Skocz do zawartości

Mamuski mieszkajace w UK | Forum o ciąży


MonisiaD_m

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • MonisiaD_m

    2848

  • kasiak_m

    1454

  • Mamusie
hej
Zdjecia robił szwagier mojego m, to jego hobby ;-) czekam jeszcze na inne bo sama nie robiłam wcale 😉
Z pępkiem to mały ma wystający od urodzenia, a na usg wyszło że ma przepuchlinę. Co oznacza że jeśli mu jelito uwięźnie to jest to stan zagrażający życiu i trzeba od razu do szpitala. A wystarczy zwykłe zatwardzenie, lub silny płacz( wtedy ten pępek mocno wychodzi). Tutaj lekarze w ciąż mi powtarzali że to nic. 😞 już mam tego dość. nawet nie chce mi się iść tutaj na żadną wizytę do tych szamanów. Wiem że w niektórych przychodniach są super lekarze ale mi się nie trafili najlepsi 😞

kajkack jeśli chodzi o ułożenie Twojej córeczki to tak leżała w brzuszku u Ciebie i tak jej najlepiej. Poczekaj jeszcze z 3msc. KRzyś obracał główkę tylko w jedną stronę, ja już się strasznie martwiłam, a gdzieś w okolicach 2-msc samo mineło 😉 Jesli chodzi o Krzywice, to od początku suplementuje wit D kupuje w polsce i całe jego życie mu daje. Miał kilka miesiecy i zaczał sie mega pocic. Powtarzałam to Health visitors, gp, a nawet pediatrze tutaj w szpitalu- a oni wszyscy że to ciepło krwisty chłopaczek!
nikt niegdy mu nie sprawdził ciemiączka. ma wielkie na 3palce- i nie ma szans żeby zarosło w ciągu pół roku (taki jest standard). Teraz doszło do tego wygięcie żeberek dolnych. jestem załamana. tak mi z tym źle 😞
pisałam o tym na wrześniówkach- niżej wklejam bo nie chce znów pisać.
nusia a jak mała się czuje? i co ztą ciążą? 🙂 kiedy będzie 😁
=



Czesc
Dzis minal rok odkad Krzys jest z nami, nie moge uwierzyc ze czas minal tak szybko w sobote robilismy urodzinki a dzis byl tylko maly torcik u pradziadkow.
Po raz klejny nie mielismy ochoty wracac do uk, nawet czuje ze z wielka nievhecia lecielismy. Mam nadzieje ze w tym tyg sytuacja sie wyjasni i pozostanie decyzja czy wracac pod koniec pazdziernika czy listopada. W miedzy czasie czekaja nas dwa kolejne loty, wiec bedziemy miec troche zamieszania.

W zwiazku z owsikammi ja nie jestem pewna czy Krzys je ma. Co zdarzalo mi sie zauwazac, to male biale grudki w okolicy odbytu. Pojawiaja sie id czasu do czasu, badz ja nie zawsze zauwaze. Zglaszalan u nas lekarza i twierdzili ze to od pieluszki. Z tym ze ja z czasem doszlam do tego ze na 100% to nie pielucha, a kremow zadnyvh nie uzywamy. Dodatkowo Krzys ma tam male ale dosc czerwone zaczerwienienue+ nienawdzi przebierania pupy i nie znosi kapieli. Od dlugiegi czasu tylko stoii w wannie. Nie zauwazylam zeby go cos swedzialo, nigdy nie dotykal sie tam ani nie robil nic comoglo by wskazyqac ze go swedzi. W kupie ngdy nic nie zauwazylam.
Mozna by polaczyv x owsikami nocne budzenie, bole brzuszka. W zwiazku z czym z pediatra uzgodnilysmy ze warto podac mu ten lek. Jako ze jest to jednadawka. Wydaje mi sie ze jestmalo szkodliwy, wiec w srode maly go dostanue.
We wtorek mamy szczepienie wiec nie chce mu na dodatek dawac tego leku. Jesli cos wyjdzie to my z m mamy swoja dawke leku...

Druga sprawa to reflux, znow dostalismyhelicid. Kiedys go odstawilam po tygodniu bo wydawalo nam sie ze Krzys po nim strasznue cierpial+ pojawil sie incydent z obnizeniem temperatury. Teraz chce sprobowac z nim raz jeszcze bo byc moze to byl zbieg okolicznosci a to jest chyba jeden z lagodniejsxycg lekow na refluksuniemowlat.
Wystarczylo ze opisalam pediatrze jak maly zachowuje sie w nocy i od razu wspomniaoa o refluksie, i to mi w jakis sposob pasowalo do tego co sobie myslalam. Bo widze ze on sie z bolem budzi w nocy. Dostaljeszcze lek na wieczor Gastrouss Baby tylko nie było w aptece wiec czekam aż rodzice mi doślą. zobaczymy czy pomoze. Aha podraznione od refluksu gardlo mam psikac tantum verde a w ciagu trzech dni tabletki powinny tak dzialac ze zmniejsza ta kwasowatosc i malego nie bedzie tak piec.
Pierwsza noc po helicidzie byla straszna, maly nie przespal ciagiem 20min a ryczal tak ze balam sie ze cos okropnego mu jest zobaczymy co bedzie dzies, jak ze ma juz widoczne czworki to moze bylo to zwiazane z zabkami.... W ogole slini sie tak ze trzy sliniaki ida w ciagu godziny... A dziasla toma strasznie rozpulchnione.

Kolejny problem to pepek. Babka powiedziala se zabieg musimy wykonac jak najszybfiej. Ze on sie juz nie cofnie a w uk ciagle mowia ze do drugiego roku zycia moze sie cofnac...
A mamy sie spieszyc z zabiegiem bo maly jak placze to naprawde ryczy, wygina sie ito moze spowodowac ze mu ten pepek z jelitem, wyjda i nie wroca. Wtedy od razu do szpitsla trzeba jechac
Strasznie mi smytno ze bedzie musial muec ten zabieg, narkoza i w ogole szpial;( na razie o tym nie mysle, bo raczej zrobimy go w polsce jak wrocimy. Wiec jeszcze troszke czasu jest.

I na koniec krzywica, zrobilam badania ogolne i wapn w surowucy u Krzysia wyszedl ponad norme. Co moze oznaczac ze ma zle wchlanianie witd. Dzis poszlam zrobic mu oznaczenie witd.3 w krwi, wyniki za ok tydzien wiec czekam;( dodatkowo maly sie strasznie poci i ma wielkie ciemiaczko. Co tez sto razy mowilam lekarza i nawet pediatrze w uk;( co lepsze jak bylam ostatnio w polsce inny pediatra tez zbyl mnie mowiac ze to napewno nie krzywica. A my teraz zauwazylismy ze maly ma odstajace dolne zberka, wiec jednak to oznaka ze cos jest nie tak. Zepsulam dziecko;( jestem mi tak smutno. Pewnie do konca zycia bedzie mial krzywe;( ni potrafie opisac jak bardzo zle mi z ty, wszystkim. Zaniedbalam najblizsza memu sercu istote na tej ziemi. Myslalam ze suplement witd spacerki zoltko wystarcza

Na domiar zlego wczoraj w czasie imprezy po chrzcinavh umojej siostry Krzys spadl ze schodow wejsciowyvh;( przebieralam go w pokoju po czym zaczelam ogarniav rzeczy a on wyszedl, przeszedl przez salon gdzie wszyscy siedzieli. Ale gadali i go nie zauwazyli. A ja nie krzyknelam ze on idzie..... Jako ze byly w domu dzieci ok.10 lat otworzyly sobie drzwi wejsciowe, ktore zawsze sa zamkniete, i nie zamknely. A krzys poszedl za nimi, podobno nie zauwazyl pierwszego stopnia a z trzech kolejnyvh sie sturlal. Tak mowil chlopciec ktory go przyniosl;((( moje serce normalnie peklo. Co ja robie, nigdy nie zostawiam go nawet na chwile a tu nawet nie poinformowalam nikogo ze on idzie;( szczescie w nieszczesciu ze ma tylko sliwe na nosie i pod okiem. Lekarz twierdzil ze jest ok. Schody mialy z 20 stopni, a gdyby troche na bok polecial to spadl by z ok 2-3 meteow(((((;

Jako matka czuje ze ponioslam kleske. Jest mi bardzo zle z tym i nie wiem jak to naprawic.
;(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Marylu - kochana! 😞 Az sie poplakalam... 😞

Domyslam sie jak strasznie musisz sie czuc, pewnie mialabym tak samo, wiec Cie rozumiem ( ALE kochanie Ty nasze - nie ponioslas zadnej kleski! Wiesz, ze robilas i robisz wszystko tak, jak trzeba! Dbasz o swoje malenstwo, nie zbagatelizowalas zadnej sprawy, wszystko konsultujesz z lekarzami, pediatrami, specjalistami.. Jestes przy synusiu, kochasz Go ponad zycie (co widac!!), otaczasz Go naprawde wspaniala opieka, robic co w Twojej mocy, zeby Mu pomoc, zeby Mu ulzyc, zeby czul sie lepiej i uwazam, ze naprawde swietnie - rewelacyjnie sie spisujesz!!! Naprawde!!! Niejedna mama Tobie do piet nie siega (wierz mi, wiem co mowie). Niestety, nie na wszystko mamy zawsze wplyw (chorobska :/) i pewne rzeczy sie zdarzaja (wypadki - dlatego tez sie tak nazywaja).. Maryluu - na pewno nie zaniedbalas malego!!! Zaniedbalabys, gdybys nie podawala suplementow, gdysbys nie chodzila do lekarzy, gdybys sie ich nie radzila, nie konsultowala problemow, gdybys sie tym w ogole nie przejmowala i nic z tym nie robila - to jest zaniedbanie. Ty jestes dokladnie przeciwnienstwem mamy, ktora swoje dziecko zaniedbuje. Nie ponioslas zadnej kleski kochana, bo dziecko za Toba swiata pewnie nie widzi!!! Ta jak Ty nie widzisz swiata poza nim! Powiedziawszy to, rozumiem Twoje odczucia i jakie to w Tobie wywoluje emocje - mysle, ze mialabym dokaldnie tak samo (zreszta, chba kazda mama tak ma, ze ma do siebie o cos tam pretensje - od rzeczy blachych, do mniej blachych...ja np czesto miewam wyrzuty sumienia, ze moglam cos zrobic inaczej, czy aby na pewno dalam z siebie wszystko itp itd 🥴 ) 😞 Ale wydaje mi sie rowniez, ze to kolejny dowod na to, ze jestes naprawde opiekuncza mama i naprawde dbasz o swoje dziecko - czyz nie? Nie ma tu mowy o zadnym zaniedbaniu, ani o zadnej klesce! I tak jak napisalam - choc rozumiem dokaldnie Twoje odczucia, to prosze Cie jednak - nie badz dla siebie za surowa, dobrze? 😞 Ja jestem przekonana, ze Krzys Ci jeszcze udowodni jak wspaniala mama jestes i zawsze bylas! Wierz mi, wszystko do nas wraca! Z nawiazka... 😉 Glowa do gory, nie poddawaj sie, walcz dalej i dalej spisuj sie tak swietnie, jak teraz!!! Jestem pewna, ze Krzys nie mogl wyprosic o lepsza mamusie! 😘 Sciskam Cie skarbie i buziaczki dla Twojego slicznego kawalera!! (Zdjecia wspaniale a Krzys urode oczywiscie otrzmal po mamusi!! ) 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Opisałam się jak szalona a tu ktoś zadzwonił i ki wszystko wykasowało. Nie chce mi się już tego odtwarzać :-(
W każdym bądź razie Maryli podpisuję się pod tym co Madzia napisała. Nie możesz myśleć o sobie wten ssposób, bo po Twoi działaniu widać, że bardzo mocno kochasz synka i specjalnie krzywdy mu nie dałaś wyrządzić. TrsymajTrzymaj się ciepło. Wszystko będzie ok 😘
A ja w szpitalu. HV stwierdziła, że mała ma za długo żółtaczkę i musimy jechać do szpitala na badania krwi. Czekałyśmy najpierw 2h na badania a teraz już ponad 1h na wyniki, a przed chwilą wsadzili jej podpaskę do pampka, żeby mieć mocz do badania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marylu zgadzam sie z dziewczynami. Na pewno nie jestes zla matka 😘
a u nas przeziebienie skonczylo sie na ataku. Maryla miala problemy z oddychaniem. Zostawili nas w szpitalu na obserwacje. Na szczescie leki pomogly natychmiast. teraz jak spi to podaje jej leki rozkurczowe dwa razy dziennie, bo jak nie spi to nic nie da sobie podac. troche sie martwie, bo lekarze wspominali o astmie, ale nie mogli stwierdzic nic konkretnego, bo jest za mala.

a moje dziecie nie wyglada ani nie zachowuje sie jakby bylo chore. ma teraz etap: to moje, Marylka pierwsza, mama idz stad, mama cicho bejbi spi 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Madzia dzieki kochana;-( wiem ze takie rzeczy siezdazaja. Ale ja ciagle mysle ze moglam zrobic wiecej;( na domiar zlego. Wysiadajac z auta zamknelam drzwi na raczce malego;-( cala raczke mu przytrzasknelam;( jak tylko zobaczylam zaczelam krzyczec. Serce mi sie pokruszylo. Nie wiem co ze mna sie dzieje;( jakims cudem okazalo sie ze po tym nie ma sladu. Moze ma jezzcze tak elastyczne raczki. Nie wiem;(

Kajkack ja juz nawet nie pamietam jak dlugo mlody mial zoltaczke, ale chyba tez troche dluzej niz zwykle. I kazali go jak najczesciej karmic.
Jak w ogole karmisz mala? Czesto w nocy sie budzi? 😉 jejja tojuz nie pamietam jak tojwst miec takie malenstwo w rekach 😉

Nusia bidula ta Twoja Marylka. Mam nadzieje ze to nie astma tylko jakis jednorazowy wybryk. A bejbi spi wymiata;D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
marylu napisał(a):

Kajkack ja juz nawet nie pamietam jak dlugo mlody mial zoltaczke, ale chyba tez troche dluzej niz zwykle. I kazali go jak najczesciej karmic.
Jak w ogole karmisz mala? Czesto w nocy sie budzi? 😉 jejja tojuz nie pamietam jak tojwst miec takie malenstwo w rekach 😉

W ciagu doby karmie z 8 razy tak po okolo 20 minut aktywnego jedzenie, wiec wtedy kiedy slysze, ze polyka mleko (czasem lubi sie jeszcze 'pocyckac', ale wtedy slysze ze juz nie przelyka, wiec tylko sobie tak ssie moja piers). W nocy roznie bywa. Czasem ma tak, ze co 1.5h bedzie sie budzila a czasem budzi sie co 4h. Jeszcze sie do konca nieunormowala.

Ale dala mi wczoraj popalic! O godzinie 19, jak w szpitalu bylysmy, karmila sie i nie zasnela, pozniej wracalysmy taxi i tak obserwowala migajace swiatla latarn, to bylo cudowne. Ale miala chyba za duzo wrazen, bo po powrocie do domu chcialo jej sie spac, ale nie mogla usnac. Bujanie w wozku, podawanie smoczka, bujanie w kolysce, na rekach, nic nie dawalo rady. W koncu o 21 znowu chciala sie karmic. Zjadla i o dziwo nie usnela przy cycu. Dluzej nie chciala juz ssac cyca, wiec znow zaczelysmy repertuar: bujanie w wozku, bujanie w kolysce, bujanie na rekach i nic nie dawalo rady. Dopiero o 23 jak znowu byla glodna to w czasie karmienia mi usnela! Ale o 23 to juz sama nie wiedziala co chce, rozplakala sie na maksa, nie moglam jej uciczyc ani przytulaniami, ani podawaniem cyca. Za ktoryms razem zalapala, ze to cyc i sie uspokoila zasysajac. Pojadla 20 minut i poszla spac. A ja juz odchodzilam od zmyslow. Juz nawet mezowi napisalam, ze mnie to nieobchodzi, ze on z pracy wroci zmeczony o polnocy, tylko jak mala bedzie sie budzila w nocy, to ja jej daje tylko jesc, a on ma wstawac i ja przewijac i klasc spac jakby nie mogla zasnac. No i przewijal, ale mial farta, ze cora szybko zasypiala 🙂
I to nie byla kolka. Bo ona po prostu byla zmeczona, nie wyginala sie, nie miala problemu z zrobieniem kupki, ani puszczaniem gazow.
W ogole zauwazylam, ze po czasie tzw aktywnosci nie umie sobie dac rady z zasnieciem, tak jakby miala za duzo bodzcow/wrazen dostarczonych i nie umiala tego przetworzyc. Ale ja jej nie puszczam jakis karuzelek, czy nie pokazuje jakis grajaco-tanczacych zabawek. Po prostu w tym czasie sobie do niej mowie, klade na kanapie badz lozku i leze obok niej, zeby czula ze ktos jest przy niej i sie nia interesuje 🙂 Wiec nie dostarczam jej dodatkowych atrakcji, ktorych nie bylaby w stanie przetworzyc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Ja pamiętam że mój miał takie fazy że potrafił 40min wisieć na cycu 😉 oh mimo iż miałam dużą radość z KP to cieszę się że mały już się odcyckował 😉
Karola a o której ten Twój Mąż kończy skoro o 23 go jeszcze nie było?! 🙂 jak Ty dajesz radę cały czas sama? I jak Twoje biodra?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Mój pracuje na trzy zmiany. W tym tygodniu od 15:30 do 23:30. A wczoraj to przegiął. Obudził się o 13:30, żeby wyjść do pracy za godzinę! Ale kłócić się nie chcę, pogadamy na ten temat na weekendzie.
Moja też lubi 'powisieć' na cycu z 40 minut choć 20 to będzie aktywne jedzenie, a reszta to, jak to moja mama mowila, cyckolenie 😁 a jeszcze dlugo ją trzymam w pionie po jedzeniu, bo jak ją krótko potrzymam, to jej się dużo ulewa. Więc każda przerwa na karmienie to schodzi nam godzina.
Co do bioder - wszystko minelo został tylko lekki dyskomfort w czasie snu i muszę częściej pozycje zmieniać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kajkack napisał(a):
Mój pracuje na trzy zmiany. W tym tygodniu od 15:30 do 23:30. A wczoraj to przegiął. Obudził się o 13:30, żeby wyjść do pracy za godzinę! Ale kłócić się nie chcę, pogadamy na ten temat na weekendzie.

Dzis oniemialam 🙂 Moj mezczyzna wstal o 9 rano i poszedl prosto do kuchni - wysprzatal ja. Ja w tym czasie karmilam, wiec dostalam do lozka swiezo zrobiony w sokowirowce soczek a potem kawe z ekspresu 😁 Chyba sie sam domyslil, ze wczoraj przegial ze spaniem 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kajkack napisał(a):
kajkack napisał(a):
Mój pracuje na trzy zmiany. W tym tygodniu od 15:30 do 23:30. A wczoraj to przegiął. Obudził się o 13:30, żeby wyjść do pracy za godzinę! Ale kłócić się nie chcę, pogadamy na ten temat na weekendzie.

Dzis oniemialam 🙂 Moj mezczyzna wstal o 9 rano i poszedl prosto do kuchni - wysprzatal ja. Ja w tym czasie karmilam, wiec dostalam do lozka swiezo zrobiony w sokowirowce soczek a potem kawe z ekspresu 😁 Chyba sie sam domyslil, ze wczoraj przegial ze spaniem 😉

🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
tak to jest, że w niektóre dni będzie Ci się wydawać że nic po za karmieniem nie roiłyście 😉 ale słodka jest Kornelcia na zdjeciu:*
świetnie że po problemie z biodrami nie ma śladu!

Kaja jak uśmiechnięta 😁 od razu pewnie Ci lżej na sercu jak ona z uśmiechem do przedszkola śmiga 😉 i ten plecaczek śłodki 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
kasiak napisał(a):
http://img812.imageshack.us/img812/8735/nmnq.jpg

KAya dzis rano po wyjściu z domu do przedszkola 🙂

Jaka piekna, usmiechnieta mala dziewczynka 🙂 fajnie, ze taka zadowolona idzie do przedszkola 🙂

Marylu dziekuje 🙂 Ona rzeczywiscie jest przeslodka, ale zaczyna miec problemy ze zrobieniem kupki 😞 w czasie snu zaczyna sie strasznie napinac az w koncu sie budzi z placzem. Po jakis 15 minutach takiego giecia sie udaje jej sie troche popierdziec i w koncu zrobic kupke. Ale przez ten czas biedna sie umeczy 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Wreszcie dostalam SMP1 form 🤪 i stwierdzilam, ze rezygnuje ze sprawy w sadzie o dyskryminacje. Szkoda mi nerwow, czasu i pieniedzy (bo sprawa trudna do wygrania, wiec moze sie okazac, ze przegram).
Ale w formularzu tym sklamali. Za powod dla ktorego nie chca mi placic Staturory Maternity Pay podali, ze za malo zarabialam, a srednia tygodniowa, w ktora wliczylam tygodnie przestoju wychodzi £150, a na stronie gov.uk jest napisane, ze jak mniej niz £109 tygodniowo sie zarabia to wtedy sie nie nalezy! Ale tym juz zajmie sie Revenue, bo tam moge zglosic takie niescislosci 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karola superasnie, ze wreszcie dali ci odpowiedz. koniec zamartwiania 😉
Kaya slodziak 😘
ja dzisiaj dumna z Maryli bylam. zawsze jak ona wziela jakas zabawke i inne dziecko chcialo ja zabrac to ja oddawala, a dzisiaj w bibliotece chlopczyk chcial jej zabrac ksiazke, to wtulila ja w siebie i powiedziala glosno "no". pewnie teraz pojdzie na maksa w tym kierunku i nie bedzie sie chciala niczym z nikim dzielic 😜 i znowu bede sie martwic 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusie
Kapalam Mala a ona mi na sam koniec kupke zrobila do wanienki 🤪
Myslalam, ze po kapieli bede miala troche czasu dla siebie zanim moj maz z pracy wroci, ale Ona ma co do mojego czasu inne plany 🙃 wlasnie harcuje na maksa w kolysce, wiec za jakies pol godziny bedzie zmeczona i spiaca i przez kolejna godzine nie bedziemy obie umialy sobie dac rady z jej zasypianiem, az w koncu stwierdzi, ze jest juz glodna i mam nadzieje, ze wtedy przy cycu usnie 🙂
Takie juz teraz moje zycie - kreci sie wokol kupek, cyca i zasypiania 🤪 Ale kocham to z calego serca, bo kocham ta Moja Mala Kruszynke 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...