Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2011 | Forum dla mam


Anika_77_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Rita chciałam Cię wywoływać dziś 😉 Dobrze, ze wracasz do żywych i zdrowych 😉

Meliska jesteś dziś moim bohaterem!!! do pracy po 3,5 godz. snu! 😮

Basia pięknie z mężem się urządziliście rano...ale sama też dasz sobie radę!

Wanilia u mnie gdy następuje spadek nastroju to też Jaśmina na rękach siedzi, np. akurat w momencie kiedy obiad robię 🙃

Aga świetnie, że opiekunka Ci się podoba...ale wiesz nie chwal dnia przed zachodem słońca 😉 wszystko się okaże jak będzie z Maćkiem.

Co ja to jeszcze miałam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • coquelicot_m

    4145

  • wanilia_m

    3197

  • aaagaaa_m

    4128

  • marika321_m

    3698

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
A ja wymiękłam i dałam paracetamolu trochę ☺️ I widze poprawę. Ale mam wyrzuty sumienia bo nie lubię żadnych specyfików podawać Weronice....A z drugiej strony lepiej chyba dac niż ma się męczyć, ech...
Coq oby nic się u Was nie rozwinęło 😘 Ja dziś bez prysznica i bez kawki 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marika321 napisał(a):
Coq to dzielnie walcz z tym katarkiem by nie spływał jej na oskrzela......szczerze współczuję.... 😘 😘 😘


Ano właśnie o katarku miałam... Wrzask jest niesamowity jak tylko frida noska dotyka, właściwie nie da się nic ściągnąć, a jeśli nawet to płaczem Mała katar nadrobi. Nie mogę też psiknąć ani solą, ani takim innym preparatem. Jak już gile lecą, to wycieram chusteczką, przy czym są również wrzaski.
Wczoraj jak spała czaiłam się z fridą, ale za każdym razem się budziła.
Myślę, że jakiegoś tragicznego kataru nie ma, ale dość solidny mimo wszystko.

A Ty co w Rossmnnie będziesz kupować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
A ja wymiękłam i dałam paracetamolu trochę ☺️ I widze poprawę. Ale mam wyrzuty sumienia bo nie lubię żadnych specyfików podawać Weronice....A z drugiej strony lepiej chyba dac niż ma się męczyć, ech...
Coq oby nic się u Was nie rozwinęło 😘 Ja dziś bez prysznica i bez kawki 🥴


Tez mam ten dylemat, dawać czy nie, bo wolałabym nie. Dałam poprzedniej nocy i też spała lepiej, dzis na szczęście nie potrzebowała. A w dzień to u nas jest zazwyczaj dobrze, bo w gruncie rzeczy Jaśmina dobrze przechodzi ząbkowanie, prócz kataru.

Chloe mignęło mi, że Julek ma 16 ząbków 😆 To on też z tych przodujących 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Coq no wiem, że na razie nie mam co chwalić. no ale nie było jej ze 2 tygodnie. jak przyszła to Maciek za jakieś 2 minuty wstał. a z reguły po wstaniu to jak go wezmę to przez jakieś 10 minut nie pójdzie do nikogo innego... a tu wyciągnął do niej rękę chwilę po tym jak go wzięłam....

no i bawili się, bo ja sobie pranie zrobiłam, ręczne też, zupę Maćkowi ugotowałam. troszkę posprzątałam w sypialni.

no i co mi się bardzo spodobało to to, że ona razem z Maćkiem na podłodze była cały czas.

w przyszłym tygodniu ma przyjść w poniedziałek, środę, piątek, wtedy kiedy M. w pracy. a ja już wyjdę z domu na trochę. zobaczymy jak Maciek to zniesie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cześć i czołem 🙂

U mnie crazy dzień od nocy aż 😮

Sorki nie mam jak teraz nadrobić...napiszę tylko, że to co pączek zrobił ostatnio przychodząc jakby nigdy nic do salonu po drzemce to pikuś !!!!!!!!!!!
Dzisiaj koło 4 w nocy obudziłam się i wiecie co zobaczyłam 😮??????????
Pączek stał koło mojego łóżka i "paczał" na mnie 😮 😮 😮
No w pierwszej chwili strach jak nie wiem...a później totalna masakra w myślach czy bramka była zamknięta i co by było gdyby była otwarta 😮
Na szczęście przyszedł od razu do mnie i bramka też była zamknięta uffff...wzięłam go na łóżko i zasnął w kilka sekund...gorzej było ze mną heh 😉

Tyle co zdążyłam przeczytać...dziewczyny ja przy ząbkowaniu Prezesa nie miałam wyjścia - Ibum 2,5ml na noc...czasami druga dawka po 5-6h ... dawka bezpieczna, a pomaga przespać w spokoju nockę rodziców i maluszka uwalnia od bólu 🙂

Echhhh dajcie kawyyyyyy bo zasypiam na siedząco 🥴

Do później lasencje 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Buahaha - i się wydało : M z geodetą umówiony bo czegoś tam gościu nie podpisał a potrzebna dokumentacja do starań o kredyt. W efekcie znów jestem sama z moim wyjcem i po chwilowej poprawie nastroju śladu nie ma - nie chce spać, nie chce jeść, nie chce się bawić a mamie kończą się i nerwy i pomysły 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
coquelicot napisał(a):
marika321 napisał(a):
Coq to dzielnie walcz z tym katarkiem by nie spływał jej na oskrzela......szczerze współczuję.... 😘 😘 😘


Ano właśnie o katarku miałam... Wrzask jest niesamowity jak tylko frida noska dotyka, właściwie nie da się nic ściągnąć, a jeśli nawet to płaczem Mała katar nadrobi. Nie mogę też psiknąć ani solą, ani takim innym preparatem. Jak już gile lecą, to wycieram chusteczką, przy czym są również wrzaski.
Wczoraj jak spała czaiłam się z fridą, ale za każdym razem się budziła.
Myślę, że jakiegoś tragicznego kataru nie ma, ale dość solidny mimo wszystko.

A Ty co w Rossmnnie będziesz kupować?


Coq skarbie....... wiem że to nie łatwe..... 🤢
ale szczerze 🥴 poprostu się nie cyckaj ...trzymaj na siłę i odciągaj 😞 ja tak trochę na początku odpuszczałam bo też płakał uciekał 🤨.....
ale to tylko dla ich dobra bo spłynie jej na oskrzela i z byle kataru będzie problem....u nas gardełko czyste było...gorączki też praktycznie nie było....dopiero później jak ten katar wlazł na oskrzela to się zaczęła pojawiać gorączka....i to max 38 na noc....

po jakiś 3 dniach pogodził się z fridą o chyba zrozumiał że to ulga.....


a w rossmanie.... mleko, chusteczki, herbatkę....kosmetyki do kapieli, nowa szczoteczka do ząków dla Misia 😎 😜 bo zniżka na karcie za ankietę poleconą przez Meliskę na dodatkowe 10% 😎
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a ja jestem zdania że jeśli naprawdę widać że dziecku dokucza wychodzący ząb to na noc trzeba je poratować...syropkiem....
bo jak się nie wyśpi to cały dzień do bani... 🤨w dzień łatwiej zabawić i może troszkę zapomni o upierdliwym ząbku 🙃

u nas odpukać też bezbolesne ząbkowanie ale na osiem ząbków chyba dwa razy dałam syropek 😜

apropo wychodzi czwórka lewa dolna 😎

Wanilia wyrzuty nie potrzebne jak by Tobie ząb nawalał też byś chciała się jakoś ratować.... 🙃

Kajtula niezły wędrowniczek 😎 ale nie dziwię się że się przestraszyłaś.... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
u nas też zęby tworzą fatalny nastrój Maćka. godzinę leżał w łóżeczku, niby usypiał. a ja obok niego na podłodze leżałam. ale w końcu nie usnął. a jak neptyk już chodzi... 🤔

no ale teraz to z godzinkę jeszcze go przetrzymam... chodzi po całym dole wte i we wte...

NovaM no ja też bym się przestraszyła. To jak Kajtek śpi w łóżeczku? Ma powyciągane szczebelki???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Majcia slodka!! 🙂)) Rita jesli to Twoje nogi sa na pierwszym zdjeciu to Ty powinnas modelka zostac, takie dlugie i chude!! 😉

wanilia - dasz rade, w koncu padnie!! 🙂)

Agami - ech tak wlasnie jest z tymi nowotowarami, zycze Wam zeby to byla ta lepsza wersja!
a Kubus dlugasmy ale szczplutki, Julus 12kg wazy a wzrostu ma kolo 82 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...