Mamusie na diecie. | Forum dla mam

Monia nie ma na nic czasu.Dzis jedni znajomi,jutro drudzy a od poniedzialku pakowanie pelna para.Kartony juz czekaja 🙃 🙃 🙃 Sweety a moze to wyrostek albo cos?Jak dzis sie Nick czuje?Maja takie efekty po skalpelu sa?Moze tez sie wezme jak znajde chwile czasu

MonisiaD napisał(a):

Monia nie ma na nic czasu.Dzis jedni znajomi,jutro drudzy a od poniedzialku pakowanie pelna para.Kartony juz czekaja 🙃 🙃 🙃 Sweety a moze to wyrostek albo cos?Jak dzis sie Nick czuje?Maja takie efekty po skalpelu sa?Moze tez sie wezme jak znajde chwile czasu

Wyrostek boli w pachwinie
Nick nie gorączkuje nie płacze tylko delikatnie się krzywi i szarpie lewy bok brzucha dzisiaj też tak raz zrobił
Macam mu brzuszek i nie jest twardy a Nick nie reaguje na dotyk
Nie mam pomysłu czemu tak robi

Hej Szczypiorki 🙂
Podglądam Was 🙂
Ćwiczę ile mogę i kiedy mogę. Miałam chyba dwa dni przerwy bo nas w domu nie było całe dnie 🙂 Dawno na wagę nie wchodziła i aż się boję haha bo ostatnio folgowałam z jedzeniem ☺️

Maja to może właśnie taki tik z tym pampkiem ? ja pamiętam jak byłam mała ciągnęłam się za rajstopy - jakbym je ciągle podciągała z czasem minęło samo 😉
Ja padam dzisiaj na twarz 🙃 Cały dzień coś robię nawet sama półkę zawiesiłam w Alicji pokoju bo na podłodze brakowało już miejsca na zabawki i maskotki 🙃

MajaCh napisał(a):

macie 😁 podbudujmy sie 😁
http://www.facebook.com/photo.php?fbid=434778013262800&set=a.107006366039968.12171.106765172730754&type=1&theater

😲 😮 🤢..

Skalpel za mną 🙃 Przed nim zrobiłam jeszcze kilka ćwiczeń samych na brzuch. Powiedzcie mi czy robicie to ćwiczenie na brzuchu gdzie nogi aż razem z udami trzeba unosić ? Nie jestem w stanie tego zrobić i zginam nogi tylko w kolanach przy czym naprężam brzuch. U mnie najgorzej jest z równowagą i czasem napominam brzuch naprężyć haha 🤨
Maja hahaha niezły kalendarz 😁 Co prawda to prawa: Stajesz się tym co jesz 😁 🙃 😁 🤪

Sweety tez o tiku nerwowym pomyslalam.Ja zaczynam myslec,ze nasze akcje z drapaniem tez sa tikiem,bo ani leki antyhistamionwe ani masci przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne nie pomagaja i co wazne,nic na tych pietach nie widac,poza zadrapaniami...milej gimnastyki,ja piwko pije 🙃 🙃 🙃 Musze sie dzis niezle odstresowac..ehhh szkoda gadac

Ja winko 🙂

Zmienilam kolor wlosow,pozlam na solarium.. super 🙂)
Od jutra mam karnet na basen. kolejne super 🙂))

5kg, jeszcze bym chciala zrzucic. 🙂

Po 15 minutach skalpela chodzi nie moglam 3 dni.. bo uda mi nawalaly :0

Gogr, jak neurolof?

MajaCh napisał(a):

http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/284/zdrowie/prochnica-butelkowa

moja Angelka ją ma.Naszczęście jest na takim etapie ,że juz jej wypadaja mleczaki więc szybko będzie miała nowe stałe ząbki 🙂

a co do skalpela to leżąc na brzuchu i podnosząc nogi do góry idzie mi coraz lepiej sama czuje po sobie ,że podnoszę je coraz wyżej 🙂 i pipka tak nie boli ☺️

Hej Mamuśki 🙂
Maja gratuluje zgubionych kg !
Co do próchnicy nic nie widzę u Ali, ale z butelki ze smoczkiem pije i nie chce z niczego innego tym bardziej w nocy musi być taka butelka ze smoczkiem 🤔 W dzień to różniej ale taka butla też zawsze stoi na stoliku i Ala z niej pije.
Ja mam dzisiaj lekkie zakwasy bo przez chorobę nie robiłam całego skalpela a i przerwę miałam dwa dni. Dzisiaj czuję, że brzuch i uda pracowały bo bolą 🙂 Taki ból to sama przyjemność hahaha

hej dziewczyny
co tam u was? ja jakoś ostatnio nie zaglądam na net.
ćwiczę dalej z chodakowską, sam skalpel, bo po kilkudniowej migrenie wiem, że o był skutek killera i turbo. skalpel przychodzi mi z łatwością, aż mam wrażenie, że może za słabo ćwiczę? nie wiem ile ważę, a zmierzę się za 2 tygodnie. Ćwiczę 5 razy w tygodniu. Co do diety to nie stosuję żadnej. jem 4 posiłki dziennie, bez słodyczy itp niezdrowych rzeczy. może za dużo węglowodanów, no ale nie jem mięsa, za to dużo kasz i płatków owsianych. nie wiem czy chudnę czy nie, zobaczymy... dziś mój jadłospis był dość duży, sama nie wiem czemu. zjadłam 2 kolacje. 9:00 owsianka z pestkami, rodzynkami i kefirem, 12:00 2 kromki chleba z otrąb z oscypkiem, 15:00 3 naleśniki owsiane z serkiem chudym i dżemem, 18:00 3 wasy z pastą z soczewicy i 200 gr surówki, 19:00 1/2 grahamki i jabłko... widzicie... wczoraj na wieczór też mnie dopadło i jadłam smażone tosty z oscypkiem... ehhh... no nic... za 2 tygodnie zobaczymy wyniki i fotę zrobię, a potem biorę się za turbo. trzymajcie sie ciepło. zajrzę w wolnej chwili :***** gogr napisz mi na fb co z małym u neurologa.

hej 😘 wracam po dwóch dniach obżarstwa i pijaństwa oraz braku ćwiczeń, dziś mi się nie chce ale od jutra wracam i ćwiczę ze zdwojoną siłą, no i najważniejsze przestrzegam wreszcie diety 😉
przynajmniej takie mam plany 😜 dobranoc

Ja jak na razie pocę się momentami przy skalpelu a więc P90X poczeka 😁
Właśnie skończyłam skalpel cały 🙂
Nie wiem czemu ale przy ćwiczeniach gdzie na plecach leżę i muszę oderwać głowę do brzuszków od razu czuję dość mocny ból głowy aż mnie mdli 🤔 Nie czuję bólu mięśni brzucha bo głowa wygrywa bólem - nie wiem co jest nie tak 😮
Mój brzuch wygląda okropnie 😞 Oby coś się zmieniło po ćwiczeniach .... bo mnie załamuje ta wisząca skóra 😞

Dzień dobry po weekendzie 😘

dzień dobry albo i nie 😞 😞
od rana kłócę sie z moim, nie mam ochoty na ćwiczenia, na nic, ubzdurał sobie coś że piszę z kimś smsy i nie da sobie przetlumaczyć... 🤨 a ja z koleżanką pisałam, tylko gadałyśmy o takim jednym wykładowcu... 🥴 a ten zgrywa zazdrosnego i ma fochy od wczoraj 😞

Iwona napisał(a):

dzień dobry albo i nie 😞 😞
od rana kłócę sie z moim, nie mam ochoty na ćwiczenia, na nic, ubzdurał sobie coś że piszę z kimś smsy i nie da sobie przetlumaczyć... 🤨 a ja z koleżanką pisałam, tylko gadałyśmy o takim jednym wykładowcu... 🥴 a ten zgrywa zazdrosnego i ma fochy od wczoraj 😞

to mu pokaz ze sms-y byly od kolezanki