjerem.
...Kasjer powiedział: "Przykro mi, ale nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę. Wtedy chłopiec zwrócił się do kasjera i zapytał: czy jesteś pewien, że nie mam wystarczająco dużo pieniędzy?'' Kasjer przeliczył pieniądze ponownie i odpowiedział:'' Wiesz, naprawdę nie masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić tę lalkę, mały'' chłopczyk wciąż trzymał w ręku lalkę..
W końcu podszedłem do niego i zapytałem, komu chce kupić tę lalkę. "To jest lalka, o której marzyła moja siostra. Chciałem kupić jej ją na prezent urodzinowy.
Muszę dać lalkę mojej mamusi, by mogła przekazać ją mojej siostrze kiedy odejdzie. "Jego oczy były tak smutne gdy to mówił.. "Moja siostra odeszła do Bozi.. Tata mówi, że mama też tam niedługo pójdzie, więc pomyślałem, że może wziąć lalkę ze sobą by dać ją mojej ukochanej siostrze...''
Moje serce zamarło. Chłopiec spojrzał na mnie swymi błękitnymi wielkimi oczyma i powiedział: "Powiedziałem tacie żeby poprosił mamę by jeszcze nie odchodziła, nie zanim nie wrócę z centrum handlowego." Potem pokazał mi śliczne zdjęcie, na którym się śmiał. Powiedział mi: "Chcę aby mama wzięła moje zdjęcie ze sobą, tak by moja siostra mnie nie zapomniała". "Kocham moją mamę i żałuję, że musi mnie zostawić, ale tata mówi, że musi iść, aby być z moją młodszą siostrą. Spojrzał jeszcze raz na lalkę smutnym wzrokiem i zaszlochał, lecz bardzo, bardzo cicho..
Szybko sięgnąłem po portfel i powiedziałem chłopcu." Na wszelki wypadek sprawdźmy jeszcze raz czy nie masz wystarczająco pieniędzy na tę lalkę..''
"Dobrze", powiedział: "Mam nadzieję, że mam dość." Dodałem z portfela parę złotych do jego oszczędności i zaczęliśmy liczyć. Okazało się że jest ich wystarczająco dużo na lalkę, a nawet parę groszy więcej.
Mały chłopiec powiedział pod nosem: "Dziękuję Boże za to że mam wystarczająco dużo pieniędzy!" Potem spojrzał na mnie i dodał: "Wczoraj, zanim zasnąłem poprosiłem Boga, abym miał dość pieniędzy, żeby kupić tę lalkę, tak, by mama mogła dać ją mojej siostrze. Wysłuchał mnie!'' ''Chciałem również mieć wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić białą różę dla mojej mamusi, ale nie odważyłem się prosić Boga o zbyt wiele. Tymczasem dał mi wystarczająco, by kupić lalkę i białą różę. Moja mamusia kocha białe róże.''
Skończyłem zakupy w stanie zupełnie odmiennym niż kiedy je zacząłem. Przez cały czas nie mogłem zapomnieć o małym chłopcu. Wtedy przypomniałem sobie artykuł w lokalnej prasie, który czytałem dwa dni wcześniej, w którym odczytałem wzmiankę o pijanym mężczyźnie z ciężarówki, który uderzył w samochód którym jechała młoda kobieta z dziewczynką. Dziewczynka zmarła na miejscu, a matka pozostaje w stanie krytycznym. Rodzina musiała zadecydować, czy odłączyć maszynę podtrzymującą życie, bo młoda kobieta nie ma szans na wyjście ze śpiączki. Czy to rodzina małego chłopca?
Dwa dni po spotkaniu z małym chłopcem, czytałem w gazecie wiadomość, że młoda kobieta zmarła.. Nie mogłem się powstrzymać, przed kupnem bukietu białych róż z którymi poszedłem na pogrzeb. Ciało młodej kobiety było wystawione w kaplicy, by rodzina i przyjaciele mogli ją pożegnać.
Była tam, w trumnie, trzymając piękną białą różę w ręku wraz ze znajomym zdjęciem małego chłopca i lalką umieszczoną na piersi. Pozostawiłem to miejsce ze łzami w oczach, czując, że moje życie zmieniło się na zawsze ...
Miłość którą chłopiec darzył swoją matkę i siostrę jest trudna do opisania, wyobrażenia. I w ułamku sekundy, pijany kierowca to wszystko zniszczył.
Proszę nie prowadź samochodu po alkoholu.

o matko ale się poryczałam 😞 😞 😞

dzień dobry!!!

ile stron 🤪

obiad robię to w międzyczasie poczytam sobie 😜

Ej no Basienka - są wśród Was ciężarne kobiety więc proszę bez takich bo też się poryczałam ☺️
Idziemy na drugi spacer. Boli mnie ząb 🤨

Holi zapomniałam podziękowac za "cukinie" 😘 jutro jej zrobie 🙂

Pewnie o mnie sobie źle pomyślicie, ale ja za tymi historiami...jak na moje oko wymyślonymi nie przepadam...takie łańcuszki na fb.

coquelicot napisał(a):

Pewnie o mnie sobie źle pomyślicie, ale ja za tymi historiami...jak na moje oko wymyślonymi nie przepadam...takie łańcuszki na fb.

z tym ze w większość historie są wymyślone to też się zgadzam ale myśle że jesli choć by jedną osobę przekonaja do tego by jednak po tym piwku nie siadac za kólkiem to warto je wklejać 🙂

hejka ja w pracy siedze a tak ladnie na polku i sapac mi sie chce a 3 kawy wypilam!!!
Nudy ze hej!!!
Basia kurcze ale historia smutne !!!!
Wanilia dzieki za oklaska no czasem mi sie uda napisac wszystko dobrze heheh!!!
Asiaaaa tak masz duza energie ja niby tez ale len ze mnie!!!
Mówia ze im wiecej dzieci tym wiecej energi i to prawda!!

sprawdziłam pogode na najbliższe dni i padać u nas nie przestanie buuuuu 🤢

My po szczepieniu na odre itp.....itd..... masakra ile płaczu .......ostatnio nawet nie kwilnął.....a dziś taka rozpacz że aż mi się z niego śmiać chciało.....bo zrobił taki cyrk......już po samym badaniu pani doktor......a przed szczepieniem.....no przesadził.....przed lekarzem był cwaniak dawał dzieciom cześć rysował przy stoliku itp....a na badaniu....zaczął już cudować przy zaglądaniu do buzi....szok ale się zmęczyłam.....szok!!!! A pod koniec maja to przypominające..... Masakra!!!!!