Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
może jakiś poród zbiorowy? 🤪

Dziewczyny, a ja Wam mówię - PIZZA! 😁 u nas która pizzę tylko zjadla, to jechała rodzić hehe

Ciekawe jaki to ma wpływ 😉)))) ja narazie zrezygnowana pierwszy termin z usg na 11 czyli za tydzien ale cos mi sie zdaje ze Lence spodobalo sie siedzenie w brzuszku i bedzie siedziala oby nie po terminie bo sfiksuje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Hej,
jesteśmy i My.
Wczoraj Sofii jakoś tak mi gorzej oddychała, wystraszyłam się bo była tez taka jakaś mizerna i przyjechał pediatra. Zbadał ją i osłuchał i jest dobrze, tylko katarek i mamy za suche powietrze, nawilżacz już zakupiony.
Ja ciągle czuje się nie za dobrze, szwy mnie ciągną (widze juz tylko 1) i to miejsce strasznie obolałe, plus mega zaparcia mam, az zwariować już można...

Idę karmić moją Malutką 🙂

Miłego niezielnego wieczoru 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
baiser, ja zaparć nie mam, codziennie rano i wieczorem zjadam 1 jabłko, widzę ze Macius leoiej po tym kupka no i mnie tez spoko kibelek wita codziennie rano 🙂
mnie nic nie boli, ale mam brzydką ranę od pipki az po posladek. i tam mam bardzo spuchnięte. ale bólu nie odczuwam, chyba ze bym długo była w pozycji 'na kucki'
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tosia napisał(a):
A ''Lipcowa'' rada:
tańczcie do tego:
http://www.youtube.com/watch?v=m_-Qtz70_z4
😁
Wyjazd na porodókę murowany 😁
Jejciu ale sie usmialam jak odpalilam ten link az maz sie zapytal z czego taka radosc hihihi no niestety na mnie to raczej nie zadziala bo moj maz od 6miesiaca puszcza malej z tel coco jambo a mala najpierw sie wsluchuje piosenka sie konczy a ja mam boksowanko wiec jak bum znow jej to puscila i do tego tanczyla to do stycznia by siedziala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!! Ja też nadal w dwupacku. Anula obstawiam tak jak i TY,że poród nastąpi 11. Pewnie się troszkę nas rozpakuje w niedalekiej przyszłości.
Młody dziś kopał i sie rozciągał. Stwierdziłam,że dobrze,że ludzkie kości są takie wytrzymałe, bo inaczej jedno lub dwa moje prawe żebra były by już dawno połamane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny na szwy tantuum rosa albo to co mnie uratowalo po pierwszym porodzie, ranach paskudnych i 12 szwach na pipce: ziaja intima z kwasem mlekowym i masc clotrimazolum bez recepty. Mowia zeby nie smarowac,ale ja z bolu nie moglam,a to pomoglo i polecam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meg100 napisał(a):
Hejka!! Ja też nadal w dwupacku. Anula obstawiam tak jak i TY,że poród nastąpi 11. Pewnie się troszkę nas rozpakuje w niedalekiej przyszłości.
Młody dziś kopał i sie rozciągał. Stwierdziłam,że dobrze,że ludzkie kości są takie wytrzymałe, bo inaczej jedno lub dwa moje prawe żebra były by już dawno połamane.
Narzekalam ze a to boli a to tamto ze skurcze ze mdlosci a juz 3 dzien bez objawowy-cisza przed burza?nie umawiam sie na 11 na 11:00 bo watpliwa sprawa 🙂 a co do zeber to ja to samo wczesniej bylo znecanie na prawej stronie teraz kopniaki na lewa strone sie przerzucily czasami z calej pary zawali to az dech zapiera a pecherz jakby nie byl taki jakivjest to pewnie dawno bym miala w nim tysiac dziur jak nie od wczesniejszych kopniakow to teraz od glowki jak wstaje to jakby mi glaz opadl na pecherz i zaraz musze leciec do toalety
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
astraaa napisał(a):
dziewczyny na szwy tantuum rosa albo to co mnie uratowalo po pierwszym porodzie, ranach paskudnych i 12 szwach na pipce: ziaja intima z kwasem mlekowym i masc clotrimazolum bez recepty. Mowia zeby nie smarowac,ale ja z bolu nie moglam,a to pomoglo i polecam 🙂
Ach jejciu 12 szwow to tak duzo tez mozna miec?ja myslalam ze max to z 5 a tu 12 -szok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Meg100 napisał(a):
Anula doczekamy się porodu. Ja jestem ciekawa czy sen mojej teściowej okaże się proroczy 😜
będzie co ma być.
No kiedys kazda z nas sie rozpakowac musi bo do konca zycia z brzuszkami chodzic nie bedziemy w sumie 2 tygodnie to tak niewiele ale chcialoby sie juz bo tyle sie czrka na te nasze bobaski-mnie ciekawosc zrzera jak moja Lenka wyglada do kogo podobna i te 2 tygodnie bedzie sie ciagnelo nieziemsko.A ja przed chwilka takiego skurcza mialam ze juz nadzieja byla ale trwal chyba z minute i cisza znow wiec ide sie kapac.Ciekawe co tam u Patrycji i Angeli czy cos sie ruszylo-no i u Gosi bo nie pisze co i jak moze jutro wypuszcza ja ze szpitala to sie dowiemy.Ok spokojnej nocki kobietki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
baiser, ja zaparć nie mam, codziennie rano i wieczorem zjadam 1 jabłko, widzę ze Macius leoiej po tym kupka no i mnie tez spoko kibelek wita codziennie rano 🙂
mnie nic nie boli, ale mam brzydką ranę od pipki az po posladek. i tam mam bardzo spuchnięte. ale bólu nie odczuwam, chyba ze bym długo była w pozycji 'na kucki'


Hmm ja w mega dużych ilościach jem i piję kompot z jabłek, plus jabłka smażone ale świeżych nie próbowałam. Od jutra zacznę, bo jak mnie tak trzyma i mam iść do toalety to aż płaczę z bólu..
Ty masz Edytko tylko ten jeden szewek?? Ja też mam malutko, ale w jednym się jeszcze węzełek trzyma i tak nieziemsko boli.. Smaruje się clotrimazolum plus tantum rosa i przymoczki z rivanolu, może jest coś lepiej ale dalej pieczenie i swędzenie. Jutro będzie położna to powie co i jak a we wtorek mam wizytę kontrolną u ginekologa i tak się zastanawiam jak ja Małą zostawie na te 2h..


Anula ja codziennie wstaje i lookam na forum czy Ty dalej jesteś w dwupaku 😁 te skurcze to nie powinny Cię długo nękać..

Ciekawe co u Angeli 😁 !

Daj znać jak Gosia będzie pisać, jestem ciekawe co z tym jej KTG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny nasza Patinka(Patrycja) napisala mi w nocy smska ze jest w szpitalu,stracila kontakt ze swiatem czyli chyba zemdlala i karetka ja zabrali do szpitala dostala arytmii podczas akcji wypadl jej czop sluzowy ale postepu w porodzie nie ma,z mala wszystko ok ale pewnie juz wroca oddzirlnie tzn nie w dwupaku.A ja pisze tak z rana bo spac nie moge,maz na 7 do pracy ale sprobuhe jeszcze dospac teraz w nocy 3 razy na siuski to norma wiec dobrze mnie mala musi uciskac na pecherz skurczy nie bylo w nocy ale boli caly czas jak na okres.Baiser-nie martw sie ty sie biedulko tule meczylas to pewnie ta rola teraz na mnie spadla ale tak jak ci Sofii to mi Lenka bol wynagrodzi 🙂 mnie maz skoro zaczal sie 38 tc namawia na seksik bo doczytal ze jednak to moze pomoc i przyspieszyc az mnie to zdziwilo wiec musze to przemyslec 🙂 bo steierdzil ze mu mnie szkoda ze ja tak sie mecze wiec trzeba pomoc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Hejka!!!
Ja obudziłam się po 5 i już spać nie mogę. Pojawił się dziwny ból, pieczenie w górnej partii brzucha, troszkę pod żebrami. Czuje to cały czas, a zwłaszcza jak naduszę ręką. NIe wiem co to;-( do tego na brzuszku mam jakieś czerwone plamki wygląda jak uczulenie,ale nie wiem co to. Może to rozstępy sama nie wiem. Jutro mam ktg to może sie dowiem co i jak i z jednym i drugim.
W planach mam dzisiaj przejrzenie torby do szpitala, zakupy w aptece.
Trzymam kciki za PAtinke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Tez juz jestesmy i to wyjatkowo wyspani. Moj P nadal sie meczy z bolem plecow ledwie chodzi biedak, nawet buty mu musialam pomoc zalozyc bo nie moze sie schylic 😞.
Anka dzieki za wiadomosci o Pati oby sie dziewczyna w koncu rozpakowala i zeby bylo dobrze.
U mnie wczoraj tez pojawialy sie skurcze ale nic z nich nie wyniklo a im blizej terminu tym bardziej niespokojna chodze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mialam dospac troszke ale nir moge leze i sie przewracam z boku na bok zjadlam lekkie sniadanko jo z spetytem tez cienko leze i ogladam tv moze te nudy telewizyjne mnie uspia.Boli dalej jak na miesiaczke(czytalam ze taki bol prognozuje skracajaca sie szyjke i od 2-3 tygodni porod czyli u mnie bpli od tygodnia to jeszcze wg tych znawcow tydzien ma jeszcze bolec) ja wam mowie dziewczyny hurtowo sie posypieny 🙂 Megsn sie smaruj bo moga to byc rozstepy w ostatnich dniach potrafia eyjsc jak grzyby po deszczu-nasmaruj porzadnie oliwka i pochidz z odkrytym brzusiem niech sie nawilzy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
pati - powodzenia

anulka, korzystaj jak chlopak chce ci pomóc 🙂 zaszkodzić nie zaszkodzi na pewno 🙂)))

megan - dziwne z tym pieczeniem...moze masz jakąs zołądkową zgagę...czuprynka dziecka cie smyra. ja zgagi nie miałam bo oboje moich dzieciaczków to były łysolki, troszynkę włosków ale ze mną na sali lezała laska, której córa urodziłą sie z długimi włoskami, mozna było spinki i gumki jej wpinac - serio. polozne sie nadziwic nie mogły, a dziewczyna mi mówiła ze całą ciężę miała zgagę....

baiser, ja jadła banany po porodzie, ale zauwazyłam ze chyba Mały ich nie toleruje zbyt dobrz e (spinał sie bardzo), więc na razie banany out. jem jabłka surowe i jest ok. dla obu stron są korzyści.
co do szewków to miała 1 zewnętrzny który mi połozna przecięła bo okropny był węzeł, ale w środku jestm poszyta, chyba z 5 szewków miałam. gdyzby moj synuś nie włosył ręki do kanału i sobie na głowce nie połozył to bym bez nacięcia urodziła, a tak trochę mnie poszarpało...w srodku mam te samorozpuszczjące się... ale brzyską mam tą ranę, muszę jak najwięcej siedziec bez bielizny i psikac sie octaniseptem. ale nie boli wic jest super
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziendoberek 🙂
ja sie wczoraj dowiedzialam ze moja znajoma miala termin na 26.10 urodzila wczoraj -porod trwal 3 dni i wkoncu zrobili jej cesarke....zrylo mi psychike....3 dniowy porod? az mi sie w nocy porodowka snila....
u mnie cisza i spokoj...ale tez sie mega niecierpliwie bo chcialabym miec to juz za soba...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wlasnie sie dowiedzialam ze moja znajoma jest w 6tc po problemach z zajsciem w ciaze(jakies problemy z jajnikami slaba droznosc itp) udalo sie bedzie na podtrzymaniu ale lekarz daje nadzieje ze bedzie ok trzeba byc dobrej mysli ale wiadomo ze roznie bywa na samym poczatku.Ciesze sie razem z nia ale nie zazdroszcze tych dolegliwosci i czekania az do lipca-oj jak dlugo choc ja pamietam jak na potwierdzeniu ciazy w kwietniu tez mowilam ojejku jak dlugo do listopada a tu juz mete widze 🙂 tylko cos wystartowac do niej mi coraz ciezej na tum ostatnim odcinku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta a oprocz jablek jeszcze cos z owocow jesz?ja ostatnio sie zastanawialam co ja wogole jesc bede mogla karmiac chyba chleb i wode tylko-a poznoej sie dziwia ze kobieta taka chuda po ciazy a jaby ma byc inaczej jak tego nie wolno tego niby jakies tam menu karmiacej cxytalam ale wszystko zalezy od reakcji dziecka no i nie wiem ile jest w tum prawdy od starych mitow czy prawdy ze pestkowcow jesc nie wolno bo ty jesz jabka a Macius toletuje.A co z ta zgaga to moja pewnie czupuryne dobra bedzie miala 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anulka, wszystko zalezy od dziecka...przy kari wcinałam banany i danio, ale widzę przy maćku ze banany odpadają na razie. najlepsz zasada: wprowadzaj po 1 produkcie nowym dziennie i obserwuj.. w szpitale nam dawali wszystko co innym onnym oddziałom wiec trzebabyło to wziąśc na zdrowy rozsądek...zupy kalafiorowej nie jadłam....

oto moje jedzonko:
sniadanko jabłko i za jakąs godzinkę płatki z jogurtem (tez musisz sprawdzić czy toleruje) albo mlekiem, albo bulka grahamka z szynką albo serem zóltym
obiad: czysty rosołek (bez zielonej pietruszki - gdzies złyszałam ze nie jest dobra przy karmieniu) ana drugie gotowane miesko (drób) z kaszą (ale mam wzdęcia po kaszy) lub ziemniakiem, marchewka gotowana, buraczki bez octu/oliwy, dodaję tylko sol delikatnie
potem jakaś przkąska (jogurt, galaretka, kisiel)
kolacja jakas lekka (bułeczka z czyms)
i ok 21 jabłko 🙂

piję duzo kawy zbozowej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
wiem ze nie wolno cytrusów i orzechów bo uczulają, czekolady i kakao bo zatwardzaja, kalafior, brokuł wzdyma, truskawki i pomidory uczulaja (ale nie wiem jak sa przegotowne?????) kari tolerowala pomidory, teraz i tak nie kupuje bo bez smaku sa...
ja nie jem wielu rzeczy bo chce w miare sybko wrocic do formy, brzuszek juz mi zniknął ale to jeszcze nie jest TO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Angela_89 napisał(a):
dzien dobry!
ja melduje sie jak zwykle w dwupaku meczy mnie to juz 🥴
jak jeszcze pochodze z tym brzuchem pare dni to chyba sfiksuje napewno:/
A jak nie urodzisz na dniach to kiedy teraz masz do lekarza?Moze mudisz olac to i wtedy pusci wszystko no nie wiem co ci doradzic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...