Lipiec 2010 | Forum o ciąży

I u mnie też się szybko rana zagoiła odczuwałam może ze dwa tygodnie jeszcze.
U nas dzisiaj nocka była masakryczna bo były aż cztery pobudki na cycolka i nie wiem dlaczego bo przecież przed spaniem i tak dostała kaszkę jak zwykle. To sobie rankiem nadrobiliśmy spanie bo aż do 11 spałyśmy. Jestem ciekawa jak to będzie dzisiejszej nocy czy też taka nocka przechlapana się szykuje, przecież jutro jest niedziela to tatuś do pracy nie pójdzie i wieczór będzie dla nas mam taka nadzieje że Lenka pójdzie dosyć wcześniej spać.

u mnie tak samo szybko sie zagila, juz po wyjsciu ze szpitala bylo ok, tylko trzeba uwazac z podnoszeniem rak do gory i przy wstawaniu z lozka troche ciezko bylo,ale po 2 tyg juz bylo wszystko ok,nawet sie bzykalismy z mezem.Kichac sie tylko balam 😉ale nic sie nie dzialo 😉

Dzięki kochane za odpowiedzi, w takim razie mama ucieszy się z takich wiadomości 😘 😘

hej mamusie u nas nocka ok,maly zasnol o 19,i wstal o 8,ale kilka razy wstawalam bo chcial smoczka... 🙂
Michalindziorku zazdroszcze ci tej imprezy,sama bym poszla gdzies potanczyc,ale to jest raczej nie realne.... 😞
Elli super,ze sie wybralas do kosmetyczki troszke relaksu i odprezenia sie nalezy,tez bym musiala sie kiedys wybrac bo ostatnio wygladam jak kupa nieszczescia,az czasem niemoge na siebie patrzec......
Edytko ciesze sie ze mama szybko wraca do sil,jeszcze troszke i nawet nie bedzie pamietala ze miala operacje 🙂
Lusiu wspolczuje z powodu babci....
Kurcze a u nas marudzenia ciag dalszy,dziewczyny u was maluchy tez tak marudzily,bo mojemu malemu to nic nie pasuje tylko brzeczy normalnie psycha siada dalam mu juz vibrucol,ale jakos poprawy nie widze,chociaz teraz spi od godziny.....
No i dzisiaj obnizylismy lozeczko,chociaz jeszcze nie wstaje,ani zbyt nie pelza tylko by siedzial sam i nic pozatym,inne pozycje sa bleee...,ale obnizylam bo to zawsze bezpieczniej 🙂

Poklaskalam wam troszeczke,oczywiscie nie wszystkim bo ktoras mnie ubiegla,moze mi sie uda Elli klasnac 100 oklaska,za 59 min,o ile tu bede w co watpie przy mojej marudzie..... 😠 🥴

Cześć dziewczynki 😉
Edytka u mnie najgorszy był pierwszy tydzień a później już coraz lepiej do 3 tygodni tak bardziej był odczuwalny szczególnie przy kichaniu czy śmiać się za bardzo nie dało ewentualnie łapało się za brzuch i było lżej zresztą tak i lekarz podpowiedział że jest łatwiej i bezpieczniej.
i już KINGA MI się obudziła... to się napisałam ;p

Edytko, u mnie nie było tak różowo, już nie pamiętam ile trwało zanim doszłam do siebie, ale długo, na pewno dłużej niż 2 tygodnie. Teraz myślę, że gdybym zacisnęła zęby i mimo bólu zaczęła chodzić dzień po cesarce, wszystko by się szybciej goiło, więc może warto żeby i Mama na to zwróciła uwagę, żeby wstawać tak jak mówią lekarze mimo że bardzo boli.

poklaskalam reszcie i udalo mi sie dac elli setnego oklaska 😜

to łap i Ty oklaska 🙂

Irciu, dzięki 🙂 to Justi będzie niepocieszona bo ona wczoraj coś mówiła o polowaniu 😉

Michalindziorku - super że się wybawiłaś 🙂

Edytko - fajnie, że mama wraca do zdrowia. Pewnie już teskni sie jej noszenie Emilki 🙂

Ja dzisiaj wybrałam się na zakupy. Franek urządził R taką histerie, że szok 😲 Nie wiem, czy coś mu dolegało (oprócz mleka, mleka z manną i polową słoiczka jabłuszka nic innego nie jadł), czy z tęsknoty za mamusią....ale myślę że raczej to drugie. W końcu usnął. Ja pędziłam do domu, w sumie to i tak dobrze, bo jak wyszłam z galerii to mnie coś zaczął brzuch pobolewać, ale myślę sobie, że spokojnie dojadę do domu. I normalnie ledwo co zdążyłąm do wc-ta, taką biegunkę dostałam. Później znowu wyszłam na cd zakupów i to samo....
No i dzisiaj poporcjowałam cielecinke i zamroziłam i jutro cos ugotuje 🙂 Ciekawe czy mi sie uda...
A u babci nic dobrego...lekarze mówili zeby nie nastawiac sie, ze wyjdzie ze szpitala 😞

Ann właśnie jak byłam u mamy dzień po operacji to ja ją zmusiłam żeby wstała 😉 Także mam nadzieję, że szybciutko dojdzie do siebie...Kurcze jak tak przyglądam się mamie jak wygląda poruszanie się po takiej operacji to stwierdziłam, że nie chciałabym mieć cesarki, bo naprawdę nieciekawie to wygląda 🤢 Ja po SN byłam bardziej mobilna. Wiadomo, że czasem nie można wybierać i nie ma się wyjścia, ale nie rozumiem jak można na własne życzenie chcieć cesarkę...Może w czasie samego porodu nic się nie czuje, ale to co jest potem...osobiście nie chciałabym przez to przejść 🤢
My jutro wybieramy się z Emi: UWAGA UWAGA do Kościoła 🤪 Matka chrzestna nas wyciągnęła 😉 To się nasz księżulek zdziwi jak nas zobaczy heheheh 😜 A potem zawozimy małą do teściów, zjemy u nich obiadek, zostawimy małą pod ich opieką a my pojedziemy do mojej mamy w odwiedzinki 🙂 Powiem wam, że jak już raz zostawiłam Emi z dziadkami, to teraz już się tak tym nie stresuję i chyba będziemy sobie z mężem częściej pozwalać na małe wypady, do kina czy gdzieś ☺️ 😎 😜

A ja mam fajną liczbę oklasków 111 🤪 Dzięki kochane 😘 😘 😘 😘 Też wam poklaskam jak się będzie dało 😜

Lusiu bardzo mi przykro 😞 😞 😞 Nawet nie wiem co mam ci napisać 😞 😞 😞 Takie tragedie zawsze dopadają dobrych ludzi...

Witajcie kochane
ja dzisiaj większość dnia spędziłam na uczelni, jak przyszłam to byłam taka padnięta ze szok. Położyłam sie spać z mała o 17.30 a wstałyśmy 20.15 😮 😮 teraz mała buszuje...ehhh jutro do teściów jedziemy. w wolnej chwili zajrzę tutaj buziaki

Edzia - już nie masz 111 😜

Co do babci mojej to i tak to była kwestia czasu, kiedy wszystko weźmie taki obrót...z takimi chorobami jakie babcia ma, nie chcąc i nie mogąc przyjmować w sumie żadnych leków to i tak cud, że tyle żyła z nami. Poza tym babcia ma cukrzycę, więc to wszystko ma swoje podłoże....

Wiecie co, juz jakiś czas temu zauważyła, a wczoraj dopiero R przyznał mi rację, że Franek najmniej aktywny jest jak jedziemy do teściów. Podskakuje i cieszy się, ale milczy. Jak jedziemy do moich rodziców, to wrzeszczy, piszczy i gada po swojemu, jak u nas w domu.
Po prostu u teściów panuje taka atmosfera, matka jest taka trochę dystyngowana, że nawet my czujemy się trochę skrępowani. Ale jakie to dziwne, ze takie maleństwo tez wyczuwa 🙂

Oj to Gabi teraz nieprędko uśnie...Emi na szczęście już śpi, zresztą dziś nocka M. więc mam luzik 😜 Też uciekam bo na TVP 1 leci fajny film "Deja vu" 😉
Kolorowych snów 😘 😘 😘

A ja wam troszke pospamuje 🙂
[URL=http://img404.imageshack.us/i/ss854457.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/2962/ss854457.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
Kacper i jego bryka
[URL=http://img824.imageshack.us/i/ss854432.jpg/][IMG]http://img824.imageshack.us/img824/222/ss854432.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
tu spiocham
[URL=http://img651.imageshack.us/i/ss854392.jpg/][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/1791/ss854392.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]
no i ostatnia fotka
[URL=http://img51.imageshack.us/i/ss854402.jpg/][IMG]http://img51.imageshack.us/img51/6659/ss854402.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Super jest Kacperek 🙂 🙂 🙂 Jak fajnie sobie siedzi 🙂

Irka super są te zdjęcia a jaki słodki i już duży Kacperek! aż ja żałuje że aparatu nie zdążyłam jeszcze naprawić i kicha nie mam teraz zbytnio fotek a mała rośnie :/ nie ma nawet ostatnio kiedy wyrwać się i pojechać w tej sprawie ...
Lusiu jesteśmy z Tobą ;*
u nas KINGA już od prawie dwóch godzin śpi to i ja zdążyła się już wykąpać a teraz lecę grać z siostrzeńcami W KARTY BO IM OBIECAŁAM NA DZIŚ Z JEDNĄ PARTYJKĘ 😜

Moj szkrab śpiocha tak:

[URL=http://img442.imageshack.us/i/p1130478.jpg/][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/3978/p1130478.jpg[/IMG][/URL]

i stojący Franczesko 🙂

[URL=http://img43.imageshack.us/i/p1130533.jpg/][IMG]http://img43.imageshack.us/img43/3452/p1130533.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img14.imageshack.us/i/p1130485y.jpg/][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/8740/p1130485y.jpg[/IMG][/URL]

Dzieki Eva 😘

Kurcze, to pierwsze zdjecie nie wiem czemu wyszło odwrotnie, bo mam je normalnie...
Ale juz je poprawilam.

czesc mamusie

KACPEREK , FRANCZESKO EHHH BOSKIE BOBASKI 🙂 super

Lusiu wspolczuje z powodu babci 🤨 😘

Ellie nie szkodzi wazne ze wcisaz masz wiecej oklaskow 😘 nie mam focha 😜


dziewczyny a teraz pomocy
mam problem kuzwa tyle malego nie szczepilam i bylo ok zaszczepilam i od dzis tak mi kaszle straszmnie,ze juz wiem co przezywalyscie 😞
kupilismy Oilan oil zakropilam posciel , wysmarowalam masia majerankowa i tyle
prosze o rady macie jakis sprawdzony sposob ?? syrop ? sama nie wiem

justi syrop sinecod,i piersi mu nasmarowalam taka masca cos takiego jak wik tylko mi wyleciala nazwa z glowy,a nie bede otwierac szafy bo skrzypi jutro ci napisze...no i tyle,a jak nieminie to idz do lekarza bo z kaszlem niema zartow...

U nas natomiast ten sinecod średnio pomógł - ale moze jest na inny rodzaj kaszlu...