Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży

ja lubie jak z Manka lezymy zanim zasnie i spiewamy razem "kolysanki" the wheels on the bus i row your boat 😜

ale zjadlam niezdrowe sniadanie 😁 kanapka z jajkiem i bekonem, chipsy a to wszystko dla rownowagi zagryzione czekolada 😜

no naprawde niezdrowe 😁 ja dzis jajko sadzone juz zimne..kawalek pomidora ogorka i kawalek bulki.
Boze moja mala przed chwila wygladala jak BIDA miala 39.2 dalam jej czopka, teraz ja polozylam,mleko i zasnie jest taka zmeczona. Tylko boje sie,ze we snie je skoczy znow temp powinien trzymac troche ten czopek nie? dostala paracetamol ,w nocy jej viburcol dalam to zbil tylko do 37.7 ale to i tak lepiej.
A syrop nie pomaga WTF?

Zuzia bidula, niech juz ten okres przeziebien sie skoczy...
a ile dajesz syropku dla malej? 2,5ml czy 5ml? moze dawka za mala

ja tez lubie charity:P
i jem caly czas, jak w pracy jestem to mam niekonczaca sie chcice 😉

Nusia 5 ml wedlug instrukcji wszystko. Bylismy na emergency w szpitalu bo znow miala ten atak 😞 temp 40 albo i wiecej oczy wywrocone zero odpowiedzi na zawolania .....ehhhhh musze przywyknac az wyrosnie 😞 dostala antybiotyk i od raz go podalam jak tylko weszlismy do domu. Lekarz kazal po 24h .Ale on kazal dawac calpol i nurofen itd a jak one nie zaczna dzialac to wtedy antybiotyk, tyle,ze ja juz jej dawalam ibuprofen ,nie dzialal wcale, calpol tez nie, jedynie czopki w nocy...a teraz zasnela na dole na kanapie pierwszy raz w zyciu.....taka zmeczona ,zasnela w szpitalu u mnie na rekach ale nas wywolali,zasnela w aucie jak czekalismy pod apteka na tate...dobrze sie zlozylo bo kumpel nas zawiozl i zabral byl w kilka minut.

kurcze Maja przerombane z tymi atakami 😮 goraczka to forma obronna, ale zeby tak czsto sie to przytrafialo... a lekarz powiedzial cos wiecej?

nie nic nie powiedzial, tyle,ze ja juz to wiem,ze to jest zadkosc ale jest i dziedziczne, a Michal mial to samo u niego diagnozowali,ze to padaczka jakas odmiana,a to nie byla padaczka i zle go leczyli, co rok mial badania mozgu te tam specjalne i nic nie wykrywali...

jebane wirusy

sylvianka3 napisał(a):

MajaCh napisał(a):

jebane wirusy

No!

sie podpisuje bo Manka tez giluchy zielone... i ja oczywiscie zgodnie z tradycja raz w miesiacu musze miec katar i laskotanie w gardle

Sylwia jak sie Londyn podobal?

to jest tragedia. moim zdaniem do dzieci zawsze powinna byc wysylana karetka...
http://www.tvn24.pl/ona-jest-bez-kontaktu-przelewa-mi-sie-prze-rece-matka-2-5-latki-wzywa-pogotowie,309643,s.html

to wlasnie to,Michal to czytal wczesniej i od raz jak go zawolalam, bo spal,ze mala ma atak to on zadzwonil po kolege i szybko do szpitala.

Fajnie Sylwus ,ze Londyn Wam sie podoba , moj maz to tylko lotniska by chcial zwiedzac i muzea tego typu 😁
Dalam malej nowa porcje antybiotyku , ogolnie spala cale popoludnie.....taka slabiutka a teraz juz ozyla. biega 😁

Monia super 🙂
a moze to drapanie Julki ma zwiazek z operacja? cos tam w srodku moze jeszcze sie goi i ja swedzi?

hej melduje sie i ja. Po 2 dawkach antybiotyku widac poprawe i to jaka....ale w nocy dawalam jej capol i nurofen bo zaczela wedrowki po lozku jakby miejsca sobie nie mogla znalezc ,a to oznacza,ze tempertura idzie w gore i sie nie mylilam..
Wieczorem byla taka strasznie blada ,ja sie przestraszylam bo dostala i antybiotyk i calpol i wcale jej temp nie schodzila wiec zaczelam kombinowac zeby cos zjadla , to po tym artykule coNusia podrzucila,o tej malutkiej,ktorej na czas nie objeli opieka...i koniecznie chcialam jej cos slodkiego dac bo nic prawie caly dzien nie jadla. Michal pobiegl do klepu po jajko takie wielkanocne cadbury i wiecie co zjdla pol ale bez srodka bo tak karmel i od raz wrocila do zywych. To prawda, trzeba pilnowac tego cukru!!! caly wieczor przetanczyla przy baby Jacku ,a ja mialam czas pocwiczyc nawet 🙂
Wiec dziewczyny, w sytuacji wyczerpania organizmu iu dziecka czekolada pomaga. Wbrew moim zasadaom,bo przestalam jej dawac tego typu slodkosci, trzeba troszke.