Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

To niech ta pogoda nad morzem pozostanie piekna do przyszlego tygodnia 😁
ostatnio sprawdzalam, ma byc niby 6 C 😁

Karolka śliczna sesja... no i potwierdzam dziewczyny, Ula jest strasznie do Ciebie podobna!!
mixidixi ;/ współczuję!
wanilka, edith wasze dzieciaczki jak dwie krople wody 🤪 jak bracia 🙂

ja wróciłam z miasta... chciałam kupić strój do chrztu ale się tylko wkurzyłam i nic nie kupiłam... za strój liczą sobie około 150 - 200 zł (kombinezon + ubranko) chyba ich powaliło!!
chyba zamówię na allegro...
w dodatku mega korki na mieście bo zima i ślisko więc nie było mnie 3h... na szczęście Szymek cały czas spał 😉 a teraz marudzi 😮

isa taniej będzie jak poszukasz na allegro w kategorii ubrania, a nie okazję ->chrzest. ja licytowałam spodnie z H&M w kratkę i do tego koszula biała i sweterek kamizelka. 45 zł zapłaciłam za nowe ciuchy bez metek 🙂

Isa, na allegro bardzo ładne ubranka na chrzest sprzedaje firma KRASNAL. Ja mam wypatrzony taki komplet : http://allegro.pl/ubranko-do-chrztu-firmy-krasnal-cw001-chrzest-i2830109133.html ,kolor granatowy, my mamy chrzciny w wielkanoc więc będzie cieplej i muszę mieć inne ubranko niż na zimę i coś takiego wypatrzyłam.

u mnie sniezyca, wiec dzis ze spaceru nici...
Iza ja nic specjalnego do chrztu nie kupuje... tak, jak dziewczyny pisza, ładne i tanie ubranka na allegro mozna dostac, ale wlasnie nie w kategorii chrzest, bo tam od razu ceny wyzsze... u nas chyba chrzciny na wielkanoc sie przesuna, bo chrzestny bierzmowania jeszcze nie zrobil... albo na jakikolwiek inny termin...

ja własnie mam fajne spodnie brązowe, do tego muszę jakieś ładne białe body kupić z kołnierzykiem, sweterek biały i żeby wszystko ładnie się komponowało kupię muszkę albo krawacik brązowy... i rajstopki jakieś pod spodnie no i szukam właśnie tego wszystkiego na allegro... i nie w zakładce chrzest bo tam tak samo ceny wygórowane ;/

no i obowiązkowo kombinezon biały... bo w rożku się nie mieści 😁

Hej 🙂
Ja mam dziś kiepski dzień :/ Nie lubię poniedziałków, bo młody po niedzieli cały dzień ze mną i M jest marudny :/ Poza tym nie sposób go uśpić za dnia w cywilizowany sposób - ryczy na leżąco, nawet na rączkach. Chce być na ramieniu, w pionie, ale wtedy ogląda, a nie zasypia, chociaż oczyska mu się kleją i ziewa. Jak go nauczyć zasypiać za dnia w normalny sposób? Wieczorem zasypia sam, pięknie, ze smokiem w buzi, przy muzyczce z niani - 20 minut i śpi.

My już kupiliśmy komplet na chrzest, na allegro właśnie, za 45 zł kurteczka i spodnie ocieplone 🙂 Butki dostaliśmy, czapkę jakąś upatrzyła teściowa, ma kupić. Pod kurtkę jakieś ładne body i swterek ciepły i wsio 😁

Młody dziś coś pokasłuje i kicha sporo - może taki marudny przez to 😞 W każdym razie ze spaceru nici :/

http://allegro.pl/koszulobody-koszula-body-biale-rozm-62-i-68-i2822906179.html
ta jest fajna. a z h&m są odrazu z muchą 😉 tylko czarną

właśnie jak myślicie za grubo ubiorę małego??

body długi rękaw + sweterek
rajstopki + spodnie
na to kombinezon jakiś grubszy
no i czapka i buty...

podkreślam że nasz kościół jest strasznie zimny i zawsze tam marznę ;/

Oskar właśnie tak był ubrany do kościała. a miałam jeszcze kocyk polarkowy kremowy w razie w. tak żeby go okryć np plecki, coć był w kombinezonie. nasz kościół jest bardzo duży i co za tym idzie zimny ja cholera. według mnie ok.

ja też bym tak ubrała i jeszcze kocyk bym wzięła... bo u nas w kościele nie grzeją 🤢
coś takiego znalazłam http://allegro.pl/zara-chlopiecy-sweterek-r68-3-6miesiecynowy-i2825532062.html

Ja kupiłam mojemu na chrzest kombinezon z tesco taki z misia 🙂 a co pod spód to sie jeszcze musze zastanowic 😮 narazie kupiłam białe rajtuzki 🙂

ja miałam kremowy kombinezon 😉 i kremowy kocyk

ale mam tremę przed tymi chrzcinami... boje się że Szymek się rozpłacze i nie będę mogła go uspokoić 😁
zazdroszczę tym dziewczynom które mają ten dzień za sobą...

już zaprosiliśmy gości i wyszło równe 20 osób (i to tylko ta najbliższa, rodzice i rodzeństwo i babcie.) ... no i gościna będzie u nas w domu, w salonie rodziców bo jest mega duży, tylko 5 krzeseł nam brakuje 😉 ale mam zamiar wypożyczyć od ciotki która niedaleko mieszka więc myślę że nie będzie tak źle...
mama mi pomoże w szykowaniu dań (zresztą to będzie 26 grudzień na Szczepana więc wszystko będzie zrobione ze świąt (sałatki, ciasta itp) więc myślę że będzie ok. zrobimy tylko obiad i coś ciepłego na podwieczorek.
no i alkohol niestety ale będzie... w małych ilościach oczywiście 😉

najgorsze jest to że chrzest będzie na mszy o 10:30 skończy się coś po 12 i pewnie gościna będzie od obiadu aż do nocy znając teściów i moich rodziców... więc będziemy na skraju wyczerpania i już nie mogę się doczekać aż będzie po wszystkim...

u nas od rana prószy śnieg 🤪 mój tata musiał odśnieżyć chodnik do domu 😮 jak tak dalej pójdzie to popołudniu pójdziemy bałwana lepić 😁 😁 😁

isa u nas Oskar cały czas spał. uwierz mi kazanie jest mega usypiające 😁
będzie dobrze, Szymek będzie na rękach to będzie szczęśliwy 😉

Isa ja mam takie same obawy... co jak się rozryczy albo zgłodnieje 🤪 hehe.. w pierwszej ławce cyca wywalić i karmić? 😜 😁 😁 więc może i lepiej, jakby się okazało, że musimy przełożyć... do Wielkanocy akurat pół roku skończy i może będzie już łatwiej 😉

Sandra... ten lekarz to wymyślił... godzinę na brzuchu... hehe próbowałam... 20x3min... nie ma szans!! Tymek nie znosi leżeć na brzuszku... bardzo ładnie się dźwiga, ale zaraz na plecy się przekręca... dziś 5 razy z rzędu 🙂

Hehehe, moja tez bedzie miala nerwa 😁 Dzis lezala moze z 1,5 minuty...

U mnie w Kosciele ksiadz kazal wyjsc do zachrystii i nakarmic malucha, gdyby sie rozryczal z glodu 🙂

My juz po wizycie u lekarza.
Dostalysmy skierowanie na badanie moczu .
Mam jesc ylko gotowane mieso nic smazonego zadnych orzechow czekolady itp. czyli nastepne 10 kilo w dol,ja niedlugo znikne. 🤪
Dostalismy krople Dicoflor na brzuszek, podejrzewa ze to kolki ,ale mnie dziwi ,ze tak pozno by sie pojawily.
Zeby mozliwe ze wychodza ,ale to by nie powodowalo takiego placzu,ze az zanika glos.
Jakby nie patrzec cos ja mocno boli i jak znowu bedzie płakala non stop przez godzine to natychmiast do szpitala 😞

mixi żeby to nie było nic poważnego. i żeby już nie cierpiała Malutka 😞

dzieci mi spią więc zaglądnełam jeszce chwile. Młoda znowu miała gorączkę 😞 od 24 godzin zje posiłek. nie nawidzę jak dziecko mi cierpi. ale nie chce żeby Młody się zaraził albo żeby mnie rozłożyło 😞

A wczoraj kupiłam sobie wymarzona sukienke w TELLI WEILI nie wiem jak to sie pisze 😜
zaplacilam 130 zł. Ale mam na swieta,wesele i chrzciny i jstem mega zadowolona. 🙂 🙂
Potem wkleje fote .

A mnie przeziębienie złapało... Katar leci ciurkiem, ból głowy itp. masakra. Nawet na spacer z Kubą nie poszłam,żeby się nie doprawić.
Mały ma dzisiaj gorszy dzień, maruda z niego straszny.
Za godzinę mąż wróci z pracy to się młodym zajmie,a ja się położę na troszkę, może będzie lepiej.
Obiadek już gotowy,posprzątane więc mogę posiedzieć.
A wam jak dzionek mija?

co do karmienia małego w kościele to ja chyba zrobię w razie w MM i dam do termotorby... bo u nas nawet w zakrystii pełno ludzi ;/ (m.in cała rodzina kościelnego ;/) i nie mam zamiaru tam świecić cyckami 😁
u mnie nie siedzi się w pierwszej ławce tylko prawie przy ołtarzu na krzesełkach, obok ministrantów 😮 ale jak ma być 4 chrzty to nie wiem jak on nas tam pomieści 😁 zobaczymy... w przyszłym tygodniu mamy się wszyscy spotkać z księdzem i obgadać co i jak...

u nas dzisiaj bardzo cicho i spokojnie... mały bardzo grzecznie je i śpi...
chyba dlatego bo zaczęłam od nowa podawać SS, na szczęście kuzynka dała mi dwie buteleczki w prezencie... no i podaje dodatkowo 3x dziennie syrop Debridat...

Cześć. No i poszłam do gina, wyczekałam się w poczekalni 2,5 godziny....
Dowiedziałam sie że mnie grzybica dopadła. Dostałam receptę. W drodze do domu mówię M zeby mi podjechał do apteki. Pyta po co. Mówię po lekarstwa. "Nie trzeba ci". Wkurwiłam się.
Z antykoncepcji zaproponowała mi mirenę... 900zł z założeniem i spokój na 5 lat. Nuvaring i plastrów przy karmieniu nie mogę, po zastrzykach trudno przywrócić płodność a do tabletek ja się nie nadaję....Zwłaszcza że przy tych jednoskładnikowych które mogłabym brać przy karmieniu wystarczy poślizg 3 godziny i już ich skuteczność znacznie maleje.
Rozmawiałam z M, powiedziałam że chcę wkładkę. Powiedziałam za ile. Usłyszałam "zapomnij". Dobrze że macierzyńskie wpłynie na moje konto. Ah popsuł mi humor całkiem.

Doti moze Twoj M chce szybko jeszcze jednego potomka :P