GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

Coq a co na to pozostali sąsiedzi? Czy to słychać tylko u Was?

Nie mam pojęcia. Nad nią nikt nie mieszka, pod nią my. Z jenej strony sąsiaduje z drugą klatką i chyba są grubsze ściany, bo sąsiadów z tamtej strony w ogóle nie słyszymy, a z drugiej strony od salonu graniczą niewielką ścianką z innymi. No ale słychać ich na korytarzu więc nie wiem jak to się roznosi do mieszkań na przeciw. Nigdy nie słyszałam, żeby kto im pukał. Dopiero dziś pierwszy raz zanim my zaczeliśmy walić miotłą to ktoś do nich w ścianę walił.
Nie wiem już, może my jesteśmy nienormalni i innym to rybka, ktoś się pieprzy można posłuchać i tyle. Mnie to nie odpowiada, bo nie dość, ze życie intymne innych mnie nie obchodzi to jeszcze mam hałas w domu.

A może spróbujcie porozmawiać z sąsiadami? Moze jak inni zaczną dzwonić do tej babki od problemów i na policję to zareagują w końcu?
skończyli juz przynajmniej? 😉
A co do zębów to u nas będzie za chwilę dyszka 😲

Znajdz taki przypis: "Przepisy dla dzieci" kliknij na to i otworzy sie tabelka i bedziesz miala opcje do wyboru. LIterki mi uciekaja kurde 🤢

Jedzonko

Idę spać - dobranoc

Wanilia no u nas też będzie 10 ząb teraz wychodził. a czwórki żadnej nie mamy - są 4 jedynki, 4 dwójki, 1 trójka i druga trójka atakuje 😁

wanilia napisał(a):

coquelicot napisał(a):

wanilia napisał(a):

Coq a co na to pozostali sąsiedzi? Czy to słychać tylko u Was?

Nie mam pojęcia. Nad nią nikt nie mieszka, pod nią my. Z jenej strony sąsiaduje z drugą klatką i chyba są grubsze ściany, bo sąsiadów z tamtej strony w ogóle nie słyszymy, a z drugiej strony od salonu graniczą niewielką ścianką z innymi. No ale słychać ich na korytarzu więc nie wiem jak to się roznosi do mieszkań na przeciw. Nigdy nie słyszałam, żeby kto im pukał. Dopiero dziś pierwszy raz zanim my zaczeliśmy walić miotłą to ktoś do nich w ścianę walił.
Nie wiem już, może my jesteśmy nienormalni i innym to rybka, ktoś się pieprzy można posłuchać i tyle. Mnie to nie odpowiada, bo nie dość, ze życie intymne innych mnie nie obchodzi to jeszcze mam hałas w domu.

A może spróbujcie porozmawiać z sąsiadami? Moze jak inni zaczną dzwonić do tej babki od problemów i na policję to zareagują w końcu?
skończyli juz przynajmniej? 😉
A co do zębów to u nas będzie za chwilę dyszka 😲

Zobaczymy czy dziś policja się zjawi, czy jak wczoraj 😎
Niby skończyli jak mąż walił w drzwi a ja w sufit 😁 ale jak ucichliśmy to jeszcze musieli coś niecoś dorobić tfu tfu tfu!
Werka i Maciek to chyba nasi mistrzowie w uzębieniu.

Beatka dzięki, może też coś dla małej znajdę atrakcyjnego w tym menu 😉

Zwijam się do sypialni, spróbujemy Yasmine ululać.
pa 🙂

Coqmoja to je tyle o ile+mleko 4razy dziennie.

ja też już naprawdę uciekam 🙂

do jutraaaaaa 🙂

Tez zmykam, bo jutro mamy bilans i szczepienie 🤢
Dobranoc i zycze spokojnej nocy mimo wszystko

dzień dobry 🙂

Coq ależ dają czadu Ci Twoi sąsiedzi !!! współczuję i nawet sobie nie wyobrażam jak oni muszą to głośno robić.....porażka na maksa przeszkadzajcie im bez skrupułów bo widzisz że wstydu to oni nie mają....!!! tylko szkoda że to na krótko działa...

ZDRÓWKA dla Werki!!!!! 😘 😘 😘

u nas tez biało od poniedziąłku 😜

jak ubieracie maluchy na dwór???

marika321 napisał(a):

u nas tez biało od poniedziąłku 😜

jak ubieracie maluchy na dwór???

u nas Maciek z reguły na ma body z krótkim rękawkiem i na to koszulka z długim rękawkiem w domu. a na dwór mu zakładam na to jeszcze jakąś bluzę, sweterek a potem kurtkę, szalik, czapkę, rękawiczki 🙂 i rajstopy i spodnie jeansy ocieplane. a na nogi w wózku mam pokrowiec, ale czasem kocyk. chociaż może już pora zakładać spodnie takie w komplecie od kurtek 🙂

w ogóle dzień dobry bardzo 🙂

pięknaaaaa noc za nami 🙂 Maciek nic a nic nie płakał, a obudził się dwa razy na jedzenie, ale to szybko i spał 🙂 aaa, coś ostatnio bardzo dużo jeeee 😉

Dzień dobry,
u nas nadal bez śniegu ale przynajmniej slońce wyszło 🙂
Weronika ma minimalny katarek więc póki co nie jest źle. Tylko zastanawiam się co z naszym wyjazdem do Melsiki bo jakby się coś miało z tego rozwinąć to głupio by było zarazić Julke przed urodzinami 🤔 A pogoda na wyjazd piękna i Weronika ma humor wyśmienity...
No nic, czas na spotkanie z mopem - dzień jak codzień 😜
Pammat a co z Konstancją? Rozumiem że do żłobka nie poszła? Jest możliwe że to na tle nerwowym reakcja? Taka temperatura?

przyłączam się do pytania Wanilii - Pam jak tak Konsti???

Dzień dobry 🙂

Może napiszę kilka słów jeszcze... Policja nie przyjechała! Jak to stwierdził mój mąż, pewnie gdyby ona dzwoniła w sprawie mojego męża, Araba, byliby w 5 minut...A może po prostu w takich przypadkach nie interweniują, tylko po co ta cała szopka z pytaniami i wysyłaniem patrolu?! 🤔

Długo męczyliśmy się z małą, bo nie mogła zasnąć, kręciła się i popłakiwała, wstawała, zmieniała pozycje....A mnie nienawistne myśli roiły się w głowie, jak uprzykrzyszyć życie tej pindy! Tyle w złości w sobie miałam, że chyba mnie od tego ząb zaczął boleć 🤢
Mąż w końcu wstał ponosić Yasmine,ona dalej popłakiwała ... i nagle bach! Zaczął tak krzyczeć, a głos on ma bardzo donośny, jeszcze nigdy nie słyszałam, żeby tak się darł 😮 Wyzwał tych na górze, poleciały epitety itd.itd. No i wstydu ta pani nie ma, bo gdyby miala siedziałby cicho, a ona zaczęła WALIĆ W PODŁOGĘ 😮 😮 😮 Mąż jeszcze im pokrzyczał i się z Małą położył, usnęła mu w minutę na klacie.
A w nocy miałam jakiś koszmar, że aż mnie mąż budził, prawdopodobnie efekt całej sytuacji.

Dzien DObry 🙂
Coq co za baba bezczelna,az sie cisnie na usta wiele bardzo brzydkich slow.
Waniliazdrowka dla Werusi
O 12:25 mamy wizyte w CB na bilans i szcepienie. Przygotowalam Sarze zestaw"szybkich"ubran czyli takich, co szybko jej zaloze i zwieje z CB, bo oczywiscie bedziemy najglosniejsze . Co najsmieszniejsze CB miesci sie w budynku biblioteki 😜 Od kilku dni opowiadam Sarze gdzie idziemy i co bedzie Pani jej robila. Moze bedzie ciszej krzyczala 😁

Beata życzę, aby szczepienie poszło jak z płatka a bilans był na 6 🙂 Dobra jesteś z tym, ze najgłośniejsze będziecie 😁

Przyłączam się do pytania, Pammat, Konstancja w żłobku czy w domu?

Chloe jak twoja sunia? I jak twój pęcherz?

Wszystkim zakatarzonym życzę powrotu do formy!!!!! I wszystkim poważniej chorym zdrowia!!!

dobry 🙂

U Nas nocka fajna cala przespana 😁

marika321 napisał(a):

Pam no to przekichane.....to poprostu jakas masakra oni naprawdę przyjmują chore dzieci w tym żłobku.....bo inaczej to niemożliwe! Biedna Konsti może jakoś się dziewczyna wybroni i nic jej NIE będzie 😘

Hej,

Niekoniecznie przyjmuja chore dzieci. Tak poprostu jus jest ze dzieci musza sie przyzwyczaic i choruja. Kazde dziecko ma inny rodzaj bakterii w sobie. Nasze dzieciaki sa teraz w wieku ze wszystko biora do buzi. Florek tez co chwile ma katar, zlapal bostonke, mial zapelenie oskrzeli itp. jak dla mnie jest to normalne. Teraz jak chodzilam do przedzskola to chorowalam na poczatku bardzo a potem bylam tylko chora na wiosne i jesien. Niestety ale tak to wyglada. Kazda z Nas to bedzie przechodzic. Wystarczy ze dziecko pojdzie do przedszkola czy zlobka.

Przyłączam się do pytania, Pammat, Konstancja w żłobku czy w domu?

Beata życzę, aby szczepienie poszło szybko i bezbolesnie 🙂

nie byłabym tego taka pewna Basiu bo moja koleżanka ma bliźniaki i jeden zachorował i leakrz jej powiedział, że może iść do przedszkola bo nie ma antybiotyku...a ona :" że przecież zarazi pół przedszkola" a on :"że on też się przecież od kogos zaraził" no masakra tak lekarz mówi.... więc mnie to już nic nie dziwi !!! 😜


Coq a ta Twoja sąsiadka .....to ah......źle jej jakos nie życzę ale jakby tak np. biegunki dostała to miałabyś spokój ze 2 dni 😜 😉 😎

halo, a my mamy najprawdopodobniej ospe 😠 mała przedwczoraj pojedyncze krostki, z dnia na dzien coraz wiecej. szwagierka ja ogladala i mowi ze ospa. jutro do lekarza idziemy.
Spóxnione ale szczere najpiękniejsze zyczenia dla Weroniki 😘[color=blue][/color]
Zdjecia wstawie, jak znajde chwilę
Oj, widzze znowu dzieci choruja....maskara jakas, zawsze cos
Coq, ale masz cyrki, no szok w trampkach normalnie 😲 😲

ma ktoś dziś roczek...??? 😎

Widzę że dzis dzien pytan bez odpowiedzi - póki co 😉
Więc zadam jeszcze jedno : Florek juz ma tą bostonkę za sobą? Chodzi do złobka cz jeszcze w domu jest?
Ja jestem prawie gotowa do wyjazdu ale rozmawiałam przed chwilą z M i on twierdzi że powinnam sie wstrzymać skoro Werka lekko podejrzana dzisiaj 🤔 W sumie od neidzieli ona ma kontakt z innymi dziećmi, w poniedziałek była u nas Cherry listopadowa z Kacperkiem a wczoraj koleżanka z rówiesniczką, o urodzinach nie wspominam. Więc w sumie miała prawo coś złapać mimo że wszystkie dzieci zdrowe to tak jak piszecie wymiana flory bakteryjnej robi swoje a do tego jesczze te zęby. Tak więc mocno się waham czy jechać bo naprawdę bym nie chciała żeby Jula przez nas spędzała urodziny zakatarzona 🤨 Meliska oczywiście zaprasza ale to ja muszę podjąć rozsądną decyzje....

czy wasze dzieci tez takie łobuzy są???? No Kalina to rekordy bije normalnie, wszedzie włązi, szarpie lampe, suszarke, kable, włazi na szafke rtv i telewizor chce przewrocic, wszystkie ma porwane swoje ksiazki, na sekunde jej z oka spuscic nie można

marika321 napisał(a):

ma ktoś dziś roczek...??? 😎

Pewnie niejedno dzieciątko ale nie u nas - spokojnie, czuwam nad tematem 😉