Wrzesnióweczki 2012 | Forum dla mam

Sandra smutne...wg mnie w takich chwilach powinno sie jednoczyc i wspierac mimo wszystko...

a z tym zlobkiem to i tak jest niezle jak na panstwowy, bo grupa liczy 18 sztuk a w prywatnym bylo 15 dzieciorów 😉

Karolka super..bo u nas na maluszkach 22.. na tych powyzej roku 22.. ana tych od dwoch lat 36...

sandroos napisał(a):

Karolka super..bo u nas na maluszkach 22.. na tych powyzej roku 22.. ana tych od dwoch lat 36...

o kurna, to sporo 😲

Karolka czyli jednak nic nie wyszło z dofinansowaniem do prywatnego, bo nie wiem czy cos mi umknelo 😉 ze przenosisz jednak Ule do państwowego ??

Sandra ciężka sytuacja sle myślę jak Karola ze w takich chwilach sie jednak ludzie jednocza....

Marylu u nas premium Care są i większe 😉 I mam tak samo jak ty, z dwojga złego wybrałabym żłobek 😁

Sandra to ci Nadia numer wycięła 🙃 Ja, jak byłam mała okłamałam mamę, że brat wypadł z balkonu (4 piętro) moja mama nie mogła kroku zrobić, prawie zemdlała 🤔 Do dziś pamiętam, jak się wystraszyła i jak głupi numer wycięłam, choć byłam starsza od Nadii o 3 lata 🥴 A myślałam, że to będzie śmieszne 🥴

Kasia no właśnie chyba ja to bardziej przeżyję negatywnie, niż ona 🥴 No cóż, będę starała się na bieżąco was informować o naszych żłobkowych postępach 🙃

U nas adaptacja będzie wyglądać tak, że pierwszy tydzień codziennie będę z Mają. W drugim tygodniu będzie już zostawać sama na kilka godzin a w trzecim już na cały dzień. W pracy biorę 7/8 etatu, żeby ją odbierać po 15 a jak dogadam się z szefem i pozwoli mi zrezygnować z przerwy i wracać o 16 to wrócę na pełny etat od nowego roku.

Dziś mieliśmy nawał gości i wypiłam sobie kilka drinków gin&tonic 🙃
Tak się rozkręciłam, że o mały włos nie zaczęłam śpiewać 😎 Dobrze, że M zgodził się być dziś abstynentem 😁 Jak ja dawno nie piłam nic mocniejszego 😁

Latka na razie nic nie wiadomo, dopiero we wrzesniu maja dostac informacje, albo do konca roku :/ a my w pon musimy podpisac juz umowe w panstwowym, wiec sie decydujemy, zeby nie przepadlo miejsce ...

Witam 😉.

No jasne Karolka ze jakieś kroki trzeba podjąć, aby nie przepadlo. A gdyby jednak dostali dofinansowanie to wtedy możecie Ule przenieść, czy już miejsca nie będzie 😉. Tak czy siak na pewno Ula to dzielna kobitka, o czym sie przekonalismy więc na pewno sa rade 😉.

U nas nocno wiele lepsza od ostatnich dwóch, ale polozylam go po obiedzie a później dopiero po 20 kapiel i o 20:40 zasnął -późno jak zaadko kiedy.

Pogoda taka że nosa się wystawiac nie chce....podobno dopiero w niedzielę ma byc jakieś sloneczko.
Jak sprawdzałam pogodę na dwa tyg w Polsce to ma być chyba nie najgorzej po 20-22 stopnie

Dzień dobry 🙂
Sandra jednak nie damy rady przyjechać do Ciebie,bo M idzie na 12 do pracy i chcemy jak najwczesniej jechac na konrole by szybko wrocic,a pozatym we wtorek jedziemy do kolezanki ze szpitala gdzie bedzie jeszcze jedna. Jedziemy aż do Witnicy kolo Gorzowa więc mysle ze same milo spedzimy wyjazd bez facetow i tak do soboty 🙂
Ostatnie wakacje,potem przygotowania do roczku...eh a wy jakies baloniki,duperele w restauracji bedziecie powieszac,wlasnie sie zastanawiam nad tym i nie wiem czy nam pozwolą.
A ogolnie to mamy problem,bo Maja juz od 4 nocy chce z nami spac w lozku 😞 i musimy ją brac do siebie,czy jest to mozliwe ze w nocy tez potrzebuje mojej bliskości?????

U nas dzis 26C, jutro chyba 28.. 🙂)

Natalia, po prostu bystra.. 😁 Raz ja wzielas zobaczylas , ze u may lepiej w lozku i sie nauczyla 🙂)
Tituszka tak po 3-4h sie budzi zeby do nas sie przeniesc..

No dziecie mi juz odplywa powoli 🙂) i musze sie zabrac za sprzatanie 🙂
Okna by wypadalo umyc,bo nic nie widac..

A co do roczku to w sumie nic nie wiem, bo na pewno bede robic w domu, ale jak bedzie przeprowadzka, to kurcze nie wiem kiedy ogarne urodzinki dziewczynkom.

hej 😉
Do nas dziś przyjeżdżają znajomi a w domu saajgon! spróbuje ogarnąć coś w ciągu dnia ale nie wiem czy mały pozwoli. To co wyczyniał wczoraj to był po prostu koszmar;( pierwszy raz się na niego tak mega zdenerowałam 😞 czułam że mnie rozsadza od środka. A on biedny cierpi z powodu ząbków, a mi przez to nie daje nawet chwili na wypicie herbaty... paracetamol mu nie pomaga, gryzaki, maście -nic! 😞

latka to już pewnie szykujecie się do wyjazdu. Ja powoli zaczynam myśleć co wziąć. Ciekawe jaka pogoda będzie w polsce... bo co tu spakować?!
karolka Mi też się wydaje że Ulcia bez problemy się zaaklimatyzuje, ona już obeznana w żłobkowych klimatach 😉 jednak dobrze zrobiliście z tym prywatnym żłobkiem na początku.
Sandros w takich chwilach lepiej się odezwać, bo w przyszłości można żałować
agn z tymi pieluchami to chodziło mi o to że te wasze premium care to są te same co nasze active ;D bo kupiłam jak byłam w polsce i to jedno i to samo 😉 dlatego się dziwiłam jak oni to pomieszali i w każdym kraju sprzedają jako coś innego 😉 bo jednak te premium care rozmiar 1, 2,3 to były takie białe delikatne pieluszki, a te 4 to chyba są już fioletowe? czy to się zmieniło?

Co do opieki babcinej:
Gorzej gdy babcia zupełnie olewa to co mówisz i słucha tylko siebie sądząć, że tylko ona dobrze robi. Ja mogę jej zwracać uwagę, mój M, właściwie każdy, a ona i tak wie lepiej... i zostaw takiej dziecko.
Jak teściówka tu była mały tylko usiadł na pupie, a ona już biegła go wycałować, bo w końcu pośladki mogły bo boleć 😉 tak chuchała na niego że szok. A raz jak zadzwoniła jej córka na skype- to zostawiła mi małego samego w pokoju, między walizką a drzwiami (a on co chwila staje i się chwieje i często się o coś uderza) bo musiała pogadać z córecką. Przyszła do komputera i nawet słowa nie powiedziała że mały został sam. Myślałam że mnie krew zaleje, bo jej zachowanie to jakaś żenada. Najpierw robi z siebie babcie co na wszystko uważa a potem zostawia dziecko same tam gdzie rzeczywisćie może zrobić sobie krzywde,,, I to samo na zakupach, rwie się do prowadzenia wózka. Ok. dostała. mały miał w ręce paczkę ciastek. I ona tak zajęta wyborem ciuchów nie potrafiła spojrzeć na małego że pół opakowania już zjadł 🤢 nie mam do niej zaufania...

Siorki 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/20/8nw3.jpg/][IMG]http://img20.imageshack.us/img20/3245/8nw3.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/690/dau8.jpg/][IMG]http://img690.imageshack.us/img690/8740/dau8.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Ale fajny Titulec jakie duże zęby 😁

Patinka sokow nie podawaj!!!
Zrob mu marchwianke..albo kup w sklepie Hipp Ors, dziala cuda.
Poic, poic poic!!!

Do tego orsalit..i ewentualnie jakies bakterie jelitowe..

Sandros....ale siostry są do siebie podobne, ślicznie się uśmiechają.

Marylu...niestety z babciami tak jest, moja mama daleko mieszka, a teściowa na szczęście się nie pcha do "bawienia".

Izuni kolejny ząb idzie, już 6-sty...w nocy mi się przebudza i popłakuje, ale głaszczę ją po główce i zasypia znowu. Trochę męczące bo jednak mnie też budzi parę razy, ale damy radę 🙂

witam,

a moja coś apetyt straciła od ok. 4 dni i ogólnie za dnia żyje "powietrzem", w nocy dwie butle mleka po ok. 240 ml wypija
ale wczoraj odkryłam chyba przyczynę, kolejny ząbek się nam wyżyna - to już 8 🙂

na szczęście Gabrysia oprócz ewentualnego braku apetytu jakoś szczególnie dotkliwie tego całego ząbkowania nie przechodzi, ani nie marudzi, ani nie budzi się w nocy, chyba tylko przy jednym zębie miała 2 dni marudzenia a tak lajcikowo 😎

....

Dobranoc 😁

Dzień dobry co tu taka cisza?

witam,

ja pracuje jeszcze tydzień i koniecc.... żal mi troszkę ale co zrobić?! przynajmniej poświęcę troszkę więcej czasu synkowi bo na widok babć mówi 'mama' 😮 muszę to zmienić! mąż i jego palec mają się dobrze. więc po pierwszych urodzinach Szymka zmykamy w świat.
na szczęście dyrektor powiedział że jak mi nie wyjdzie tak jak planuje to w każdej chwili mogę wrócić!

Szymon już całkowicie sam chodzi 🤪 co mnie cieszy bo mam duużo wolnego czasu (oczywiście ciągle mam go na oku) ale nie muszę go nigdzie prowadzić i przynajmniej jego kolanka odpoczną od tego raczkowania 🙂 sam zajdzie gdzie chce, weźmie zabawki które chce i tak chodzi po pokojach (oczywiście czasami się zachwieje ale szybko łapie równowagę albo ścianę 😁 ) także Szymek robi się samodzielny... jak jest głodny to idzie pod lodówkę i krzyczy 'mniam-mniam' 😁 skończy jeść pju-piju i wiadomo że pić...
a jak usłyszy muzykę goni do stołu trzyma się i trzepie dupcią i główką że można paść.

codziennie ma pobudkę około 7 i w ciągu dnia śpi 2 razy po 1,5h... chodzi spać po kąpieli o 21 na noc dostaje butlę z kaszką i nad ranem kolejną - w dzień nie chce butli. więc zajada chlebek, zupki, mięsko, deserki, jogutry i owoce i bardzo dużo pije soków,herbatek i wody. praktycznie je wszystko to co my...
ma tylko jeden ząbek... ale ostatnio coś jest bardziej marudny więc podejrzewamy że idzie mu kolejny. w nocy śpi różnie, czasami potrafi obudzić się tylko 2 razy a czasami z 10. więc nie mamy jeszcze ustabilizowanych nocy.

ostatnio musiałam ściąć mu po raz drugi włoski, leciały mu już na oczy, uszy i kark... i zrobiły się mega gęste i od tego słońca ma blond pasemka 😁

ale się rozpisałam... heheh 😁 😁

a i mój M coś ostatnio dużo zaczyna rozmawiać o kolejnym dziecku... 😉 w sumie to i chyba ja o tym częściej myślę.

Witam,

Isa no to faktycznie Szymuś już bardzo samodzielny:-)

Sandra ale dziewczynki śliczne a ząbki obie mają śliczne takie bieluteńkie 🙃

A my dzisiaj cały dzień na działeczce a jutro w końcu na basen może nam się uda dotrzeć bo tak ciągle coś nam przeszkadzało 😠

Kurcze dziewczyny doradźcie zamówiłam salę na roczek na 14.09 a Ola ma roczek 18-09 tj. w środę i tak się waham od wczoraj jak głupia czy lepiej w tą sobotę przed czy zadzwonić i przepisać na sobotę po urodzinkach jak wy robicie?

Hej.

Kasia ja np robie urodzinki w Polsce duzo przed datą urodzin bo jakos początkiem września , a urodziny ma 24 . Ja akurat tak muszę bo chcac zrobic urodziny dla rodziny i chrzestnych itd to jestem zmuszona do 9 września sie wyrobić botak jestesmy z M w Polsce a później on wraca tu a my 23 czyli dzień przed.

U mnis znowu taki problem i proszę doradzcie 🙂.
Nie wiem gdzie mam zrobić ta uroczystosc ponieważ u mnie w domu rodzinnym nie ma możliwości bo jwat remont wymieniają okna a dwa ocieplaja bloki jest lekka masakra poza tym inne male poprawki. U mojej siostry w domu tez nie bardzo jest możliwość bo nie ma takiego stołu krzeseł itp do zrobienia imprezy a w dodatku jestytyle co po remoncie i wymianie dachu-tez maly sajgon.
Pozostaje albo u teściowej czego bardzo bym bie chciala, nie czula bym sie swobodnie, i ciężko mi zaprosić kogo kolwiek nie do siebie braci siostry itd. Dodatkowo pewnie by to wszystko wspomniała, szczycila by sie co nie miara i po całym mieście gadala jak to wnukowi imprezy nie szykowala-jedyny plus jaki bym mogla znaleźć to to, ze dobrze gotuje i piecze. ...
No a druga opcja restauracja-ale szczerze wolalabym akurat ta imprezę w domu bo zeby nie bylo tak "sztywno" i wszyscy znów będą "bo my tonw restauracji robimy" ;/ wrrr

Kasia ja robię po Mai urodzinkach 7września.
My od 14:30 do 20 bylysmy na spacerze bo w dommu mama robi remont a M pomagał...także jestem wykończona!!!

Witam
My dziś byliśmy w Łebie- ludzi tyle, że Maskra!
Co do chodzenia Tymka to chodzi sam, ale ja chodzę za nim- bo się chłopak często przewraca i to dość niefortunnie 🤢
Roczek robimy najprawdopodobniej 21 września a Tym urodził się 25 😉
Latka, nie wiem co bym zrobiła na Twoim miejscu- u teściowej też bym się sztywno czuła i myślę, że moi goście też 🤢
Jutro jak będzie ładna pogoda to też wybywamy do Łeby a później do mojej mamy.
SŁODKICH SNÓW