LISTOPADÓWKI 2011 | Forum dla mam

Agisal napisał(a):

Ja też jestem 🙂
Dzięki za miłe słowa w sprawie mojego Taliba- ma taką ksywkę z racji swojego zachowania...taliban jeden 😉
Moje dziecię dziś mnie zaskoczyło bo opanowało chodzenie w zimowych butach na 4....ostatnio musiałam trzymać go za jedną rączkę bo upadał a dziś jak wróciliśmy od lekarza i postawiłam go na podłodze to on pędem w tych butach do sypialni- dodam, że bez upadku 🙂
Chodzenie bez butów w mieszkaniu mamy opanowane na 5- (ten minus bo jeszcze czasami traci równowagę i upada na pupę- zazwyczaj jak się zapatrzy na coś i wejdzie np. na zabawkę).

Mam nadzieje, że forum zacznie w końcu normalnie działać i np. Cherry będzie mogła się do Nas dołączyć!!!!!!! 😠 😠 😠 Panie adminie: DO ROBOTY!!!!!!

Gosia prezenty super!!! rozumiem, że Pan małżonek już wrócił z wody i rodzinka w komplecie? 😉

Ja już nic nie muszę robić, wszyscy musimy czekać - wszystko opisałem na FB Mamusiek.

admin napisał(a):

Agisal napisał(a):

Ja też jestem 🙂
Dzięki za miłe słowa w sprawie mojego Taliba- ma taką ksywkę z racji swojego zachowania...taliban jeden 😉
Moje dziecię dziś mnie zaskoczyło bo opanowało chodzenie w zimowych butach na 4....ostatnio musiałam trzymać go za jedną rączkę bo upadał a dziś jak wróciliśmy od lekarza i postawiłam go na podłodze to on pędem w tych butach do sypialni- dodam, że bez upadku 🙂
Chodzenie bez butów w mieszkaniu mamy opanowane na 5- (ten minus bo jeszcze czasami traci równowagę i upada na pupę- zazwyczaj jak się zapatrzy na coś i wejdzie np. na zabawkę).

Mam nadzieje, że forum zacznie w końcu normalnie działać i np. Cherry będzie mogła się do Nas dołączyć!!!!!!! 😠 😠 😠 Panie adminie: DO ROBOTY!!!!!!

Gosia prezenty super!!! rozumiem, że Pan małżonek już wrócił z wody i rodzinka w komplecie? 😉

Ja już nic nie muszę robić, wszyscy musimy czekać - wszystko opisałem na FB Mamusiek.

Ok. doczytałam 🙂
Jaka szybka odpowiedź 😉 znaczy admin czyta nasze posty 😉

😎

Hej Mamusie. Dziś przyszedł ten piesek dla Oskara pod choinkę, jest super...oby Oskar się go nie bał!
Oskar również od kilku dni łazi za mną i klei się jak nigdy...a jak obudzi się z płaczem z dziennej drzemki, to wtedy jak się przyklei, to potrafi tak pół godz wisieć na mnie, bo inaczej ryk 😲

Agisal no w końcu napisałaś... współczuję Dominikowi, że musiał cierpieć, ale lada dzień już nie będzie pamiętał o tym, pewnie już zapomniał. Oby szybko wyzdrowiał! A Ty wracasz do pracy, że Dominik idzie do żłobka?

Gosiaq ale się uśmiałam ze słowa małż 😁 Prezenty super, a na robo fish sama się czaję 😆 Właśnie zobaczyłam niedawno, że cos takiego jest i stwierdziałm, że to fajny pomysł dla starszego dziecka, które lubi ogladac rybki...Oskar lubi , bo moi obaj bracia mają akwaria i jak będzie duzo starszy to mu zakupię...Maciek z pewnościa będzie zachwycony.

Zaniu ale widok, rzeka superaśna!!!

Mamomatka Mateuszkowi również zdrówka!

noo działą!

Zaniu Emilka cudna! A miejsca piękne.. ahh lato lato!
Yen piesek fajowy! Maja dostała już chodzącego szczekającego i turlającego się .. I tak nalepszy jest ten żywy - z nim to może się tulić i halać ile wlezie! A wiecie jaki słodki jest widok jak idzie do koszyczka od taysona i się do niego przytula tak sama od siebie.. Czasmi chce u wydłubać oczy a przy tym mówi koo (oko) no ale funfel się już przyzwyczaił..
A magnesy - Maja też je lubi! no właśnie!!! dobry pomysł
Agisal dobrze , że już jesteście po a dla Dominisia zdrówka!
Aniusia taak lovela mma piekny zapach - ja już długo nie piorę ale zapach pamiętam. Teraz kupiłam do płukania cocolino - mmm zapach mojego dzieciństwa no i ten miś!
MamoMatka nie chce zapeszać ale dobrze że Twojemu wrócił rozum i zrozumiał że dom bez was to nie dom!
Chery Ty wiesz że torcik super :* a synka masz tak uwodzącego że huhu!
Madziu.. wam życze wytrwałości - a Kubuś to tak jak Maja ! piąstki i nerwy!
Gosiaq aż musiałam zobaczyć co to ta robofisha ;p suuuper! My mamy 15cm piranie (było stado ale ospa wykończyła jak miały po 4cm) i Maja ją uwielbia.. No ale że chciałąbym jej kupić coś bardziej ruchliwego to nie moge bo pirania zeżre wszystko (kupiłam kiedyś welonki jak była jeszcze mała , te teleskopy i co - dwie znikły a jedna bez oczu pływała - masakra .. kupiłam też dwa raki niebieskie takie 15cm też zjadła i został sam pancerz.. więc w akwarium żyje tylko pirania dwa sumy i glonojad - tych nie ruszy bo trujące) Ale wgl to Maja kocha wszystko co się rusza - uwielbia zwierzęta - po mamusi.. ja się kleiłam do każdego psa na dworze - tak mam do teraz 🙂 psiora ze mne..
Martusia - od smoczka! jak to!!? U nas smoczek musi być do drzemki
martka a co u was??


noo a ja mam już choinke ubraną, a nawet i trzy 🙂 do tego przystrojone wejście i pełno ozdób - bez kiczu - znów nie przesadzajmy. estem do tego stopnia walnięta że jak robiłąm przemeblowanie żeby zrobić miejsce na choinke tam gdzie chce (tak jak stała w tamtym roku) to musiałam wszystko poprzestawiać i wgl.. Bo stał tam regał z akwarium 100l - więc najpierw wode z akwarium wylać potem regał przestawić a żeby go dac na inne miejsce jakie sobie znalazłam to musiałam wyciąć dwa paski tapety i przykleić nowe booo jakiś czas temu namalowałam sobie tygrysa ale stwierdziłam że to nie będzie pasować jak przy akwarium będzie tygrys - oj tam szalona jestem wiem, sama sobie robote robie no ale co ja poradze :* potem znów napełniać akwarium i bla bla... No i sztuczny śnieg poszedłłł 🙂) MMaja na oknach ma reniferki bałwana i gwiazdki - noo ale co ja bede opowiadać zrobie zdjęcie i pokaże 🙂

No i my też mamy katarek ale daje już jej zapobiegawczo lipomal i wapno i nasivin do tego.. oby przeszło.. A ii mamy 9 zęba dolna 2 . Mamy już 4ki 1ki i jedną 2 😁

łooo matko, ile zębów! 😁 u nas ino 6 😁

10 grudzień 2011 i 2012 🙂

Lala89 jasne , że żywy piesek najlepszy, ale póki co długo nie będziemy mieć owego, być może nawet nigdy...nie możemy z moim "małżem" 😁 dojść do porozumienia co do rasy...bo ja bym strasznie chciała buldoga francuskiego lub beagle...u nas w domu rodzinnym zawsze było dużo zwierząt, w tym kilka psów, ale zawsze były wielgachne...a to alaskan malamut czy owczarek niemiecki a wcześniej owczarek nizinny...niestety nizinnego oddali moi rodzice do rodziny na wieś jak byliśmy mali, bo sąsiedzi się skarżyli, malamut zdechł na chorobę genetyczną, a owczarek niemiecki na zapalenie układu moczowego, bo weterynarz w porę nie zareagował jak powinien...ach to długie historie i przepłakane...

Lalcia89 no a fotka Majci w roli śnieżynki przepiękna!!! Pochwal się na forum!!! No i zęboli faktycznie sporo!

Cherry ja nie mam facebooka , więc poproszę jakieś fotki na forum, plissssssssss!!!

a takie futerko dostała od mojej cioci 🙂 jak do tego ma czapke też taką futerkową t wygląda jak krlewna śnieżka.. może kiedyś zrobie zdjęcia to zobaczycie 🙂 ja uciekam :*

Yen u nas w domu musi być pies.. tak jak psiałam psiora ze mnie. A taki czworonóg to dopełnienie naszej rodziny.. Czasem jak tayson jest u moich rodziców to tak mi brakuje tego jego stukania po panelach 🙂
a co do następnej rasy too już uzgdniliśmy że jeśli następny miałby być to podoba nam sie buldog angielski (i tu padł już wybór bo mąż siię w nim kocha) albo baset (ale jest cięężki bardzo) Z dużych psów podoba nam się akita ale taki pies to już duuży obowiązek (mimo że warunki mamy bo i ogród i mieszkanie 130m) to sprzątanie po takim psie to wyzwanie 😁 😁 ale może kiedyś.. To takie nasze typy ale nie wybrażam sobie że Taysna mogłoby zabraknąć - ma już 12 lat a w maju 13 - ale z zachwania to dalej szczeniak 🙂

madzia_m3 napisał(a):

Mam też takie momenty załamania, bo on mnie w ogóle nie słucha, mówię mu nie nie a on dalej swoje, dochodzi do tego, że idzie do sprzętu grającego kręci głową, macha paluszkiem i mówi nie nie nie. Ja go odstawiam gdzie indziej, a on znowu to samo i tak potrafi 10 razy.

Haha, jakbyś Werki zachowanie opisywala 🙃 Ja się tym nie martwię, myślę że ta przekora przejdzie z czasem. Mnie dopadły ciążowe problemy ze snem 🥴

Dzień dobry mamusie! My już na nóżkach prawie godzinke 😮 nie przywykłam 🤪 🤪 🤪
Dlatego ogarne powierzchownie i strzele sobie kawke.. Prawie wgl nie piłam kawy , tylko gościnnie u kogoś - a teraz rano muszę sobie strzelić i popołudniu też, co prawda więcej tam cukru i mleka niż samej kawy ( 🙃 ) ale co tam jakoś na nogi stawia. Macierzyństwo to ciężka sprawa. KOCHAM CIĘ MAMO!

Dziś siostra do mnie wpada więc troszku odpoczne bo Maja w niej zakochana 🙂 yuupi ja!

dziendory....
lala kochana jak mi tu ciebie brakowało ty zawsze tak duzo zycia tutaj wprowadzisz;];]
jeszcze cherry tylko nie ma;/;/;/;
no ja juz odkurzylam umylam poglogi pranie sie knczy a ja tez wlasnie ide spbie kawusie zrobic identyczna jak lala prawie samo mleko i cukier hehe:] mlody ma spac od 10 ale narazie buszuje w lozeczku...kurde nie lubie jak mi sie nie trzyma drzemek bo potem taki marudny chodzi

dzien dobry
a my wstalismy o 9:30 🙂 tzn nasze dziecko wstało i nas obudziło bo pewnie spalibysmy dłuzej....przepaszam a literówke ale mam brzdaca na kolanach i pisze 1 reka
ja tez pije kawke z 1 lyzeczki i mleczko obowiazkowo ale ja nie slodze.

Yen no właśnie niestety Dominik ciągle to pamięta 😞 w piątek czyli 2 dni po zabiegu byłam z nim u alergologa i odstawił tam koncert płaczu pomimo, że dr tylko go osłuchał i podotykał.....wczoraj u pediatry było podobnie...jak go rozebrałam to zaczął strasznie płakać i nie pozwolił się osłuchać- łapał za stetoskop i płakał krzycząc "ne" żal mi go bardzo 😞 dodatkowo codziennie muszę mu ściągać skórę na siusiaku (teraz ma siusiaka jak prawdziwy mężczyzna 😉 to już go nie boli ale i tak płacze.....

U nas dziś nieco lepiej....noc przespana- obudził się o 6 na mleko....strasznie męczył go katar ale potem zasnął bez płaczu w swoim łóżeczku.....oby już tak zostało

Tak, od stycznia wracam do pracy, dlatego Dominik będzie chodził do prywatnego żłobka....i tak wracam później niż deklarowałam....w pierwszej wersji miałam wrócić od października....z jednej strony się cieszę bo brakuje mi kontaktu z ludźmi.....niestety przeraża mnie wstawanie o 6 😞

Hej, my już po spacerku i obiadku 🙂 Z nowości to Oskar zaczął pić z kubka lovi 360, wcześniej nie kumał o co chodzi, ale dziś biega tylko z tym kubkiem 🙂 No i kupiliśmy pierwsze kapcie...już sama nie wiem, jest tyle różnych opinii na ten temat, że już zgłupiałam, jednak dzieci moich koleżanek już w wieku Oskara nosiły kapcie i w końcu też się zdecydowałam, tym bardziej, że u moich rodziców ciągle ktoś nanosi śnieg z dworu itd...kupiłam Befado. Jednak nie kupowałam większych,pewnie za miesiąc, półtora będą za małe, ale co tam...ma mu być wygodnie. Póki co nałożyłam , śmiga już od dwóch godzi nie protestuje...ciężko mu się obracać itd, ale nauczy się. Oczywiście nie będę mu męczyć w nich nogi cały dzień, ale niech się przyzwyczaja.

Agisal no to się nacierpi ten Twój Dominiś, no ale to dla jego dobra...ja Oskarowi skórki nie ściągam, a jak próbowałam to nie idzie...kto wie czy nie będziemy mieć podobnego problemu, ale jak byłam u pediatry, to nie widział nieprawidłowości póki co. Nie kazał nic robić.

my po spacerku mlody spi;] obiad sie gotuje caly sacer niewiedzialam na co sie zdecydowac na obiad no i wkoncu padlo zupa koperkowa i ryz po chinsku z kurczakiem:]ja sobie w koncu siadłam...

hej 🙂
dołączam się do grona kawoszy cukrowomlekowych
wyobraźcie sobie moją radość, tata planuje kupić na święta ekspres do kawy!!!
ale fajne zdjęcia lala i yen 🙂

Maksio nie chciał się nauczyć pić z kubka lovi a ostatnio nawet nie próbowałam 😉

Agisal - moje serce jest przy Was, trzymajcie się bidulki małe 😞

ja rowniez nie naciagam maksiowi z powodu.....bo zgupialam jak kazdy mowi co innego

no wlasnie apropo kawoszy u mnie zaraz druga kawka kocyk i ksiazka w koncu......

jeszcze tylko chwila bo musze wylaczyc zue bo juz prawie gotowa

Shelby jak ja Wam zazdroszczę tego ekspresu do kawy!!!! mi się marzy taki prawdziwy, ciśnieniowy z młynkiem do kawy.....ach.....może kiedyś.... 😉

U nas kubek lovi na razie stoi na blacie.....kupiłam Dominikowi 2 tyg temu i nie załapał, ale za kilka dni znowu mu podam....może będzie już mądrzejszy 😉

Co do siusiaka, to jak byłam u P. chirurg to pytałam czy ta stulejka jest wynikiem mojego zaniedbania w kwestii ściągania....odpowiedziała, że nie, ponieważ 1-go roku życia nie należy ściągać ale po roku już tak.....wydaje mi się, że powinnyście zacząć delikatnie próbować po kąpieli.....siusiak będzie rósł a skóra pewnie powoli się zacznie rozciągać.....tak myślę. Zresztą najlepiej zapytajcie lekarza przy najbliższej wizycie

no właśnie taki ma być, taki z młynkiem i w ogóle 😉
z tym ściąganiem to można zgłupieć:/

Shelby napisał(a):

no właśnie taki ma być, taki z młynkiem i w ogóle 😉
z tym ściąganiem to można zgłupieć:/

Bo kiedyś wproszę się na kawusię 😉
z tym ściąganiem to masz rację ale jeśli w przyszłości będę miała jeszcze syna to zacznę mu delikatnie ściągać od pierwszych miesięcy....nie chciałabym aby sytuacja się powtórzyła....to nic fajnego i miłego trzymać płaczące dziecko (ja za ręce, mąż za nogi) i patrzeć jak chirurg odkleja skórę od napletka

no aż mnie ciarki przeszły 😞

a na kawę bardzo chętnie 🙂