Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Edyta no z tym gotowaniem to prawda na pewno maja wiecej cierpliwosci ja to fruu i juz bym chciala by bylo ugotowane a moj maz 3 godz stoi w tej kuchni cos tam miesza smakuje hehe gdzie ja bym juz zdazyla zrobic obiad , zjesc go i jeszcze moze ciasto upiec hehe 🙂 ale efekt tez zawsze widac 😉 nie moge narzekac na mojego kucharza :P jednak jest tylko weekendowy bo w tyg gotuje Ja skoro do pracy juz teraz nie chodze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To dobrze ze wam sie podoba 🙂 Ja lubie krotkie sukienki,i zawsze chodzilam w takich a ze teraz mi sie nic narazie nie dzieje z nogami to moge ja jeszcze zalozyc 🙂Do tego mam biala marynarke,srebrne pantofelki i musze sobie kupic jeszcze srebrna torebke bo mam jedna ale za bardzo sie blyszczy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justi mój mąż też tak ma 🙂 Potrafi stać nad garami i dosłownie czarować hihihi. Jedynym skutkiem ubocznym jest to, że podczas tych czarów wyciąga i używa wszystkich możliwych garnków, talerzy i przyborów 😮 A potem ja muszę to pole bitwy posprzątać hihihi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny!
Ja dzis napisalam dlugiego posta ale mi go wcielo, myslalam, ze sie rozplacze tyle pisania 😉
Moj maz niestety w kuchni robi tylko herbate,chyba, ze ewentualnie w roli pomocnika,sam obiadow nie robi.Ale lubi sprzatac moj pierdolnik w czasie gdy ja gotouje i potem szukam potrzebnych narzedzi w zmywarce bo mi wszystko posprzata zanim skoncze robic obiad:/

Ja musze sie rozgladnac za strojem kapielowym bo za tydzien sie wybieramy do aquaparku i po porodzie chcemy z mala jezdzic na basen a w moj stroj niestety moje bimbaly juz sie nie mieszcza 😞 no i chyba o bikini moge zapomniec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no już wróciłam. na szczęście mam pod blokiem mięsny i mały sklepik... taki troche nie bardzo jeżeli chodzi o jakość towarów, ale czasem wole to niż stanie w gigantycznych kolejkach w Kauflandzie, który też z resztą mam pod nosem....
mój M przygotowuję mi pyszne kolacje, najlepiej mu wychodzi zupka chińska... 😉 a jka robi najprostrze kanapki, zostawia taki bajzel że aż strach. wole go więc od czasu do czasu do zmywania zatrudnić albo odkurzania, bo jakos mam ostatnio alergie na te czynności.
no ja juz wstawiłam udka do piekarnika 🙃
pranie też się robi.
maluszek mnie dzisiaj turbuje jak szalony ☺️
chyba tez mam mało tych wód bo czuje każdy ruch i czasem mam wrażenie że będę miała siniaki od tych kopniaczków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
heheh tak to jest z naszymi bałaganiarzami-kucharzami 🙂
wrocilam ze sklepu ale oczywiscie chcialam sobie zycie uproscic i wyszlo na odwrot . . . . 🤨 wziełam 50 zł i wyruszylam bez torebki,porfela,karty na zakupy na obiad ,ale pech chcial ze weszlam do jednego sklepu Z ubraniami i widze sweterek ladny zarowno n aciaze jak i pozniej i tylko 50 zl mysle sobie no nic odloze i przyjde po niego jutro przychodze do tej pindy baby do lady, a ona ze nie odkladaja juz bo i tak mam 30 dni na zwrot no i cholera co z tego 😞 jak nie mam kasy przy sobie . . . z łaska odlozyla mi go na godZINE i musze tak znow wrocic 😞 ehhh a tak mi sie cholera niechce i jest paskudnie zimno wie napije sie goracej herbaty i lece znow ehh wam powiem ja to mam farta . . . . zawsze tak jest jak nie mam kasy przy sobei to cos wypatrze , a jak chce na sile cos kupic to nie ma na to najmniejszych szans 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Już jestem, ale nadal bym coś zjadała 😉
Mój czasami też coś ugotuje, kiedyś robił to znacznie częściej, jak wracałam z pracy to obiadek był na stole, no ale teraz role się odmieniły 🙂 Ale za to robi popisową zapiekanke z makaronu, a moja nie dorównuje jego 🙂

Olusiaa mój wczoraj mnie wyciągał do aquaparku, juz dawno tam nie byliśmy, ale nie wiem, czy nie ma przeciwskazań abym pływała. Wiadomo, na zjeżdzalniach bym nie zjeżdzała, chociaż pewnie fajnie by to wyglądało 🙂 🙂
Może pójdziemy z dzidziem, bo wiem że jest tam sekcja dla rodziców i takich maluszków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusiia hihi :P i ja tak często mam że jak sie rozpiszę i to jeszcze na jakis wazny temat to mi coś net zaświruje i nie dodaje..... 😉 ale wtedy jestem wściekła 😉
nie mam pojęcia jaki strój kąpielowy dobrać na brzuszek....
ja mam jakis jednoczęściowy, ponad 100zł płaciłam za niego żeby na wczasach nad morzem wyglądać jak człowiek. cały czas padało, stój nie założony ani razu, w tym roku też nie ubiore 😉 szkoda. no cóż, może za rok 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Justi to klempa jedna 🤨 jakby im cos zależało do jutra poczekać.... 🤨
Lusiu to fajnie macie z tym aquaparkiem, u nas nie ma w pobliżu żadnego, a na basenie krytym muszę się dowiedzieć czy nie ma mozliwości, może organizuja jakieś zajęcia dla maluszków. w sumie chętnie bym poszła się pomoczyć choćby w zwykłym basenie krytym...może się wybiore z małymi któregoś dnia... 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja zawsze zakładam dwuczęściowy kostium, teraz jakbym szła na basen też bym go włożyła, okryła nogi ręcznikiem i hop do wody 😁 góra jest wiązana, więc nie miałabym problemu czy się zmieszczę, a kupiłam go wogóle z tysiąc lat temu, ale czuje się w nim super i jest niezastąpiony. pewnie długo nie kupie nowego, chyba że będzie tak wygodny jak ten 🙂
wiem, że w jednoczęściowym wyglądałabym gorzej jak w dwu, a do pewnego czasu miałam lepszą figurkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
w tym naszym aquaparku to zakochałam się od pierwszego spojżenia 🙂 nazywa się "fala" bo jest tam basen ze sztuczną falą, i jak się rozbuja, to normalnie przewraca cie, jakby mały sztorm był 🙂 jest tam rwąca rzeka, grota z jaccuzi, zwykłe jaccuzi, basen sportowy, bicze wodne, oddzielnie brodzik dla dzieci z zabawkami i zjeżdzalnią, i część zewnętrzna, czynna od 1 maja 🙂
w zeszłym roku 1 albo 3 maja - już nie pamietam kąpalismy się na zewnatrz. jak zawiało nie było fajnie, ale jak siedzieliśmy w wodzie to ok, gorzej z niej wyjść 🙂 🙂 no i spiekłam się bardzo wtedy, pierwsza opalenizna a słońce dawało.
A najlepsze jest to że kąpały się kilkumiesięczne dzidzie, i widac że były bardzo zadowolone 🙂 no, napewno bardziej chyba niż ja 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...