Lutóweczki 2012 | Forum dla mam

hej
ja się o kolczykach już wypowiadałam co i jak i nie będę się powtarzać 🙂krótko ja jestem na nie

cieszę się na weekend,ale pierwszy tydzień w pracy minął fajnie i już zaczynam poznawać swój zakres obowiązków, przedstawia się fajnie, bo już nie będę szeregowym pracownikiem, ale wyżej 🙂 Nina się dobrze zaadoptowała do żłobka, ja bym nie nazwała tego przechowalnią, bo przechować to ja mogę meble w magazynie, dla mnie jest do rodzaj zapewnienia dziecku opieki, kiedy rodzice pracują, ja już mówiłam wcześniej,że idę do pracy, bo chcę już i mam dość siedzenia w domu i pieniądze są potrzebne, bo mogłabym z jednej pensji żyć od 1 do 1 m-ca,ale jak dla mnie nie o to w życiu chodzi, jeśli możemy żyć na dobrym poziomie to czemu nie, cała trójka tylko na tym skorzysta. Tynka pisała o niani, oczywiście,że można wziąć nianię, dla mnie to za duży koszt to raz, poza tym z wielu względów dla mnie taka opieka odpada i już.

Nie można krytykować rodzica,że zapewnia mu jakąkolwiek (niania, żłobek, babcia, dziadek itp) opiekę, bo chce pracować, co innego jakby robił to typowo z wygody a sam nic nie robił... Ja uważam,że podjęłam dobrą decyzję o powrocie, ale powiem wam czemu, nie było mnie w pracy rok i co? firma podupadła, branża dostała w dupę i ofert pracy typowo w zawodzie brak i jakbym dłużej posiedziała nie miałabym ciągłości pracy i później z luką w cv miałabym kłopoty ze znalezieniem roboty...

Monia wg mnie masz bardzo ciężką decyzję do podjęcia i w tym wypadku coś czuję żadna z nich nie będzie do końca idealna, z jednej strony masz szansę na lżejszą i łatwiejszą pracę a Aziz będzie tylko pod waszą opieką - dwa wielkie plusy, ale mój mąż pracuje na zmiany i zdarzało się,że się mijaliśmy i po kilku dniach było kiepsko, bo nie po to ma się męża, żeby samemu siedzieć; dla mnie to,że byście pracowali w jednej firmie nie ma znaczenia, bo nie pracowalibyście razem, tylko mieli tego samego pracodawcę. Pomyśl na spokojnie, bez nerwów, emocji, pomyśl jak się czujesz jak jesteś cały dzień sama z Azizem bez pomocy Nabila i dołóż do tego teraz np 8 h pracy później lub wcześniej ... nie wiem czy to na dłuższą metę Ci będzie odpowiadać 😞

rozpisałam się jak na maturze,ale teraz rzadko siadam, więc nadrabiam 🙂

olcia ja też czasem kiece pożyczam, na jedną impre szkoda wydać majątek
malwina powodzenia z dzieciaczkami
aleksandra trzymam kciuki za te okropne zebiska
aniu no to życzę udanej budowy, oby praca szła szybko i bezproblemowo o!

aaa pytałyście o nawilżacz, ja właśnie chcę kupić,ale nie na prąd, bo o co, kupię taki do powieszenia na kaloryfer, od podgrzania woda będzie nawilżać wysuszone ogrzewaniem powietrze

Hej !
Aga, jeśli wprowadzasz Emilce do diety owoce w słoiczku to wg mnie soki są zbędne. Sama to kupowałam i wychodzi naprawdę drogo. Ja do picia kupuję herbatki z Hippa- mały je lubi. Tomek czasem kupi Alkowi sok,ale raczej wolę wydać te pieniążki na jakiś deserek.
U nas przypałętał się katar,trochę gorączki i brak humoru Alka 😞 Męczy się bidulek,przez weekend siedzimy w domu.Niech zdrowieje.
Dzisiaj pojechalismy z Tomkiem na zakupy. Obłowilismy ubranek dla Alka za 100 zł 😆 body,pajacyki,spodenki. ze wszystkiego wyrósł,aż mi głupio przed niańką że nic nie leży w szafie "na zapas". Już musimy kupować ubranka na 80 cm. Jestem przerażona,bo w tej wielkości mało jest fajnych,takich niemowlęcych ubranek. Już się zaczynają te bardziej "dorosłe" a ja jednak lubie go na noc ubrać w ciepłego pajacyka 🙂 Przekonałam się do ubranek ze smyka (tzn pierwszy raz tam kupiłam,bo wczesniej dostawałam) a pepco ostatnio mnie zawodzi jakością.jak juz kupuje tam tylko body.dzisiak wziełam z 5 🙂