listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam

Kasia40322 napisał(a):

U mnie ładna pogoda za oknem,wybiorę się chyba na zakupy,jutro morfologia i hbs ☺️ 😲 nie cierpię tego.

A ja siedze w domu zimno i ponuro poleniuchuje bo co tu robic innego w taka pogode

anula4ever napisał(a):

http://allegro.pl/0-3-m-ce-sliczna-swieteczna-sukienka-dla-niuni-i2733016274.html nareszcie wylicytowalam sukieneczke dla Lenki na swieta i juz nawet ja mam w domku-niby uzywana a jak nowka.Narazie samopoczucie ok-maz dzwoni co chwilka i jak tam ok wszystko a ja go zapewniam ze ok bo co chlopa bede stresowac apetytu nie mam jakos na sile zjadlam salatke jarzynowa bo przeciez musze cos zjesc-cisza przed burza?ciekawe jak Angela bo jak ona sie rozpakuje moge za nia startowac 😉

Ale słodka sukienusia 🙂 napewno Lenka będzie ślicznie w niej wyglądała...osobiście to uwielbiam czerwony kolorek i swojej chyba też kupię coś takiego 😉

Kasia40322 napisał(a):

anula4ever napisał(a):

http://allegro.pl/0-3-m-ce-sliczna-swieteczna-sukienka-dla-niuni-i2733016274.html nareszcie wylicytowalam sukieneczke dla Lenki na swieta i juz nawet ja mam w domku-niby uzywana a jak nowka.Narazie samopoczucie ok-maz dzwoni co chwilka i jak tam ok wszystko a ja go zapewniam ze ok bo co chlopa bede stresowac apetytu nie mam jakos na sile zjadlam salatke jarzynowa bo przeciez musze cos zjesc-cisza przed burza?ciekawe jak Angela bo jak ona sie rozpakuje moge za nia startowac 😉

A ja raz mam apetyt raz nie u mnie to różnie bywa 🙂

A ja zjadlam salatki moze z 2 lyzki i mam wrazenie jakbym objadla sie nie wiadomo czego fuj i nie dobrze mi-na poczatku wymioty mdlosci a teraz znow?srodek ciazy byl cudowny teraz to masakra

Kasia40322 napisał(a):

anula4ever napisał(a):

http://allegro.pl/0-3-m-ce-sliczna-swieteczna-sukienka-dla-niuni-i2733016274.html nareszcie wylicytowalam sukieneczke dla Lenki na swieta i juz nawet ja mam w domku-niby uzywana a jak nowka.Narazie samopoczucie ok-maz dzwoni co chwilka i jak tam ok wszystko a ja go zapewniam ze ok bo co chlopa bede stresowac apetytu nie mam jakos na sile zjadlam salatke jarzynowa bo przeciez musze cos zjesc-cisza przed burza?ciekawe jak Angela bo jak ona sie rozpakuje moge za nia startowac 😉

Ale słodka sukienusia 🙂 napewno Lenka będzie ślicznie w niej wyglądała...osobiście to uwielbiam czerwony kolorek i swojej chyba też kupię coś takiego 😉

Ten gosciu mial i taka druga sukienusie sa super ciuszki od niego mimo ze uzywane ale tyle co na siweta to nie oplaca sie kupowac nowej bo to tylko na raz

Czesc Dziewczyny, tak czytam i szczerze wspolczuje tych dolegliwosci. U mnie nadal zero objawow, czasami az zaczynam sie martwic, ze tak bezproblemowo to znosze, ze pozniej zaczna sie jakies problemy. Tfu, oby nie.
Wlasnie na tvn pokazywali czworaczki malutkie-sliczne dzieciaczki 🙂

O i juz sobie poleniuchowalam -mam zajecie na caly dzien 😉 doktorek z historii sztuki przesłał 21 zagadnień do opracowania na styczeń 😉 wiec póki mam czas to zrobię i bede miala kwita bo pozniej z Lenka tez da rade ale co mam teraz sie obijac zrobie i tyle

thalia napisał(a):

Czesc Dziewczyny, tak czytam i szczerze wspolczuje tych dolegliwosci. U mnie nadal zero objawow, czasami az zaczynam sie martwic, ze tak bezproblemowo to znosze, ze pozniej zaczna sie jakies problemy. Tfu, oby nie.
Wlasnie na tvn pokazywali czworaczki malutkie-sliczne dzieciaczki 🙂

Tylko pozazdroscic-albo moze i nie nie zebym straszyla moja siostra do ostatniej chwili zero skurczy przepowiadajacych zero dolegliwosci i poszla rodzic i umierala 18 godzin juz mieli jej cc zrobic bo ani w tyl ani w przod ale vacum mala wyciagneli bo sil nie miala i lekarz pozniej stwierdzil ze moze to i tak jest przepowiadajace skurcze to jak trening dla macicy porownal do treningu sportowca przed zawodami ale kazda kobieta inna kazda ciaza inna wiec moze ty do tych nalezysz co bezproblemowo wszystko przechodza

anula4ever napisał(a):

thalia napisał(a):

Czesc Dziewczyny, tak czytam i szczerze wspolczuje tych dolegliwosci. U mnie nadal zero objawow, czasami az zaczynam sie martwic, ze tak bezproblemowo to znosze, ze pozniej zaczna sie jakies problemy. Tfu, oby nie.
Wlasnie na tvn pokazywali czworaczki malutkie-sliczne dzieciaczki 🙂

Tylko pozazdroscic-albo moze i nie nie zebym straszyla moja siostra do ostatniej chwili zero skurczy przepowiadajacych zero dolegliwosci i poszla rodzic i umierala 18 godzin juz mieli jej cc zrobic bo ani w tyl ani w przod ale vacum mala wyciagneli bo sil nie miala i lekarz pozniej stwierdzil ze moze to i tak jest przepowiadajace skurcze to jak trening dla macicy porownal do treningu sportowca przed zawodami ale kazda kobieta inna kazda ciaza inna wiec moze ty do tych nalezysz co bezproblemowo wszystko przechodza

Na bol w sumie kazda z nas musi byc przygotowana, wiadomo, ze prawie doba porodu to masakra, ale i tak chyba lepiej jak Twoja siostra, niz meczyc sie z tydzien albo i dluzej-to i psychiczne i fizyczne zmeczenie. Zreszta nie wazne jak byle nasze dzieciaczki byly zdrowe.

Dzień Dobry mamusie i brzuchatki 🙂

Anulka ja też wróżę Ci szybkie rozpakowanie, ja te skurcze i brak apetytu, ciągłe wypróznianie miałam na tydzień przed porodem, chodziłam jak zgaszona bez energii, a czop mój był bezbarwny już w tej ostatniej fazie czyli 2 dni przed porodem 😁
Lenka chce już z Nami być 😁! Trzymam kciuki !
Piękna ta sukieneczka 😁!!! Mała mikołajka będzie z Lenki 🙂

Edytko no pewnie ze Maciuś nie będzie chcial spac z kupką, taki przystojniak to i musi mieć w pampersie czystko 😁
Moja Sofka dziś przespała grzecznie całą noc, tylko raz o 2:40 jedzonko i do 9 dziecko spało 😁 później znowu jedzonko i śpi 🙂!
Słońce na zewnątrz świeci, ale na spacery jeszcze za wcześnie.

A mnie wszystko zaczęło swędzieć dziś i piec :/ dzowniłam już do mojej gin, kazała smarować clotrimazolum i wytrzymać do wizyty we wtorek, mam nadzieje że ta maść coś pomoże bo wytrzymać nie można :/ , i ciekawe jak tam moje szwy, bo w dół nie chce nawet zaglądać co tam się dzieje 😁

Thalia-dokładnie ja to samo mówie moge i 30 godzin aby Lenka była zdrowa.
Baiser-dziekuje za slowa otuchy i nie upieram sie moge i już dzisiaj rodzic-po tygodniu to chyba "podwozie" juz w miare wyglada moze niech ci maz spojrzy czy stan zapalny sie nie robi bo lepiej od razu reagowac niz az do wtorku czekac az sie pogorszy.

A ja za chwile zbieram sie i jade na KTG... zobaczymy co tam w trawie piszczy. Ale spoko torby jeszcze nie zabieram... bo coś czuje ze i tak bede odsyłana do samego konca... I kurka meza nie ma jest w B. Białej bedzie dopiero wieczorem... i musze sama na siebie liczyc. Całe szczescie w miare przyzwoicie sie czuje. Wiec dojade te 20 km 🙂

Baiser ale masz grzeczniutka córcie... pozazdrościc 🙂
A co do podwozia po porodzie to ja nie wiem czy mój mąż bedzie chciał zagladac tak odrazu 🙂 on wrazliwy jest na takie widoki - mógłby miec traume do konca zycia 🙂 i odbiłoby sie to pewnie na braku zainteresowania później tymi kwestiami 🙂

gosiaczek83 napisał(a):

Baiser ale masz grzeczniutka córcie... pozazdrościc 🙂
A co do podwozia po porodzie to ja nie wiem czy mój mąż bedzie chciał zagladac tak odrazu 🙂 on wrazliwy jest na takie widoki - mógłby miec traume do konca zycia 🙂 i odbiłoby sie to pewnie na braku zainteresowania później tymi kwestiami 🙂

Moj to zadnych hamulcow nie ma w tuch sprawach ale pewnie ja przez pierwszy tydzien to sama bum mu nie pozwolila zajrzec ale z tego co mezczyzni u mnie w rodzinie hez zawachania sprawdzali czy nic zlego sie nie dzieje i traumy nie maja-wrecz przeciwnie docenili ile kobieta musi zniesc wycierpiec zeby urodzic dziecko.U ciebie Gosia to skoro bedziesz miala cc to podwozie nie naruszone bedzie wiec widoki jak ta lala 🙂)

dzien dobry!
melduje sie nadal w dwupaku:/
wczoraj zrobilam sobie dlugi spacerek goraca kapiel ale mnie widocznie nic nie ruszy a zostal mi tylko jeden dzien do wyznaczonego terminu 🤪

Angela_89 napisał(a):

dzien dobry!
melduje sie nadal w dwupaku:/
wczoraj zrobilam sobie dlugi spacerek goraca kapiel ale mnie widocznie nic nie ruszy a zostal mi tylko jeden dzien do wyznaczonego terminu 🤪

Angela no kobitko zbieraj sie zbieraj bo kolejka stoi 🙂 a czas na chlopaczka

baiser, ja tez dzis masakra na dole...mnie daje sie we znaki szewek zewnętrny - mam tylko 1 i mnie tak wk..mam go na granicy z posladkiem i mam wrazenie ze dzis cos sie podziało bo mi z niego zywa krew leciała...ale ma byc polozna dzis o 14tej to mi popatrzy co i jak...
moj Mały lepiej spi w dzien niz w nocy, takie mam wrazenie. juz ma drugą drzemkę od rana.

gosiaczek - Kari dzis spała, bo Małego wyniosłam z sypialniale wczoraj jak o 3 w nocy krzyczał to wstała i pwoiedziałą CICHO, JUZ MNEI USZY BOLĄ... po czym władowała sie do nas do łózka, nad ranem zabrałam też Małego i tak w 4kę spaliśmy...doceniamy łozko 200x200 🙂

anulka, mnie w tej nocy jak miała skurcze takie czyszczenie wzięło ze szok. latałam do kibla co godzinę, i dobrze, ze i tak mi nei zdązyli lewatytwy zrobić....
nie wiem jak u was w szpitalu, ale u nas jak po 8h widzą ze akcja porodowa nie idzie to robią CC, czasem do 10h potrzymają, ale nie więcej. ale u nas paskudna pogoda....niby prawie 10'c ale pochmurno ze do głowy mozna dostac

anula4ever napisał(a):

Angela_89 napisał(a):

dzien dobry!
melduje sie nadal w dwupaku:/
wczoraj zrobilam sobie dlugi spacerek goraca kapiel ale mnie widocznie nic nie ruszy a zostal mi tylko jeden dzien do wyznaczonego terminu 🤪

Angela no kobitko zbieraj sie zbieraj bo kolejka stoi 🙂 a czas na chlopaczka

dzis mam zamiar zafundowac sobie bieganine po sklepach moze cos tam mnie wezmie 🤪 😁 😁
oj juz bym chciala byc po 🙂
moja ciotka z wawy 31 pazdz.urodzila synka 3,8 kg i 58 cm i do tego mnie wyprzedzila bo miala termin po mnie 🙂ale to jej 3 dziecko!

Jestem i ja a raczej my (2w1) i nie zapowiada sie na zmiany w najblizszym czasie.
Noc dzisiaj taka sobie ale to dlatego ze bylo mi okroppnie goraco (moj P sie przeziebil wiec podkrecil ogrzewanie on sie trzasl z zimna a ja rozplywalam z goraca). Jesli chodzi o czop to mozliwe ze i mi zaczal odchodzic na raty bo tez zauwazylam u siebie galaretowata wydzieline ale bylo tego tak malutko ze jesli to to ,to potrwa jeszcze troche zanim odejdzie do konca. Mam przeczucie ze sie jednak przeterminuje.
Gosiaczek powodzenia na KTG
Basier super ze Sofii przesypia cala nocke i daje wam sie wyspac. A jesli chodzi o rane po nacieciu to tak jak dziewczyny pisaly lepiej sprawdzic wczesniej niz cierpiec na powiklania co nie jest przyjemne.
Edithd fajne fotki wrzucilas na fb 🙂. A jesli chodzi o Maciusia to chlopcy chyba bardziej wrazliwi od dziewczynek sa.

ja tu chyba polowy nie mam Was na FB ☺️ ☺️

U mnie lewatywy w szpitalu nie robia a i z porodem tez sie nie opierdzielaja i do 20 godzin nie trzymaja tylko pobudzaja akcje przez oxy i jedynych to przeraza innych nie ale nie ukrywaja i prosto mowia ze nie tlumia bolu a pobudzaja bo to zbiera kobieta do wspolpracy i ze to naturalne i motywujace bo jak bol by usmiezali to by po 30 rodzily-moja siostra stwierdzila ze to znecanie sie bo ona zaplacila sobie za zzo i inaczej nie eyobraza rodzic a jakos tyle kobietek rodzi bez zzo i rodza no ale co czlowiek to opinia moze ja glupia bo nie znam tego uczucia bolu i moze po wszystkim powiem nigdy w zyciu ale narazie moja niewiedza jak to boli mnie nir straszy-przeciez kazdy porod boli czy SN czy CC bo tu w trakcie a tam po wiec to zalezy chyba bardziej od progu bolu jaki sie ma

Ja tez nie bede miec lewatywy ani znieczulenia ( moze zdecyduje sie na gaz ale to jest jeszcze wielki znak zapytania ). Wiem tylko jedno jestem zdecydowana na porod w wodzie. 🙂
A u mnie dzisiaj pieknie sloneczko swieci tylko zimno jak cholera.

hmmm, jakby mnie ktos zapytał jak ten ból sprecyzować to był pwoiedziała ze jest to uczucie jakby ci poł ciała rozrywało...ale tylko w trakcie skurczu. a skurcz musisz czuć zeby przeć, więc wszystko ma swój sens. ja tam wolę czuć niż brać Zzo ale kazda ma prawo wyboru. kurka, mnie czasem jakies naostalgie biorą... pewnie mi to przejdzie, ale jak patrze na te moje cudne dzieciaczki to myślę ze może 3cie to nie jest zły pomysł... no ale jak juz pisałam pewnie mi to przejdzie 🙂 🙂

Ja tam jeszcze pierwszego nie urodzilam a juz drugi chce i wiem ze bedzie ale nie tak odrazu bo nie dalbym rady przez druga ciaze przechodzic zaraz po pierwszej. Moj P tez jest juz zdecydowany na drugie bo sam jest jedynakiem wiec wie jak to jest i nie zrobi tego swojemu dziecku 🙂. Tak wiec za jakies 2 moze 3 lata bedziemy sie starac o nastepne 🙂

Elmirka napisał(a):

Ja tam jeszcze pierwszego nie urodzilam a juz drugi chce i wiem ze bedzie ale nie tak odrazu bo nie dalbym rady przez druga ciaze przechodzic zaraz po pierwszej. Moj P tez jest juz zdecydowany na drugie bo sam jest jedynakiem wiec wie jak to jest i nie zrobi tego swojemu dziecku 🙂. Tak wiec za jakies 2 moze 3 lata bedziemy sie starac o nastepne 🙂

ja tez niestety jestem jedynaczka wiec musialam sie postarac o rodzenstwo dla synka dopoki byly checi 🙂 😁

U mojego meszczyzny to w ogole skomplikowana sytuacja jest a raczej byla. Tak naprawde to ma rodzenstwo ale przybrane i niestety nie ma z nimi kontaktu i nigdy nie mial okazji ich poznac.
Jego rodzice sa po rozwodzie. Ojciec powtornie sie ozenil i nie utrzymuje kontaktu z moim P a raczej moj P nie chce utzrymywac kontaktu z ojcem tak wiec nasz Kubus nie pozna dziadka ale podobno nie mam czego zalowac. Druga zona tez sie z nim rozwiodla 😁 😁 😁 😁 😁