Marcóweczki 2012 | Forum dla mam

Iza, to zamów pizzę 🙃

Carmenn napisał(a):

Iza, to zamów pizzę 🙃

odpada..................za czesto jemy pizze
i nam bokiem wychodzi

musi byc cos mojego i koniec 😜
a jak nie to zupe porowa zrobie i kazdy bedzie zajarany smakiem
hahahaha

serio dawaj jak mam zrobic te potrawy 😜
Carmen,Fiku 😠

sory memory, ze sie wtracam 🙂 aleee..
Izunia, polecam ten przepiś, jest naprade super 🙂 tylko zamiast pomodorów z puszki lepiej dać zwykłę bo te z puszki są gorzkie :/ http://fotoprzepis.pl/filet-z-kurczaka-pieczony-z-pomidorami-i-mozzarella/ ( mam nadzieje, ze widac linka )
ogolnie polecam tego bloga, przepisy sa super. Napewno coś znajdziesz dla siebie 🙂

Pozdrawiam 🙂
Kamila

Hej ho,

Przy takich wpisach widać, że dużo osób nas czyta 😉

Inwentaryzacja w pełni. Ni mam czasu. Ale fotki autorstwa Bartka super.
Acha mojej też czasem bokiem coś przeciekło zwykle gdy tatuś jej założył pieluszkę 🙃 Czasem jak się krzywo przypnie to tak się dzieje.
Od męża dostałam rano wieści, że dzida przywitała nianię radosnym okrzykiem 😉
A tak w ogóle to ostatnio często mówi "gej" 😮 🙃

Iza boczki sa proste jak budowa cepa, bierzesz śliwke, plasterek boczku (polecam paczkowany z biedronki hehe), zawijasz, przekłuwasz wykałaczką coby się czymało i do pieca na około 15-20 minut, no tak żeby się fajnie upiekły 🙂
Poza tym kiedyś dawałam przepis na sałatke z makaronem kokardki, jest super - makaron, ogórek konserwowy, papryka czerwona, cebulka zeszklona na oleju, smazona pierś w przyprawie do kurczaka, musztarda ostra, majonez, pieprz, sól odrobinę 🙂 Prosta (innych nie robie) i smaczna :P
To co podała Kamila tez może być ciekawe 🙂

Ej jak nauczyć dzida chlac z kubka niekapka? Kiedyś pił ale miał przerwę i teraz tylko gryzie bo fajny ma dziubek :P

A tak w ogóle to ostatnio często mówi "gej"

I dobrze, tolerancyjna. Na homofoba nie wyrośnie :P

Fiku mój sposób jest mało higieniczny :P Wsadzam swoją do krzesełka do karmienia odchyloną w pozycji pół leżącej, biorę niekapek i sama 'ciągne' chwilę i potem jej daję. Jak tego nie zrobię właśnie robi z kubka gryzak. Chyba z kubkiem (mam avent) jest coś nie tak, bo na początku trzeba mocniej zassać :P

fikumiku napisał(a):

A tak w ogóle to ostatnio często mówi "gej"

I dobrze, tolerancyjna. Na homofoba nie wyrośnie :P

Hahaha miałam to samo pisać. 🤪

albo odwrotnie 🤪 wszędzie wypatruje gejów hah

moja gada "dzie dziadzia" i pokazuje na okno
chyba się już nauczyła, bo ja tak jej gadam, jak teściu łazi po podwórku a my w oknie stoimy 😁

hejo
robie obiad, majka husta polke i usypia kota
ja doczytuje
kanałówka nie straszna
ja mam plan wyrwac ósemke i troche dygam, ale musze isc na przeglad i wziac sie za zeby bo dawno nic nie robiłam i w osemce własnie zauwałyłam dziursko, i jak ona nie wpłynie mi na zgryz to ja wyrywam!!!

Polonez zdrowka 😘 😘

Kamila dzieki za link
pozniej popatrze,bo teraz spadam z bobasem na spacer 🙂

Fiku a sliwki suszone czy swieze?

ide kalorie spalac 😜

Suszone śliwki 🙂 To mój przepis imprezowy jest te śliwki w boczku i chyba fiku kiedyś polecałam. A ja muszę zrobić tą sałatkę co fiku pisała. Przydałby tu się nam znowu osobny wątek na przepisy jak na Brzuszku, bo tak to trudno potem znaleźć.
Odpoczywam przy kawce.
Gosia jest w 7 tygodniu 🙂 W poniedziałek USG. Jest już na zwolnieniu i spać jej się chce cały dzień 😁 Ale zazdroszczę! Ja chcę drugie! Chyba żeby przyspieszyć możliwość na drugie dziecko chłop wyjedzie na jakieś 3 miechy do 6 miesięcy do Anglii. Rozpatrujemy tę opcję odkąd gadał z tym swoim przyjacielem co pracuje w Anglii. Miałby pracę załatwiona od razu. Pieniądz konkretny. Zatęsknię się, ale w tym kraju się nie da marzeń spełniać. Nawet takich podstawowych. A tak byśmy kredytu na zamianę chaty nie potrzebowali albo samochód firmowy. Jest nad czym się zastanawiać. Ani Łukasz za bardzo nie chce, ani ja, ale czas tak naprawdę szybko leci, więc zaczęłam inaczej na to wszystko patrzeć.
A pomijając wszystko inne muszę jeszcze chwilę u siebie popracować, a nie spierdzielać na kolejny macierzyński, bo wtedy stracę tę pracę 😞
Także na razie pozostaje mi kibicować Gosi bez towarzyszenia 😉 Może drugie sobie w tym samym czasie sprawimy 😉 Oby się udało za 2-3 lata zacząć działać.

Fajnie, Dany 🙂 7 tydzień, kiedy to bylo 🤪

Mi się zaczynały wtedy mdłości 😉
Spadam do chaty.

jeju
ja też mojej mamie mówiłam że byc w ciazy to uwielbiam 🙂
oj oj zazdraszczam, oby tylko wszytso szło jak z płatka i żadnych stresów nie było

Ha! A mam! Całuski, cukiereczki i ciasteczka dla Poli i dla Wiki Kiki 😁 :*

Stan błogosławiony mi tez nie przysparzał wielu trosk, mdłości nie miałam wcale, raz tylko puściłam bełta i to w 8 mcu, spac się chciało ale spało się miło 😁 Mogłabym chodzić w ciąży cały czas!!! Gorzej potem, schiza z odklejonym łożyskiem mi zostanie i przy drugiej ciąży pewnie będe klepac o tym lekarzowi co wizytę :P
Nie zmienia to faktu, że Gosi zazdroszczę i gdyby nie kasa to bym machnęła sobie trójkę. W ogóle jak widze babki w ciąży to mnie kłuje w serduchu. Ale patrze wtedy na mojego małego Keanu Reevesa i mam ochote go zjesc bo jest teraz taki fajny 😁

Znowu mi dziś niedobrze, kurde :/ Janek też marudzi. Do lekarza idziemy jutro rano bo dzisiaj było full ludzi ;]

Znowu mi dziś niedobrze, kurde

oho 😎

Nie!!!

Błagam, nie!

Żartowałam z tą ciążą 😁 Wcale bym nie chciała 😁

no ja też parrze na tą moją małą gnide co chowa się za kocem i robi akuku 🙂
wogole wczoraj jak odsypiałam sylwka to poszłąm z nia na drzemke i lezałysmy na dywanie, i byłam dosyc zjebana, ale jak ona mi usneła wtulona we mnie to nie mogłam się napatrzec na jej aksamitna buzke i długasne rzesy i tak lipiłam sie na nia z 15 minut az wkoncu sie skapnełam ze i ja spac miałam :P

oj napisze to
tylko jesli to sie zmieni w przeciagu 72h
to juz kurwa nigdy tak nie napisze
bo zawsze jak se nachwale to potem jest ch...

a wiec jestem zajebiscie osattnio szczesliwa 🙂

aaaaa i dziękuje w imieniu Polinki- slinki- śmierdzinki- kucolinki-mandolinki-wesolinki-mordkoświnki
no ej zaraz ją pożre taki ma pieknny pysk :P

Melduję się, podczytałam was ale nie mam weny żadnej żeby coś wydukać. 🙂

moczy dupe

uuu..........piekny prysznic za mna
cala ciepla wode wykorzystalam na moje cielsko
dla meza zostala zimna 😜

bede robic te piersi w sobote
sama bym je zjadla,ale musze bez sera 😞
wygladaja pysznie

Fiku Twoja salatke tez zrobie(beda miec dosc kurczaka)
tylko napisz mi w skrocie co i jak mam zrobic
mozesz na fb 😜

maz gra z Niko w Wii
i maz prawie lampe rozwalil 🙃
ale sie Niko usmial

jutro alergolog ciekawe co wymysli 🙃 🙃
ale biore skierowanie i nie bede juz chodzic do niego prywatnie
w dupie to mam placic za nic 80zl gdzie przyjmuje tez na kase 😜
jutro pojade z Niko do lekarza to poprosze o skierowanie
jednak Alanka nie biore,bo zapomnialam
mamy o 12 ciwczenia, a tak samo lekarz przyjmuje

ja jutro z POlą na kontrole coś mi sięwyaje że nadal jej coś tam wiucha
ja tto słysze tak na sucho
ale kataru nie ma i ow iele wiele mniejszy kaszel
ciekawe, bo jak zdrowa bedzie to jutro jeszcze pneumo zrobimy

mam zamiar bzykac meza, wiec szybko ogladamy na wspołnej i wio do wyra 😁

Oj wy 😜 Też chciałabym być znowu w ciąży! Ale to po studiach i na pewno nie z tym chłopem.
Naj dla Polinki i Wikusi 😘

hejo, kurde nie miałam czasu sie dzis odezwac, podczytywałam was w pracy ale przy kawie pracujac.
dalej sie kiepsko czuje, jak biore rano ibuprom to w pracy jest w miare ok, jakos funkcjonuje, ale jak wracam do domu i ibuprom nie działa to dętka ze mnie 😞 kurde co to za choroba, kataru nie ma, gardło prawie nie boli, mam nalot, ale nie boli, ale w uszach szumi dalej. kurde... ale poki mnie nie zwali do zadnego lekarza nie ide...
w pracy conajmniej te 2 dni musze byc, zeby nikomu nic do roboty nie zostawiac, wiec pracuje na 110%.
wspominałyscie ciąże, fajnie było w sumie, ale jak se wspomne moje spojenie łonowe... oj nie nie.
a propos ciaz to u meza w pracy rozpoczelismy druga kolejke, po zuzi sie zaczeli wszyscy rozmnazac, i teraz Iga sie urodziła w tym roku, 28.12 urodził sie koledze Błażej, w maju rodzi kolejna kolezanka, a kolejna w tamtym miechu potwierdziła ciaze. a taki chłopak co juz u nich nie pracuje od jakiegos czasu,a le mieszka u nas na osiedlu juz ma 3 w drodze, nie wiem jak oni poradza z trójka w takich małych odstepach czasu, hehe

poza tym chyba nic ciekawego, Idze katar minął, jak reka odjął wczoraj na wieczór. zuzia zdrowa poszła zadowolona do pzredszkola.
tak mi kolezanka powiedziała ze moze iga miała ten katar od niani, moze niania ma jakiegos psa czy kota, nawet nie spytałam. jak od pt jej nie było to jej mineło. zobaczymy. jak sie znów pojawi to zapytam nianie...
Igusia nam sie tak rozregulowała ze od jakichs 2-3 dni spi w nocy, z raz sie budzi, natomiast rano spi do 8-8:30 (dzis wstała po 8 jak my jzu w parcy bylismy), potem spi ok 12-13 i czuwa do wieczorka. zasypia ok 19-19:30 i spi do tej 4-5. baaaardzo mi sie to podoba.

nio i naj naj dla Polinki i Wikusi 🙂