Skocz do zawartości

Lutóweczki 2012 | Forum dla mam


timecontrol15_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Monia ja piję 2 słabe kawki dziennie ale fajki odpadają i dobrze. Po porodzie miałam chyba ze trzy razy tak że a może zapalę ale też jak pomyślałam, że mam śmierdząca przyjść do Hani to aż mi się słabo zrobiło. Nie palę już 15 miesięcy i mam nadzieję nie wracać do tego świństwa. Fujjjjjj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • monisiaj22_m

    1131

  • konefka_m

    1074

  • olcia157_m

    1118

  • aniag070_m

    886

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Ale ja piersią juz nie karmie ☺️ ☺️ , i nigdy nie zapalilabym przy Adzie 🙂 mnie tez szlak trafia jak dym leci na dziecko :/, ale ja do tego nie dopuszczam 🙂

Czesc Milena! 🙂

Ada wygrała :PP
co do kawy to ja od poczatku piłam i pije :p taka z 1,5 kawy i 2 curky troche mleka :P z rana a potem 2 takie slabsze ' o poranku' 🙂 bo bez kawy to ja jak zombie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
🙂
ja nigdy nie miałam papierosa w ustach, ale mój mąż pali 😞 😞 walcze z nim ale na razie nie ma skutków 😞 😞 pali oczywiście na zewnątrz nigdy w domu a po przyjściu musi umyć zęby!! ja jestem przeciwniczką ale uważam że jeśli ktoś wydaje swoje pieniądze(nie nasze wspólne) i niszczy sam swoje zdrowie to jego sprawa, byle nie zasmradzał innym!!, każdy ma jakieś nałogi nie tylko przez palenie papierosów można niszczyć swoje zdrowie, obżerając się słodyczami czy niezdrowo jedząc też 😉 ja nie cierpię papierosów naprawdę!! jak poznałam mojego mężą to myślałam że to takie szczeniackie i na pewno rzuci, ale się przeliczyłam, 😞 przykre 😞 😠
a tak to najbardziej mnie wkurza krytyka tych co kiedyś SAME paliły, tylko bez obrazy 😉
ciąża+karmienie+papieros= największa głupota!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja palilam i owszem krytykuje ale tak to juz chybA jest ze jak sie sam czlowiek przekona ze mozna rzucic to mowi o tym glosno. Ehh wiem ze to ciezki nalog i ciezko z nim skonczyc, ale nawet jak palilam to negowalam ciezarne i matki ogolnie z petem w jednej rece i wozkiem w drugiej. Jesli ktos jara ale nie przy dziecku to spoko, krzywdzi tylko siebie, ale jak ktos jara przy dziecku to zawsze bede wyrazala moj sprzeciw i obrzydzenie. Nawet jak palilam to nie robilam tego w miejscach gdzie sa dzieci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tez sie bałam dawac mu to co my ale nie mogłam patrzec jak my jemy a on buzie otwiera i tak sie zaczeło 🙂 tez nie pale i nie lubie jak ktos pali przy dzieciach naszczescie mój mężuś tez nie pali 🙂Nikuś marudny od rana ciągle mama i mama dobrze ze męzuś jest to go nosi 🙂 wogule ostatnia ciągle do mnie na rece chce.wczoraj bylismy pobierac krew z badaniem na alergie i trzeba było duzo krwi i Nikus ani nie zapłakał wbiła mu pani w rączke i krwe kapała ja się bałam bardziej ale dobre miała pani pielegniarka podejscie 🙂zuch mój syneczek napewno nie po mamusi wczoraj tez kupiłam mu skarpetko papcie z Biedronki za 11.99zł ssuper śmiga w chodziku 🙂 musze się rozgladnąc za bucikami na jesien.papa lece
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
nie karmie od hmm - jakis 3 dni :PP bo moje sutki tego nie wytrzymaly 😞


fajek nie przenika do pokarmu tak a propo :P wkleje Wam potem linka do blogu połoznej kiedy o tym pisała 🙂 pokarm jest na tyle 'inteligetny', ze wchłania tylko dobre skłądniki 🙂 bardzo chodzi o to, ze sie smierdzi fajkiem :p dlatego nie mozna palic 95 minut przed karmieniem 😉), potem ' mozna sobie pozwolic, jesli sie musi' 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

innicone napisał(a):

fajek nie przenika do pokarmu tak a propo :P wkleje Wam potem linka do blogu połoznej kiedy o tym pisała 🙂 pokarm jest na tyle 'inteligetny', ze wchłania tylko dobre skłądniki 🙂

Jest to taka sama bzdura, jak ta, że dodawanie vegety do jedzenia dziecka jest ok. Autorytety ( w tym przypadku blogująca pseudopołożna, w przypadku z vegetą - ciocia serwująca w szpitalu dzieciom dania z vegetą) są dobre, jeżeli są MĄDRE 🙂 Proszę:
http://www.dzidzius.pl/artykuly/porady/niemowle/palenie-a-karmienie-piersia.html
🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej dziewczyny. Pamiętacie mnie jeszcze hehe nie miałam jakoś czasu żeby napisać 2 miesiące byłam sama z Adasiem Tomek był w Holandii. Powiem Wam że na początku było ciężko ale do wszystkiego da się przyzwyczaić. Najgorsze było wynoszenie śmieći brr z 4 piętra!! Zawsze korzystałam jak ktoś przyszedł 😉 a tak to dobra organizacja i było ok. Ale już rodzinka w komplecie. Tomek szuka tu pracy ma coś na oku kolega mu podpowiedział tylko musi się do sąsiada zgłosić i zagadać mam nadzieje, że wypali to jak nie to znowu pojedzie... układa nam się średnio dużo mojej winy w tym jest jestem tego świadoma bo wyzywam go za głupoty eh muszę coś z tym zrobić. Dobra teraz coś o Adasiu moim skarbie. Niedawno zaczoł raczkować już myślałam, że nie będzie tylko od razu wstanie ale jednak;p Rozwija się dobrze jak na wcześniaka ładnie siedzi raczkuje uwielbia jak tata go nosi na barana i lubi też skakać po babci hehe lubi na nogach stać. Jak się uderzy i płacze to biore go na nogi i już jest ok 😎 2 razy udało mu się usiąść sam. Nadal jest super grzeczny ząbkowanie ekstra nawet nie wiedziałam kiedy mamy 2 spore już ząbki na dole. Aaa i mówi TATA 😠 ja z nim byłam sama tak długo Tomek przyjechała a on teraz tata i tata hehe ale dobrze że zaczoł coś gadać bo już się troche martwiłam że sylab nie wypowiadał wogóle bardzo mało gaworzył. Odpukać po szpitalu (zap. płuc) nie choruje 🙃
Mam do Was pytanie sadzacie już na nockik żeby przyzwyczajać my już mamy moja mama kupiła taka śmieszna żabka zwykły bez bajerów ale jak go posadzę to marudzi małą dupkę ma jeszcze do niego hehe.
No więc pozdrawiamy wszystkie mamy i dzieciaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Yo mówisz Kamila że jednak się nie udało wygrać ale w sumie tyle czasu karmiłaś więc to co najlepsze to przekazałaś 🙂

Agatka jasne że Cię pamiętamy i czasami na fejsie podglądamy,Adaś ślicznie rośnie i nawet ostatnio pokazywałam go sąsiadce która pracuje na noworodkach jego pierwsze zdjęcia i jaki tera jest chłop 😉
Ja Amelkę sadzam na nocniku i kilka razy się już wysikała nawet ale często jest tak że nie chce siedzieć i marudzi no ale się nie poddaję tylko po przebudzeniu sadzam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej 🙂
pamietamy agata 🙂 ostatnio myślałam nawet co z Toba sie dzieje. Adaś to już naprawdę duży chłopak !wcale nie widać,że jest wcześniakiem. Wszystko się zaciera.
Monia jak z tym twoim Mężem? bez zmian?
Miałam dzisiaj zjazd,bardziej taki organizacyjny. Musiałam wybrać promotora i pozapisywać się na seminaria.
Astra- przypomniałaś mi o teh vegecie. hahaha ryknęłam śmiechem 😆
tak to fotka z fridą 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Agata ale Adas duzy, widzisz on juz siedzi i raczkuje wiec jak najbardziej w porzasiu! zdrowko dopisuje to najwazniejsze!

Cesarka za 500 zl to naprawde jak za darmo. Szok bo spodziewalam sie 5000 zl 😮


A maz DALEJ SIE NIE ODZYWA I NIE POKAZUJE W DOMU. jest mi dobrze. Naprawde, I pierwszy zabek go ominal. On traci baardzo duzo. jak juz pisalam i mowilam- huj z nim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej kobietki.
Ja dzisiaj na zjeździe od 7 do 16 ale daliśmy z małym radę za to jutro krócej.
Nadrabiałam was ale jakoś nie pamiętam co pisałyście.
Witam nową mamusię i powracającą Agatę.
Buziaki dla dzieciaczków.
Ja też małemu daję wszystko co my jemy tylko bez smażonego i duszonego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
moja siostra w Poznaniu zapłaciła 3500 zł, jej pierwszy poród był bardo ciężki mały urodził się w zamartwicy z 2 pkt zakończył się cc, nie wyobrażała sobie żeby przechodzić jeszcze raz przez to samo, bała się 😞
gdyby mnie coś takiego spotkała to pewnie tez bym zapłaciła, ale na szczęście moje porody nie były najgorsze a cesarka to zawsze operacja i też zdarzają się powikłania, moja szwagierka z kolei cc wspomina bardzo źle i ani myśli rodzić drugi raz, co kobieta to opinia...
nasza Emilka je tylko słoiczki nie wyobrażam sobie podawać jej tego co my jemy, i niech tylko ktoś spróbuje mi ją czymś podkarmić 😠 przy Oli też bardzo tego pilnowałam a ile się nasłuchałam zwłaszcza od mamy i teściowej na szczęście mieszkałam osobno 😜 one by ją dopiero nafutrowały 😁 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No tak Aga wiem o czym mowisz, nam chcieli wcisnac parowke, lizaka i wieeele innych rzeczy. juz wiem gdzie dostac gryzaka z siateczka, jutro niedziela handlowa wiec ruszam na polowanie 😉 musze pochwalic ze Azuniek bardzo ladnie dzisiaj zjadl obiadek i nie tylko, moze on niejadek byl przez dziaselka. zabek sie wyrznal od razu inne Dziecko 🙂
bylam u znajomych i okazalo sie ze jest u nich moj maz. dzisiaj do nich przyjechal. Kurwa, oni mysleli ze sie3 pogodzimy, w sumie nie jestem zla na nichg bo lubia i mnie i jego wiec nie jestesmy dziecmi zeby wybierac. Maz siedzial z P na zewnatrz i grillowali a my z dziecmi w domu. Po jakis 20 min przyszedkl i pobawil sie z Azizkiem, oczywiscie popisowa jak nie wiem. Pil i na koniec poprosilam o kluczyki do auta to azal mi wracactramwajem. Co za skurwysyn. Raz zostawili nas nie wiem nawet kiedy samych i maz sie zapytal po co tu przyszlam, ze tylko wstyd i tyle myslal ze ja specjalniue do niego(gdybym wiedziala w zyciu bym do niej nie poszla) a ja mu powiedzialam ze zajebiscie jest bez niego i zeby nie wracal jak najdluzej. zero stresu i fajnie bylo. No i oswiecilam go ze mama tez juz sie wycofala z Tunezji tylko zrobil wielkie oczy. On kurwa myslal ze po tym wszystkim pojedziemy na te jebane wakacje!!!!!!!!!!!!!!! NI-HU-JA!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...