Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

a my oglądamy pepppe po angielsku oczywiście 🙂

hejo mamuski, u nas szpital, jeszcze tatko sie zaraził, wiec juz mamy 4 pacjentów.
zuzia czuje sie nawet nawet, jakos antybiotyk z trudem, ale przyjmuje. schudła nam 1,5kg juz, bo wazyła 16,5kg golusienka, a wczoraj ja wazyłam to w ubranku i kapciach 15,5, wiec mysle ze 15 wazy 😞 masakra, wyglada chudo. ale grunt zeby chorobe wyleczyc. nie nadazam z lekami dla niej, non stop cos, jak nie antybiotyk wmuszac to jedzenie to inhalacja to osłone itd w kółko.,
a propos sztunia ile dawałas dicofloru w kroplach?? to Majce czy Poli?? bo mi sie cos kojarzy ze ty cos pisałas ze 5kropli, a mi lekarz kazał zuzi co ma 4 lata tylko 2 krople raz dziennie. i rozmawiałam z ta siostra lekarja to powiedziała ze max 3 mozna dac zuzi, bo tam jest pzredział ze do 12 lat 5 kropli. ile dawałas??

Igusia sie smarcze, ale ogolnie nie jest źle. ja jej daje na noc Ibum zeby mogła spac spokojnie i dzis no sie obudziła od 20 dopiero o 4:30 ale widac było ze wyspana po prostu bo gadała. ale cyca dałam i podspała do 8 prawie. takze iga w miare...

mi lepiej, ustaliłam z meza siostra ze wezme ten amotaks sobie, skoro on na gardło. dla małej przy cycu nie zaszkodze, a sobie syzbciej pomoge. i wczoraj na nic wziełam, i juz dzis przynajmniej sie z noisa nie leje i 100 razy lepiej sie czuje.

mezu za to troche zasmarkany, ale pojechał do sklepu bo cos tzreba jesc.

Lady pisałas o zwolnieniu. tak jeste, wziełam na zuzie opieke. jak przyjechał ten lekarz na wizyte domowa to ja juz byłam masakra, gardło i nos zawalone, i mzoe jakos bym w pt poszła a przez weeekend sie wykurowała, ale my dzis tez pracujemy wiec nie dałabym rady. zostałam w domku do koncca nastepnego tygodnia, pomoge z tymi lekami, inhalacjami a przy okazji sie wykuruje.

co do fotelików, bo była rozmowa, moja mała jeszcez jezdziw tym do 13. my teraz rzadko samochodem jezdzimy, jeszcze było w miare ciepło iwec kombinezonu grubego nie zakładałam, ale w kombinezonie sie nie zmiesci, wiec idzie do wiekszego. my mamy dwa chyba 9-25. ale moja zuzia juz w ten jeden co ma takie cos plastikowe opuszczane na brzód, taka jakby barierke to juz długo głowy nie mogła wcisnac jak to puszczałam, wiec juz w tamtym nie jezdzi.a mamy jeszcze drugi w drugim samochodzie i on taki wysoki jest,z e dziecko wysoko siedzi. w sumie szeroko to spokojnie w kurce moze siedziec, ale pasy ciezko zapiac. wiec my juz kupilismy 15-36kg, monterey 2 firmy sunshine. pokazywałam wam. on super bo sie reguluje do góry, rosnie razem z dziekiem do tego wieku 12 lat ponoc, ale i na szerokosc tez,z e jak zima to mozna rozszerzyc a lato jak nie ma kurtki zwezic. spoko jest.
ale dla mnie ogolnie te foteliki to porazka, jakw ten do 13 kg zapiac takie 13kg dziecko, nie widze tego, jak moja ma pewnie 9kg i ledwo ledwo. tak samo zuzie w te wieksze, dla mnei to te dziekco sie tam meczy a tak to teraz ma szarszy i spokojnie sie zapina. jest ok.

Astra a Twoj bartek jezdzi w takim 9-25kg?? Ty jak ja szukałam fotelika dla zuzi to mówiłas ze własnie jak bartek miał 16 kg to tez zmieniliscie na wiekszy915-36) i nawet model jakis podsyłałas. wydaje mi sie ze sie nie pomyliłam. ze to ty, bo bartek rok starszy od zuzi i ty pisałas ze w sumie niedawno wymienialiscie, jak miał 16kg pzresadziliscie. a teraz piszesz ze jezdzi 9-25kg.

Alanku kochany, buziaczki, zdrowiej nam szybko i wracaj do domku.
U Ksawcia tez w koncu diagnoza. chyba ty jaszminka pisałas ze macie inhalacje z berodualu. ja własnie tym zuzie inhaluje 3-4 razy dziennie.
co ja jeszcez miałam napisac?? a Lady fajnie ze moze bedziecie miec ta nianie, co dobre wrazenie sprawiła i myslisz ze to TO 🙂

a gdzie Gulek?? naprawde ani widu ani słychu jej. ma ktos kom??

aaaaaaaaaaaaaa mulant, masakra u was. tez jestem ciekawa co to za akcja u was. tesciu niezły fifarfa. a ta laska 21 lat to kto?? od was ze wsi ?? teraz sie wydało jak bedzie bobo tak?? to Ty kiedys pisałas ze tesciowie na sianie nawet gdzies tam teges tak?? ze tacy niewyzyci 😉

ewcia pm fajnie ze sie odezwałas. a te 9 lat razem to jestescie z mezem para?? my tez zaczelismy chodzic 17.11 ale 11 lat temu, pamietam, ostatki były 🙂

ja daje ewcia po 5 kropli jak jednej tak i drugiej pannie

z tego co wiem tego nie idzie przedawkowac, a szczerze nawet się nie pytałam jak mam to stosować, bo rozmawiałysmy tylko o osłonie

Pola usneła mi na inhalacji, jest dziwne miejsce, jak mozna przy czymś takim usnąć , najpierw walczyła ale odpuściła, musiałam jej ten nos nawilzyć bo normanie nic w nim nie ma a suchoty bidula ma, zobaczymy jhak bedzie jakw stanie 🙂

dzisiaj urodziny u bratowej
pola zostaje w domu

aha, nio widzisz. a mi powiedzieli ze jak do 12 lat jest 5 kropli wiec zuzi 4 lata mozna max 3 dac. nio nie wiem, c myslec. ale daje jak kaza.

nio własnie astra, tak mi sie wydawało., i tez sie zastanawiałam o czym Ty mówisz. bo ty mi podsylałas wtedy linki do tego. wiec nie martw sie, bartus ma super ochorne jak widac, hehe

astra ale to pewnie dlatego ze masz awers do samochodu, tak ci sie powaliło z tym fotelikiem.

wiesz ja robiłam prawko w 2002 roku wiec mam 10 lat, 7 pierwszyhc nie jezdziłam bo miałam awerrs bo takie akcji, jak z wesela wracalismy i ojciec mi pijany za fajere pociagnał, i prawie na słupie sie zatrzymalismy, lampa na rondzie, tzresłam sie do samego powrotu do domku, ale tzreba było jechac bo wszyscy nietrzezwi. masakra
ale jak sie zuzia urodziła i wracałam do pracy, to sie musiałam odwazyc bo ja autobusami bym godzine wrtacała, z przesiadka do siebie do chaty, wiec ta godzina wczesniej na karmienie to na dojazdy by była.a tak to 10min i jestem w domku. takze przymus był i ciesze sie ze sie udało 🙂 teraz jestem kierowca bombowca 🙂

ewcia napisał(a):

a propos sztunia ile dawałas dicofloru w kroplach?? to Majce czy Poli?? bo mi sie cos kojarzy ze ty cos pisałas ze 5kropli, a mi lekarz kazał zuzi co ma 4 lata tylko 2 krople raz dziennie. i rozmawiałam z ta siostra lekarja to powiedziała ze max 3 mozna dac zuzi, bo tam jest pzredział ze do 12 lat 5 kropli. ile dawałas??

ewcia pm fajnie ze sie odezwałas. a te 9 lat razem to jestescie z mezem para?? my tez zaczelismy chodzic 17.11 ale 11 lat temu, pamietam, ostatki były 🙂[/quote}

Ja dawałam po 5 kropelek, tak lekarz zalecił...No to najlepszego!!! 🙂 🙂

A mój mężu dziś kończy "wiek chrystusowy", 33 poszło, zaczyna sie 34 😁 😁

Ja dawałam po 5 kropelek, tak lekarz zalecił...No to najlepszego!!! 🙂 🙂

A mój mężu dziś kończy "wiek chrystusowy", 33 poszło, zaczyna sie 34 😁 😁, ale dziada mam w domu 🙃 🙃

astra napisał(a):

Ja też dzisiaj na urodziny, męża brat ma, ten z PM kończy 25 lat... a my zapomnieliśmy mu kupić jakiś prezent. Kupiłam mu torbę słodyczy w biedronce 🙂 potem pójdę z dzieciakami, bo mąż w pracy do 20:00

My na 25 to z flacha ostatnio byliśmy (w sierpniu) 🤪 🤪,

a ja nie znam nikogo kto by miał dzis urodziny 🙂

ps. Meti jaka miedzy wami róznica wieku??

spoznione zyczonka dla Kacperka i dzisiejsze dla Ksawcia i Fifiego 🙂 sto lat chłopcy 🙂

Ewcia my mamy inhalacje trzy razy dziennie rano Pulmicort jedna ampulka i 7 kropli Berodual, w poludnie sol fizjologiczna i 7 kropli Berodual i wieczorem to samo co rano

Jaszminka napisał(a):

Ewcia my mamy inhalacje trzy razy dziennie rano Pulmicort jedna ampulka i 7 kropli Berodual, w poludnie sol fizjologiczna i 7 kropli Berodual i wieczorem to samo co rano

moja zuzia tez miała z pulmicoru wczesniej, a teraz ma sam berodual po 15 kropli z sola fizjologiczna 3-4 razy dziennie. a wy macie antybiotyk?? jaki?

a wiecie co mój maz wymyslił. na Iguśke - Igcia woła. IKCIA słychac 🙂

Ewcia nie mamy antybiotyku tylko to do inhalacji i syrop na dusznisci dopiero w poniedzialek bede dzwonic do poradni dzieciecej chorob pluc zeby malego zapisac i dopiero wtedy zacznie sie prawdziwe leczenie

Ewcia nie mamy antybiotyku tylko to do inhalacji i syrop na dusznisci dopiero w poniedzialek bede dzwonic do poradni dzieciecej chorob pluc zeby malego zapisac i dopiero wtedy zacznie sie prawdziwe leczenie

astra napisał(a):

Ty Jaszminka nawet nie wiesz jak ja się cieszę,że w końcu wiesz, co masz robić i że w końcu temu Ksawciowi jakiś lekarz choć trochę pomógł 🙂

ja równiez 😉

Dziewczyny ja tez sie ciesze 🙂 a wystarczylo tylko zmienic przychodnie teraz martwie sie ta jego astma ale czekamy pojedziemy na wizyte i bedzie wiadomo co dalej..

U nas dziś dzień piżamowy. Wczoraj myślałam, że się rozłożę, ale jednak przeszło bokiem na szczęście. Więc wolę nie wychodzić by się nie doprawić. Jedna laska jest już na zwolnieniu to byłoby chamskie jakbym ja też poszła. Chociaż może ona przyjdzie w poniedziałek. No ale ja też jeszcze wolne potrzebuję na okres adaptacyjny. Nie wiem kiedy to wszystko zrobię, bo na początku tyg. są jeszcze rozmowy z babkami, które umówiłam. Jeszcze w następny poniedziałek mam ten wyjazd do Poznania to nie mogę wziąć wolnego. Niań już pytałam czy jakiś weekend też by miały do dyspozycji to zawsze mniej urlopu będę musiała wykorzystać.
leliva skończyłaś Pieśń Lodu i Ognia? Ja znów za Murzynami z tym jestem, bo czasu nie miałam, a dzieje się i dzieje. Ile postaci wymordowanych 😮 Mąż mi radośnie oświadczył, że Melisandre sobie wyobraża z wyglądu jak mnie 🙃 🙃 🙃
Idę czytać, bo śpią moje kochaczki.