LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

hehehe 😁

normalnie wywołała wilka z lasu 😁

Shelby napisał(a):

hehehe 😁

normalnie wywołała wilka z lasu 😁

Tak to właśnie jest, jak się drugiego człowieka ookreśla na podstawie stereotypów 😁 Można się cudnie i "statystycznie" przejechać 😁

oj prawda, stereotyp to nie jest najlepsze źródło poznania człowieka 🙂

idę się myć, buziaki i spokojnej nocy wszystkim ząbkującym (sobie również 😁)

dzień dobry
noc masakra
a dziś mam dwie jazdy! 🤪

U nas w nocy w sumie spokój, ale od rana młody człowiek ma adhd!!!!!!!!

Hej Mamusie! Nie było mnie kilka dni, bo nastrój był nie taki jak powinien, ale już lepiej 😜
Właśnie czekam na kuriera z fotelikiem dla Oskara, ma być dzisiaj. Tamten 0-13 kg udało mi się sprzedać i zamówiłam ten 9-18kg, później wstawię fotkę z testującym go Oskarem 😉
Oskar pochłania teraz mega dużo mojego czasu, cały czas chce wstawać i muszę go pilnować, choć upada dość ostrożnie 🙂 Na spacerki nie mam ostatnio ochoty, ale zmuszam się, no bo nie mogę go kisić w domku.
W poniedziałek byliśmy na szczepieniu i przy okzaji dowiedziałam się ile waży moja kruszyna, otóż całe 8220 🙂
A z nowych umiejętności to Oskar umie pokazywać na różnych pluszakach, gdzie mają oczka, słodkie to na maxa 🙂
Troszkę nadrobiłam i z tego co zapamiętałam to...

Shelby super , że pierwsza jazda już za Tobą i że tak świetnie poszło 🙂

Zaniu dobrze, że ranka u Emilki się zagoiła!

Krusyna domek cudny, ach zazdroszczę!

Aaa-aniusia współczuję kradzieży wózka, no jak tak można!!!I na dodatek dentysta, no widzę, że wydatków sporo, masakra!

Lala89 super, że wypad wakacyjny się udał, fotki śliczne!

Cherry fotka z basenu cudna, super, że poszliście, ja też bym bardzo chciała, ale bez Mojego na pewno się z małym nie ruszę...ostatnio jak był to nie wziął swoich spodenek do kąpieli i stwierdził, że nowych na jeden raz nie będzie kupował ...no i wykręcił się z basenu 😞 A powiedz czy Kacperek dawał nura pod wodę czy nie?

No i na koniec ja wklejam fotki z mojego wczorajszego farbowania...można śmiało powiedzieć, że już jestem blondynka, choć kolor nadal nie ten...jednak już jest całkiem ok...29 września idę na wesele, więc będę znowu farbować...heh aż dziw, że jeszcze mi włosy nie wypadły 😁

Wow Shelby Ty migusiem zrobisz to prawko kochana! 🙂

Madziu, a widzisz będzie chłopak chociaż jakieś przeczucie miałam że dziewuszka! A kto wie 🙂 W 100% zawsze dowiadujemy się przy porodzie 😁


Ja dodajem kilka zdjęć z wyjazdu jeszcze.
Dojdą jeszcze te z Ustronia, ale to musze siostre zmolestować żeby mi zgrała 🙂




A u nas nic nowego. Nareszcie w domku! Wszęzie dobrze ale w domu najlepiej
🙂 A Maja jak wróciliśmy i ją postawiłąm na podłoge to zaraz zaczęła raczkować i wszystko dotykać a do tego jeszcze wołać ''jeśt'' a jak się dorwała do zabawek to amen!

aa mam nowość!
Postanowiliśmy z mężem że remont pokoju Mai zaczynamy już we wrześniu - niby 18 mają nam przelać to 2 becikowe więc wtedy startujemy z zakupami. Jestem tym baaardzo podjarana,tzn ciesze sie opgromnie!
A wczoraj jeszcze wpadliśmy na to żeby podwiesić Mai sufit na środku i zrobić jej takiego ''kleksa'' tam wkomponować w przerwie między sufitem a płytą diody w jakimś kolorze 🙂
Ogólnie wszystko już wybrane, jak znajde chwilke to sie pochwale co chce i jak chce zrobić

A i jeszcze jedno! Wczoraj mąż wziął się za oglądanie fotelików samochodowych i podobał mu sie taki http://allegro.pl/kinderkraft-fotelik-smart-9-36kg-kolory-i2570287913.html
Chwile potem wzięłam jego tel żeby zadzwonić a tam sms z INTELIGO ale cii udaje że nic nie wiem
🙂 chce mi penie niespodzianke zrobić. Fotelik też się da ułożyć w pozycji półleżącej bo pytałam w sklepie już kiedyś jak oglądałam te foteliki.

No i jeszcze dziś zdechł nam gekon. Męczył się 2 tygodnie. Szkoda gada , fajny był. Nawet troszke smutno. Miał 8lat ale pdobno żyją nawet 20 😮

Yenefer super !Ładnemu we wszystkim ładnie! 🙂 Bo w każdym kolorku mi się podobałaś. Ale i tak najbardziej mi siedzi w głowie to w ciązy jak miałąś jeszcze długasne włosy i grzywke na bok

🙂

Dziś obrałam Mai jabłko i dałam w całości nagrałam filmik więc się pochwale jak to wyglądało.

Jak byliśmy w knajpce w brennej to zamówiłam Mai ziemniaczki, rozdziabałam widelcem i dawałam po troszku razem z sosikiem - w pewnym momencie tak się zadławiłą że szok! Trwało to może 3-4 min aż wreszcie wszystko zwymiotowała! Ale byłam tak wystraszona .. Nie potrafi jeszcze radzić sobie z kawałkami. AMoże przez to że mamy 1 zęba a 3 w drodze.. 🤨 sama nie wiem. Filipek Gosi przecież nie ma zebów a wcina wszystko! Co dziecko to inaczej. Mimo wszystko chce ją nauczyć jeść kawałki, ale jak się dławi to serce mi staje..

MamoMatka
zdrowia dla Mamy!

My z chodzika też zrezygnowaliśmy bo Maja w nim bardzo szalała a po ''wypadku'' odstawiliśmy całkowicie!

powiadasz dla 2 wnusia co jest w brzuszku tzn że Matek będzie miał rodzeństwo czy kuzynostwo? bo może coś przegapiłam..

a to maja wcina jabłko http://www.youtube.com/watch?v=7WTvv4VTyj4&feature=youtu.be
a to Maja i jej piosenka 😁 http://www.youtube.com/watch?v=Woif97mL-io&feature=youtu.be
wtedz wsyzstkie zanawki idą w odstawke

Cześć Babeczki,

A u mnie nerwowo...

Mały ma zaczerwienioną całą końcówkę swojego siusiaka... rano nie pozwolił mi dotknąć... 😞 widać to dużo lepiej jak się skórkę odciągnie... Przemywam Octeniseptem i smaruję maścią... Miała któraś z Was taki problem... nie wiem jak to się stało po każdej kupie myj Kubusia dokładnie pod kranem mydłem antybakteryjnym... Kubuś bardzo dużo pije i sika ... Jeśli do jutra sie nie pojawi zadzwonię do swojej Pani Doktór o pomoc... A może ktoś z Was miał podobny problem ?

Lala zdjęcia boskie !!!!!! Yenefer bardzo ładny kolor !

Krusyna buziak od Ciotki Madzi dla Maksia!!! A widzisz jednak raczkuje 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Cześć Babeczki,

A u mnie nerwowo...

Mały ma zaczerwienioną całą końcówkę swojego siusiaka... rano nie pozwolił mi dotknąć... 😞 widać to dużo lepiej jak się skórkę odciągnie... Przemywam Octeniseptem i smaruję maścią... Miała któraś z Was taki problem... nie wiem jak to się stało po każdej kupie myj Kubusia dokładnie pod kranem mydłem antybakteryjnym... Kubuś bardzo dużo pije i sika ... Jeśli do jutra sie nie pojawi zadzwonię do swojej Pani Doktór o pomoc... A może ktoś z Was miał podobny problem ?

Lala zdjęcia boskie !!!!!! Yenefer bardzo ładny kolor !

Krusyna buziak od Ciotki Madzi dla Maksia!!! A widzisz jednak raczkuje 🙂

Dziękujemy 🙂 Hihihi...może "raczkuje" to za dużo powiedziane, bo on przyjmuje pozycję, zrobi kilka kroków, po czym chce wstać, więc podejrzewam, że i w raczkowaniu, i w chodzeniu dojdzie do perfekcji w tym samym momencie 😉
Natomiast w siusiakowym problemie niestety nie pomogę...

Hej ja wieczorową porą, bo tylko wtedy mam naprawdę chwilę spokoju 🙂

Lala89 fotki cudne 🤪 Widać, że Majcia zadowolona z wyjazdu 🙂 Ach będzie miała co oglądać jak dorośnie 🙂
Filmiki boskie...super, że tak pięknie wcina jabłuszko...ja nadał mam opory przed wielkimi kawałkami lub samodzielnym jedzeniem!
Majcia no ewidentnie ma słuch muzyczny...z pieluch jeszcze nie wyrosła a już by potaniować chciała...no słodka na maxa 🙂

Madziu ja nie mam pojęcia co to może być z tym siusiaczkiem, jak nie będzie poprawy to do lekarza czym prędzej!

No i przyszedł mi ten fotelik, ale...jestem troszkę rozczarowana. Otóż ten fotelik 0-13kg też mieliśmy Maxi Cosi , tylko , że kupiony w UK i był cudny...super jakość, dbałość o szczegóły itd...Myslałam, że z tym będzie podobnie, a tu zonk 😮 Naklejki firmowe Maxi Cosi czy metki, dosłownie tak badziewnie zrobione, że wyglądają jak jakaś tania podróba...wiem, że te foteliki były produkowane w Polsce, ale firma powinna dbać o jakość...nie to, że to co z UK jest lepsze...ale w tym wypadku akurat jest. Często tak jest, że ten sam produkt, produkowany dla poszczególnych krajów różni się jakością, ale żeby aż tak...no cóż, zwracać go już nie będę bo to tylko fotelik do auta, konstrukcja, tapicerka ok,ale te wykończenia...no na pewno nie wygląda identycznie jak na oryginalnych zdięciach 😠
A oto Oskar testuje go u dziadków 🙂

Heej! 🙂
Lala, nie mogę obejrzeć filmików 😞 😞 szkoda, bo chciałabym zobaczyć jak Maja tańczy 😁 🙃 ale za to zdjęcia są super!
Krusyna, widocznie jak Maksiowi się zachce, to się wszystkiego nauczy 😁 no i kolejne zęby mu już idą! Super 🙂 🙂 🙂
Shelby, wierszyk piękny! Też muszę troszkę książek kupić Zośce 🙂 🙂 A i mam nadzieję, że jazda poszła do przodu 😉
Yenefer ładnie Ci w takim kolorze 🙂 a jeśli chodzi o jakość naszych produktów to nie jest taka jak trzeba... Nawet produkty chemiczne (proszki, płyny) są słabszej jakości od tych samych zagranicznych!
MamoMatka- dużo zdrówka dla Twojej mamy życzę!!
Madzia_m3 mam nadzieję, że to nic poważnego. Może pójdź lepiej do lekarza 😉
A moje dziecko nie chce nosić butów! 🤢 całe lato woziłam ją boso, ale teraz zrobiło się tak chłodno, że w samych skarpetkach jej nóżki marzną! A jak założę jakiś buty to jest pisk i zdejmowanie obuwia 🤨

Witam w ten słoneczny poranek!
Maja miała problemy ze zaśnięciem wczoraj. Strasznie wymuszałą płączem żeby ją wziąć na ręce. Jak tylko zabrało się ją z łóżeczka był spokój.. 😮 Mimo że zasypiałą na rękach. Ja zamiast popieścic poprzytulać beztrosko wsadziłam ją do łóżeczka obróciłam na bok .. I jakieś takie wyrzuty przez to mam 🥴 pomyślałm sobie że wyrodna jestem..

Jesem z mojej malej dumna, bo na wyjazd nie raliśmy nocnika więc myślałam że będzie problem. Wczoraj było 4 siku a dziś już razno jedno 🙂 Do tego jak zobaczy co zrobiła (bo zawsze biję brawo i pokazuję co tam jest) to pokazuje palcem i mói siii.. Szkoda że nie woła! 😁 hihi

Raz, ale to jeszcze przed wyjazdem:

było ciepło, Maja śmigałą w pampiku. Po chwili posadziłam ją na nocnik i mówii siii i w tym samym czasie siku zrobiła - pomyślałam sobie zbieg okoliczności ale super!
Zadzwonił mi prawie telefon, odebrałam a Maje zdjęłam z nocnika i puściłąm bez pampersa. Poszłąm do kuchni a mała za mną. Zatrzymała się w przedpokoju (cały czas na nią patrzałam) i patrzy na mnie - po chwili mówi siii a spod niej kałuża coraaaaz większa i większa! 🙂

🙂

Yenefer, ja jak kupiłam herbate TETLEY w Angli i jak zrobiłąm to smak był rewelka - ta sama kupiona w pl już taka nie była. Więc niestety zgadzam się z tobą. To samo było z proszkiem - tej samej marki a oba zupełnie inne 🙂

Ja też się boje tych kawałków jak nie wiem, bo już tyle razy Maja się dławiła ''poważnie''
Ale jakoś musze ją nauczyć. Dałąm jej całe jabłko bo bałąm się że jak jej podam małe kkawałki to odgryziealbo ułamie. A tak to ząbkiem zdzierałą takie paseczki jak na tarce.

a tu moja mokra włoszka dla Was




Madziu i jak siusiak?


Miłego dnia!

Hej

Sisiuak zdecydowanie lepiej. Zmieniam co 2 h pieluchy i przemywam octenispetem.

U mnie noc ciężka. Moje dziecko nawet dobrze spało, ale mnie kręgosłup strasznie boli i bolał

Judziu może rozwiązaniem tymczasowym będą skarpetki ze skórkowym obiciem na dole
cos takiego :
oczywiście są tez takie w rozsądnych cenach

http://allegro.pl/hm-buty-skarpetki-mokasyny-hello-kitty-22-23-i2593830766.html
http://allegro.pl/buty-ciapko-skarpetki-i2609315407.html

może się przywyczai że ma coś innego na nogach i pozwoli w pewnym momencie buty założyć.

Ja coś takiego kupię na zime do domu - bo u nas panele i parter więc czasem ciągnie od podłogi mimo że mamy podkłady dość grube pod panelami.

Madzia dla pocieszenia dodam że już bliżej jak dalej! :*

krusyna - dobrze, żeby facet był aktywny, a nie wyciszony i spokojny 😁

yen - jak dobrze, że włosy już prawie "takie" 🙂, nie zostawiaj nas na tak długo! a Oskar wygląda na zadowolonego z fotela 😁

lala - śliczne fotki i filmiki, u nas też opór przed kawałkami

MamoMatka - niech no zdrowieje ta Twoja mama!

madziu - u nas z siusiakiem nie było nic takiego, oby udało Ci się z tym zawalczyć

judziu - Maksio też czasem ściąga skarpety, więc wyobrażam sobie, że możesz się zdenerwować

Dzień dobry Mamusie 🙂 Ja już szaleję od rana 🙂 Wieczorem ma wpaść kumpela z piwkiem na plotki, jak już Oskara położę spać,więc właśnie przygotowuję składniki do sałatki 🙂
Oskar też oszalał, w ogóle nie chce siedzieć, non stop wstaje przy wszystkim, nawet w wózku dziś wstał dwa razy...bo czasami wsadzam go do wózka jak coś robię w kuchni, żeby sobie popatrzył...tak był zaciekawiony lodówką, że wstał i tak się wychylił, że o mało nie wypadł...boshe!
Noc też podobna jak u Lali, troszkę marudził, a jak go brałam na rączki to natychmiast cisza 🙂 Wziełam go do łóżka, tak słodko się przytulił, ale musiałam go odłożyć, bo boje się z nim teraz spać... pokonuje wszelkie przeszkody i boje się, że twardo zasnę, a on spadnie z łóżka. A co do usypiania w dzień czy nad ranem, jak wiem, że marudzi bez powodu, to go odkładam do łóżeczka i pozwalam mu się wymarudzić i wyjęczeć...w końcu zasypia...nie ma innej rady, bo mi na głowę wejdzie...już pokazuje swój charakterek jak czegoś nie dostanie, grrr!

Właśnie zapomniałam wczoraj napisać do MamyMatka...
Bardzo współczuję Ci choroby mamy, mam nadzieję, że szybko wyjdzie ze szpitala...dużo zdrowia jej życzę!