Skocz do zawartości

listopadówki 2012 (z brzuszka:) | Forum dla mam


edithd_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusie
wanilia napisał(a):
Angela89 będę zaglądać(jesli sie nie obrazisz) jak sobie radzisz bo widze że u Ciebie między dziecmi taka sama różnica jak u mnie będzie 🙂 A jak zniosłaś końcówkę ciąży z małym? Bo ja się troche boje jak ogarnę moją Werkę z brzuchem 🤔
Trzymam kciuki za Was wszystkie, jeszcze niedawno na Waszym miejscu byłam a teraz się zastanawiam jaki tort na roczek piec - szok 🙂

nie obraze sie zawsze mozna tu sie jakimis spostrzezeniami wymienic!
nie powiem jest ciezko z takim maluchem i brzuchem bo wiadomo ze dziecko jeszcze nie rozumie dobrze ze nie mozna sie z nim bawic juz jak ojawi sie brzuch a u mnie jest dosc spory
wiec bylo i jest jak narazie ciezko 🙂
ale jak sie chce dziecko rok po roku to tak jest!ale idzie wszystko ogarnac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 5,7 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Elmirka napisał(a):
Anula ja to tak jak ty caly dzien dzisiaj leze , czytam i spie na zmiane i tez nawet obiadu nie gotowalam bo nie mam na to energii. Dobrze ze wczoraj pierogi kupilismy to moj przynajmniej ma co jejsc bo ja to nawet apetytu dzisiaj nie mam. Maly jest juz tak nisko ze wszelkie gumki mnie uciskaja 😞.
Edithd, Basier, Aallicee nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszcze tego ze macie juz swoje malenstwa przy sobie
Hej witajcie widzę,że wy też "chorujecie" 🥴 jutro idę do swojej gin dziś znowu pół nocy nie spałam,bóle były niesamowite(,ja z tych co jestem zdania,że musi dobrze przycisnąć żebym zgłosiła się do lekarza)byłam gotowa budzić w nocy swojego P żeby jechać do szpitala,ale po paru minutach przeszło,kimnęłam się może z pół godzinki i znowu się zaczęło.Dziś nawet spać nie mogłam rano(nic takiego nie jadłam a przeczyszczenie mnie takie pogoniło,że szok) 😮 mimo że zmęczona byłam jak cholera.Ale na wszelki niewielki wstalam wysprzątałam mieszkanko,wykąpałam się i teraz czuję się jak 7 nieszczęść,bolą mnie oczy głowa i ogólnie strasznie słabo się czuję.Bóle delikatne już teraz,nadal się utrzymują,przez cały dzień chyba czop mi odchodził w kawałkach.Czuję,że już niedługo tak pochodzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czesć Mamuski!
jestesmy juz w domu - wypisali nas dziś popołudniu nadal 2w1. Ktg niby wporzadku, pisały sie dzis tylko delikatne skurczyki, tetno tez ok. Choc szczerze mówiac zła jestem na ten pobyt w szpitalu.. Nawet mnie nie zbadali. Tak poporstu stwierdzili ze wszystko ok mimo tego ze wczoraj odszedł mi czop nikt nie raczył zajrzec co tam sie w srodku dzieje czy rozwarcie sie nie robi, co z szyjką - była 1,5 przy przyjęciu. Zapisali mi jakies tablety dopochwolwe bo lekarz stwierdził ze mam zapalenie - co ciekawe nie rozpoznał ze wydzelina nie jest zapalna tylko normalna biała i kwaśna po stosowaniu luteiny 🙂 po tych tabletach dostałam straszliwego uczulenia ledwo noc przetrzymałam tak piekło wszystko I kazali czekac, jak zacznie sie cos dziac to przyjechac. Nie widzą potrzeby CC, podwazyli opinie mojego lekarza prowadzacego i wykonujacego USG, cóż... brak mi słów. Wiec siedze i czekam... Choc czuje sie kiepsko mała zeszła do kanału, mało sie rusza, brzuch ciagle napiety i bolące podbrzusze... wiec ciagle w nerwach musze siedziec i zastanawiac sie czy bedzie wszystko dobrze skoro wg nich mam rodzic SN... Tyle u nas relacji.

Musze Was jeszcze doczytać bo sporo mam zaległości.
Alicja wiem ze juz wróciłyscie do domu, gratuluje ślicznej czarnowłosej królewny. Podobna bardzo chyba do tatusia 🙂
Trzymam kciuki za Patinke oczywiście - moze juz kolejny dzidziuś sie pojawi niedługo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Byłam dziś u gina. No i dowiedziałam sie,że wątpi w to,że do niedzieli dotrwam w dwupacku. Szyjka całkowicie rozmiękła,skróciła się. Rozwarcie na ok. 4 cm. Po badaniu plamiłam... Obstawia,że do końca tygodnia sie pojawi. Zobaczymy czy ma rację. Już nie długo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
no no, ale newsy....
gosia, ja bym chyba wracała na Twoim miejscu do Twojej gin...niech cie kurka gdzies w warszawie połozą bo to jest az dziwne ze tam u Ciebie takie szopki odstawiają...

megan, powiem Ci super!!!!!! polowa drogi za Toba 🙂tylko nas informuj 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Faktycznie Megan - juz nie masz odwrotu... po tym co piszesz to tez bym obstawiała ze szybko będzie. Szczególnie ze po badaniu plamienie wiec cos sie dzieje... Ale to fajnie kolejna Mamusia bedzie miała maleństwo przy boku a nie w brzuszku 🙂 A to naprawde super. Ja sie napatrzyłam w szpitalu na te kruszynki to az serce normalnie rośnie jak sie widzi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Megan w szpitalu-pojechala w nocy ho pojawily sie z tego krwawienia skrzepy i bole krzyzowe na ktg skyrcze sie popisaly ale wszystko sie uspokoilo powiedzieli ze na nie przejmowac sie tym krwaeieniem i jak nic sie nie rozkreci to wypuszcza ich jutro do domku.Twraz to codzien bedzie pewnie ktoras z nas ladowac w szpitalu bo jak nie falszywy alarm to akcha sie rozkrecac bedzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestem i ja z rana.Gosia super ze juz wypuscili cie ale przezyc nie zazdroszcze i tego ich podejscia do sprawy a co im zalezy ma sie skietowanie na cc to dla nich mniej roboty a chca w tej sytuacji naturalny porod-dziwne.ja jestem teho zdanoa co Edyta kladz sie do swojej gin w warszawie bo to nie zarty jak mala owinieta pepowina przeciez przy naturalnym pepowina sie zacusnie i co-oni nie wnikaja a to sa nasze dzieciaczki przecuez no chyba ze masz w okolicy jeszcze inny szpital blizej i moze trzrba innych sprawdzic co oni na to.U mnie nocka w miare spokojna choc nastroj zrypany bo zamiast co rano budzic sie zadowolona to ja co rano o nie kolejny dzien turlania przede mna a mogloby sie cos rozkrecic i moglabym teraz rodzic-nie wiem dlaczego ale mam wrazenie ze mnie noca wezmie bo zawsze na wieczor mnie lapia skurcze ale poznoej akcja cichnie.Tak jak teraz bolaly plecy brzuszek wczoraj brak apetytu samopoczucie do bani a dzis cisza nic nie boli nic nie dokucza ok czas wstac i ogarnac sie i domek moze cos zacznie dolegac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jestesmy i my. Noc spokojna moze dlatego ze byłam tak umęczona tym szpitalem w którym praktycznie nie spalam ze padłam i przespałam całą noc, nawet na siku nie wstawałam.
W szpitalu jakos nie moge wogole spać. Raz ze łózka beznadziejne do spania, dwa obcy ludzie na sali 🙂 krzyki z porodówki 🙂 i płacz maluszków. ze mna na sali były dwie dziewczyny z dzidziusiami po porodzie 🙂 Ryczały w stereo zazwyczaj 🙂 albo na zmiane 🙂 Wiec dzis odespałam dopiero. brzucho mi opadł maksymalnie już... Kurcze jak ja chciałabym miec juz to za sobą... Wczoraj do męża mówie ze Mała sie cos słabo rusza - ruchy bardziej delikatnie niz dotychczas i wogole mniej duzo - a on ze moze poporstu tez juz jest zmeczona tym wszystkim 🙂 i to chyba racja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
hej 🙂

kochane dwupaki: wysle wam na priva telefon mojego gina. tak was ponaciąga ( w dodatku bezbolesnie w 100%) ze wszystkie do jutra sie porozkładacie 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂

gosia, mówię ci jeszcze raz: ja bym do tego szpitala nie wracała!!!!

megan, zycze ci zeby sie rozkręciło, swoją drogą pamiętam z Kari ze mnie wtedy po naciągniu doktorka tez krew sie pojawiła, to do 2 dni urodziłam

anulka, cheer up!!!!!!! to juz n aserio koncóweczka. wypoczywaj (na tyle na ile sie da) albo idź na całość - ponaciągaj sie (choc w twoim sterylnym mieszkanku juz pewnie nie ma co robic...)

nasza nocka w miarę, 2 pobudki plus 1 juz po 6tej. Kari poszła do przedszkola, G na działkę, jakies zarazki zaczynają fruwać bo mnie coś kręci w nosie, kari tez nie do konca zdrowa, mysle ze G po tyh dniach na działce w tej pogodzie moze sie rozłozyc...super....
muszę sie rozejrzec co mogę zażywać przy karmieniu (hmmpewnie to samo co w ciąży)

u nas nocka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No to jestem i ja..
Gosiaczek ja bym skonsultowala sie jeszcze z innym lekarzem (szpitalem) bo sprawa jest podejzana mam jednak nadzieje ze wszystko sie wyjasni i bedzie dobrze zreszta musi byc 🙂.
Meg trzymaj sie kochana w tym szpitalu mam nadzieje ze akcja sie rozkreci szybko i bedziesz mogla tulic swojego synka.
A ja wczoraj bylam z moim P u ksiegowej. Dziewczyny dramat. Babka mieszka z para (malzenstwo) w jednym domu tzn podnajmuje im pokoje. Dziewczyna byla w ciazy (nie ksiegowa) miala termin na wrzesien kiedy widzialam ja ostatni raz chodzila jeszcze z brzuszkiem. Wczoraj przyjezdzamy i pytam ksiegowej jak tam dzidzius a ona mi na to nie pytajcie bo nawet nie mam sily o tym mowic a nie chce nas straszyc.
W koncu jednak powiedziala o co chodzi.
Okazalo sie ze dziewczyna byla 8 dni po terminie i lozysko jej sie rozpadlo jej coreczka nie przezyla, a jeszcze tydzien wczesniej wszystko bylo ok mala sie ruszala. Normalnie odebralo mi mowe jak to uslyszalam. 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Też słyszałam, o takich przypadkach Elmirka... Kurcze az niemozliwe sie to wydaje w obecnych czasach ale własnie tak sie czesto zdarza jak lekarze bagatelizują i zwlekaja nie wiadomo z jakiego powodu.
Ja mysle ze megan juz zostanie w szpitalu 🙂 KWestia godzin i bedzie rodzic pewnie 🙂
Dziewczyny apropos łóżyska - te co rodzily i te z brzuszkami jeszcze jaki miałyscie stopien dojrzałosci łozyska tuz przed porodem? albo teraz jaki macie przed rozwiazaniem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
gosiaczek83 napisał(a):
Też słyszałam, o takich przypadkach Elmirka... Kurcze az niemozliwe sie to wydaje w obecnych czasach ale własnie tak sie czesto zdarza jak lekarze bagatelizują i zwlekaja nie wiadomo z jakiego powodu.
Ja mysle ze megan juz zostanie w szpitalu 🙂 KWestia godzin i bedzie rodzic pewnie 🙂
Dziewczyny apropos łóżyska - te co rodzily i te z brzuszkami jeszcze jaki miałyscie stopien dojrzałosci łozyska tuz przed porodem? albo teraz jaki macie przed rozwiazaniem?


ja ci nie pomogę bo nikt mi nie mówił jakii mam stopień dojrałosci - nawet o tym nie słyszałam. jedyna moja przygoda z łozyskim i to juz 2x to tyle ze nie chciało mi wyjsc i dopiero 15min po porodzie wyszło 🙂 no i teraz mnie musieli czyścić
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Czesc Dziewczyny, widze, ze cos zaczyna sie dziac, pewnie juz niedlugo nasze grono sie znow powiekszy.
Gosiaczek tak jak dziewczyny pojechalabym do iinnego szpitala, niech Ci zrobia dopplera i sprawdza przeplywy-bedziesz pewna czy nadal dzidzius okrecony pepowina, moze sam sie odwinal.
Co do tego lozyska to masakra, teraz juz wiem czemu mi gin powiedzial, ze tydz po terminie to juz musze byc w szpitalu, bo potem to igranie z ogniem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja jutro mam KTG i wizyte od razu-jak ja bym chciala zeby mi powiedzial ze mam za 4 cm rozwarcie i ze mam stawic sie w szpitalu(bo moj gin od 3cm juz bierze na oddzial i rozkreca akcje) wiec dziwi mnie ze Megan moga wypuscic.Tez musze popytac sie gina co bedzie jak bede po terminie-nie myslalam o tym bo nie chce sie przeterminowac ale wiedze musze miec co i jak.A z lozyskiem to ja jedna jedyna rzecz jaka o nim eiem ze usytuowane jest na tylnej scianie po lewej stronie a stopien czy cos to nie.Ale moja siostra miala tetmin na 24 pazdziernika(7lat temu) urodzila 23 i lekarze cos mruczeli ze lozysko zaczelo sie starzec wiec nie wiem co w tej kwesti jest bo skoro urodzila dzien przed terminem to dlaczego lozysko wygladalo jak starzejace sie?az strach pomyslec co by bylo jakby bylo po terminie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Edyta-to racja co ja sprzatac chce jak w sobote z mezem sprzatalam no ale chociaz odkurze choc sie nie chce i chyba jak to moj tata powiedzial lez dupa do gory poki mozesz-nie pomyslal ze to jest a wykonalne w moim przypadku dupa do gory 🙂 A co do akcji pomozmy zonie przyspieszyc porod seksikiem 🙂))) moj maz zrezygnowal ale ile smiechu mialam przymila sie masuje caluje(wszystko wczoraj) a jak co do czego to on nie bo sie boi a ja ze czego ze Lenka chapnie i powie a gdzie sie pchasz teraz nie puszcze 🙂)) a ten z tekstem ze tez i ze po takim czasie zakazu na psychice mu siedzi ze jak to tak mozna jak tam jest malutki czlowieczek-no wiec nic poczekamy na przyjemnosci po wszystkim ale ile smiechu mielismy(wyobraznia dziala cuda)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Elmirka napisał(a):
Ide sobie walnac kawe bo jeszcze nie pilam dzisiaj a dzien bez kawy dla mnie to dzien stracony 🙂
A ja kawy nie pije od poczatku ciazy i kiedys nie wyobrazalam sobie dnia bez kawy a teraz jak sie odzwyczailam i glowa nie boli i naeyku nie ma-na poczatku jak odstawilam kawe myslalam ze mi glowa odpadnie ale odtrulam sie od kofeiny i jestem z siebie dumna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
dziendoberek...
zawsze zle spie jak maz ma nocke, dzis o 5 sie obudzilam ale dospalam do teraz....chwila ciszy i przyjechali domontowywac reszte kuchni...jutro mam pozegnanie w pracy no bo umowy mi nie przedluza ze wzgledu na moj stan...
jeszcze musze na ktg podjechac w tym tyg i mam w paitek termin w szpitalu gdzie rodze.... nabuzowany tydzien! co do lozyska to istnieje wiele chorob i przyczyn ze lozsko zle funkcjonuje....u mnie podejrzewano niewydolnosc lozyska, dlatego jestem pod ciagla kontrola jak tylko mala prestaje przybierac na wadze - pewnie zaczeli by mi cesarke robic!
ale w przypadku ciazy po terminie to trzeba uwazac..bo niby mowia do 42 tygodnia ale nie wszystkie kobiety sa takie same...i czasem juz w 38 tyg lozysko nie daje rady.
Dlatego nie rozumiem tego calego systemu leczniczego w Anglii, przeciez to wyglada gorzej niz w Polsce! 😠
p.s. Gosiaczku ja bym nie ryzykowala porodu naturalnego....a masakra ze wiedzac ze masz takie wskazania -zalecaja ci cos innego?????!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
edithd napisał(a):
baiser, czy do tego waszego nawilżacza potrzebna jest woda destylowana czy zwykła lejecie? czy sa tam wymienialne filtry?


Edytka do tego nawilżacza mozna śmiało wlewac normalna wodę, ale z racji próby na pierwszy raz kupilismy destylowaną! A filtr z tego co się orientuję nie jest wymienny.

Ale wieści, super że u Megan się rozkręca 🙂 choć ja z takim rozwarciem to sobie pochodziłam 1,5 tygodnia 😁 a też miałam krwawienia wześniej po badaniu w szpitalu..

U nas nocka w miarę ok 🙂 tylko 1 pobudka, a teraz Sofii nie śpi i patrzy na mnie tymi wielkimi oczkami zza pieluszki 😁
Już ma tyle energii, ze w nocy potrafi wykopać się z rożka :0 dziś była cała rozpięta !

Gosia jestem tego zdania co dziewczyny, lepiej nie ryzykować! KOnsultacja z innym lekarzem będzie najlepsza, zwłaszcza z twoim z wawy ! owinięcie pępowiną to poważna sprawa !

Elmirka jestem w szoku :0 boże jak w dobie XXI w może dochodzić do takich zdarzeń ! ale po własnym przykładzie ze spzitali wiem, ze niestety jest to mozliwe :/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ja w ciąży kawę piłam. ta obniżoną (50% kofeiny) a casem normalną. ame teraz nie piję, w niedziele zrobiłam sobie ropuszczalną z pol łyeczki bo byłam taka pitoma ze szok. no i w nocy Mały spał bardzo niespokojnie, wiec rezygnuję z kawy na razie w ogole
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...