Skocz do zawartości

Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam


Doti_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
Aisza, ja jak miałam bardzo pogryzione sutki i brodawki, prawie do krwi, to po prostu najpierw odstawiłam Małą od jednego cycka na dzień, a potem od drugiego i jakoś to zaleczyłam. Przy okazji stosowałam jak Ty bepanthen. Najpierw jednak smarowałam własnym mlekiem, zostawiałam do wyschnięcia i na to bepanthen. Maltan tak średnio na mnie działa. Używam go teraz, ale tylko po to by nawilżyć brodawki po karmieniu. Mi leczniczo nie pomógł. I żeby sutki "oddychały" i szybciej się goiły nosiłam w domu muszle laktacyjne. Bo mi wkładki strasznie drażniły cycki, a chodzenie z odkrytymi piersiami kończyło się tym, że zalewałam mlekiem podłogi 😁
Ale jeśli masz brodawkę pęlniętą, jak ja jakiś czas temu to powinno się odstawić od tego cycka nawet na jakiś tydzień. Ja przez 7 dni odciągałam mleko i karmiłam na zmianę ze zdrowej piersi i odciągniętym mlekiem z butelki. Ale to wtedy brodawkę miałam tak pękniętą, że momentami miałam wrażenie, że mi odpadnie, Mogłam normalnie ją podważyć i widziałam żywie mięso pod spodem. Ból w tej piersi był tak koszmarny, że karmienie z tej piersi było po prostu niemożliwe.

Efek, Ty też przecież jesteś wytrwała w karmieniu mimo przeciwności losu 🙂 Nawet dłużej niż ja, bo ja jeszcze 2 miesięcy nie karmię 🙂

Ja na spacerki z Małą wychodzę najpóźniej koło 14. Bo potem jak wracamy koło 16 to jak dla mnie jest już za ciemno. Wczoraj zaliczyłyśmy spacer w deszczu 😁 Ochraniacz foliowy na wózek w końcu się przydał. A dziś siedzimy w domku, bo musiałam kilka rzeczy w domu zrobić. Jutro zaliczymy spacer nad morze, jeśli pogoda dopisze 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 18,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • sandroos_m

    1712

  • karolka84_m

    1970

  • Doti_m

    2393

  • latka_m

    1749

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dziewczyny, jak jest taka pogoda jak ostatnio czyli 5, 6 stopni, to jakie i ile warstw ubieracie maleństwom?
Bo ja mam wciąż dylemat , czy nie ubieram żle tzn za ciepło albo za zimno. Nakładam body z długim rękawkiem, na to cieniutka bluzeczka z długim, potem polarkowy śpioch i w ocieplany kombinezon sztruksowy. I w wózeczku przykrywam cienkim śpiworkiem.
A czasem jak jest cieplej to zamiast kombinezonu nakładam "misiową" kurteczkę z kapturem a na stopy dodatkowo papucie.
Oczywiście za każdym razem czapeczka i rękawiczki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Natalia bujaczek to super sprawa, przynajmniej u nas sie sprawdza 🙂 co do maty to na razie roznie, dzis np. Ula nie ma na nia ochoty i co ja klade to ryk, tak samo z lezeniem na brzuszku. troche mnie to stresuje, ze ona nie chce na brzuchu lezec, bo podobno powinna 🤔 no ale co ja zrobie, przeciez nie zostawie jej ryczącej na brzuszku 🤨 rece, nogi i kregoslup ma silne, glowke tez juz sama trzyma, wiec chyba nie ma sie czym martwic...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hej dziewczyny!

Deira ja również podziwiam Cię za wytrwałość i determinację w karmieniu piersią.

Ja dałam księdzu 200 zł ale tylko dlatego, że specjalnie dla nas odprawił mszę i nie ciągał na żadne nauki, tylko 5 min przed mszą powiedział co mamy robić 😁 No i nie żądał karteczek z bierzmowaniem i spowiedzią od nikogo 😁

O, w końcu Maja wstała i gada do ściany 😁 Idę ją wykąpać i nakarmić 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Doti, biedna Lusia 😞 Mam nadzieję, że szybko jej minie ból i spokojnie zaśnie.
Agnieszka, dzięki 😘

No to po Waszych opisach jak ubieracie dzieciaczki, stiwerdzam, ze ja o jedną warstwę daję za dużo. Przynajmniej zrezygnuję z tej dodatkowej bluzeczki na body.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
karolka84 napisał(a):
Natalia bujaczek to super sprawa, przynajmniej u nas sie sprawdza 🙂 co do maty to na razie roznie, dzis np. Ula nie ma na nia ochoty i co ja klade to ryk, tak samo z lezeniem na brzuszku. troche mnie to stresuje, ze ona nie chce na brzuchu lezec, bo podobno powinna 🤔 no ale co ja zrobie, przeciez nie zostawie jej ryczącej na brzuszku 🤨 rece, nogi i kregoslup ma silne, glowke tez juz sama trzyma, wiec chyba nie ma sie czym martwic...


no moja tez nie chce lezec na brzuszku:-/ i tez powinna,ale na macie bardzo chetnie lezy bo jest kolorowa i juz chwyta zabawki i nimi się bawi 🙂

a mate mamy taką
http://allegro.pl/mata-edukacyjna-kwiatuszek-pozytywka-lusterko-hit-i2805038354.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aisza2612 napisał(a):
Biedna Laurka :*
Boryskowi jednak nie wychodzą i jestem przeszczęśliwa.
A teraz wcina piąstkę 🙂 a zaraz jedziemy do księdza umówić się na chrzest.
Ile dawałyście Księdzu?


My nic nie dawalismy nawet nie pytal...moze przez to ze powiedzielismy ze mamy dziecko chore i czekamy na operacje to przymknął oko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
a ja u mamy mam wanne i jeszcze sie z Maja nie kapalam....ta mala pipcia nie chce spac:P zamowilam jedan troszke drozszy ten bujaczek ale nowy a tamta licytacja to byl niebieski i uzywany a ten jest rozowy 🙂
http://allegro.pl/lezaczki-coneco-lulu-rozowe-moskitiera-wyprzedaz-i2789501522.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
natalia23ona napisał(a):
a ja u mamy mam wanne i jeszcze sie z Maja nie kapalam....ta mala pipcia nie chce spac:P zamowilam jedan troszke drozszy ten bujaczek ale nowy a tamta licytacja to byl niebieski i uzywany a ten jest rozowy 🙂
http://allegro.pl/lezaczki-coneco-lulu-rozowe-moskitiera-wyprzedaz-i2789501522.html


bardzo fajny 🙂

My mamy taki:
http://fisher-price-lezaczek.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Isa, ja po prostu chyba odwykłam już od kompa,jak wejdę to niemam zbytnio czego w necie szukać,od forum też się odzwyczaiłam. Dzięki za komplement,Nikusia jest na prawdę słodka.
U nas wszystko ok, mała jest kochana,nocki są ok,śpi zwykle 7 godzin,nieraz 8 i po mleku jeszcze jakies 3 godz.W dzień co około 2,5godz robi pół godzinną drzemkę a raz w tygodniu prześpi w dzień dłużej,bo 3 godz.Już trzy tygodnie z rzędu ,co poniedziałek kima sobie 3 godz.
U mnie okres był 20 października potem 3 listopada miałam lekkie krwawienie,co ginka uznała za dni płodne ale okresu do dziś nie widać.Znowu będzie tak jak zwykle,że nigdy nie wiem kiedy on raczy przyjść.
W nocy śniło mi się,że w grudniu dowiedziałam się że znów jestem w ciąży....O matko gdyby była to prawda,to przeryczałabym miesiąc. Nawet nie myślę o tym przez kilka następnych lat.Minimum 4. Coś mi się wydaje,że ciężko będzie z kolejnym dzieckiem,żeby podjąć taką decyzję. Nie wiem czy drugi raz zniosę to wszystko od nowa. A może będziemy mieć jedno.Czas pokaże.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...