Pażdziernik 2012 | Forum dla mam

my tez mamy jeszcze fotelik ten pierwszy, bez tej wkladki dla niemowlakow, ale wlasnie moja siostra sie pytala mnie dzis, czy nie chcemy czasem, zeby kupila Uli na chrzciny zamiast krzeselka, jakiegos fajnego fotelika, bo moja druga siostra kupila swojemu synkowi jakis na full wypasie, ze niby mozna go rozkladac na czesci i stracza na baaaardzo dlugo 🙂 no wiec powiedzialam, ze jak taki widziala to niech kupi, a siedzonko sami kupimy, albo ktos inny nas moze wyreczy 😉

z tymi rozmiarami ubranek to roznie bywa- Olga niektore co niby na 80 juz nosi a mam kilka sztuk 68 i tez dobre no ale najwiecej rzeczy nosi 74 takze nie wiem jak to z tymi rozmiarami. My mielismy fotelik ten od wozka do 9 kg a wkladka dla niemowlakow nie byla nigdy uzywana bo jak ja wsadzilismy zeby przewiez ze szpitala to sie nie zmiescila 😮
jak dziecko lezy i za raczki sie je pociagnie to jak najbardziej normalne ze usiadzie- Olga juz osd dawna to robi, ale ostatnio jak ja ciagne to zamiast siadac prostuje nogi jakby chciala wstac, tesciowa jak widzi to od razu sie podnosi i usmiechado niej , a jak nie wezmie od razu to ryk bo wie ze babcia na raczki wezmie, my z mezem malo ja nosimy i wie ze wyciaganie sie i usmiechy i wrzask na nas nie dzialaja 😁

boje se nocy- Olga nie wykapana jeszcze spi od 6 😮 to sie jej nie zdarza bo zazwyczaj buszuje do 22-23 a spi tylko na spacerze wiec pewnie wstanie o 1 w nocy 😮
Co do mezow- to ja nie moge teraz narzekac, ale na poczatku maz bal sie nia zajmowac( ciekawe co by powiedzial jakbym urodzila 2 kg dziecko a nie 4 😁) i po pracy a to na silownie a to na basen a ja sama, potem przyniosl to chorobsko przed swietami poszedl na l4 , przeniosl sie do innego pokoju i relax, myslal ze ma 38 i jest umierajacy,wczesniej Olge zarazil, malo pila ja dostalam tego zapalenia 40 stopni goraczki i ciagle sie nia zajmowalam, jak wstawalam to zawracalo mi sie w glowie i balam sie ze ja puszcze- ze stresu, przemeczenia i tego ze nie miala sie jak napic porobily sie zastoje i mialam coraz mniej pokarmu i wkurzylam sie, nagadalam mu ze on umierajacy przy 38 a ja mam ponad 40 ledwo na oczy patrze i musze sie zajmowac chorym, marudzacym dzieckiem i ze od dzis jak wroci z pracy minimum 2 godziny ma sie nia zajac a ja chce sobie poczytac, zafarbnowac wlosy czy pogapic sie w sciane nie wazne, a i ze jak tylko wyzdrowieje to zostawiam jego z dzieckiem i butelka na 4h i ma sobie poradzic, od tego czasu odmiana-ja co sobote jade do kolezanek albo polazic po sklepach, popoludniami bawi sie z dzieckiem, a niedziele albo mamy gosci albo wszyscy gdzies jedziemy niektoorzy faceci sa malo domyslni i trzeba im wyoslic i jak wiedza co i jak smigaja 🙂 pozatym przypadkiem raczej staje na wysokosci zadania wiec nie podejrzewam go ze robil to z lenistwa.

Karolka my mamy
http://allegro.pl/espiro-delta-0-25kg-fotelik-wkladka-nowosc-2013-i3026005058.html szaro czarny jak wnetrze samochodu, rozklada sie do pozycji pollezacej.

mozliwe, ze to o taki chodzi, nie mam zielonego pojecia 🙂

A ja mam z Graco model Logico i on jest do 13 kg 😜 Więc zaoszczędzę bo szybko kupować nowego nie muszę 😁

Kochane, u nas już troszkę lepiej jeśli chodzi o Piotrusia. Ja powoli odzyskuję pokarm, Piotrek przez ten tydzień się jakoś straszie rozregulował jedzeniowo i dziś przez całą noc, od 22 do 11 nie chciał mi nic jeść więc trochę się znów postresowałam ale jakoś w końcu sytuacja garnięta. Tylko ulewa mu się ciągle 😞 i zrobil zieloną kupę więc mam nadzieję, że to nie znowu ten piekielny rotawirus 😞

Coś złego chyba wisi w powietrzu od jakiegoś czasu 😞 Właśnie Wam miałam dziś napisać, że jestem na skraju wytrzymałości i po raz pierwszy chyba przyszedł mi dziś do głowy pomysł z rozwodem...
Igor się zajmuje super Piotrusiem, w tym sensie, że jak wraca z pracy to jak go poproszę siedzi z nim do wieczora żebym mogła zająć się sobą (co prawda jego opieka polega na tym, że mały siedzi w leżaczku a on przed komputerem ale póki Piotruś nie protestuje to ja - choć z ciężkim sercem - staram się to akceptować). Natomiast relacje między nami napięte są do granic wytrzymałości. O byle co jest awantura. W domu przestał cokolwiek robić. Nie poznaję tego człowieka 😲 Cokolwiek się mu powie - krzyk. Nie daj Boże zwrócić uwagę albo powiedzieć żeby coś inaczej zrobił. Ale nawet jak gryzę się w język to sam ma o różne rzeczy pretensje non stop 😮 Obmawia mnie za plecami i przed moimi rodzicami i przed teściami - że jestem przewrażliwiona i tak się zestresowałam chorobą Piotrka że straciłam pokarm (ani słowa oczywiście o tym, że na mnie krzyczy), że przesadzam z tym, że Piotrek ostatnio bardzo mało je (jest ekspertem - całą noc przespał, a cały dzień był w pracy, doskonale wie jak się czuje kobieta jak ma przepełnione piersi ale przecież ON WIE!!!) Wiem, że ma napiętą sytuację w pracy i dodatkowe zlecenia, kupa stresów ale czuję się jak jego worek treningowy a on tego nie widzi 😞 Gdyby nie to, że moja mama i moi teściowie mają psa a ja mam uczulenie na sierść to już dawno bym nas spakowała i byśmy "uciekli' na kilka dni z domu 😞

Dziewczyny, Piotrek waży już koło 8 kg 😮 i też mam wrażenie, że wyrasta powoli z fotelika dla maluszków (zwłaszcza w zimowym kombinezonie). Ale zawsze wydawało mi się, że te większe foteliki są dla dzieci, które już spokojnie potrafią same siedzieć czyli gdzieś od ok pół roku. Czy te, o których piszecie, są bezpieczne i odpowiednie dla naszych maluszków?

Gofer priv 😉

Aniu ale nie trzeba bedzie kupowac nowego- one maja wkladke dla mniejszych dzieci i maja rozne ustawienia pozycji, a dziecko 25 kg ma w wieku 6 lat, zreszta mozna wozic na podstawce juz od 17 kg, wiec Ciebie i tak czeka zakup nowego , wiec na jedno wychodzi. one sa niby od 0-25 kg, sa w sprzedarzy tez od 0-18. Zdecydowany minus tych wiekszych w porze zimowej jest to ze on jest mocowany na stale w samochodzie wiec trzeba dziecko do zimnego wlozyc a nie w domu, chociaz u nas bylo tak ze jak byla wsadzana w domu to zanim wyszlismy to byl juz ryk zanim ubralam buty i kurtke sobie i zamnkelismy drzwi na klucz, wiec ja juz wole ja wsadzic do zimnego niz wynosic na zewnatrz zgrzana i spocona od placzu.
noc taka jaK przewidywalam...

Karolka wielki buziak dla Ulci 😘 😘 😘

ania1301 napisał(a):

Karolka wielki buziak dla Ulci 😘 😘 😘

Ulca dziekuje i przesyla buziaki cioci Ani i Zuzi 😘 😘 😘

jaaa Ula ma juz 5 miesiecy 🤪 ale ten czas leci... buzaki dla Solenizantki 😘

Karolka- kiedy wracasz do pracy?

Dzieki Danusia 🙂

a do pracy wracam dokladnie 17.04... 🤢

a to jeszcze w domku posiedzisz troche 🙂 myslalam ze juz w marcu wracasz..

mialam wracac 11.03, ale wykorzystam jeszcze sobie urlop za 2012, to miesiac dluzej w domku posiedze 🙂

Karolka buziolki dla Uli :*****

U nas nocka ok, po za faktem pobudki o 4 rano 😮 Julii wogoleawet nie myslala o zasnieciu ;p dala sie w niezla gadake ;p hehehe i tatusiowi spac nie dala bo za nos lapala caly czas ;p hihihiihihi
Zasnela dopiero o 6 rano potem pobudka o 8 i zasnela znowu na chwilke wiec ja to wykorzystalam na chwilowa drzemke, a tu pielegnierka srodowiskowa zawitala do nas - a ja w szlafroku ;/

Jeden dzień tu nie zaglądałam, a Wy naskrobałyście tyle stron 🙂 No to po kolei 🙂
Deira, Gofer bardzo mi przykro z powodu sytuacji w domu. Nie powiem, żeby mój mąż sam z siebie się rwał jakoś do pomocy w domu, ale jak się go o coś poprosi to to zrobi. A z Igorkiem uwielbia spędzać czas. Jest problem tylko z noszeniem, ale to się jakoś obchodzi, bo ma dar do zabawiania go nawet na leżąco 🙂 Jakby miał cyca, to miałabym wolne 😉 Czasem mi się wydaje, że lepiej Małemu idą pogaduchy z tatą niż ze mną 😉 A może po prostu Młody jest mną znudzony, bo jestem non stop 😉
Danusia ja bym na razie Olgi nie sadzała. Co innego jak sama ćwiczy w bujaczku, a co innego sadzanie specjalnie przez Ciebie. Myślę, że jeszcze trochę za wcześnie. Igorek jak jest noszony na rękach też ciągnie głowę i plecy do siadania, ale już z leżenia nie daje rady.
Karolka buziaki dla Ulci 😘 Jak ona ma 5 miesięcy, to oznacza że moje dziecko będzie tyle miało za 5 dni 🤪

My na razie nie będziemy się przesiadać do spacerówki. Myślę, że najwcześniej na lato. Mamy wózek jednofunkcyjny i olbrzymią gondolę. Jak jeździmy po parku, to chyba nasz wehikuł jest największy 😁 Tak samo zostajemy przy obecnym foteliku, bo jest jeszcze ok.

Teraz mój jedyny problem to noszenie Małego 😞 On domaga się tego prawie cały czas. I nie można siedzieć ani stać w miejscu, trzeba być w ruchu. Bolą mnie plecy, ale jak go się tylko odłoży jest ryk. Znacie jakieś sposoby na oduczenie złego poszpitalnego nawyku?

Dziewczyny potrzebuje rady, potrzebna mi butelka ale z miekkim smokiem jaka polecacie??

Nacudia- posadzilam ja specjalnie tylko raz inie bede narazie, niech sama cwiczy- krzywdy sobie nie zrobi.Nie mam pomyslu na oduczenie- moze pokazuj mu zabawki, czytaj-Olga uwielbia Brzechwe- slucha jak zaczarowana nawet godzine jednorazowo, no ale przy tym zas buzia bedzie bolec od gadania 🙂 my Olge malo nosimy, od nas sie nie upomina tylko od tesciowej, chyba ze ja cos boli albo jest niespokojna jak dzis- nbie spala prawie cala noc i ciagle z nia walcze, nie zasnie i koniec, jeszcze troche i mnie wywioza do wariatkowa. Kuba przyjdzie to wychodze, nie wiem jeszcze gdzie ale musze bo zwariuje 😠
Iwcia- alejak z miekkim? chodzi o kalczuk?

Hej kochane 🙂
Od 8 jesteśmy na nogach, ale młoda chyba jakaś niedospana, bo odpadła mi przy karmieniu godzinę temu i dalej śpi 😁
Gofer, współczuję 😞 Ja mam podobną sytuację, ale na szczęście przedwczoraj żeśmy odbyli poważną rozmowę i jakoś na razie to wygląda. Mam nadzieję, że będzie coraz lepiej. Może Wam też potrzebna jest taka szczera, długa rozmowa, bez krzyków, stresów. Powiedz mu co Ci leży na sercu, niech on powie Tobie, co jego boli i może do jakiegoś konsensusu dojdziecie. Powodzenia 🙂 Oby się udało Wam dogadać.

Co od fotelików dla takich maluszków, to najbezpieczniejsze są te mocowane tyłem do kierunku jazdy. I ja moją będę „wciskać” w ten fotelik póki główka nie zacznie jej wystawać. W jakimś artykule w necie znalazłam taką opinię, że jak wystają nóżki, to nie ma to znaczenia dla bezpieczeństwa dziecka, ale fotelik należy zmienić dopiero jak wystaje główka.

Nacudja, ja ostatnio mam ten sam problem co Ty z Igorkiem, ale u Natalii chęć ciągłego noszenia wynika chyba ze zwykłego kaprysu małego dziecka, albo po prostu z potrzeby przytulenia się. Nie mogę od niej odejść na metr, bo jest płacz, a jak leży w łóżeczku, to po 15 minutach znowu ryk i wyciąganie do mnie rączek, żeby ją wziąć. A może to po prostu coraz bardziej rozwijająca się ciekawość świata? 🙂 Ja też bym oszalała, jakbym miała ciągle leżeć w łóżeczku albo na brzuchu i oglądać te same zabawki 😁 U mnie zdaje egzamin leżaczek, który przenoszę wszędzie tam, gdzie ja jestem. Dziś Natalia „sprzątała” ze mną szafę w garderobie w ten sposób 🙂 Potem ją nakarmiłam a ona odpadła mi przy cycku z nadmiaru wrażeń chyba 😁

A tak swoją drogą moja uwielbia ostatnio jak jej śpiewam 😁 Najpierw wlepia we mnie wielkie oczy a potem zanosi się śmiechem i pluje dookoła 😁 Chyba ma niezły ubaw z moich fałszów 😁 😜

Iwcia, my używamy butelek Aventu, ale czy one mają miękkie smoczki… Chyba nie do końca. Zresztą nie bardzo mam odniesienie, co do smoczków o innym stopniu miękkości...

Karolka, na wrześniówkach już składałam życzenia, ale buziaków nigdy za wiele – wielki całus dla Ulci 😘

Ja mam butle z dr.brown i chyba ona ma za twardy smok bo Julii sciska i sciska a w koncu zaczyna sie bawic i smiec i nic z tego nie wychodzi, wiec pomyslalam ze moze sa jakeis z miekkim smoczkiem sama nie wiem ,moze juz cos wymyslam 🥴

ajablonka ten wózek co ja chcę to faktycznie jest dość drogi bo sama spacerówka najtaniej jak widziałam to ponad 1600zł 😮 Ale ja będę kupowała używaną bo można w stanie prawie idealnym kupić już za ok 600-700zł 😁 Po co mam wydawać na nowy wózek jak można zaoszczędzić i mieć równie dobry 😆

Iwcia używam tylko i wyłącznie butelek z Tommee Tippee i jestem z nich bardzo zadowolona ale szczerze to nie mam porównania z innymi buteleczkami ale smoczek na pewno nie jest twardy. Jest miękki ale nie wiem czy są jeszcze bardziej miękkie, Zapytaj Karolki bo Ona chyba wszystkie butelki z Ulą "przerobiła" 😉

Deira ja też zamierzam Zuzkę jak najdłużej w tym foteliku wozić a Ona jest taka drobna, że zanim będzie ważyła te 13 kg to będzie miała chyba ponad 2 lata... I wtedy kupię ten największy +15 kg 😉