Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży

MajaCh napisał(a):

Marylu kup takie mleczka w kartonikach na probe, ja takie na poczatku kupowalam ...bo nie wiedzialam jak proszek rozrabiac hehehehe pewnie dziewczyny pamietaja 😁
My bylysmy u kolezanki i dziewczynki sie pobawily obie zaliczyly becki, Zuzia znow warge rozciela ale nie jest zle. I glodna non stop w domu zjadla zupke,strzelila kupla, poszlysmy tam ciocia dala zupke tez zjadla cala miche, kupala strzelila juz ma dupe czerwona 🤨 wrocilysmy do domu zrobilam salatke z soczewicy i tez zjadla...

SMA juz nie robia w kartonikach, tylko w buteleczkach - do tego mozna dokupic juz wysterylizowane smoczki, ale jak ma sie butle kompletne w domu , to nie trzeba. I radze, zeby z butelki odlac tylko tyle, ile trzeba, podgrzac jak trzeba a reszte oryginalnej butelki z mlekiem do lodowki, bo jak sie kupi te smoczki gotowe do uzycia i sie nalozy na butle i tak wykorzysta, to na bank sie reszte mleka zmarnuje. A jak sie odleje potrzebna ilosc tylo, to chyba te butelki moga nawet taaniej wyjsc niz kiedys kartoniki. A co proszku, to puszka cala nieco pond £8, nawet w Aldiku u nas juz mozna kupic. Robi sie 3 miarki na 90ml, co znaczy tyle co 1 miarka na 30ml. Gotujesz wode, musisz odczekac chwile, ale nie dluzej niz 30 minut od zagotowania, i w tym odpowiednim czasie robisz butle - woda odp ilosc, np 90ml no i 3 miarki mleczka. Wstrzasnac dobrze, a jak szybciej potrzebuje to wsadzam do wiekszego kubka z zimna woda, pare minut i jest gotowe do picia - i voila! 🙂

aisak_89 napisał(a):

kasiak napisał(a):

Moze i tak, ale to było tak szybko, ze ona nawet nie zdążyła zareagować 😉
Marylu, KRzys pewnie jest głodny, jeśli nie wprowadzilas mu jeszcze żadnych dodatków do mleka...

Mi się też właśnie tak wydaje, że może Krzyś nie dojada bo dla brzuszka już samo mleczko nie wystarczy. nawet same słoiczki są robione od 4. miesiąca.
Ja pamiętam moje przebijanie uszu hihi rzeczywiście samo przebijanie nic nie boli, ale później troszkę bolały uszy i trzeba było spirytusem przemywać i kolczykami ruszać bo uszy puchły i mnie bolały bardzo.

moj Oskar byl wylacznie na butli przez pierwszych 6 m-cy, ale na piersi moze inaczej sie wprowadza pokarmy 🤨

kurde, Oskar ma taki paskudny kaszel 🤢, byle sie z tego jakies paskudztwo nie zrobilo 😞

Ja mojej Ali dość szybko wprowadziłam jedzenie oczywiście takie jakie można było podawać w danych miesiącach 🙂 Nie pamiętam z jakiej firmy są słoiczki od 3.miesiąca i takie podawałam Ali. Na początku 1-2-3 łyżeczki przez pierwszy tydzień i tak stopniowo coraz więcej 🙂 Ale Ala była tylko na butli to co innego niż jak daje się pierś.

nusia masz takie zdanie na temat kolczyków jak ja 🙂

Monia ja jak byłam dzieckiem to miałam ten sam problem co Julka - zaczepiałam ciągle kolczykami itp. i mama mi je w końcu zdjęła dopiero później powróciłam do kolczyków już jakoś w podstawówce 🙂

Monia, jeśli esol jest ten normalny, a nie z elementami citizenship to trzeba robić test.
Madzia, nie dziękuje, żeby nie zapeszyc, swoją droga, jestem ciekawa ile razy będę zdawać ... 😮

nusia27 napisał(a):

kasiak napisał(a):

Monia, jeśli esol jest ten normalny, a nie z elementami citizenship to trzeba robić test.
Madzia, nie dziękuje, żeby nie zapeszyc, swoją droga, jestem ciekawa ile razy będę zdawać ... 😮

a placisz cos za ten test?

50£

Kurcze pisze o kolczykach a zapomniałam Kasiu życzyć Ci powodzenia i masz kopniaka w tyłek na szczęście 😁 😁
niusia ja robię podobną, ale z mięsem mielonym na to sos i ser o jaaaa mniam hahahaha

Teraz siedzę i sie uczę a wy tu o jedzeniu .... zglodnialam 🙃
A moja średnia jest pozwalająca na ok. 30 testów - 3 przeszłam 😁

Maja ja na przykład wcześniej wstawiam ziemniaki podpiekam jakąś godzinkę albo 30 minut zależy od temp. i dopiero później dokładam resztę 🙂
Ty nie jesz mięska, ale tak dodam tylko, że ja mięso mielone wcześniej smażę dodaję rozrobiony sos, pieczarki i dopiero wylewam później na ziemniaki piekę z 15-20 minut aby ziemniaczki przeszły i na to jeszcze ser sypie i tak na 5 minut wstawiam mmmmniammmm .... 😁

kasiak - z jakiej knigi korzystasz? Bo wiem, ze sie cos mialo zmienic odnosnie tych testow (a raczej zakresu wiedzy jaka sprawdzaja), tylko nie wiem od kiedy mialo w zycie wejsc.
Acha, rozumiem, ze napierw zdajesz ten test wiedzy a pozniej dopiero bedziesz aplikacje skladac, tak?

A do zarcia, to sobie znow zaraz zapisze te przepisy 😉

A ja jaki czas temu wlasni sie rozliczylam z podatku 😎, ciekawe czy dobrze 🤔

Kurde, za 11 dni moje starsze dziecie skonczy 4 latka!! 😲 🙂 😞 A tak niedawno tulilam go po raz pierwszy 😞

Cos czuje, ze w dniu urodzin znow bede sentymentalna, juz nawet teraz mi sie zbiera... 🤨 🥴

MadziaW napisał(a):

kasiak - z jakiej knigi korzystasz? Bo wiem, ze sie cos mialo zmienic odnosnie tych testow (a raczej zakresu wiedzy jaka sprawdzaja), tylko nie wiem od kiedy mialo w zycie wejsc.
Acha, rozumiem, ze napierw zdajesz ten test wiedzy a pozniej dopiero bedziesz aplikacje skladac, tak?

Korzystam z 2 wydania, 3 wydanie będzie obowiązywać od 25 marca, więc sie muszę streścić 😉 zaczęłam wczoraj wieczorem . Teraz juz mi idzie coraz lepiej : na 3 testy, przechodzę 2 , ale juz mam dość na dziś . Jeszcze muszę pare rzeczy doczytac, ale ogólnie ciekawych rzeczy sie dowiedziałam 🙂

MadziaW napisał(a):

Kurde, za 11 dni moje starsze dziecie skonczy 4 latka!! 😲 🙂 😞 A tak niedawno tulilam go po raz pierwszy 😞

Cos czuje, ze w dniu urodzin znow bede sentymentalna, juz nawet teraz mi sie zbiera... 🤨 🥴

Czas leci nieublaganie 🙂 4 latka, to juz poważny wiek 😘

bardzo powazny 😉 A do tego to biedne dziecie sie rozchorowalo, ma kaszel i temperaturka tez byla. Tak mi go zal, bidulek moj jeden 😞 😘

Kasiak - glupie pytanie zadam chyba, ale czy to 3 wydanie jest juz w sklepach? 😜
No, ale chyba z tego co mowili, to wydawalo mi sie wlasnie, ze ten nowy test bedzie ciekawszy - a raczej nauka do niego, bo wiecej bedzie chyba o kulurze i tego typu rzeczach, co nie ?

Pewnie juz jest, skoro można sie na testy zapisywać . Ja swoje książki kupiłam ok roku temu, a dopiero teraz je otworzyłam ☺️ , ostatni dzwonek żeby z nich skorzystać , poza tym nie biorę czynnego udziału w czerpania wiedzy z np angielskiej telewizji , nie obchodzą mnie życiorysy ludzi, którzy mnie nie interesują , myśle ze dla mnie byłoby trudniej. A tak - dostałam kopa i robię co muszę - ułatwiam i przecieram szlaki dla mojego męża 🙂