Zapraszam wszystkich z Katowic i okolic | Forum o ciąży

Ja mam taką nadzieję,że nie pochodzę 😉

Zazdroszcze tego polozenia sie na chwile..u mnie nie ma o tym mowy,a przydaloby sie czasami 😞

Moje dziecko spi od jakis 20min.i zaraz pojde w jego slady..jestem dzisiaj od rana,jakas tak nie do zyvia..a jutro jeszcze Alan ma urodziny,wiec popoludniu szwagierka sie zapowiedziala..nie wiwm po co,bo w sb i tak robimy imprezke urodzinowa,ale jak chce..kupie jakies ciastka do kawy i pierdziele,tylko z rana sakego za sprzatanie trzeba sie bedzie wziac,bo pozniej na 11:50 na pawliczka mamy kontrole w poradni wad postawy. A ona gdzies na 16:00 sie zapowiedziala..

Jutro idziemy wniosek zlozyc..zeby sie dostal..a tu ciezko :/ chcialam od 9:00 do 14:00 go dac,zobaczymy czy go przyjma

My oboje pracujący 😉 z tym,ze ja na macierzynskim bede :P

Jejciu boli mnie podbrzusze,a mała właśnie ma jakieś adhd! W ogole jak dzisiaj wyszlam z auta na pawliczka to czulam taki nacisk na krocze,ze looo..nie wiem czy ci pisalam wczesniej,bo juz sie gubie,ale serio myslalam,ze mi jakies wody zaraz chlusna..

Chcialam napisac,ze od. 00:55 mecze sie ze skurczami co 3-4min.wzielam dwie no spy max..i dalej to samo..zastanawiam sie czy budzic mojego i dzwonic po szwagierke,ale sa one jeszcze znosne..moze dotrzymam do rana..najwyzej urodze w zabrzu,a nie gliwicach,bo tam nue dojedzieny 😉. Mogly by mi wody odejsc jak ostatnio to bym sie nie zastanawiala..a tak caly czas mysle..a moze przejdzie..

W Gliwicach jestem. Skurcze dalej sa..oni chyba strasznie sie boja przez 37tc rozwiazywac ciazy..choc jedna stwierdzila,ze jak 36t3/4d to tragedii nie ma.

Wiem,ze duza..ale oni jacys kuzwa sa nie teges\'! Niech mi kurwa wody odejda!!! To juz bedzie przesadzone

Ja to juz bym chciala Lilkę ze sobą..jak chodze to mam twardybrzuch jak skala i czasem mocniejsze skurcze wtedy,woec zostaje mi tylko chodzenie..a jak nie urodze do pn to chce wyjsc,bo juz uwazam,ze bezsensu mnie trzymaja..chyba faktycznie po to,zeby kase za mnie dostac

Niestety nie.

Hej,
Nie odzywalam sie,bo transfer netu mi sie skonczyl..wczoraj wypusalam sie na wlasne zadanie,bo siedzialam tam tylko przez slad bialka w moczu i bakterie,bo ordynator stwierdzil,ze co druga ma bakterie co piata bialko,ale on mnie nie moze z takimi.wynikami wypuscic,bo jakby mial kontrole..to by go zapytali czemu mnie wypuscil... takze siedzialam tam ze wzgledu na to :/ wiec postanowilam sie wypisac..skurcze jakies przepowiadajace mi sie pisaly na ktg..taki najmocniekszy byl o sile 52..takze zaryxykowalam i wyszlam..choc szyjka skrocona wedlug ordynatora w 80% i przepuszcza opuszek czy tam palec..jakies spiecia brzucha czy tam skurcze czuje ale lekkie i nieregularne..po prostu macica pracuje..tak do pn qytrzymac i powinni sie dac dupy z kroplowkami na wstrzymanie..choc nawet nie wiem czy bym sie teraz zgodzila,bo jakby nie bylo zaczal mi sie 38tc,tj.minal ten nieszczesny 37..
Pewnie jakbym sie mocniej poprzytulala z moim to bym na porodowke pojechala,ale poczekam do nastepnego tygodnia 😉 - chyba :P