Skocz do zawartości

Pażdziernik 2012 | Forum dla mam


danusia1985_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 6,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • karolka84_m

    1422

  • danusia1985_m

    1133

  • Nacudja_m

    820

  • ania1301_m

    1321

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusie
Dzień dobry 🙂
Niestety tej nocy jeszcze nie popróbowałam nowej metody. Za to znalazłam na niego sposób, no a przynajmniej raz zadziałał. Zamiast go nosić i bujać pozwoliłam mu zasnąć z nami, a potem do łóżeczka. Co prawda i tak zajęło to sporo czasu, ale ja się tak nie umęczyłam 😁

Powoli nie ogarniam jego kup 😁 Do niedawna robił po kilka małych na dzień, a teraz robi jakieś 2 mega wielkie kupska i wszystko jest obsrane, czasem nawet jego ciuchy 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
anula4ever napisał(a):
karolka84 napisał(a):
Bepanthen na wszystko dobry, na sutki tez bardzo mi pomogl 🙂 tez teraz zakupilam ta duza tube, bo o wiele taniej wychodzi niz ta mala...

A nadal karmisz Ulcie cycusiem?I wyjada wszystko czy zostaje i możesz mrozic?


poki co udaje mi sie karmic cycem, ale mala zjada wszystko na bierzaco 😁 tak wiec niestey nie mam zapasow na czarna godzine... 🙂

Nacudja Ulka tez wali mega kupy, od 1 do 3 dziennie, ale prawie kazda konczy sie praniem ciuchow i myciem malej, bo pieluchy nie wytrzymuja 😁 polozna mi mowila, te tak ma byc 🤔 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Chciałam Wam dzisiaj napisać, że dziś w nocy nie zmieniałam Natuchnie za każdym razem pieluchy, ale ta jak na złość 3 razy się budziła i za każdym razem przy karmieniu waliła takie kupska, że aż sama była chyba zdziwiona, hehe 😁 A jedna to poszła taka, że wszystko się bokiem wylało prosto mi na nogi 😮 😁

Co do kremu na odparzenia, to ja używam na zmianę sudocremu i maści pośladkowej robionej w aptece. I jestem zadowolona. Mała nie ma żadnych odparzeń i nie mam problemu ze zmyciem sudocremu. A bepanthen faktycznie dobry, ale u mnie przede wszystkim na popękane brodawki 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzisiaj w nocy trzy pobudki, ale jedno przewijanie 🙂 I to chyba zdaje egzamin, bo Natka po karmieniu od razu zasypiała bez żadnych problemów - nie stękała, nie marudziła. A jak się okazało mokra pielucha wcale jej aż tak nie przeszkadzała, a pupa bez jakichkolwiek odparzeń czy innych nieciekawych historii.

Ciekawe co u Danusi 🙂 Dziś ma mieć chyba drugą oksy?

Kupiłam wczoraj na allegro taki balsam http://allegro.pl/mustela-bebe-balsam-40ml-spokojny-sen-i2747432598.html
Ciekawe, czy faktycznie zadziała...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dzien dobry 🙂 u nas nocka fajna, jak zwykle 2 pobudki w nocy, a mala padla juz o 20 🤪 pierwszy raz 🤪 🤪

dzis juz 3 kupy walnela, bo wczoraj tylko jedna mala 😁 😁
A poza tym to dzis obdarowala mnie po raz pierwszy swiadomym szczerym usmiechem, ze az jej dziasla bylo widac 🙂 az sie wzruszylam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja poproszę już o wszystkie takie noce jak ta 🙂 Młody zasnął przed 22 i spał do 5 rano!!! 🤪
Wczoraj wprowadziłam nowy produkt do swojej jakże ubogiej diety i teraz polecam wszystkim sos pomidorowy i zioła prowansalskie jako środek nasenny 🤪 😁 😁 😁

Karolka gratulacje z powodu pierwszego bezzębnego uśmiechu 😁 Też już czekam na taki świadomy uśmiech, a nie tylko suszenie dziąseł jako mina jedna z wielu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jakby Ula spala 6 godzin ciagiem to by mi chyba cyce eksplodowaly 😮 😁 😁

Sos pomidorowy jest jak najbardziej wskazany podczas karmienia piersia 🙂 ja jem go czesto, az mi bokiem wychodzi 😁 😁 chociaz ostatnio zaczelam jesc juz w miare normalnie, oczywiscie omijam te warzywa wzdymajace i czekolade, ale ciastka wcinam, kotlety smazone tez, a dzis bede robila placki ziemniaczane 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Witam się 😁
dziś zaryzykowałam i też nie zmieniłam w nocy pieluszki, chociaż muszę przyznać, że zastanawiałam się w nocy całe karmienie, czy zmienić czy też nie i miałam mieszane uczucia... Ale jakoś się przełamałam i zostawiłam tą samą pieluszkę. Zerknęłam tylko w jakim jest stanie, czy przypadkiem nie jest za bardzo przemoczona. Zuzka zasnęła w tej pieluszce ok 23 i przebrałam ją dopiero po 8 czyli 9 godzin i muszę przyznać, że rano pampers ważył chyba ze 2kilo 😜 Ale pupka nie jest czerwona więc chyba też jednak nie będę w nocy zmieniała. Zawsze to jakaś oszczędność kasy no i spokojniejsza nocka dla małej bez zbędnego rozbudzania 🙂

Zuzka od kilku dni ma swój rytm dnia i od ok 7-8rano do ok 12-13 nie śpi.... Czyli 5h mam z głowy 😮 Nawet czasem się zastanawiam, czy nie kupić dla siebie pieluch i czy nie spędzać w nich przedpołudnia 😜 Ale przynajmniej dobrze, że w nocy nie ma takich akcji tylko w dzień.

Dziewczyny jestem 3tyg po porodzie i 10kg mniej. Kiedy ja zrzucę jeszcze te nadprogramowe 15, które mi zostały... 😞 Liczę na to, że może do końca roku uda mi się jeszcze z 8kg stracić, a reszta do wiosny.... To takie moje marzenie a propos wagi 😜

Danusia nic się nie odzywała. Jeśli do wieczorka się nie odezwie, to Jej napiszę co u niej 🙂
I ciekawe co u Gofer?? Bo też przecież w poniedziałek razem z Danusią szła do szpitala. Może już jest mamusią 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Karolka mnie też mleko sikało, ale przynajmniej się wyspałam 🙂 Ja cały czas pilnuję diety. Wprowadzam nowe rzeczy pojedynczo i jem je przez 2-3 dni, żeby zbadać czy nie szkodzą. Jak jest ok, zjadam coś nowego. Boję się trochę iść na całość 😉

Ania u nas przedpołudnia też czasami są ciężkie albo wieczory, zależy jak mu się akurat podoba 🙂 Nauczyłam się dzięki temu dużo rzeczy robić jedną ręką, bo w drugiej mam dziecko 🙂 Dziś na przykład zaplanowałam sobie farbowanie włosów, żeby poprawić sobie samopoczucie (odrosty mam chyba na metr), ale nic z tego nie wyszło, bo Igor potrzebował cały czas uwagi.
Co do wagi to u mnie też stanęła. Myślałam, że jak te 10kg tak ładnie zeszło, to i reszta pójdzie, no ale na razie postanowiły te kilogramki zostać ze mną 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Jak cudownie wrócić z zakupów 😁 Zostawiłam Małą mojemu M. Miał w lodówce odciągnięte mleko, przygotowane pieluchy i jakoś sobie beze mnie przez3 godziny poradzili 🙂 A ja sobie kupiłam kurtkę na zimę i parę drobiazgów do domu 🙂
Ale cycki to mi też prawie eksplodowały na koniec 😮 Ja mogę narazie zrobić sobie przerwy w karmieniu jedynie góra 4 godzinki, bo potem piersi za bardzo są nabrzmiałe, więc nocne karmienia i tak co 4 godziny mnie czekają póki Mała tak dużo je.
Co do wagi, to dziś pękło mi 16 kilo w tył w ciągu miesiąca od porodu 😁 Jeszcze 4 do wagi sprzed ciąży i 5, które chcę stracić nadprogramowo i będę szczęśliwa 😁 Plan chcę zrealizować do Sylwestra 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
My jutro jedziemy z pierwszą wizytą do dziadków i plan jest taki, że chłopaki zostają w domu, a my z mamą lecimy na zakupy, bo ja z kolei muszę sobie kupić buty 🙂 Będzie i mąż i mój tata, to mogą Małego nosić i bawić na zmianę 😁
Mnie też zostało 4kg do wagi sprzed ciąży i potem chcę jeszcze 5-6kg. I wreszcie kupię sobie w nagrodę te obiecane jeansy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja tez juz 15 kg do tylu i jeszcze chcialabym z 6 zrzucic 🙂 no ale czy sie uda...tym bardziej, ze ciastka wciagam jak szalona 😮 😁
Ulka dzis sie wysrala po wszystkie czasy i teraz ciagle glodna jest...jak tak dalej pojdzie to dzis pojdzie w ruch mleko modyfikowane, bo ciagle niezadowolona... 😞

Ja przedwczoraj sie ogarnelam i pofarbowalam wlosy i zrobilam paznokcie 🙂 poszalalam i kupilam nowe oprawki do okularow, bo nie chce mi sie na razie soczewek w moje zmeczone oczy wciskac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
A ja za to przedwczoraj pierwszy raz od porodu wyprostowałam włosy 😁 Ale niestety nie mam czasu na depilację i moje nogi wyglądają jak u trola 😲 Włoski mają już chyba z centymetr 😜 Uroki posiadania małego dzieciaczka 😁

Ja to z tymi moimi 15kg na plusie nie mieszczę się w żadną zimową kurtkę i płaszcze 😞 A nie uśmiecha mi się wydawać kasy na nowe, bo w zeszłym roku kupiłam sobie 2 nowe kurtki 😞 Może jeszcze zrzucę coś i się zmieszczę przynajmniej w jedną rzecz zanim się zimno zrobi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja staram się od jakiegoś czasu jednak na głowie robić porządek z włosam i prostuję po każdym myciu. Tak samo z depilacją. Zawsze w weekend staram się ogolić tu i ówdzie, żeby nie wyglądac jak małpka, hehe 😜
A co do kurtek, to ja i bym się zmieściła w moje stare kurtki i płaszczyki zimowe, ale cyce mi się nie mieszczą 🤪 😁 Na wysokości klatki piersiowej to jestem tak opięta w starych kurtkach i płaszczach, jakbym miałam bandaż elastyczny owinięty wokół piersi 😁 A mierzyłam je, jak miałam cycki w miarę opróżnione, więc nie miałam wyjścia i musiałam sobie jakąś kurtkę na jesień/zimę kupić.

Moja Natuchna dziś mnie zadziwia, spała od 14 do 18 jednym ciągiem 🤪 🙂 Boję się tylko, że w nocy nabierze sił na imprezowanie 😜

A tak wogóle to nie chcę zapeszać, ale po cichu się pochwalę, że chyba Natka w końcu załapała ssanie z mojej prawej piersi, którą prawie udało mi się zaleczyć 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Dziewczyny czy Wy też czasem czujecie się takie samotne...? Coś mnie dół jakiś dopada i zaczyna brakować mi ludzi. Czuję się uwięziona w domu i zaczynam być chyba znudzona i zmęczona rutyną. Cały dzień z Młodym, nawet nie ma z kim pogadać tak zwyczajnie po ludzku o niczym konkretnym. Większość gości się już przewinęła, dziecko zobaczyli i koniec. W ciąży byłam już mniej fajna, ale teraz to już w ogóle przestałam istnieć towarzysko...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Nacudja, czyżby baby blues Cię dopadł? 🙂
Ja też mam czasem takie myśli. Momentami mam wrażenie, że zostałam odgrodzona od świata zewnętrznego, zamknięta w klatce z dzieckiem, wypchnięta na margines. Ale tak naprawdę, to nasz świat kręci się teraz niestety wokół tej małej bezbronnej istotki, która nas potrzebuje. A to poczucia uwiązania też minie. Narazie trzeba przyjąć, że początki nigdy nie są łatwe, ale z czasem będzie lepiej 🙂
Trzymaj się Nacudja, nie daj się baby bluesowi 🙂 Masz w końcu obok siebie Twój własny mały cud życia 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...