Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
hehehe jaki paluch slodki 😁 do schrupania 🙂

Ania najgorszy jest poczatek, pozniej jak sa rezultaty to jest wieksza motywacja 🙂

A my chcemy taka hustawke Ulce kupic:
http://www.gumtree.pl/cp-foteliki-nosidelka/poznan/hustawka-tako-459671588?MessageId=MSG.VIEW_AD.REPLY_TO_AD_SENT&mpname=LocClass-R2S&mpuid=%3B459671588%3B81367217%3B3200366%3B4%3B9016%3B%3B%3B%3B1361903769460&secev=AQAAAT0MEu4AAM0AAAACACIxM2QxN2NhNTc3NC5hMjBiMjY4LjJjODg2LmZmZjhlNGM5AAAAABtmCCQBAAAAIwAAAAAF9eEASr1GvNTJJjLqUOKGIJolX%2Ba2X28*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka zadzwonię do brata i zapytam czy ma jeszcze ma huśtawkę, bo chciał mi oddać ale teraz Zuzia za mała bo jeszcze przecież w tym wieku dzieci nie siedzą a za kilka miesięcy chcę taką do ogrodu:
http://allegro.pl/just-fun-nowa-hustawka-siedzisko-kubelkowe-hit-i3026570648.html
zapytam czy już sprzedał i dam znać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam 🙂
Do Trójmiasta zawitała wiosna! 🙂 Miałam w planach wyjść na spacer już o 10, ale Nata sprawiła mi „niepodziankę” i się cała ufajdała kupą 😮 I mnie też. Pół godziny spędziłam by ją ogarnąć. A ona cały czas ryczała. W końcu ją przebrałam, dałam cyca, a ona w kimę 😮 Niech sobie trochę pośpi, ale najpóźniej przed 12 pobudka i do wózka 🙂

A ja też pracuję w zawodzie. Co prawda zaraz po studiach miałam inne, bardzo ambitne plany, które nawet zaczęłam realizować, ale życie mi te plany zweryfikowało. Czasem żałuję, no ale cóż. Czasu nie cofnę. Ale teraz zajmuję się taką dziedziną prawa, która nie tylko była tematem mojej pracy magisterskiej, ale którą nawet lubię i nieskromnie mówiąc chyba jestem w tym względnie dobra 😁

Danusia, moja w nocy się wierciła do pewnego momentu, ale od 3 dni zasypia koło 20 i pobudka dokładnie o 3.40. Do tej godziny śpi jak zabita, aż czasem zrywam się, by spojrzeć, czy monitor oddechu jest włączony i czy chodzi 🙂
Karola, ale Ula ma metodę na smoka, hehe 😁 Powodzenia w żłobku 🙂 Daj znać jak poszło.
Aniu, hahaha, prawie oplułam ze śmiechu monitor jak zobaczyłam to zdjęcie z paluchem 😁 😁 😁 Słodkie aż do bólu 😁 Gratki z okazji tych 6,5 kg 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No ambicje to ja tez mialam wielkie, chcialam zostac tlumaczem przysieglym...tylko, ze najpierw musialam na to nazbierac sianko i zaczelam pracowac, najpierw w VW jako tlumaczka/asystentka - praca swietna i w tym co lubilam i z fajnymi ludzmi (niestety nikt mi nie powiedzial, ze zatrudniaja mnie na zastepstwo, bo laska byla w ciazy i jak wrocila to mi podziekowali 😮 ) no i pozniej zaczelam parce u rzeczoznawcow...i tak mi czas mijal, zapal stawal sie slabszy no i codzienne zycie zweryfikowalo moje plany...ciagle szkoda mi bylo kaski (bo na pewno za pierwszym razem bym tego nie zdala, a kazde podejscie kupe sianka kosztowalo), no a pozniej wplatalismy sie w kredyt i tyle z tego wyszlo...a umiejetnosci tlumaczeniowe tez z czasem mijaja i duzo sie zapomina... 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karola, to Ci świństwo trochę zrobili, że nie powiedzieli, że jesteś na zastępstwo 😞 A co do egzaminu na tłumacza przysięgłego, myślę, że masz jeszcze czas by to zrobić. Może za rok czy za dwa sie zdecydujesz? Życzę Ci tego i żebyś zdała. A do tego czasu możesz próbować coś tam robić w tym kierunku, żeby nie zapomnieć umiejętności. Ja jak będę potrzebowała coś przetłumaczyć z niemieckiego będę Tobie podrzucała 😁

A jeśli chodzi o moje plany, to ja niestety dokumentnie spaliłam już wszystkie mosty i nie mam możliwości powrotu do tego, co po studiach chciałam robić 😞 Akurat wtedy, gdy miałam podchodzić do egzaminu zawodowego zmarł mi tata, krótko potem chrzestna a ja zaczęłam mieć bardzo poważne problemy zdrowotne (także psychiczne, bo wpadłam w depresję) i musiałam sobie odpuścić. A byłam już na finiszu, tuż przed egzaminem 😞 Kiedy sobie o tym wszystkim pomyślę mam żal nie tylko do siebie, ale też do mojej rodziny, bo niestety nie dostałam żadnego wsparcia od nich, a jeszcze mnie wbili w ziemię i prawie zdeptali. No i zaczęło mi wtedy być wszystko jedno. Machnęłam na to ręką. A teraz żal mi 4 litery ściska, że się poddałam. Że nie byłam egoistką i nie powiedziałam niektórym członkom mojej "kochanej" rodzinki, żeby sp...lali. A tak oni mają się teraz dobrze, a ja muszę żyć z tym, że straciłam w życiu ogromną szansę na nie tylko bardzo dobre zarobki, ale na pracę w dziedzinie, która do dzis jest moim teraz już tylko hobby 🙂
Ale się rozpisałam... Jakoś tak mnie wzięło na zwierzenia...

Idę "pogadać" z Nati, czy jest zainteresowana spacerem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Deira no to rodzinka przegiela 😮 zamiast Cie wspierac w tak trudnym czasie, to Cie pogrążali... 🤨
a co do mnie, to czasem cos tam sobie tlumaczylam jeszcze bedac w ciazy i siedzac w domu, ale juz 3 lata mam zastoju w tlumaczeniu specjalistycznym i raczej nie widze mozliwosci kontunuacji...duzo pozapominalam, nie tylko jezyka ale rowniez technik, bo do tlumaczenia nie wystarczy tylko znajomosc jezyka obcego...a teraz w ogole brak czasu na wszystko..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu to miałaś ubaw z rana 🙂 dod razu będzie milszy dzień 🙂 Asia dziś też obudziła się o k 4.40 (może jakaś pełnia) hehe zaczęła marudzić, ale da lam jej cyca i dalej spała do ok 8 🙂
Danusiu moja Asia wierci się przeważnie wieczorem zaraz po zaśnięciu i czasami w nocy, a tak to śpi raczej spokojnie 🙂
Karolka Ulcia jest bezbłędna hehe 🙂 u mnie Aśka ostatnio znalazła sobie zabawę ze smoczkiem, wyjmuje go i wkłada do buzi, gryzie go z każdej strony i wyrzuca, a jak ja jej nie podam to piszczy hehe, potrafi tak ok 30 min 🤢
Ja ze słodyczami też nie wytrzymałam 😞 byłam w niedzielę na urodzinach mamy i skusiłam się... Ale jak jestem w domu to wytrzymuję 🙂 Aniu gratuluję takiej utraty 😁 super !!!
Deira ja wczoraj miałam taką samą przygodę, tylko Asia nie płakała a się śmiała i merdała nogami dalej się brudząc hehe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Deira jednak powiedzenie że z rodziną to tylko dobrze na zdjęciach się wychodzi jest niestety prawdą... 😞
Ja też nie chciałam iść w kierunku bankowości bo jakoś nigdy przedtem mnie do tego nie ciągnęło ale, że ciężko było dostać pracę w zawodzie to dostałam się do banku. Pokończyłam mnóstwo kursów i tak co jakiś czas był drobny awansik i udało mi się w sumie załapać na fajne stanowisko (które tak naprawdę fajnie brzmi bo praca na nim jest mega przerąbana 😞 )

Karolka a propos moich szkoleń i kursów to często bywałam na szkoleniach w Poznaniu z BZ WBK bo tam mają siedzibę i spałam zawsze w hotelu nad Balatonem "Park Hotel", super miejsce, rewelacyjne na spacerki 😁 Szkoda, że już tam nie pojadę bo byśmy się spotkały 😜

Karolka a może poszukaj pracy w jakiejś niemieckiej firmie to będziesz miała na co dzień do czynienia z językiem 🙂 I może w końcu uda się zrobić egzamin na tłumacza przysięgłego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
ajablonka a propos smoka to Zuzka jak zasypia to wygląda to w ten sposób, że wyciąga z buzi smoka to ja Jej w tym czasie drugiego do buzi. Ona puszcza tamtego pierwszego i wyciąga drugiego, to ja biorę pierwszego i jej wkładam i znów wyciąga pierwszego to wkładam drugiego... I tak to trwa przeważnie ok pół godziny, taka jakby zabawa w usypianie 😮 I jak widzę, że wyciągnie smoka i ręka jej "odpływa" i trzyma ją ze smokiem na kołdrze, to siedzę jeszcze minutkę i później wychodzę. Zawsze wracam po kilku minutach i patrzę, czy zasnęła twardo. Jeśli tak to poprawiam kołderkę, wyciągam z rączki smoka itp.... I ostatnio wchodzę sprawdzić czy śpi i tu ku mojemu zdziwieniu Zuzka miała jednego smoka w oku 🤪 Wiecie jak to komicznie na żywo wyglądało 😁 Stwierdziłam, że chociażby lampa błyskowa Ją obudziła to muszę zrobić fotkę. Na zdjęciu to nie wygląda tak fajnie jak w rzeczywistości ale ja miałam ubaw po pachy 😁


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
No Ania ten hotel jest nad Maltą 🙂 jesli jeszcze by Cie gdzies wyslali w moje tereny to dawaj cynka 🙂
Szukalam pracy w niemieckich firmach, ale tam sa glownie stanowiska sekretarki wolne, bez mozliwosci awansu i to za marne grosze niestety 🤨 na dodatek wiekszosc pod Poznaniem, ze dojazd zajmowal by mi 2 godzinki w tych korkach...a tak tu mam 20 min komunikacja miejska lub 10 samochodem z M (bo razem pracujemy) 🙂 jedna fajna prace znalazlam za niezle sianko jak jeszcze Uli nie bylo, ale musialabym praktycznie caly czas wyjezdzac za granice i musialabym podpisac papiery, ze nie bede w najblizszych latach rodzic dzieci( chieli zapewnienia na pismie, bo 2 poprzednie pracownice zaciazyly) 😮 chore to, oczywiscie sie nie zgodzilam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Aniu to ja mam praktycznie to samo, tylko walczę z jednym smokiem hehe 🙂 może wypróbuję Twój sposób i drugi włączę do akcji 😁 a mam nawet taki sam jak Zuzia ten różowy 🙂 Asia właśnie jak zasypia to musi mieć w pobliżu smoczka chociaż rękę 🙂 Wczoraj mnie moja córka zadziwiła, bo położyłam ją na kanapie na boczku, utuliłam kocykiem i sama zasnęła 🤪 ale dziś nie chciała tego powtórzyć i musiałam ją wrzucić do wózka 🙂 bujak już robi się nie wygodny bo Asia za mocno się kręci ... a nie chce jej przypinać pasami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...