GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

a kalina dostała dzisiaj pierwszy raz nasz obiad i pogardzila 🙃 🙃 🙃 zdecydowanie mamusi pomidorowa jej nie podeszla, zjadla 3 lyzki i koniec

NovaM napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Aniqa1111 napisał(a):

coquelicot napisał(a):

Właśnie sobie zdałam sprawę, że dzis mam rocznice ślubu 😎
Siedzę z małżonem na fb...no ale on jak zwykle...

.....zapomniał......?

🙂 bingo!!!
Mam to głęboko w ...wiadomo w czym 😎

Hmmm...no przykro ...

To tak jak z moimi urodzinami...teraźniejszy (jeszcze wtedy) nawet sms'a nie wysłał...za to mój były 30 róż pocztą kwiatową wysłał...no i gdzie tu qrwa mać sprawiedliwość 😮 😮 😮

o ja pier.....ale menda społeczna 😠

.

dzdby.my dzisiaj Jule na4 razy do przedszkola odwoziłyśmy 🤢 wybierałam się z wózkiem(ponad 3km) więc najpierw stwierdziłam ze za lekko się ubrałam,więc powrót.później że pogoda taka se więc powrót po folie przeciwdeszczową.jak już gotowe byłyśmy to pies za nami wyskoczył bo nauczył się z kojca wyskakiwać i musiałyśmy sie wrócić żeby go na smyczy uwiązać ☺️ no i w samochód wsiadłyśmy bo czas nam się upłynnił...tak pod górkę ciagle.z tym moim to tak;on się do mnie odzywał ja do niego nie bardzo.nawet chciał się do mnie przytulić jak szłam spać ale jeszcze się pokłóciliśmy i tak to się skończyło.niech sobie nie myśli że mu wolno mi tak gadać. 😠
Chloe mój też chyba za bardzo nauczony przez mamusie i teraz sobie pozwala jak chce.a że moja mama też raczej wszystko w domu robi i robiła to ja wzór taki mam głupi i powtarzam błędy matki i tak jak ona płakać będę kiedyś że wszystko ja muszę sama.

Aniqa ja też mam pomidorową 🙂 z ryżem.

mówicie o obiadkach więc i ja się wypowiem.moja Mila zjada mały słoiczej jak po deserku ale ostatnimi czasy zdaje mnie się ze należy już większe robić (robię sama obiadki od początku) bo mała jakby jeszcze chciała zjeść a mama ni ma...więc od jutra szykuje większe słoiczki 🙂 a i u mnie karmienie podobnie jak u Chloe.przed południem jakiś owoc przeważnie,później obiadek,ew chlebek w łapkę albo chrupek no i oczywiście kaszka na kolację.wszędzie w międzyczasie cycuś,w nocy też.piersi już sie nie zdarzają być nabrzmiałe więc w sumie plus bo nie bolą 🙂 a i my też skosztowałyśmy serki od Nestle.na razie żadnych bolących brzuszków i wysypek.razcej dobrze przyjęte a Milenka lubi i zjada cały 🙂

Asia no nie głodź mojej synowej noooo 😜
Siedzisz całymi dniami w kuchni a Mili porcji żałujesz 😜

Mam pytanie do Was bo mi się pomysły na obiadki dla terrorysty kończą 🤔 ...
Co gotujecie swoim skarbom, tzn. co do gara wrzucacie 😜 ???

Ja kupiłam ostatnio mięsko rosołowe z indyka i królika...do tego zawsze daję sporo młodej marchewki, pietruszkę (korzeń & natkę), kawałeczek selera no i w zależności co to ma być za danie to dodatki-świeży groszek, różyczkę kalafiorka, brokuła...no i zależy co mam pod ręką to kasza manna, kaszka jaglana, ryż albo ziemniaczki...
Konsystencje też różne...zależy ile wody mi się wleje 😁
Zazwyczaj robię tyle, że starcza mi na 5 dni...a ostatnio nawet posoliłam mu troszkę bo....jak oblizuję po nim łyżeczkę to fajnie by było żeby i mi choć trochę smakowało hehehe 😜

Dawać przepisy mamusie 😎 !!!!!

asiadudzika - moja mam to jest anty kura domowa, pomimo ze nie praacuje, ma to swoje plusy bo tata robi wiecej, ale za to i mi nie chce pomoc bo ciagle nie ma czasu bo sobie nie umie go zorganizowac,ehh...

a ja bylam w szpitalu na usg i pojawil sie pecherzyk!! 🤪 🤪 🤪! cale 3mm, hehe, tak sie zastanawiam ze ja chyba 2 owulacje mialam w jednym cyklu, moze dlatego ze poprzedni byl bezowulacyjny, i zaszlam przy tej drugiej owulacji, bo i bhcg i usg wskazuja na ciaze o tydzien mlodsza. w kazdym razie dostalam duphaston 3x1 i lezenie. jutro przyjezdza tesciowa nam pomoc!! a zeby bylo smieszniej to rodzicom jeszcze o ciazy nie powiedzialam, bo oni sa dziwni....

Ulka no mała podróżniczka z Twojej gwiazdy 🙂
Mój też lubi widzieć co pod kołami znika 😜

A co do męża to rozumiem frustracje...no ale lepiej chyba zęby zacisnąć i zwolnić się jak już się coś innego znajdzie...bo sama piszesz, że sytuacja u Was niekorzystna 🤨

CHLOE GRATULEJSZYN !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
😘 😘 😘 😘 😘 😘 😘

ulka - mysle tak jak novam

Dzień dobry 🙂
Widzę że Meliska się martwiła że się w wannie utopiłam 😜 Nic podobnego - złego diabli nie biorą, najzwyczajniej w świecie poszłam wcześnie spać 🙂
Ulka ja nie wiem jak Ty dajesz radę przerobić te wszystkie problemy. Jak tak czytam co się u Ciebie dzieje to zaczynam doceniać swojego pracodawcę...
Chloe gratuluję pęcherzyka z którego wyrośnie Julkowa siostrzyczka albo braciszek - super 🙂
NovaM ja w ramach obiadku daję zupkę warzywną z królikiem, generalnie wrzucam warzywka jakie mam: marchewkę, ziemniaczka, brokuła/kalafiora, pietruszkę, fasolkę szparagową, buraczka...do tego troszkę kaszki mannej
A nasz przykładowy jadłospis wygląda tak:
6 - mleko 120ml
9 - kaszka na mleku 90 ml, gęsta z dodatkiem deserku dla smaku
12 - obiadek, w sumie nie wiem ile bo wciskam póki młoda chce jeść 😜
15-16 deserek z kaszką jaglaną
19-20 mleko 150ml
24 - zazwyczaj jest pobudka więc mleko 120 ml
Meliska wychodzi na to że ja też za mało tego mleka daję 😲 Ale jak dorabiam po wypiciu 150 ml to Weronika już nie chce...generalnie ona do łakomczuszków nie należy, staramy się żeby zjadała jak najwięcej ale jak zaczyna pluć to nie ma rady, koniec karmienia 😉

a w ogole to mnie sieklo cos w krzyzu i nie moge sie wyprostowac... 😮

chloe napisał(a):

a w ogole to mnie sieklo cos w krzyzu i nie moge sie wyprostowac... 😮

😮 😮 😮 😮 😮
Współczuję...ja tak mam jak Pączka za długo ponoszę 🤨

Ulka no faktycznie nie rarytasy u Was 🥴 może sytuacja się sama rozwiąże i przyjdzie mąż i powie ze szef tylko nastraszyć chciał i będzie dobrze 🙂
Chloe pęcherzyk 3mm to 6 tydzień może?? u mnie tak było... 😁 a rodzice dziwni?dlaczego? powinni się cieszyć ze rodzina się powiększa 🙂
Nova synowa się nie da zagłodzić 🙂 nie bój 😁

Chloe super 🙂 aż wyciągnęłam pierwsze usg, miałam je 26 kwietnia i Maciek miał 4mm 🙂 oj, jak fajnie, że znowu to wszystko przechodzisz 🙂 🙂 🙂

Ulka z Karolinki śliczna panna jest 😁 a Maciek też tak siedzi w wózku, czasem to jeszcze oparty jest i na bok wygląda tak wisząc 😁

NovaM napisał(a):

chloe napisał(a):

a w ogole to mnie sieklo cos w krzyzu i nie moge sie wyprostowac... 😮

😮 😮 😮 😮 😮
Współczuję...ja tak mam jak Pączka za długo ponoszę 🤨

a mnie znowu ręka lewa w barku boli... musiałam źle spać... a nie mogę nią w ogóle ruszyć... 😞

Zapomniałam napisać że zdjęcia tradycyjnie śliczne.
Karolinka siedzi już zawodowo widzę 🙂
No i Prezes się ujawnił po przerwie 🤪 Tylko nie mow że całego lizaka zjada..... 😮
Ja generalnie nie daję Weronice czegoś o czym wiem że jest niezdrowe. Jak będzie starsza i nie bedę już miała na to wpływu to się nażre i parówek i lizaków - póki co marchewka i brokuły 😜

Ale leje 😲 😮
Dziewczyny kto mi dotrzyma dziś towarzystwa? Staram się chałupę ogarnąć, zrobiłam też porządek ( w sumie to czystkę) w komodzie Weroniki

tak, z OM szosty tydzien, ale mi sie wydaje ze piaty dopiero, poprzednio taki pecherzyk mialam juz w piatym tc.
macie racje, jest sentyment, ale od nowa jest tez stres... jak widze ta krew, szczegolnie ze sa to ilosci 100x wieksze niz poprzednio, to mam stresa, a do tego lezenie, no jak tu lezec przy drugim dziecku? no ale staram sie bawimy sie duzo na lozku, czytamy i takie tam 🙂 ale wstawac i tak czesto musimy, a bo to pieluszka, a bo to jedzonko, a bo to sie nudzi juz.... 😉
to dopiero 6tc a czasami mam juz dosc 😉

kurde chyba jakiegos dola zalapalam, jeszcze calymi dniami sama z tym wszystkim, maz w pracy...

a rodzice dziwni, od pierwszej ciazy juz anty...ze po co , ze za wczesnie, ze firma, ze kariera, teraz jak mowilismy ze chcemy drugie dziecko to nam wmawial ze zwariowalismy, ze najpierw jedno trzeba odchowac (kurde tak jak oni, 16 lat roznicy jest miedzy mna i bratem!!). bez sensu...

chloe napisał(a):

kurde chyba jakiegos dola zalapalam, jeszcze calymi dniami sama z tym wszystkim, maz w pracy...

Uszy do góry, będzie dobrze - co nie jest równoznaczne z łatwo 😉 Kiedyś normą było rodzenie rok po roku, teraz nagle okazuje się że trzeba dzieci pojedyńczo chować....Gdybyśmy nie mieszkali w kawalerce robiłabym wszystko żeby do Ciebie dołączyć na mamusiach 😜 I tak oto decyzja banku limituje wielkość rodziny - od pół roku nas szczują że kredyt dostaniemy i tylko ciągle jakiś papierów brakuje 😠

.