LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Dzień Dobry 🙂
Na wstępie Ania opowieść o starszej Pani super 🙂 czytałam wczoraj fragmenty mężowi i obydwoje uśmialiśmy się co nie miara, a swoją drogą nie wpadłabym na pomysł z płatnym mordercą, choć cięty język też potrafię mieć 😉
My byliśmy wczoraj u lekarza....z Bąblem wszystko dobrze,tzn. prawie bo ma te cholerne AZS i dostał leki, maści ale i tak najważniejsze co powie dermatolog we wtorek. Na wadzie przybiera (6750g) więc nie mam się co martwić jedzeniem....widocznie się przejadł i dlatego je mniej (choć widzę, że dziś jest nieco lepiej).
Judzia a może to, że Zosia daje Ci ostatnio popalić to wynik zmiany miejsca pobytu...może musi się przyzwyczaić do nowego otoczenia ? Ja się właśnie obawiam jak to będzie w te święta...Dominik pierwszy raz nie będzie spał w domu, w swoim łóżeczku....nie będzie codziennego rytuału pt. oglądanie karuzeli a potem spanie...no trudno obyśmy to jakoś przeżyli, choć wiem, że wrócimy z tych świąt mega zmęczeni...jednak drudzy dziadkowie też muszą mieć czasem wnuka dla siebie 🙂

Lala jeszcze raz dzięki za kartkę z Dominikiem 🙂 wczoraj powysyłałam do rodziny- zobaczymy jaka będzie reakcja 😉

hehe ja też czekam na reakcje, a moi siostrzyczkom też zrobiłam takie zdjecia do ramek (białych) takich zwykłych z ikei. Pokaże może, no i jedno dla dziadków też. Zamiast koperty - bo dostaną od nas kase (siostry) na zajączka, wymyśliłam że dam taką ramke i gdzieś tam dołącze kasiorke. Do tego słodziuchny czekoladowy zając i big kokardka 🙂
Noo a rodzice dostaną od nas kran, bo w kuchni im się zepsuł maa ''wciąż'' jeździ do sklepu żeby go kupić. Może taki nietypowy prezent ale baardzo praktyczny i na miejscu 😁 A swoją drogą to strasznie drogie te baterie kuchenne 😮 takie ładne za 600zł. Znaleźliśmy za 250, ale i tak wydaje mi się to sporo..



u nas pogoda paskudna - no ale co zrobić.
Aniu świetna historia! 🙂 Gosiaq i karmienie na cmentarzu dla mnie też jest normalne, a jak taki babsztyl stoi z drugim babsztylem i obgadują nad grobem to jest dobrze? Masakra no nie!

coś jeszcze miałam.. hm

Lala!! Jakie piękne te zdjęcia!!! Aż mnie korci, żeby Cię poprosić abyś zrobiła i mi 🙂 🙂 ale to jak znajdziesz troszkę czasu, może po świętach bo teraz nie będę zawracać Ci głowy 😉
A z takiego prezentu rodzina na pewno się ucieszy!!! 🙂
Agisal! To jest okropne to AZS. Ja jak miałam 3 lata dostałam takiej alergii, AZS i astmy do tego (nieleczona alergia właśnie doprowadziła do astmy, bo lekarze wtedy nie wiedzieli co mi jest)
I mojej siostry syn na to choruje, ma teraz 9 miesięcy, i mama podaje jej z Polski Bebilon Pepti, bo w Anglii odpowiednik (Aptamil Pepti) kosztuje 30funtów!!!! No i do tego smaruje go cały czas jakimiś maściami... Ogólnie to nie jest przyjemne nawet dla dziecka bo wysypkę jak ma to swędzi, a mały drapie się aż do krwi czasem 😞
Gosia! A może faktycznie to do Ciebie, jak to taki z niego Wenezuelski Armando prosto z "Gorzkiej zemsty" hihihhi 😁 😁

i jeszcze to profilowe.

a gdzie się podziała MammaMia?
A co do sprawy Małej madzi, to w głowie mi się nie mieści! A Rutkowsi też mie wku.. bo wielce mówił że osobiście ich doprowadzi na przesłuchania do prokuratury. Jak oni mają sumienie, mieszkają sobie w 150m apartamencie - nie pracują, oni im wszystko opłacają. No masakra.
:/ eh szkoda gadać. A ta Madzia taka śliczna dziewczynka, taki śmieszek mały..
I wecie co mnie jeszcze zastanawia. Bo wszyscy trąbią że wypadła jej z rąk kiedy wróciła się po pampersy tylko na chwilke. A było tak zimno, więc pewnie to dziecko miało czapke, kombinezon co ten upadek złagodziłoby. Przecież to były mrozy po 20'c! Cała ta sprawa śmierdzi, i wcale nie wierze w nieszczęśliwy wypadek. Tymbardziej że oglądali kilka dni wcześniej trumienki i koszt wypłaty ''odszkodowania'' Aż mi się smutno zrobiło 🤨

Judzia! Jeśli chcesz to podeślij - [email protected] tylko podpisz że to od Ciebie 🙂 Znajde czas, to jaieś 10-15 min :*

Lala, ta cała sprawa jest jakaś dziwna 🤔 tyle jest niejasności... no ale dziwi mnie podejście prokuratorów... Nie wierzę, że nie mieli jak ich podejść... 🤔

A tak w ogóle to dużo Mamusiek poznikało!!
ManaLoa, Marinel, Mamazuzki, i 14A11.... Kobiety zapracowane 🙂 nie mają czasu na głupotki 😉 😁

hej kobitki 🙂
a u nas dzisiaj zly dzien 😞 ela ma goraczke 38.5 i strasznie marudna jest... chyba jej zabki wychodza, bo wklada sobie wszystkie palce do buzi i gryzie, jak wsadzilam swoj maly palec, zeby zobaczyc czy cos sie przebilo to gryzla (wczesniej od razu ssala ), wiec chyba cos jest na rzeczy 😉
no i mam pytanko czy jak to sa zabki to moge jej podac jakis syrop na obnizenie goraczki? czy moze poczekac jeszcze? dodam, ze dostaje co drugi dzien wit c i calcium 🙂

a co do sprawy malej madzi - no zatluklabym ta babe jak nic!!! nieumyslne spowodowanie smierci??? to jakies zarty... poza tym kto bedac w jej sytuacji nie zadzwonilby po pogotowie??? przeciez to juz chyba taki odruch... a nie chowac cialko dziecka gdzies pod kamienie...

uciekam, ide do eli, dzisiejszy dzien spedzimy w lozku 😞

Hej dziewczynki 🙂
Moja petronelka wreszcie usnęła po niespełna godzinie lulania 😲
Wczoraj w tv oglądałam reportaż o małej Madzi. Biedne dziecko. Niech aniołki mają ją pod swoimi skrzydełkami. Nie wiem dziewczyny czy tą całą Katarzynę można w ogóle nazwać ,,Matką"". Niema po prostu na nią słów. Aż serce się zaciska.
Lala przepiękne zdjęcia. Super 🙂 czy ja też mogę skromnie poprosić o przerobienie? PROSZĘ 😉
Dziewczynki jeszcze nie pokazałam Wam mojej malutkiej Mai. Postaram się jak najszybciej wkleić zdjęcie ( a może to co wykona lala? 😉 ☺️0 )
tylko niemam pojęcia jak zamieścić na forum fotkę ? jak któraś będzie miała chwilkę to niech napisze 😉

Ja korzystam z tej stronki:
http://imageshack.us/
musisz założyć konto i tam dodać zdjęcie a następnie wkleić link zdjęcia do okienka w którym piszesz post (jest taka ikona "obrazek")

aha dziękuję
mam takie pytanko Maja od paru dni zaczęła wyjmować i wkładać do buzi sama smoczka. 🙂 śmiesznie to wygląda 😁 czyli następny etap za nami.

Dominik od pewnego czasu też tak robi 🙂 On w zasadzie ma manie wkładania i wyciągania smoczka (oprócz parskania ustami), najśmieszniej to wygląda jak włoży smoczek do góry nogami (mamy asymetryczny) i trzyma sobie rączką za uchwyt aby mu nie wypadł 🙂

Dziewczyny, kiedy można zacząć dawać dziecku zupki na rosołku??? Od dziś zaczęłam wprowadzać gluten, kupiłam też słoiczki z mięsiwkami, ale chciałabym już zacząć gotować dla małego.
A przy okazji - i tu prośba przede wszystkim do Gosiaqa, bo wiem, że szaleje w kuchni - czy mogłabym dostać od Was jakieś przepisy na obiadki???? Bardzo ślicznie proszę 🙂

Aaaa.... dziś kończymy 5 miesięcy!!!!!!!!!!!! Coraz szybciej to leci...

hejka! wywołana do odpowiedzi: obecna!
Krusyna, moje zupki są bardzo proste 😉 zaczęłam już też dawać mięsko, po świętach planuję gluten-chyba tę mannę wezmę do zupki, co?
Moje zupy:
1. ziemniak+marchew+pietruszka (mała)
2. j/w + kalafior (dwie różyczki)
3. warzywa z pkt 1 + seler
4.warzywa z pkt 2 + pierś z indyka (daję wielkości połowy mojej dłoni)
4. warzywa z pkt 3 + polędwiczki z kurczaka

potem dałam warzywa: ziemniak, marchew, pietruszka, seler, kalafior i mięsko. Staram się po każdej zupie mięsnej (wychodzi mi na 3 dni) dawać samą warzywną (najczęściej pkt 1 lub 2 lub szpinakowa ze słoiczka). nawet jak dodasz troszkę kalafiorka to jest całkiem inny smak 😉 Oczywiście nie solę i nie pieprzę (się hihihi). Jak jest za gęsta to leję wody przegotowanej, jak za rzadka to kleik lub od poświątecznego wtorku: manna. Myslę, że mogę chyba dodać kaszki smakowej do wieczornego mleka, co? ot i moje przepisy 🙂

A co u Ciebie znaczy: zupki na rosołku? ja gotuję mięso z warzywami na raz - indyk i kurczak są bardzo chude i oka nie pływają 🙂 i gratki na 5 miesięcy!!! ale czas śmiga...

Na rosołku, tzn. na wywarze z kury 🙂 Dla mnie rosół to tylko z kuraka 😁
dzięki wielkie 🙂
Gosiaqu, tzn. wymienione warzywka po prostu gotujesz na wodzie i potem miksujesz, tak? Aaaa.....to łatwizna, a ja tyle za te słoiczki płacę 🙂

Dodałam dziś 0,5 łyżeczki kaszy manny do słoiczka z zupką. Na razie jest OK 🙂

Acha.... ja zaczęłam małemu kaszkę smakową dawać na drugie śniadanie, na wieczór na razie pozostaje mleczko z kleikiem, ale planuję niebawem przerzucić się na kaszki na wodzie 🙂 - te na noc nestle lub bobovity.

witam:]
dzis okropny dzien...deszcz i zimno ale moze i dobrze bo jutro mezus konczy 29 lat.......i zrobilam torcik...niestety prezentu nie bedzie...bo mojemu ciezko cos kupic...wiec niewiem moze jeszcze jakas kolacje zrobie tylko tu mam taki maly problem ze chcialabym zrobic cos innego niz zawsze??moze macie jakies pomysly??


a propo zupek ja maksiowi tez gotuje no i marchewka pietruszka ziemniak seler por kalafior brokul i groszek ostatnio dodalam no bo prawie 5 miesiecy... i od kilku dni dodaje do rannej kaszki lyzke stolowa kaszki manny....a jutro mam nadzieje ze jak pogoda pozwoli to podejde do sklepu i kupie chrupki ciekawe czy sobie poradzi...;p;pa zupki to robie rozne kombinacje wiec ma rozne smaki hehe no i zagesszczam kleikami:]


sprawa madzi mnie rozbraja ... juz tak namieszlai ze człowiek sam sie gubi ja juz niewiem dokladnie jak ten niby "wypadek " (zakladajac ze to byl wypadek )sie zdarzyl bo codziennie co czytam to jaakas inna wersja masakra ale co sie odwlecze to nie uciecze i tak sie w koncu dowiemu ale mysle ze to bedzie niezle zakonczenie;p;p a dziecku oczywiscie wspolczuje takich (przepraszam za wyrazenie) popier.....nych rodzicow bez serca bo inaczej nie mozna tego nazwac

a u nas oszmar od trzech dni z kąpaniem. Nie moge zamoczyć włosów Mai, bo wpada w histerie! Aż się zanosi.. Przecież ona dosłownie kochała kąpiel. Zawsze płakała jak się zbliżał ten czas. Zastanawialiśmy się z Marcinem o co chodzi. Zauważyłam , że do momentu zamoczenia głowy jest ok, ale potem to już jest całkowita masakra. 😞 Co moge zrobić? A może kąpać ją w ciągu dnia?
Już nawet włosy myliśmy jej tak że była na moich rękach i ją lulałam , Marcin ''szaponował'' delikatnie ale przy spłkaniu to ryk znowu.. - co się stało mojej córeczce?
No i mamy katarek :/ chyba jutro pójde do lekarza. Zobaczymy czy rano będzie dalej.

gosiaq - ja to normalnie musze sobie jakis maly notesik kupic i te Twoje przepisy zapisac, bo ja ostatnio juz nie wiedzialam co dac 🙂

aaaanusia - najlepszy prezent to ty sama 🙂 oczywiscie albo w sexi bieliznie, albo bez 😁 ja kiedys na walentynki kupilam 5m. czerwonej grubej wstazki i tylko tym sie "opakowalam" 🙃 fajnie bylo juz od samogo rozpakowywania 🙃 takze polecam 🙂

a eli chyba zeby ida i to juz tak na ostro... goraczka, slini sie tragicznie - 3 razy ja przebieralam, pozniej stwierdzilam, ze zaloze jej sliniak - zalozylam, a po 10 minutach byl mokrusienki, wyciskac by mozna bylo 🙂 (bo oczywiscie ladowal w buzi), wiec zalozylam jej sliniak podszyty ceratka - a ona oczy na mnie i czeka 😮 ja zdziwiona i dopiero olsnienie - zakladam jej takie sliniaki jak ma jesc owocki czy takie tam... 🙂 sama z siebie sie usmialam no i oczywiscie musialam jej dac 🙂 drugi dzien jadla marchewke z ziemniakiem 🙂 jeszcze jutro a pozniej sloiczek owocowy- tylko nie wiem jeszcze jaki 🙂 a pozniej gosiaqowa zupina 🙂

gosiaq - ja eli od wczoraj do wieczornego mleka daje kaszke mleczno-ryzowa z jablkami i bananem 🙂 smakuje jej, ale chyba bede jej robic taka kaszke na 2 sniadanie gesta, zeby lyzeczka ja karmic 🙂

lala - nie wiem, a nie wystraszyla sie czegos jak jej glowe myliscie? bo u mnie bylo podobmie, kochala kapiel i ktoregos razu moj kichnal - i ryk tak straszny ze nie szlo jej uspokoic, i tak przez tydzien placz w wannie, juz gadalam do niej wyglupialam sie, glupie minki itp... dopiero po tygodniu akurat przyjaciolka u mnie byla i jak ja kapalismy ona do niej gadala i gadala, az ela sie w koncu uspokoila i od tamtej pory jest ok. innego wytlumaczenia nie znajde - tak bylo u nas, pomysl czy nic podobnego u ciebie nie bylo...
mam nadzieje, ze uda wam sie to przezwyciezyc 🙂 trzymam kciuki, bo wiem w jaki ela spazmatyczny placz wtedy wpadala...

no właśnie chodzi o to że ona wpada w histerie.. Nie było nic takiego co mogłoby ją wystraszyć, ani jej do oczek nie poleciało.. no nie mam pojęcia. Już nawet tak delikatnie jej główke moczyłam od dołu żeby nie poczuła no ale nic nie pomogło.. Mam nadzieje że to tylko chwilowe :/

Hello mamuśki!!

Nie chcę wam robić chętki ale właśnie wszamałam wielki kawałek pizzy. Oglądając kuchenne rewolucje powiedziałam do męża: "ale bym zjadła taką pizze", a on łap za telefon i zamówił z dostawą do domku. Jutro pościmy więc dziś się obżarłam na maxa 😜

Lala nie wiem jak mam Ci pomóc, może Cygnee ma racje, że Majcia się czegoś przestraszyła. Polewaj jej delikatnie, powolutku główkę może nie będzie tak protestować. I mów do niej cały czas.

Wy już tu śmigacie z kaszkami, kleikami, zupkami, a ja dalej tylko cyc i raz dziennie 1/3 deserka ze słoiczka. Czy to nie za mało? Po świętach w czwartek (czyli za tydzień) mamy szczepienie to zapytam lekarza o wprowadzenie nowych pokarmów. Mi się wydaje że nie mam dużo pokarmu bo piersi mam miękkie tylko po nocy są twardsze, ale widocznie Emilce to wystarcza. Waży 7600 g przesypia ładnie nocki więc pocieszam się że nie ma powodów do zmartwień.

dzień dobry! zapalam 🙂

hihi Zaniu, też jadłam wczoraj pizzę i do teraz ją czuję :P co do rozszerzania diety, w każdym miejscu, w którym o tym czytałam, jest rozróżnienie - dzieci karmione sztucznie dostają nowe pokarmy po 4 miesiącu, a piersią po 6 🙂
oczywiście każda mamusia robi jak uważa 🙂
na zdjęciu Emilka w gondolce czy kołysce? troszkę mało miejsca co? piękna 😁

cygnee - oby ząbki wyszły jak najszybciej

lala - Wasza Majeczka to naprawdę "adorable" 😁 wierzę, że z kąpielką coś wymyślisz i szybko się odmieni ps. u moich znajomych dzidzia płacze przy płukaniu włosków, bo wie, że to już koniec kąpieli

aaa_aniusia - ile już warzywek je Twój Maksio! super! brawko!
no i historia o płatnym zabójcy rewelacja! 😁

krusyna - pięć miesięcy! jejku! gratulacje! 🙂 też się zapominam czasem i gadam głupoty po porodzie - mam nadzieję, że to przejściowe

zapominalska mamusia, dobrze, że nie zapomina, że ma dzidziusia 🙂

Agisal - dużo sił życzę na walkę z AZS

gosiaq - ach te spłuczki 😉 😁 dobrze, że Filipek lubi spać! 🙂 a że napierniczasz kołysanki - to brawko! 😁

judziu - może Zosi jeszcze się odmieni? 🙂

Cherry - Kacper jaki telefonista :p piękne body z textil marketu - też je mamy! hihi