Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

Danusia-to ile corcia miala jak sie urodzila,ze majac 4,5 msc tyle wazy? moj mial 4090 ,ale jest starszy i lzejszy od twojej

to zapalenie to byla troche moja wina bo Olga byla przed swietami chora i miala katar gorzej jej sie pilo i nie oprozniala cycow do konca bo ciezko nie oddychac i pic rownoczesnie, przez to ciagle pila po trochu, ja bylam strasznie wymeczona bo nie dosc ze mialam grype, maz tez byl chory to jeszcze iles tam pod rzad nieprzespanych nocy, ciagle inhalacje dziecka ze nie przypilnowalam zeby oprozniala do konca, jak sie denerwowala to zamiast resztke odciagnac laktatorem to dawalam drugiego no i tak to sie skonczylo.....

ja cierpialam tylko w szpitalu,maly tak mi zgryzl sutki ze krew mi sie lala. on chcial ciaglle jesc a ja nie mialam wystarczajaco duzo pokarmu. pierwszy dzien w domu,dostawal butle,bo musiala podgoic sutki,bo kazdy jego dotyk sprawial niesamowity bol,na drugi dzien po wyjsciu ze szpitala przystawilam malego,bo mialam juz nadmiar pokarmu,i od tamtej pory zadnych przygod innych z piersiami nie mialam

moja wazyla 3.950 i urodzila sie 2 tyg po terminie. Kolezanki syn ze szkoly rodzenia jest 6 dni starzy a wazy teraz 9 kg i tez na cycu.
Ona tez duzo przybierala przez pierwsze miesiace.

ja jak w ciazy mialam mleko to po porodzie wogole- przez prawie 2 tyg dokarmialam mm, w tym czasie stymulowalam cyce laktatorem co 2 godziny dzien i noc i sie udalo 😆

moj tez duzo przez pierwze 3 msc teraz mu to stanelo,i malo wagi nabiera

danusia1985 napisał(a):

ja jak w ciazy mialam mleko to po porodzie wogole- przez prawie 2 tyg dokarmialam mm, w tym czasie stymulowalam cyce laktatorem co 2 godziny dzien i noc i sie udalo 😆

ja przez cala ciaze nic,ani kropelki

Ewela moja Zuzka jest najmniejsza... Ma 5,5m-ca i jak ważyłam Ją w sobotę to było niespełna 6400.. Ale za to jest długaśna 🤪
Ja mam jeszcze 3 paczki trójek i zobaczymy jakie kupię jak sie będą kończyły 🙂

nawet mi nie mow,bo ja mam chyba z 12 paczek 3 i boje sie ze wyrosnie zaraz i mi zostana 😁

Ewela1986 napisał(a):

nawet mi nie mow,bo ja mam chyba z 12 paczek 3 i boje sie ze wyrosnie zaraz i mi zostana 😁

nie chce straszyc, ale chyba Ci zostana 😁 😁 😁 😜
najwyzej sprzedasz, ja posprzedawalam 2 bo mialam za duzo paczek 🙂

promocja byla,to wzielam wiecej..i jeszcze mielismy troche co w prezencie maly dostal..dopiero zaczelam 3 wiec moze szybko zuzyjemy,a jak nie to trudnomzostawie na drugie dziecko hehehe

moja maruda ma kolejną drzemkę 😉 Jest chwila, żeby obiadek przygotować 😜

moja tez padla, obiadu nie chciala jesc 😮 moze jak sie obudzi to zje...a ja czekam na kolezanke 🙂

my używamy 4 , wkleiłam zdjecie na moim profilu

Filipek was pozdrawia na nowym krzeselku , dzis przyszedl

Jeju dziewczyny ale naskrobalyscie od rana..

Nie wiem cos chyba wisi w powietrzu bo moje dziecko jest takie marudne ze chyba zwariuje za chwile... spiacy a walczy ze snem...wstal o 8 i od tamtej pory nie mial drzemki jeszcze..
Rozmawialam na skypie z kolezanka, ktora urodzila w sobote , jeju juz zapomnialam jak moj Olis byl taki malutki..az mi sie zatesknilo 🙂)

Tak mowicie ze wasze dzieciaczki budza sie w nocy na jedzenie , tzn ze rozbudzaja sie calkiem i sa aktywne czy tak jak moj je na spiocha i go odkladam?? moj zasypia o 20 potem budzi sie(jeczy i szuka cycka z zamknietymi oczami..czasem sam smok pomaga) kolo 1-2 .. potem 4-5 a potem juz 8 i jest kupka i zaczynam dzien.. juz przyzwyczailam sie do takiego trybu i jestem wyspana... raz dal mi pospac od 20-6 rano i myslalam ze piersi mi wybuchna , na spiocha o 6 go wzielam bo bym umarla z bolu chyba... ale to jednorzowy incydent byl..wyczul chyba ze mama chora byla i dal sie wyspac....

dzis zjadl pierwszy raz marcherke z ziemniaczkiem , nie posmakowalo mu , Robilam w parowarze a potem zmiksowalam z odrobina wody,

za to krzeselkiem zachwycony 😜

moj filipek dzis o 6wstal ale udalo nam sie lezec do 7,30 hehehe wiec nie jest zle ,

Kinia widzę, że bardzo podobne to krzesełko do tych co dziewczyny mają 😁

Anetko tak jak pisałam Zuzka /z tym, że karmię mm/ przesypia całe noce a jak się zdarzy pobudka w nocy to tylko na jedzenie i zasypia od razu pod koniec jedzenia 🙂

Aniu to fajnie masz ze przesypia cala nocke .. Ja to w sumie az tak nie odczuwam zeby wstawal bo dostaje cycka w buzie i je a potem wypluwa cycka i spi dalej .. Jak byl mniejszy to go karmilam na siedzaco , odbijalam itp.. ale teraz jak karmie go na lezaco to juz go nie odbijam , spi na boczku a w razie w to zawsze zareaguje ja.. Na szczescie nic nam sie nie przytrafilo jeszcze..
Sluchajcie czy tylko ja jestem taka wygodna ze klade malego spac z nami? jak sie obudzi o tej 1-2 to mi sie go juz po prostu nie chce odkladac.. Nie wiem czy czasem nie robie zle , bede mogla go oduczyc spania z nami? Nie ma problemu zasypiania w lozeczku, lubi je , spal tam od malego , jak byl chory to go wzielam do nas no i tak zostalo juz .. Tak myslalam ze zaczne go odkladac stopniowo no ale zmeczenie wygrywa i czasem sama nie wiem kiedy odplyne ja..

aneciia1 napisał(a):

Aniu to fajnie masz ze przesypia cala nocke .. Ja to w sumie az tak nie odczuwam zeby wstawal bo dostaje cycka w buzie i je a potem wypluwa cycka i spi dalej .. Jak byl mniejszy to go karmilam na siedzaco , odbijalam itp.. ale teraz jak karmie go na lezaco to juz go nie odbijam , spi na boczku a w razie w to zawsze zareaguje ja.. Na szczescie nic nam sie nie przytrafilo jeszcze..
Sluchajcie czy tylko ja jestem taka wygodna ze klade malego spac z nami? jak sie obudzi o tej 1-2 to mi sie go juz po prostu nie chce odkladac.. Nie wiem czy czasem nie robie zle , bede mogla go oduczyc spania z nami? Nie ma problemu zasypiania w lozeczku, lubi je , spal tam od malego , jak byl chory to go wzielam do nas no i tak zostalo juz .. Tak myslalam ze zaczne go odkladac stopniowo no ale zmeczenie wygrywa i czasem sama nie wiem kiedy odplyne ja..

Anetko ja bym Ci radziła oduczać spania z Wami bo takie dzieciaczki baaaardzo szybko się przyzwyczajają... Ja byłam tylko na weekend u rodziców ostatnio i już Zuzka nie chciała później zasnąć u siebie z łóżeczku i był ryk 😲
Zmykam bo się maruda obudziła....

dlatego ja karmie na siedzaco to wtedy go zawsze odkladam , bo jak zdarzy mi sie na lezaco to potem nigdy nie chce mi sie wstac zeby go odlozyc,

Kurcze no chyb bede musiala byc konsekwentna i zaczac go odkladac..

Moj pospal cale 15 minut i znowu aktywny... Nie wiem skad on bierze energie, dlatego moze zaczal mi byc marudny juz po 19 na sen nocny.. Wczesniej kapalismy go o 20 i 20.40 juz lezal w lozeczku a teraz o 19 juz musimy zaczac go kapac bo dluzej niewytrzymuje..

aneciia1 napisał(a):

Kurcze no chyb bede musiala byc konsekwentna i zaczac go odkladac..

Moj pospal cale 15 minut i znowu aktywny... Nie wiem skad on bierze energie, dlatego moze zaczal mi byc marudny juz po 19 na sen nocny.. Wczesniej kapalismy go o 20 i 20.40 juz lezal w lozeczku a teraz o 19 juz musimy zaczac go kapac bo dluzej niewytrzymuje..

Anetko to i tak długo wytrzymuje 😜
Zuzka od jakiegoś czasu zaczęła już po 17 oczy trzeć i wykazywała chęć spania już na noc hehe 😁 My Ją przetrzymujemy i tak ok 18:20-18:30 zaczynamy kąpać bo dłużej nie da się Jej przetrzymać i po kąpieli od razu do łóżeczka i zasypia. Przeważnie o 19 już śpi. A czasami nawet wcześniej bo kąpiemy Ją co dwa dni i jak akurat wypada dzień bez kąpieli to zdarza się, że zasypia ok 18:30 🤪 Jak parę razy starałam się przeciągnąć chociażby o pół godziny to zaczynała przysypiać na rękach lub podczas zabawy więc odpuściliśmy 😉

No to wczesnie wam wasza malutka zasypia , moj to jak przestawil ta godzine spania to godzine wczesniej tez sie budzi, jak z zegarkiem w reku 🙂 20 spi -8 wstaje wczesniej kolo 21 juz spal i kolo 9 rano aktywny .. Spioch jest po mnie wiec nie narzekalam 🙂 JA tak mysle , bo zaraz sie lato zacznie( no nie tak zaraz:P) godzina do tylu bedzie to juz w ogole bedzie mi za wczesnie sie kladl..Moglby troszke skorzystac z dnia no ale nie bede dziecka zmuszac , zapalek mmu nie wsadze zeby mial oczy otwarte .. 🙂

No ale z drugiej strony jak będzie ciepło to będzie więcej spacerów i może też się jeszcze dzieciaczkom poprzestawia 😁