Skocz do zawartości

LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam


aaa_aniusia_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Przed chwilą poszli goście.. pod koniec myślałam, że usnę 🤔 . Teraz wychodzi zmęczenie po wczorajszej imprezie 🤨

Koniec końcem dałam Mikołajowi kawałek mięska z ziemiaczkami i sosikiem. Skubany tak wycedził mięso, sitkiem bys tak nie oddzieliła od ziemniaków 🤪 🤪. Chyba średnio mu smakowało. Mnie za to bardzo.

Yenefer widać, że Oskarowi na sankach się podobało. Hehe w sumie to ja też bym chciała jak by mnie ktos tak popchał na sankac 🤪 🙃 🙃h. Miałam kiedyś sanki i teoretycznie powinny byc w piwnicy, ale co sie z nimi stało - nie wiem. Teraz by się przydały. Muszę cos skołować, niech dziecko ma "cos"z tej zimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 12,6 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Shelby_m

    1290

  • yenefer07_m

    1098

  • Cherry_m

    1404

  • lala89_m

    1088

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej mamunie!
My też byliśmy na saneczkach!
Nawet zjeżdżałam z górki z Majcią! aż piszczała!!!
Fajny taki rodzinny spacerk..
Niestety kaszel u nas dalej i jakkoś poprawy nie widze, jutro chyba się przejedziemy do przychodni!

Yen zdjęcia super 🙂! Nasze dzieciaczki nie dość że mają podobne włoski i ''wymiary'' to i widze że apetyt taki sam! Masakra! Dziś z powodu Majeczki gotowaliśmy rosołek i to taki pyszny a ona zjadła raptem 6 łyżeczek! Drugiego dania wcale nie chciała 😞 Dżizas, jakie to dołujące jak dziecko nie chce jeść!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ha my też zjeżdżaliśmy z góreczki...znaczy Oskar, mamy taka małą za blokiem, wtedy właśnie miał największą frajdę 😁

Te nasze problemy z jedzeniem to jeszcze nic...moja koleżanka z bloku rodziców, która ma 3 miesiące starszą córeczkę(właśnie od niej pożyczyliśmy saneczki) od jakiegoś tygodnia przeżywa horror z jedzeniem...mała do tej pory jadła bardzo ładnie,a teraz...owszem je...deserki , budynie, chlebek...ale na widok obiadu wpada w istny szał! Wydziera się jakby ją ze skóry obdzierali... no i w efekcie nie zjada tego obiadu, a próbują co rusz coś innego...a dzisiaj przeszła samą siebie...moja koleżanka z mężem i jej rodzicami jedli obiad... mała na sam widok, że oni jedzą obiad, wpadła w taka histerię, że zaczęła się tak za włosy ciągnąć, że o mało ich nie powyrywała...koleżanka planuje iść z nią do psychologa dziecięcego, bo już jej nerwy wysiadły 😲
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja to chyba muszę się bardziej skarżyć na to moje dziecko.. Bo dopiero co mówiłam, że nie chce jeść a tu prosze z mojej kolacji zjadła jajecznicy tak ok 1/3 z mojej więc wychodzi jak z jednego jajka i kromeczkĘ chleba całą łącznie ze skórkami! Także mleko dziś wieczorem odpuściliśmy za to wypiła herbatke melosa z pomarańczą 😁 Czekam aż zacznie działąć XD bo jeszcze bryka 🙂

aaa no i nie kontroluje ślinotoku 🤪 taaak jej cieknie ślinka! ahh te zęby! Nie może przyjść zębowa wróżka rachu ciachu i już wszystkie mamy??? Czy tylko zębowa wróżka przychodzi po ząbki?
U nas od dzieciństwa tak było.. Jak mleczaki mi wypadały to zawijałam w chusteczkę i kładłam pod poduszke a tam rano zamiast zęba była kasa 🙂! Z Majcią też tak będzie 🙂 U nas to już powoli tradycja 😁 a jak u was ? Pamiętacie jaskieś takie czary-mary z dzieciństwa?

Cherry mnie się podobał ten pierwszy odcień.. ale tylko dlatego że nie lubie tych rozświetlających róży
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dzień dobry Paniom

nocki lepsze niż tamta fatalna, oczywiście budzi się, ale to jak zawsze, najgorszy koszmar, jak zawsze, podczas używania fridy, niestety

no cóż, zęby na tapecie, to trzeba się z tym liczyć

mój mąż chciał, żebyśmy poszli na sanki z Maksiem, ale ja jakoś nie miałam na to ochoty, cieszę się, że niektórym z Was sprawia to taką frajdę, a dzięki temu i dzieciaczki mają radość 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzien Dobry Kochane:*
Dawno mnie nie bylo ale postaram sie nadrobic, jesli tylko Matus mi pozwoli.

co u nas....

Matus mial w czwartek szczepienie nawet nie zaplakal... pani pielegniarka tak go zagadala ze nawet nie wiedzial kiedy mu zaszczyk zrobila 🙂 dostal dwie naklejki dzielnego pacjeta 🙂 ale za to jak pani doktor go badala to bral jej stetoskop i gadal do niego 😁
U nas sniegu napadalo w sobote w nocy, ale na sanki pojdziemy dzisiaj u moich rodzicow 🙂
Wczoraj chcialam isc do sklepu dac do puszeczki ale jak na zlosc ile razy bylam to ich nie bylo a wiem ze tam byli bo widzialam ich jak autem przejezdzalam.

Witam nowa mamusie 🙂 🙂

Matus od paru dni ma jakis kryzys bo gdzie bym nie wyszla to jest ryk.... ze smieciami wyjsc nie moge bo mnie puscic nie chce, na fajke tez, a najlepsze jest to ze zostaje na 5 min z ukochanym dziadkiem. wczoraj zostal z tatusiem 5 min ja zeszlam na dol pod klatke zapalic i caly czas slyszalam jak Matus placze, serce mi sie kroilo ale przeciez musi sie przyzwyczaic ze ja kiedys pojde do pracy i mnie nie bedzie 8h.


Shelby-Zdrowka dla Maksia!!
Yen- zdjecia super 🙂 🙂

Ja daje Matkowi wszystko, chociaz jak robie cos smazonego np schabowy to panierki mu nie daje bo jest zazwyczaj tluste. a spaghetti moje dziecko uwielbia szczegolnie bawic sie makaronem i wciagac do buzi:d;d wtedy robi tala slodka minke jak uda mi sie zrobic zdjecie to wstawie 🙂

aa i mialam pisac.....
Moj mlody oststnio przechodzi samego siebie... jak zobaczy ze maluje sie blyszczykiem to koniec!! musi go miec.. ale niee niee zeby byl zamkniety co to, to nie MUSI byc otwarty!! bo jak nie to wrzaski i kladzie sie na podlodze i wymusza, ja jestem nie ugieta czekam az sie uspokoi ale jak mezunio to slyszy to drze sie na mnie wez go na rece. Ja mu mowie ze jak za kazdym razem bede go brala na rece jak on wymusza to pozniej sobie z nim nikt nie poradzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
witam
ale zimno -5stopni i jeszcze mrozny wiatr...ojjj dzis spacer to tylko beigiem do sklepu iz powrotem....dzis na obiad wczorajszy rosol a na drugie jak maksiu wstanie z popoludniowej drzemki to ziemniaczki z klopsikami z miesa mielonego w sosie wlasnym ;];];]i brokul gotowany....ja zawsze jak daje maeu drugie danie (zazwyczaj je obiad jednodaniowy i pzrewaznie zupe ale jak chce zrobic obiaz z ziemniaczkmii miesikiem zawsze dodoaje jakies warzywo:]
a zreszta dawno takich klosoikow nie było....


wczioraj maz przywiozl swoje zdziecia z domu rodzinnego jak byl maly i wogole wszytskie kurcze potem wam wrzuce to niektore doslownie identyczne do maksa.....jak by tylko zrobic je w kolorze to nikt by nie odroznil ktory jest ktory.???? nie pojmuje tego jak mozna zrobic dziecko tak podobne do siebie samego...dla mnie to jakies czary!!!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Cherry daj znać co tam!!!

No MamoMatka!! zastanawiałąm się co u was ostatnio 🙂

A my wróciliśmy od lekarza. Kaszel dalej, mamy dawać bactrim i to co do tej pory. Ograniczyć kontakty z dziećmi żeby małęj przeszedł kaszelek. Na saneczki chodzić możemy ale mamy nie gadać czyli jeżdzić z zamkniętym pycholkiem! W poniedziałek kontrola! Kaszel od zębów bo idą i z góry i z dołu, infekcja i tyle.. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam! Nie chcę zapeszać, ale czyżby mojemu synkowi wróciły normalne pory drzemki? 🤪 Poszedł spać o 12 🙂 tak to mi pasuje jak najbardziej 🙂

Po południu muszę skoczyć do Rosmanna, bo pokończyły nam się wszystkie budynie i obiadki dla małego, a tam jest dość duży wybór i ceny normalne. A tak poza tym to w kółko to samo, już zaczyna mnie dobijać ta monotonia dnia codziennego... niech mój małż już wraca, w końcu coś się będzie działo...ale i obowiązki większe , grrr! 😉 Trzeba będzie znowu zacząć codziennie gotować, więcej prać i sprzątać...ale cóż coś za coś 🙂 Dobrze, że chociaż niedzielne obiady będę mieć z głowy...jedna niedziela u moich rodziców, druga u jego 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Zajrzałam sprawdzić co u Madzi ale chyba się nie odzywała ostatnio? W każdym razie cały czas trzymam kciuki 🙂
Cherry przyłączam się do pytających - jak egzamin? I kiedy mnie odwiedzisz? Mam nadzieję że jeszcze na starych śmieciach zdążysz mnie zastać 😉 No i czekam na sygnał kiedy na basen jedziemy 🙃
Shelby gratulacje ogromne - wiem jak się jeździ po Bydgoszczy więc pewnie łatwo nie było 😜 Ja mam prawko juz parę lat i jeżdżę dużo ale jak mam jechać przez to rondo kolo browaru chyba (jest tam jeszcze wogóle?) to chora jestem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam po przerwie,

Trudno znaleźć mi czas, żeby wszystko doczytać.

Yen z tym niejedzeniem obiadów to pewnie okres przejściowy. U nas miesiąc temu też miało to miejsce. Teraz Kubuś wcina aż miło.

U nas też Tata chodzi z Kubusiem na sanki, ale szału i pisku nie ma. Nie wiem nawet sama jak to wygląda, bo mama wieloryb 😉 zostaje w domku.

W weekend wybrałam się z nimi na zakupy i powiem wam, że ledwo wróciłam do domu. Nie mam siły do chodzenia, co chwilę coś zaboli czy kłuje. Z Kubusiem było spokojnie. A moje dziecko to istny zbój ani mu w głowie siedzenie w wózku, za rękę nie pozwoli się trzymać, odpycha, tylko lata sam, dobrze, że miał polar z kapturem to chociaż jakaś minimalna kontrola była. Tak naprawdę to ten wózek nie jest już do niczego potrzebny. Cieszy mnie to, ale na wiosnę jak będę szła z gondolą i Kubusiem, to kupię mu chyba smycz 😉, to taki żart.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yen- Matek ma juz tylko jedna drzemke dziennie 😞 i do tego chodzi spac 22-23 😞 chociaz tyle dobrego ze wstaje 8-9.

ostatnio wyciagnelam mu 2 szczebelki z lozeczka i wchodzi i wychodzi kiedy chce, juz w nocy nie musze tak czesto wstawac bo sam przychodzi
Jesli chodzi o obiadki to wczoraj moje dziecko mnie zadziwilo.
Zjadl 1,5 miski zupy i do tego odrazu cale miesko z indyka, bylam w szoku. bylam w szoku bo moj syn to raczej troszke dziubnie i ty;e a za 5 min znowu przychodzi cos dziubnac.

a i wazylismy sie w czwartek i wazy 9500, a 29.05.2012 wazyl 7620, a 12.04.2012 wazyl 7600. wiec prawie 2 kg przytyl:0 bardzo sie ciesze bo ostatnim razem jak bylismy to lekarka kazala zrobic nam badania, ale nie poszlismy bo wtedy zaczal byc bardzo ruchliwy i dlatego waga stala w miejscu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nie wiem czy próbowałyście, ale tak na przyszłość, u nas na brak kupki zawsze sprawdza się to:Tutaj podaj wyświetlaną nazwę linku...
Do tej pory widziałam ją tylko w Polo. Teściowa mi ostatnio kupiła, jak Oskar przez dwa dni nie robi kupki, co się rzadko zdarza, to ta herbatka pomaga zawsze i Oskar ją z chęcią wypija...dziś mu podałam i dwie kupy poooszły!!! 🙂

No i mały oszust zjadł tylko może z 10 łyżeczek lanych kluseczek na obiad...za to przed chwilą podałam mu owocową wyspę Jogobelli i jego ulubiony truskawkowy smak, to zjadł do ostatniej łyżeczki 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...