LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

O witam, widzę, że pierwsza dziś. Jak dzieciaczki ?

U nas zaczęło wszystko odchodzić z zatok, efekt taki mały strasznie kaszle, z nosa odciągamy, ale też nie dajemy radę wszystkiego. Na termometrze 37.
I było tak ładnie rano, myślałam, że pójdziemy choć na godzinkę na dwór. A tu zaczęło lać 😞

Krusyna a co małemu dajesz

ojej co to za chorowitki.. zdrówka!
Aniu no masakra z tym wózkiem! A powiedz jak ząb?

U nas też Maja jakk ma glutki to nie daje dotknąc nosa! Jakie krzyki wtedy!! Ostatnio znalazłam sposób - posadziłąm ją na umywalce tak że widziała się w lustrze, szybko psikłam solą morską w jedną i drugą dziurke i wykręciłam patyczkami - oczywiście takie pozy jakie przy tym miałyśmy to masakra, gimnastyka artystyczna może się schować! Ale glutki a właściwie kozice wielkie ogromne wylazły. Oczywiście inaczej kgdy katar jest lejący ..

Hello moje drogie! JESTEM!!
Cherry dzięki za pamięć, jakoś sobie poradziłam. Klienci nas chwalili (mnie i moją siostrę bo na dwa tyg zamieszkałyśmy razem w domu naszych rodziców, powrót do czasów dzieciństwa normalnie 🙂 ), psy i koty nie pozdychały z głodu, babcia jadła obiadki tylko jej się uszy trzęsły a uwierzcie potrafi być wybredna. Jeszcze na dodatek wysprzątałyśmy dom na błysk i rodzice mieli niespodziankę jak wrócili z wczasów! Czarnogóra podobno przepiękna! Zdjęć jeszcze nie widziałam bo ma im wujek przegrać.

Cherry paski królują, pamiętam jeszcze twoją pasiastą pościel do łóżeczka Kacperka. Ja też nadal nie mam miesiączki. Ostatnio nawet zaczęłam mieć zgagę, a miałam tylko w ciąży, pomyślałam więc...... o matkooooo! Zrobiłam test i jedna kreseczka, więc miesiączka zatrzymana nadal przez laktacje, a nie bejbika. Zadzwoniłam też do mojej gin i powiedziała,że już powinnam dostać, ale że karmię dziecko i to dosyć często, to pewnie dlatego nie mam. Jak przestanę karmić, a miesiączka nadal się nie pojawi, to wtedy się będziemy martwić.

Martusiap Maja prześliczna, chyba pierwszy raz nam ją pokazałaś.

Yen a może zamiast silikonowej nakładki kup Oskarkowi szczoteczkę 0-2 lat? Ja kupiłam taką Emilce i jak ja myję zęby, to daję jej do rączki swoją szczoteczkę z odrobiną pasty Elmex dla dzieci od 0-6 lat, a ona już sobie z tym radzi. Myje te swoje dwa dolne ząbki jak potrafi, ale ma przy tym frajdę. Mi nie pozwala, chce być chyba samodzielna. My mamy taką: [url=[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/842/fjordanstep1szczoteczka.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img842/354/fjordanstep1szczoteczka.jpg[/IMG][/URL]

Yen no widzę, że Oskar ma już swoją wybrankę serca. A kiedyś tam pisałaś, że może z Emilią się umówi!! Jestem zazdrosna heheh 😉

ja rónież nadal nie mam miesiączki byłam u lekarza mówiłam że w ciągu pół roku przybrałam 12 kg
i mnie to niepokoi bo dużo się ruszam mało jem i dodatkowo ćwiczę w domu, a ten stwierdził "jak pani zacznie chudnąć to okres sam wróci!" i mnie pożegnał wypisując jakieś witaminy... tak więc czekam na wizyte u innego lekarza która odbędzie się dopiero w połowie października

O Zania wróciła 🙂 Fajnie, że czas w rodzinnym domu miło upłynął i że wszyscy zadowoleni 🙂
No Zaniu Emilce najwyraźniej serducho zabiło do Gosinego Maćka, więc Oskar musiał się pocieszyć 😁 Póki co kupiłam kolejna nakładkę, ale pomyślę o takiej szczoteczce.

Ja wróciłam godz temu od teściów...było bardzo miło, a Oskar nie płakał...o dziwo 🙂 Dogadałam się z teściową, że przyjdzie z teściem do mnie do domku popilnować Oskara jak pójdę na wesele 🙂 O to mi chodziło, ale bałam się im to zaproponować, myślałam, że uprą się żeby Oskara zabrać do siebie,ale to by było bez sensu bo ja idę tylko na kilka godz. Idą moi rodzice też i jeden brat z dziewczyna, więc nie będę całkiem sama, ale nie mam ochoty tańczyć z wujkami i kuzynami, więc szybko się zmyję, ok 21:30 🙂 Za to na poprawiny pójdziemy już z Oskarkiem 🙂

hej dziewczynki
u nas od dwóch dni króluje biegunka. Codziennie po 10-15 kup. Byłam z Mają u lekarza powiedziała ze z brzuszkiem ok, i stwierdziła że mogą być początki wirusa albo ząbki. Przepisała nam jakiś żółty syrop ale nic Mai po nim nie przechodziło rzekła by że nasiliło się, wiec wyrwałam szybko do apteki po smecte. Efekt taki że dzisiaj były tylko 3 kupki 🙂
Mowie wam dziewczyny strasznie nerwowo reaguje dużą ilość kupek, to jest objaw wirusa rota co maja przechodziła jak miała 2 miesiące. Masakra normalnie.
Ach i zapomiałabym moja córcia kilka dni temu rozcieła sobie dziąsło tak godzie wychodziła jedynka górna, s wczoraj tak zaczęła szybko raczkować że jej się podwinęła rączka i bach. Rozcięta warga 😮 No mówie oszaleć można 😆
Zania kilka zdjęć już zamieszczałam Majeczki. Bardzo dziękuję za opinie 😁 😘

O Zaniu jakie fajne wieści! A wiesz chyba gust mamy podobny bo nie dość że nasze córy w kucysiach śmigają to bujaczek ten sam i szczoteczka też no i pasta elmex do tego. Maja tez ładnie ząbki myje. A górne jej się przebiły dość mocno więc gryzie też dość boleśnie 🙂 Szczoteczka w tym kolorze różowym czy fioletowym z zielonym 🙂 Fajna jest polecam.

Uwaga dziewczęta moje! Byliśmy na zakupach 🙂 Mamy tapety, wykładzine, kasetony, listwy podłogowe i wgl! Zaczynamy w piątek deeeeeeeeeeeeemolke! Jejjaaaj! 😉

Martusia,dobrze że zrobiłaś po swojemu! z 10-15 kupek na 3 ! ogromna poprawa - ale i tak życzę zdrówka! Nic dziwnego że się denerwujesz tymi kupkami.. Wiesz co przeżyłyście jak była malutka. Ja mam podobnie z odparzeniami - my przechodziliśmy ogromne jak Maja byłą mała a teraz wystarczy że ma lekko czerwoną plamke i już dostaje ataku 😉 także ściskam mocno!

Cherry wiedziałam że coś się święci jak pytałąś o tapety 🙂 paski są świetne ja sama lubie! I gdybym miała synka to zrobiłabym mu pokój ''marynarza'' w paski granatowe i kropki , wszystko w tonacji od granatów przez błękity do bieli ahhhh! Ale że mam córcie to z mężem wybraliśmy taki zestaw. 🙂 No i podobnie jak Zania pamiętam Kacperkową pościel w paski, podobną miała też MammaMia no i wózki razem z Gosiaqiem pasiaste (też świetne) 🙂


tapety, wykładzina i farby na sufit


U nas remont pokoiku troche potrwa.. Mąż będzie dziubał po pracy (czyli po 18.00) a ja sama w ciągu dnia dużo nie zrobie (umiem gipsować,tapetować i malować - więc tu moja działka; mąż będzie niszcył o co tam jest czyli łazienka,kuchnia wszystko wykafelkowane.. do tego musi zburzyć ścianki , przebić drzwi a mury u nas mają 40cm! Chyba całość potrwa z miesiąc.. ale powoli i się zrobi. W weekandy będziemy nadrabiac bo do Mai przjdą moje sostry a ja z mężem więcej zrobimy! ) Cieszę się bo nareszcie odzyskamy sypialnie , a Maja będzie miała swój pokój.

cześć Babeczki!

czytam was własnie i odpowiadam na bieżąco: przykro mi Madziu z powodu upadku, ludzie to nie myślą. Mam nadzieję, że czujesz się ok, bo bebzolek na pewno skutecznie ochronił malca. Ale uważaj kochana, niestety, trzeba myśleć częśto za innych.... 🥴
Lala czekamy na fotki z remontu. Myślę, ze teściowa nie miała nic złego na myśli, chociaż nie mogę być pewna. w każdym razie ja bym robiła po swojemu, to wy jesteście rodzinką oddzielną i to wy sobie organizujecie wszystko wygodnie.
Shelby, podziwiam Cię ,że tak pamiętasz o wszystkich, dzięki, miło czytać Twoje posty 😉
Judzia, Twoje również 🙃
Kobitki pracujące, trzymam kciukasy za nas, bo wiem jak jest ciężko. Mam nadzieję, że w pracy wszystko się wyprostuje, w każdym razie dobrze, że było gdzie wrócić. Ja też pod paszkę włażę Kruszyna Twoją razem z Gosiaqiem, he, he...
No i nie pamiętam co dalej a i jeszcze kilka stron czytania przede mną...

U nas: młody przeziębiony był na tydzień przez wrześniem, tydzień pochodziliśmy na adaptację do żloba i znowu choróbsko. Na 5 dni przyjechała moja mamusia ale potem już być nie mogła, więc ja znowu dzień urlopu i do lekarza po kartkę, że może od pon iść do żłobka. niestety, gluty wlazły do oskrzela, wprowadzono antybiotyk i w pon musze zadzwonić do pracy, że idę na zwolnienie - nie wiem na ile. Boję się jak cholera, bo z pracą, same wiecie jak jest...
mnie czasową umowę przedłużyli w ciąży, jak już byłam na L4, więc byli mega w porządku, wróciłam i po 4 miesiącach dostałam na stałe. No ale początek mojej umowy na stałe nie wyszedł za ciekawie: tydzień urlopu, dzień urlopu no i teraz to zwolnienie - boję się reakcji w każdym razie. Pocieszam się jednak, że byli w porządku wobec mnie i to budżetówka więc nie będzie jakiegoś zwolnienia czy czegoś takiego ale....
Młody śmiga na czworakach jak perszing, ciągle krzyczy Mat! dzwoni do taty telefonem, szok, tylko umęczy się tymi gilami, zębole wychodzą - 8 w drodze, no i dzisiaj 10 miesięcy, jupii!!!

ale z tymi pająkami, uch, brrr...... już widzę te włochate nożyska.....
lecę bo M obiadek przygotował, na razie kobitki, pozdrawiam

no pojadłam troszkę, zaglądam .... a tu cisza....... co jest ????

Zaka buziaki dla Jasia. U nas drugi będzie też Jan 🙂.

Ech taki głupi katar a tyle problemu.

U nas lepiej, ale katar spływa i mały się krztusi niestety.

dzięki, u nas też glutowy potop.
To ładnie będzie miał na imię 🙂 🙂 🙂 Jaśki to fajne chłopaki....
Fasoluś nasz forumowy.

moje chłopaki

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=771badf6cf5c6642][IMG]http://images50.fotosik.pl/1662/771badf6cf5c6642m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=a12660d3479f9f5c][IMG]http://images50.fotosik.pl/1662/a12660d3479f9f5cm.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=10b356ac7652d0ba][IMG]http://images41.fotosik.pl/1752/10b356ac7652d0bam.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b1a2bb9ded6e3585][IMG]http://images44.fotosik.pl/404/b1a2bb9ded6e3585m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=59ead771265e2e06][IMG]http://images46.fotosik.pl/1764/59ead771265e2e06m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4c10a559a8ddc686][IMG]http://images39.fotosik.pl/1748/4c10a559a8ddc686m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e3c8aab0d87d1c64][IMG]http://images41.fotosik.pl/1752/e3c8aab0d87d1c64m.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=af5277ed93c00277][IMG]http://images44.fotosik.pl/404/af5277ed93c00277m.jpg[/IMG][/URL]

Hejka! Przepraszam, że się nie odzywam ale padł mi komputer i teraz tylko usiadłam sobie w firmie przy kompie bop czekam na męza.
Co u nas? Piotruś pełza jak szalony, jak się czegoś chwyci to wstaje na nogi, chodzi trzymany za rączki, co do raczkowania - to zrobi dwa "kroczki" i buch na brzuch bo tak szybciej. Przeszedł małe przeziebiebie ale już mu lepiej.
Gabrysia chodzi do zerówki i jej się podoba, troszkę cięzko jej się przestawić do szkolnej dyscypliny i np. poczekać aż pani pozwoli wstać od stolika ale co najważniejsze podoba jej się i chętnie chodzi.
Ulce przedszkole się p[odoba tylko pani mówiła, ze broi podczas lezakowania. Ale nie płakała ani razu. Dzisiaj ziostała w domu bo w nocy mocno kaszlała a rano był stan podgorączkowy, zobaczymy co bedzie dalej.
A właśnie muszę Wam się pochwalić- moje dziewczyny u dentysty są niesamowicie dzielne ani jednego pisku podczas borowania - Pękam z dumy 😁
a za chwilę jadę z mężem do szpitala bo ma zabieg usuwania polipów z jelita grubego
Pozdrawiam
Trzymajcie się ciepło, buziaki 😘
Odezwę się (i ponadrabiam zaległości) jak będę miała naprawiony komputer. Pa
Jadę za chwilę z mężem do szpi

martka - no to pięknie, że wszyscy się aklimatyzują w nowych miejscach, tylko, żebyście no zdrowi byli!

zaka - jakie śliczne dzieci! gratulacje na wczorajszą 10!u nas też idzie kilka zębów - współczuję z całego serca, no pewnie stąd to choróbsko, zdrówka!!!

lala - praca wre 😁 i świetnie, czy my kiedyś będziemy mogli sprawić Maksiowi piękny pokój? oto jest pytanie! w każdym razie życzę Wam wiele sił 🙂 bo zapału nie trzeba 😁

madziu - piękne imię wybraliście - jak w Piśmie Świętym "Jan będzie mu na imię" ;D

martusiap - ale Wy macie przygód, nie zazdroszczę, trzymajcie się!

yen - super, że u teściów nie było tak źle

jadwiga -róża - co za lekarz?! bez komentarza :/

Zaniu - zdolniachy - nie dość, że tyle obowiązków to jest wielkie sprzątanie, super!

aaa_aniusia - no właśnie - jak z zębem sprawa?

judziu - pierwsza choroba w 11 miesiącu życia - no to super, że tak mało! ale oczywiście nie dobrze, że w ogóle! zdrowiejcie zatem! chyba się sezon chorób poletnich zaczął :/

krusyna - dla Was również zdrowia, no i niech no się sprawy normują pracowo, a doły zakopują - ino skutecznie! 🙂 buziaaa :*

gosiaq - zapracowana Maksymalnie to Aniusia i krusyna i ja, a Ty jesteś zapracowana Maćkowalnie, Filipalnie i pracowalnie, no nie? 🙂

Cherry - czy ja już wspominałam, że bardzo gospodarna babka z Ciebie? mój też nerwus, szczególnie, jak mu coś zabrać

wczoraj u Maksia była na chwilę jego kuzynka, co sobie wzięła jakąś zabaweczkę - czy klocek czy piłkę to Mały od razu ją szarpał i wyrywał :/ co za bestia! co z tym zrobić? doświadczone Mamusie? czy to już kwestia braku towarzystwa i wychowania prospołecznego, czy po prostu taki etap, że jego klocki to jego klocki, a nie kogo innego (to już w ogóle była pora pójścia spać, więc mąż twierdzi, że to ze zmęczenia); a może trzeba kołować rodzeństwo, bo Maksio będzie samolubem?

hej,

Zosiu, myślę,że można tłumaczyć ale to taki wiek i musi przez to przejść. Najgorsze apogeum zabieradztwa będzie około 2 roku życia chyba. ale rozmawiać i tłumaczyć, nawet jak jeszcze nie rozumie można jak najbardziej!!!

no ja zadzwoniłam powiedzieć, że mnie nie będzie i na razie ok. Na 11-ą do lekarza, zobaczymy co Pani dr powie.

Sprzedałam wózek na allegro ale trzeci dzień mija a ja nie mam wpłaty. wiem że weekend itd ale poradźcie te które coś sprzedawały (ja dopiero się uczę) - skoro nie zawarłam żadnego zapisu w aukcji to w razie braku dłuższej wpłaty od kupującego mogę z tym coś zrobić?

dodam, że pisałam do laski już 2 razy (w sprawie rodzaju wysyłki) i nić, kontaktu zero

Dwa razy się wkleiło.

Zaka wydaje mi się, że można nałożyć na niego karę ( poczytaj regulamin), ale to mała kwota.

Shelby mój Kubuś ma inaczej :> i to dla mnie dobry znak. Jak je chrupka, ciastko, bawi się klockami, podaje zawsze mi, babci, obcym osobom też. Jak byliśmy ostatnio na pizzy dałam mu kawałek końcówki, zaczął jeść, podeszła do niego dwuletnia dziewczynka wyciągnęła rękę a on jej ten kawałek dał, i uśmiechał się jak zaczęła jeść ( ja byłam w szoku, nie wspomnę o higienie). Jednak wydaje mi się, że ja go tego nauczyłam, bo jak był mniejszy to udawałam, że płacze jak zabierał mi smoka z ręki, następnie on próbował mi go wsadzić do buzi I tak jest cały czas jest je ciastko, da mamie kawałek, ja wezmę, ugryzę powiem dziękuję a on cały w skowronkach. Dlatego podsumowując wydaje mi się, że to trzeba dzieciom pokazać. Wracam do pracy

Shelby Maja też tak ma , że jak jakieś dziecko czymś się bawi to ona zaraz musi to mieć 🙂
Ale ze smoczkiem podobnie jak Kubuś od Madzi - daje mamusi i zabiera i znów daje i tak cały czas 🙂

Dziś byłam na parafi załatwić roczek. U nas roczki są w 3 niedziele zbiorowo. Niestety u nas wypada 18 listopada taka msza, a Maja ma 23 w piątek. Załatwiłam więc na 25 w niedziele o 12.30 ale wtedy są tez chrzty - powiedzcie mi nie bedzie to głupio wyglądało? Oczywiście ksiądz na wstępie powie że z okazji chrztu dzieci oraz z okazji pierwszej rocznicy urodzin Mai Nowak.

Chodzi mi o to że impreze chcemy zrobić tak jak wypada 23 w piątek. Bo w niedziele 25 ma teść urodziny więć nie pasuje nam po mszy prosić gości bo sami idziemy na impreze. A znów 18 (jak wypada ten zbiorowy) to pewnie przyjdą po kościele na kawe itd i w urodziny 23 też .. Ja chce żeby najbliższa rodzina tylko była (z rodziną u nas dobrze tylko na obrazku) i dlatego ten kto będzie pamiętał o roczku Mai 23 to dostanie zaproszenie na msze z tej okazji 25. Np. moi dziadkowie - cały rok nie przyszli do Mai - byli tylko raz zaraz po porodzie (a mają jedną prawnuczke) oczywiście w kościele to w pierwszej ławce! Dlatego chce ich tu zaskoczyć że jak nie przyjdą w urodziny to nawet do nich nie zadzwonie że jest masza.

Wiem, że to coś za coś ale sorry jak ktoś będzie pamiętał to go zaprosimy.. Nie będe się bawić w łaskawe zapraszanie skoro część wgl nie widziała Mai na oczy. A tak to przynajmniej będe wiedzieć ile osób przyjdzie do kościoła i nikt mnie nie zaskoczy.

Zaka jedyne co możesz zrobić to czekać do 7 dni na wpłatę. W przypadku gdy jej brak możesz jedynie wystawić negatywa takiej osobie. i wystąpić o zwrot prowizji do allegro. Prowzja jest zawsze naliczana od sprzedanych rzeczy. Będziesz to widziała jak przyjdzie podsumowanie za miesiąc. Wtedy nie będziesz musiała im płacić..... Jakby czegoś nie wiedziała pisz na priva to powiem co jak i gdzie.... 😜 😜 😜

Hej dziewczyny 🙂
Dominik śpi, obiad się piecze więc mam chwilkę dla siebie 😉
Wczoraj wróciliśmy z wakacji...wypoczęliśmy a co najważniejsze pobyliśmy w trójkę....było to dla mnie ważne bo widziałam, że Dominik chętnie bawił się z tatą (jak Go widział) ale gdy tylko było źle to uspokajał się tylko u mamy, a tak chłopaki pobyły razem i się na nowo zaprzyjaźnili....powiem więcej Dominik tylko tata tata......
Bałam się tego wyjazdu....tzn. że mąż myślami nadal o egzaminie...tak było pierwszy tydzień po i nic się nie zapowiadało, że będzie inaczej ale na szczęście chyba już tyle nie myśli o tym, choć do wyników jeszcze 2 tygodnie.....
Udało mi się cofnąć kilka stron do tyłu i wyczytałam, że Wasze Bąbelki chore- w takim razie dużo zdrówka życzę 🙂
Lala myślę, że msza z okazji roczku i chrzest może być razem.....u nas na chrzcie (było chyba 7) też jednocześnie była msza za zmarłych w intencji.....
Madzia a jednak będzie chłopiec?!?!?! byłam pewna, że dziewczynka skoro miałaś wymioty itd....hmmmm to zaburzyło moją teorię na temat płci i samopoczucia w ciąży....
Co tu jeszcze napisać....hmmm.....Dominik siedzi, raczkuje, wstaje i wszędzie Go pełno więc wiecie same, że jest co robić.....zrobił się straszna gaduła.....czasami buzia mu się nie zamyka, piszczy, gada po swojemu....ogólnie jest zaczepialski- np. na deptaku zaczepiał ludzi- serio....zaczynał do nich wołać i śmiał się pełną gębą 😉 Wszyscy gratulowali tak uroczego śmieszka a mama była dumna 😉 Co do relacji z innymi dziećmi to ostatnio jak się spotkał ze swoim rówieśnikiem (9 dni starszym) to tamten zabierał mu zabawki i nawet ciągnął za włosy a Domi nic, tylko się patrzył 🤨 mam nadzieje, że mu minie ta bierność 😉