Skocz do zawartości

Marcóweczki 2012 | Forum dla mam


izunia1986op_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Ale biało...........

ciuski do Kosciola naszykowane
NIko sie cieszy na spacerek w sniegu,bo na dwor ma zakaz przez jego gardło

Nasmarowalam znowu cialko,ale mi cieplo...spala sie moj tluszczyk.Najbardziej piecze na brzuchu.

Rolady sie smaza
Kluski bede teraz robic
jeszcze kapuste naszykuje i obiadek mniam mniam bedzie 😉

Maz dzisiaj jedzie 😞

Wiecie co........moje dziecko jest straszne

obudzil sie okolo 23
i mowie do meza wez go na rece moze chce odbic
a wiec maz z nim pochodzil troche po sypialni chce go polozyc i placz
dobra to wez go do siebie
maz sie z im kaldzie na jego poduszke i placz 😮
mlody przekrecal sie w moja strone

polozylam go kolo siebie i polozyl sie na bok przytulil sie do mnie i spal ☺️ 😘
maz jak to zobaczyl to powiedzial...normalnie maly swir 😁
chyba mu sie przykro zrobilo,ale co jak dzieci sa i tak zawsze wiecej z mamusiami
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • ewcia_m

    1877

  • izunia1986op_m

    2844

  • kasia_sztuk_m

    1738

  • sztunia_m

    1650

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

wreszcie mam prąd 🤪

ale białoooooooooooooooooooooooo 🙃 🙃 🙃

u teściów nie byliśmy
goście przy świecach siedzieli bo prądu nie było hahahahaha
pożarłam się z chłopem i taki był finał
na szczęscie później się pogodziliśmy 😜

idziemy na obiad do znajomych
ale teraz kawa i tort bo zostało nam sporo 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My się pożarliśmy w co ubrać Werkę ale udało się osiągnąć kompromis. Po prostu uważam, że ubieram ją dobrze skoro nie choruje i nie ma potówek, a on teraz, że z nią siedzi zaczął mi się wcinać, a ja to odbieram jakby mi zarzucał, że coś źle robię. Trochę się za bardzo uniosłam, on też, a w końcu oboje chcemy dobrze dla dziecka. Mi to się po prostu szybko ciśnienie podnosi i zaraz się wkurzam i trzaskam drzwiami, a powinnam opanować takie zachowania przy dziecku. Nerwy ochłoną i jakoś wtedy umiem normalnie porozmawiać, więc czemu od razu nie umiem? Pewno dziecko wyćwiczy mnie jak dojdę do faz Majki Sztuni czy Bartka Astry 😉 Tylko spokój może nas uratować 😉 Ja to taki dziwny twór. Jestem cierpliwa w wielu trudnych sytuacjach chociażby w pracy ale przy bliskich wybucham jak wulkan. To samo było jak się żarłam z mamą choć to zdarzało się raczej tylko jak z nią jeszcze mieszkałam.
Nie mogę się doczekać tegi laminowania włosów, a to dopiero wieczorem. Ciekawa jestem efektu. Ta Dabur Vatika była dla mnie za tłusta do stosowania według zakeceń z opakowania czyli przed każdym myciem, więc może będzie ok do takiej doraźnej kuracji. Na liście zalecanych kosmetyków jest wymieniona. Zobaczymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Eeee no co Wy, facior musi se czasem wyjść na piwsko czy wódke, ochłonąć, odtajać i nie ześwirowac. Nie codzień ale raz w tygodniu przynajmniej. Jakby K nie wyłaził to oszalałby On, ja i Jasior między tym wszystkim hehehe :P

Ta laminacja włosów tez mi się podoba, ale ja to bym mojej siostrze zastosowała, sama narazie nie potrzebuje 🙂

No a poza tym pięknie cudnie u nas, chyba jutro razem z Dżonem pójde do lekarza bo nie dość że katar się zrobił lekko żółty to jeszcze ma znowu placki uczuleniowe na polikach. Jebnęęęę w końcu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEJ
u nas tez juz biało
mamy odsłoniete firanki na taras bo Majka sie podnieca mocno
siedzimy w budzie z koca, i ogladamy bajki 🙂
dzieci troche chore
impreza wcozraj spoko 🙂
leliva ja jak pracowałam to obowiazki były na pół, z reguły to Michał przynosił Majkę a ja dawałam jej mleko, potem jak juz sama całą noc spała w łózeczku to schodzilismy do niej ją karmić na zmianę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fikumiku napisał(a):
Eeee no co Wy, facior musi se czasem wyjść na piwsko czy wódke, ochłonąć, odtajać i nie ześwirowac. Nie codzień ale raz w tygodniu przynajmniej. Jakby K nie wyłaził to oszalałby On, ja i Jasior między tym wszystkim hehehe :P

Ta laminacja włosów tez mi się podoba, ale ja to bym mojej siostrze zastosowała, sama narazie nie potrzebuje 🙂

No a poza tym pięknie cudnie u nas, chyba jutro razem z Dżonem pójde do lekarza bo nie dość że katar się zrobił lekko żółty to jeszcze ma znowu placki uczuleniowe na polikach. Jebnęęęę w końcu 🙂


Nie na zasadzie, że kobita zmęczona, a facet się bawi. A leliva często pisze, ze już pada, a mąż wyszedł z kumplami. Zresztą nie raz wałkowałysmy ten temat wcześniej.
Jest pięknie, jest śnieg, jest niebieskie niebo i słońce. A pod oksnem od strony kuchni bałwan stoi : D Czekamy aż małe się obudzi i jedziemy do rodziców.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
HEJ DZIEWCZYNKI!!

U nas wszystko wporządku, nie miałam neta odkąd się przeprowadziłam do nowego mieszkania.
A teraz mam tak mało wolnego czasu ,że pewnie też ciężko będzie żebym coś napisała do Was, chyba żę w niedziele 🙂

Kacperek rośnie, ja pracuje od 5tygodni, nie ma mnie od ok 7.30 do 17. Pilnuje małego moja ciocia lat 61, bardzo fajna, taka jak ja to mówie babka z wiochy 🙂lepszej niani nie znajdę a pierwszy tydzień była teściowa. noi od 5tygodni nie karmie już piersią w dzień, je butle, kaszkę, zupki, jabłuszko, jak ja jem obiad to daje mu normalnej zupy, najlepiej lubi ogórkową 🙂 wogóle już nie zabardzo je te zupki dla dzieci, bo są bez smaku a te normlane... mamy... to są lepsze. a BUTLE DAJE MU BEBIKO 2 Z KLEIKIEM, najbardziej mu smakuje i jest najtańsze 🙂
Pierś daje mu ok 17, później kąpiel i butla ok 210ml i później pierś i lulu, a w nocy śpi różnie, tydzień temu spał 5nocy że jak poszedł spać ok21 to wstawał 5 , 6, a to jest cud odkąd jest na świecie.Teraz od 2 nocy budzi się co 2h, wydaje mi się że to od zębów.

Jak poszłam do pracy to była masakra z jego spaniem w nocy, nawet co godzine potrafił się budzić, tylko go wzięłam na ręce i odrazu spał i tak w kółko co godzinę 🙂 przyczyna pewnie była taka że przeżywał to że mnie nie ma cały dzień. ale pomału już jest ok. w ciągu dnia cioci w ogóle nie marudzi, ona jest taka że potrafi 2razy dziennie po 2 h chodzić na spacery aby on sobie spal, w ogóle widze że ją lubi, nie marudzi jak jego daje na chwile jej bo musze coś w tej chwili zrobić.

Muszę Was troszkę poczytać 🙂 🙂 bo tęskniłam za tym.. 🙂

MIŁEJ NIEDZIELI ŻYCZĘ!!!!!!

Zębów oczywiście nie widać, nic a nic, tylko ma na dole pogrubione dziąselka, pomału idą ale jeszcze to troszkę pewnie potrwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ewcia...ogórkową????
a ja się czaje z pyrami z mojego talerza 🙃

mój nigdzie beze mnie nie wylazi
ze 3 razy w roku jak sie z kims umowi na piwo
bo czemu to on mialby sie ciekac a ja w domu z dziecmi stale?
o nie, nie.
nie ze mna te numery 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
ewcia...ogórkową????
a ja się czaje z pyrami z mojego talerza 🙃

mój nigdzie beze mnie nie wylazi
ze 3 razy w roku jak sie z kims umowi na piwo
bo czemu to on mialby sie ciekac a ja w domu z dziecmi stale?
o nie, nie.
nie ze mna te numery 😜



racje 🙂
a co ja kura domowa czy co
Dawid czasami pojdzie na piwko sam
tylko,ze pozniej choruje biedak-zonka potrafi czarowac 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
http://allegro.pl/kombinezon-renifer-ocieplany-roz-80-86-i2732245803.html

kupilam Alankowi 🤪
w sumie mamy misia,ale bedzie na zmiane
pod to cieplo go ubiore do spiwora w wozku i spacerki bedziemy odwalac

tylko,zeby ta glupia zima byla lagodna
jak sobie pomysle wychodzic przy -20 rano z NIko do przedszkola....brrrrr
jakas taktyke musze opracowac 😁

oj glupia Ty glupia Izus.....jeszce dlugo bedzie brak zimy 😜 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
co jest fiku?
u nas z wychodzeniem nie ma stresa, niech wychodzi, odkad mamy dzieci to raczej łazimy osobno, ja to nawet znikałam na kilka dni, a on tulko na noc 🙂 jedynie mnie wkurza jak mówi ze dajmy na to wróci o 3 w nocy, a o tu o 8 otwiera drzwi, bez wczesniejzego telefonu, ze mu sie biba przedłuza, no bo ja sie martwie, a dzwonic nie bede, bo nie bede mu przypału robic: 🙂
no wczoraj sie niby na mayday umawiał, hmmm... a niech idzie (ale jest 1% tylko) :P wiec estem spokojna, a miauczałam że go nie puszcze, bo sama bym tam polazła :P

dzieciaki juz dawno spia
Pola dzisiaj z jedzeniem na bakier, wrrrrrrrrrrr
witaj ewcia pm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fikumiku napisał(a):
Eeee no co Wy, facior musi se czasem wyjść na piwsko czy wódke, ochłonąć, odtajać i nie ześwirowac. Nie codzień ale raz w tygodniu przynajmniej. Jakby K nie wyłaził to oszalałby On, ja i Jasior między tym wszystkim hehehe :P

No i mój mąż sobie wychodzi przynajmniej raz w tygodniu. Dobra, a co ze mną? Ja odkąd się Ula urodziła wyszłam spotkać się z koleżankami dwa razy: raz na panieński, a potem na ślub. Nie mam czasu na więcej bo praca, obowiązki, koleżanki mężate, więc też ciężko się zgrać. A jak już wyjdę, to jak dzikus, gadać mogę tylko o dziecku, a tak to nawet nie wiem co się na świecie dzieje. Kocham moje dziecko, ale odkąd się urodziła nie mam nic poza domem i pracą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No troche sie wnerwilam i na K i na wszycho. Czasami zaluje ze tak to sie wszystko potoczylo ale to sa tylko chwilki i potem wszystko gra. Szczegolnie jak spojrze na ta moja usmiechnieta lajzunie malutka.
Martwie sie o dzida bo nie mozemy sie wyleczyc, ja ze soba a Jasiol znowu cos zalapal i juz ropa w oku i jutro zamiast do zloba to do lekarza. Po cichu licze na to ze zeby bo slini sie niesamowicie i gryzie wszystko ale nie wiem juz.
Nie wiem co jeszcze mu moge podac zeby mu bylo lzej 😞 na co jest ten pedicetamol? Spac nie moze i budzi sie co chwile. Ja przezyje ale Jego mi szkoda.

Leliva niestety taki juz nasz los, tak mi sie wydaje. Z reguly to mamy musza sie najwiecej poswiecac. Ale pozniej, jak mlode podrosna to sobie odbijemy 🙂

Izu piwko chetnie zawsze ale jak juz mi gardlo przejdzie hehe :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hehe odbijemy, i jak moja kumpela z pracy bedziemy ryczącymi 40-stkami 🙂

pedicetamol to paracetamol, pzreciwbolowy, jak dla nas apap czy cos. to nazwa po prostu leku paracetamolu. on jest dla niemowlat, i noworodów, od urodzenia, wygodny bo w kropelkach, ejst do zakraplania kroplomierz specjalny, dobry w smaku itd. ja jak moja okropnie wyje i nie daje sie niczym uspokoic to je daje. staram sie nie, ale czasmi rece opadaja. albo jak goraczke miała, raz dane i goraczki nie ma..

ja jutro do pracy, doła mam, z chłopem sie dzis kłóciłam o byle co, nabuzowana chodze, z jednej strony dobrze wracac, a z drugiej takie wyrzuty sumienia i żal ze ją zostawiam. w sumie jakos to bedzie, tearz krótki tydzien, a w sumie jutro lece do medycyny pracy wiec tez pół dnia mnie nie bedzie, a drugie pół bede latac po urzędzie i załatwiac, a to pieczatke a to jakies tam inne papiery, choc w sumie juz wczasowe załatwiłam, dobzre sie załapałam bo akurat miała byc komisja, i juz mam 1900zł na koncie. nio i zwrot za bilety. przerwe na karmienie tez juz załatwiła, nio ale troche bedzie, nio i mysle ze raczej luzik, bo raczej gadanie, opowiadanie, zapoznanie sie z tym co mi zostało z zaległych, prowadzonych pzrez kolezanke w zastepstwie za mnie, spraw nio i tako, mysle ze luzik. jutro tez sie nie spinam, mam na 8 do pracy , ale na 8 zawioze zuzie do pzredszkola, a do medycyny ajk tam wyjdzie, mam na drugim koncu miasta, wiec pewnie na ok 9 dotre, jak beda korki, bo miasto rozkopane.
ale we wtorek, masakra, zdazyc ze wsyztskim i na 7:30 byc na stanowisku pracy zwarta i gotowa.
dobra dziewczyny, lece, zdam relacje jutro jak było. w sumie moze w pracy nie bede miała mamusiek zablokowanych, ale jestesmy inwigilowani ponoc, wiec nie bede naduzywac. mzoe na chwilke wejde dac znac czy zyje czynie, a jak nie wejde to postaram sie ok 16-17 w domku do was zajrzec, albo steskniona za mała dopiero jak ją połoze.
a Igusia jak na złosc, teraz zasnac nei chciała, jakby czuła ze jutro mamy nie bedzie. w dzien tez mnie zdołowała, bo nie chciała zupy. kaszke jakos zjadła choc juz spac sie mega chciało, ale zupa pluła, darła sie, wiekszosc była na sliniaku i w całej kuchni. były 2 podejscia i zuzia dokonczyła, hehe - tylko stała i czekała ze siostra nie zechce, bardzo jej smakuja, hehe
ale mąż da rade wierze w to, i staram sie nie martwic.
ewciaPM dobzre ze jestes, podziwiam za ogorkowa 🙂
do zobaczyska jutro, papcie

PS> tez nei ejstem do konca zdrowa, albo alergia albo nei wiem, choroba?? wczoraj mie oczy zaczeły piec, a dzis juz w nosie kreci wierci, fuck...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ewcia nie martw sie, bedzie dobrze. Byle zdrowie bylo..
O Igusie mysle nie masz sie co martwic bo po pierwsze jest w dobrych rekach a po drugie to dzieciorki juz tak maja ze najwiecej marudza i wydziwiaja przy nas. Sama widze po Jasku :]

Co do ogorkowej to Dzony tez juz zarl w zlobku, troche mi oczy wyszly jak sie dowiedzialam ale przyjela sie a kupsko bylo piekne i smierdzacd jak zawsze 😁 jadl tez klopsiki z sosem pomidorowym zmielone oczywiscie i tez gut. Poza tym ryyba, zupa kartoflanka, warzywka itp.

A na przeziebienie ten pedicetamol tez dajecie? W sensie przy katarze? Jutro copprawda idziemy do lekarza ale tak pytam.

Pimpunio spi ale slysze jak harczy :/ zabralabym mu to katarzysko jakbym mogla!

Ps. Mamy cycowe spicie w stanikach? Ja dotad spalam ale raz zapomnialam i bylo ok, nic nie lecialo wiec olalam 🙂 i skarpety wreszcie odpoczywaja :P

Dobranoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Fiku zrobie ciepłe piwko 😜

jasny gwizdek u nas wszystko pokryte mrozem

kurde,mlody siedzi obok i zgrzyta zebami 😠

musze isc do sklepu jak szczurek pojdzie spac

ja od poczatku nie spalammw staniku

Ewcia dasz rade 🙂


co do gorkowej to odpada......ja jeszcze uwazam co jem,a co dopiero podac mlodemu takie cos


Fiku w Opolu panuje jakas masakra
kolezanka dzwonila,ze mlodego ma znowu chorego i ona tez
jakas wysypke maja podobna do ospy
moga byc wymioty ,goraczka
niby lekarze nie wiedza co to i na to nie ma leku 😮
jedynie na dolegliwosci cos mozna brac,a na ta wysypke nic

uwazajcie w przychodni 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fiku:
Leliva niestety taki juz nasz los, tak mi sie wydaje. Z reguly to mamy musza sie najwiecej poswiecac. Ale pozniej, jak mlode podrosna to sobie odbijemy

No pacz, a ja np nie zamierzam sobie nawet tego wmawiać,że "taki moj los" 😎 Dzieci wspólme, sama sobie ich nie zrobiłam, obowiązki domowe też wspólne, bo największy burdel powstaje dzięki dzieciom i mężowi, tak więc musimy się owym burdelem dzielić. Zakupy takie domowe to już też jest jego działka, bo rzadko mi się chce toboły dźwigać, daję mu listę i wio. Jakby mi raz w tygodniu wychodził się alkoholizować z kumplami, to jaja bym urwała. I od razu bym wdrożyła w życie opcję: Ty wychodzisz w tę sobotę, ja w następną. I byłabym niezwykle konsekwentna, nawet jeślibym nie miała z kim wyjść, to poszłabym do kina, a jemu powiedziała,że byłam w pubie z koleżankami 😎 taki chłop, co olewa kobietę, a on musi się raz w tygodniu odstresowywać jest rozpuszczony jak dziadowski bicz i trzeba mu ukrócić. Albo w zamian nie sprzątać, nie gotować, nie udowadniać,że się nie jest wielbłądem.
Ja siedzę w domu i nie pracuję, a sobie nie wyobrażam takich zagrywek. i mój to wie. Przecież ja mu nie bronię wychodzić 😁 tylko on wie,ze jeśli on teraz, to ja za niedługo, zresztą już Wam kiedyś pisałam, że spał w aucie, bo mu nie otworzyłam, innym razem zamknęłam furtkę na klucz i musiał przez płot... 😁 bym Wam pokazała fotę jak się wtedy urządził 😁 ale to jest gdzieś ukryte w jakimś folderze, jak nie skasowane haha

Pospaliśmy 🙂
okres mi się spóźnia 6 dni, ale czuję,że już niebawem chluśnie 😠
Wiki się bawi z Bartkiem na kocu. zamówiłam te puzzle piankowe i ani widu ani słychu, a status mają,że w doręczeniu. Od tygodnia kurwa?! 🤨

Co do ogorkowej - to mnie dziwi, bo tak przestrzegają przed wywarami mięsnymi, a wątpię czy Jasio i Kacperek dostawali zupki jakoś szczególnie bez wywaru przygotowywane (jak niby zresztą ogórkową bez wywaru zrobić?) 🙂 fajnie,że nic im nie było. Ja mam dzisiaj w planie ogórkową, ugotuję na skrzydełkach, więc raczej wywar będzie delikatny...ale chyba i tak nie dam 😜

Izunia, współczuję tego wożenia Niko. A nie ma u Was autobusów? Bo ja to pełna wygoda 😉 20m mam do przystanku, autobus dostosowany do maluchów, pomarańczowy, dwie panie są, które się nimi opiekują, dowożą maluchy na szkolne boisko, pod drzwi i stamtąd panie po kolei odprowadzają do klas. I potem ich zabierają ze szkoły też w autobus, w taki sam sposób 🙂 a ja tylko te parę kroków na przystanek odprowadzić i iśc po niego będę musiała (oczywiście na początku będziemy go wozić, ale jak się zaaklimatyzuje to juz bedzie jeździł sam).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...