Skocz do zawartości

Lipiec 2010 | Forum o ciąży


...123

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Witajcie Mamuśki
My jak byliśmy na morfologi to pobierały krew z paluszka i Lenka była naprawdę dzielna bo nie płakała tylko chciała gadać z tą pielęgniarką co jej pobierała krew.
Od wczoraj zaczęły się u nas problemy z dziąsełkami bo chyba zaczyna się u nas etap ząbkowania i może trwać dosyć długo. Kupiłam wczoraj wieczorkiem żel na ząbkowanie i bolące dziąsła i nawet pomógł ale w nocy to samo było i żelik pomógł. Teraz Lenka tak marudna się zrobiła ale powoli usypia w leżaczku to dobrze. Na spacer możemy iść później jak się wyśpi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 20,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • lusia1982

    2395

  • edyta86

    2294

  • kama00006

    1605

  • justi5

    1967

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie Kochane Mamuśki!!!
My tez wybieramy się na spacerek czekam tylko aż królewna się obudzi zje i wypad z chaty robię, muszę odebrać recepty na mleko i przy okazji zważę Haneczkę 😉
Kurcze dziewczyny nie wiem jak Wy ale mi się nic nie chce tym bardziej patrząc przez okno a tam taka brzydka pogoda a od jutra niby maja zaczac sie deszcze hmmm ciekawe czy to prawda???
Moja Hania coś marudna dzisiaj była, nie wspomne o tym ,ze zaczyna coraz mniej i krocej mi spac w dzien!!! Ale nie mam tez co narzekac bo jest w miare spokojna i potrafi sama sie soba zajac!!!
Paluszki zjada, slini sie potwornie aguga cały czas a nawet agiga 🙂 🙂 🙂 Dumna jestem ze swojej córeczki!!!! I nie wyobrażam sobie teraz dnia a ni godziny bez Niej....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas ze spaniem jest tak: w ciągu dnia Staś generalnie śpi po 15-30 minut i to nie po każdym jedzeniu. Oczywiście są wyjątki, ale zwykle zapowiadają problemy w nocy 😉 Na spacerze śpi też coraz mniej, nawet w chuście, tyle że w chuście nie ryczy w odróżnieniu od wózka 😉
Kąpiemy go zwykle koło 19:00 - 20:00, później zaczyna się usypianie polegające na serii karmień przeplatanych krótkimi drzemkami i zabawą na macie - noszenie jest już potrzebne coraz rzadziej. Ostatecznie gagatek zwykle pada około 22:00 - wtedy jest ostatnie karmienie i wpadamy w rytm nocny. Zwykle po tym budzi się koło 3:00 - 4:00 w nocy, a potem ze 2 - 3 godziny później i to już jest początek dnia, przy czym rano nie od razu trzeba do niego wstawać, trochę się najpierw bawi sam w podnoszenie głowy na brzuchu, potem go przekręcam na plecy i dalej sam gada do zwierzątek z ochraniacza. Potem jeszcze trochę na macie i zaczyna być znowu senny, więc następuje karmienie i pierwsza z dziennych drzemek.
W sumie to wolę tak, bo w nocy się w miarę wysypiamy (Staś śpi w swoim łóżeczku), a w ciągu dnia jakoś daje się żyć z tymi krótkimi drzemkami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A dziewczyny, zastanawiam się jeszcze nad jednym: nasz Staś ostatnio strasznie często je (nawet co 1-1,5 godziny) i rzeczywiście za każdym razem wygląda na głodnego, bo uczciwie ciągnie, a nie się bawi. Mleka mam pod dostatkiem, zastanawiam się natomiast czy przypadkiem to nie jest sygnał, że należałoby mu dawać coś bardziej kalorycznego niż moje mleko. Jest bardzo ruchliwy, więc potrafi strasznie zgłodnieć po półgodzinnej sesji stałego wierzgania na macie (a wierzga tak, że się aż trzęsie sofa, na której leży mata).
Jest w tej chwili wyłącznie na cycu, miałam zamiar tak dociągnąć do sześciu miesięcy, ale teraz mam wątpliwości czy powinnam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!U nas nocki są średnie przez zatkany nosek malutkiej 😞 Mam wrażenie,że katar nigdy nas nie opuści 😞
EDYTKA- a więc Emi miała dokładnie takie same nerwowe dni jak Hania.Mam nadzieję,że wszystko będzie ok w badaniach. Jak będziecie po pierwszych ćwiczeniach to napisz jak je wykonujecie. Ciekawa jestem bo mam czasem wrażenie,że Hania też jest niesymetryczna.

ANN- zgodnie z książką Język niemowląt Staś jeśli ładnie się najada to nie powinien być po godzinie głodny. Może źle interpretujesz jego płacz,albo po prostu chce mu się pić. A piszą,że prawie każde dziecko jak się poda pierś to będzie ssać. Moim zdaniem nie jest to też powód by wprowadzać dodatkowe produkty. Obecnie zaleca się karmić wyłącznie piersią do 6 mioesiąca. A jeśli dziecko dobrze przybiera to nie ma problemów z kalorycznością pokarmu.
Ja jak już kiedyś pisałam będę wprowadzać nowe pokarmy po 4 miesiącu bo w lutym wracam do pracy i chcę by Hania jadła już wtedy dużo innych rzeczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój jest na modyfikowanym i zjada co dwie godziny 130 ml pytałam się pediatry czy może tak często jeść, powiedziała że mogę mu tak dawać tylko w międzyczasie żeby pił harbatkę, kurcze jak przyszliśmy od lekarza wypił 170 a po pół godzinie jeszcze 50 ml to trochę przesada ale przetrzymałam go za długo a co do charczenia w nosku to tak jak byłąm głupia tak jestem nie wiadomo co to lekarka kazała podawać euphorbium i maść majerankowa pod nosek jak przy katarze a jemu nie leci katar zwariować idzie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia, zastanawiałam się nad tym i myślę, że w przypadku Stasia to jest jednak głód. To nie jest tak, że on zawsze tak często je - na ogół wtedy, kiedy wcześniej daje czadu na macie albo przewijaku. Wśród moich znajomych niemowląt jest najbardziej ruchliwy, więc i spalanie może mieć szybsze. Staram się go zwykle przetrzymać tak żeby przerwa trwała przynajmniej 2 godziny, ale nie zawsze się daje. Widzę zresztą też różnicę pomiędzy jedzeniem "bo dali cyca" a jedzeniem z głodu - wtedy rzuca się na cyca tak jakby nie jadł z miesiąc.
Czytałam "Język niemowląt" i u nas nie wszystko się sprawdza z tego, co tam jest napisane. Na przykład praktycznie zawsze kładziemy Małego do łóżeczka jak już całkowicie śpi i w nocy nie ma żadnego problemu z tym, że budzi się i jest przerażony, bo przy zasypianiu był gdzie indziej. Budzi się, coś tam kwęknie i sam dalej zasypia. Nie zgadzam się też z tym, że przespana w całości noc jest ideałem, do którego należy dążyć już na tym etapie. Raczej przemawia do mnie to, że nie należy rezygnować z nocnych karmień, bo wtedy mleko jest bardziej kaloryczne, ma inny skład niż to dzienne. W każdym razie uważam tę książkę za wartościową i z wielu rad skorzystałam, ale nie jest tak że zgadzam się ze wszystkim co tam jest napisane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ANN- czytam teraz tą książkę o zasypianiu i z tego co na razie wyczytałam to namawiają żeby nauczyć dziecko spania przez całą noc ale na takiej zasadzie,że jak dziecko zje ok 20ej ostatni posiłek to powinno się na śpiocha nakarmić szkraba ok 22-23 (przed położeniem się mamy spać) i że wtedy powinno dziecko przespać do ok 6ej rano. I to nazywają przespaną nocą 😮
I zgadzam się z Tobą,że nocny pokarm jest najbardziej kaloryczny. Dlatego powinno się utrzymywać nocne karmienia.
A skoro Staś tak "napada" na cycka po wariacjach to może naprawdę się namęczy,spoci i chce mu się pić. A może to taki chwilowy wzrost zapotrzebowania. Moja Hania ok 3 tyg temu też więcej jadła. W sumie teraz też często ją karmie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam kochane 🙂
Ja w nocy miałąm pobudkę o 2:00, potem o 4:45 i wtedy Emi zamiast spać zaczęła chichrać się do żyrandola 😮 😁 A ja błagałam ją aby szła spać...nadaremnie hehehe. Więc postanowiłam skorzystać z okazji i nałapać siuśki 😉 Przykleiłam woreczek a tu cisza...nie mogło być inaczej 😉 No więc założyłam jej delikatnie pieluszkę dokarmiłam jeszcze i razem już w moim łóżku usnęłyśmy. Obudziłyśmy się o 8:00, zaglądam do pieluszki a tu suchutko. Ale poczekałam chwilkę i udało mi się pięknie złapać sporą ilość do woreczka 🤪 Nie było to wcale aż takie trudne jak mi się wydawało 😜 Potem podałam małej 60ml Bebilonu ale zjadła tylko 30ml i zgłosiła kategoryczne weto na więcej 😉 Dopchała cycusiem 😉 Potem cały dzień karmiłam ją tylko piersią i póki co ODPUKAĆ nic się po tym mleczku nie dzieje. Także jutro rano kolejne podejście z butlą 😉
Jutro mąż jedzie ustalić termin rehabilitacji, ciekawa jestem ile nas czeka takich sesji??? No i przy okzaji odbiera wyniki badań, bo narazie odebraliśmy tylko samą morfologię i wszystko jest ok 🙂 🙂 🙂 Zobaczymy jak mocz i inne badania...
A w poniedziałek wybieramy się na szczepienia. Aż się boję, bo widzę, że wasze maleństwa gorzej znoszą drugą dawkę...ehhh 🤢 🥴
Ann niemartw się, twój pokarm napewno jest wystarczająco kaloryczny dla Stasia, poprostu jest baaaaardzo ruchliwym maluchem i stąd szybciej głodnieje 😜
Ja też jestem zwolenniczką karmienia nocnego, bo pokarm jest wtedy najwartościowszy, a jak dla mnie dokarmianie na siłę na śpiocha jest troszkę głupie 😮 I tak nie można sobie pospać więc jaki jest sens...
Ja też karmię Emi na swoim łóżku jak leży na rozłożonym beciku po czym jak uśnie to przenosimy ją z mężem do jej łóżeczka i nie ma żadnego problemu z tym jak się obudzi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u nas Kacper chory ma infekcje drog oddechowych,i nadal ta przekleta bakterie no i dostal zastrzyki domiesniowe, biedulek tak plakal dzisiaj jak mu pielegniarka dawala,ze ja o malo sie nie poplakalam z nim 😞 😞 A my o szczepieniu mozemy narazie pomarzyc bo to wszystko sie za nami tak ciagnie ze masakra 😞Az mi sie odechciewa wszystkiego,zawsze musi byc pod gorke,a nie z gorki..... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
IRCIA nas jak przyjmowali do szpitala to powiedzieli ze to jest konieczne ponieważ u tak małych dzieci powinno się podawać antybiotyk dożylnie na te infekcje dróg moczowych, potem można przejść na podawanie doustne. Z Gabrysią w sali leżała dziewczynka w wieku 1 roku i tez je zatrzymali w szpitalu wiec się dziwie ze Kacperkowi dali doustnie? małej po tych antybiotykach infekcja przeszła szybko bo jak nam robili kolejne badania moczu po 7 dniach to był jałowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie! U nas znowu nocka średnia. Coś ta moja Hania strasznie głodna jest w nocy. Zasnęła o 19ej i pobudki na jedzenie były o: 23,1,3,6! 😮 Normalnie wracamy do czasów noworodkowych i karmienia co 2 godziny! Myślę,że problem tkwi w tym,że malutka krótko ciągnie cycka i na krótko się najada 🤢

Powiedzcie mi mamuśki,których dzieciaczki mają skaze: jak wygląda dokładnie ich skóra. Cały czas zastanawiam się czy Hania może być uczulona na mleko krowie i jego pochodne. Jej skóra jest bardzo sucha i delikatnie się łuszczy. Ma kilka krosteczek czerwonych na pleckach. Poza tym buźka bez zmian. Jak to wyglądało u Waszych dzieci? ?Trzymanie diety bezmlecznej średnio mi wychodzi ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Amelia, u nas dziś też była taka noc. A wczoraj z kolei Staś spał pół dnia, jak mu się nigdy nie zdarza. Może pogoda się zmienia, może zęby idą? Marudny się zrobił ostatnio i sam nie wie, czego chce.
Ja też jestem zainteresowana wiedzą, jakie są objawy skazy: u nas co jakiś czas pod brwiami pojawia się czerwone i łuszczy się, ostatnio Staś miał też jakieś podejrzane kolorki na policzkach z takimi drobnymi krostkami. Ale co do tych krostek to być może są to te same co ma na co dzień - lekarka mówiła, że to zwykły trądzik niemowlęcy i sam przejdzie. Ze dwa razy miał jakieś czerwone plamki na plecach, ale zaraz mu przechodziły same. Również zastanawiam się, czy to nie jakieś początki skazy, bo do tego dochodzi walka przy cycu, którą ostatnio ćwiczymy regularnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej co do tej skazy to Kacper ma sucha skore,ale mu sie nie luszczy,caly czas go kapiemy w emolium,i smaruje go kremem specjalnym z tej serii,i wyglada lepiej,ale kazala nam pediatra caly czas uzywac tego samego produktu jak i do kapieli tak i z tej samej firmy kremu,zeby nie zmieniac bo wtedy nie ma efektow!!!U nas Kacperek nie ma juz zadnych chrosteczkow chociaz coraz wiecej jem nabialu i wczoraj sie pytalam pediatry jak to mozliwe,a ona ze poprostu czym starsze dziecko tym moze z tego wyrastac,i u niego tak najprawdopodobniej jest,tak mi sie wydaje bo jem juz nabialu calkiem sporo w porownaniu z tym co bylo na poczatku bo nie jadlam przez 2 miesiace wogole!!!Ale bebilonem pepti kazala dokarmiac do pol roku,a pozniej mozna zaczac wprowadzac mleko modyfikowane!!!
Moj niunius spi juz ponad godz 🤪co mu sie rzadko zdarza,ale to chyba przez ta chorobe,dzis dopiero zaczal kaszlac na maksa,a wieczora juz sie boje bo znowu zastrzyk 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas nocka też nie za bardzo 😞 Emi po kąpieli zjadła o 20:00, potem o 22, 1:30, 4, 6 i 7 😮 ehhhh. Też jej się coś poprzestawiało bo już budziła się tylko raz w nocy a następna pobudka była już rano, a teraz takie cyrki...
Dziś nasza gwiazda zjadła rano jednym duszkiem 50ml Bebilonu Pepti także jestem z niej dumna, bo myślałam, że będzie marudzić a tu nie dość, że zjadła pięknie to jeszcze uśmiechała się w przerwach do mnie 😉 Wieczorem znów podam jej 50ml a rano zaczynamy 70ml 🙂 Także jest szansa, że przejdziemy wkońcu na butlę...
Tatuś odebrał dziś wyniki moczu i krwi małej i są idealne 🤪 Bardzo się cieszę, bo obawiałam się jakiejś infecji. Także w poniedziałek ruszamy na szczepienia, choć niezbyt mi się to uśmiecha, bo znów będzie wielki płacz a mi serce pęknie 😞
Ircia straszne współczucia dla Kacperka 😞 Bidulek kochany tak się musi męczyć. To niesprawiedliwe, że tak małe dzieciaczki tyle muszą przechodzić 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Biedny Kacperek 😞Oby szybko zakończyły się te wstrętne choróbska! 😠
Moja Hania dzisiaj dwa razy przewróciła się sama z brzuszka na plecy. Jak to zrobiła to wcale się nie cieszyła tylko była strasznie zdziwiona i nie kumała o co chodzi 🙂
My też w poniedziałek wybieramy się na szczepienie. Mam nadzieję,że katar do tej pory już malutkiej się skończy. A dzisiaj idę na babski wieczór 😉 Mój synek oczywiście jest przeszczęśliwy,że matka wychodzi i z tatą będzie mieć męski wieczór czyli będą chipsy,cola i Shrek 2 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moje dzieciątko tylko dwa dni robiło mi takie jazdy że się budziła częściej ale już jej to minęło i całe szczęście, teraz tylko raz się budzi w nocy między 2- 4 i później to już nad ranem drugi raz. Byłam dzisiaj zrobić sobie krzywą cukrową bo na następny tydzień do kontroli do diabetologa idę i zobaczymy czy wszystko jest dobrze czy zostaje pod opieką diabetologa na dłużej czy tylko na chwile. Moja Lenka od czasu jak wróciłyśmy do domu to cały czas mi śpi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie doznałam szoku. Postanowiłam odciągnąć trochę pokarmu na wieczór na wszelki wypadek. Najpierw nakarmiłam Hanie jednym cyckiem, potem zaproponowałam jej drugiego,ale pociągnęła może z 10 sekund i już nie chciała. Wzięłam więc laktator i zaczęłam odciągać z tej drugiej piersi i nie ściągnęłam nawet 40ml!! 🤔Jestem zszokowana. Jakiś miesiąc temu jak też odciągałam to dsłownie w 4 minuty było 100ml i spokojnie mogłam jeszcze więcej zebrać. Dziwne to jest bo Hania raczej dobrze przybiera (chociaż dopiero sprawdzę w poniedziałek), dużo siusia i często kupki robi, a jak nagle wypuści pierś z buzi na początku karmienia to mleczko tryska.
Chyba jutro będę ściągać i podawać z butelki to będę miała jakiś lepszy pogląd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Współczuje, biedny Kacperek...mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje 🙂
A u nas bez zmian 🙂 Nocki przespane, gębulka cały czas uśmiechnięta 🙂

Pisałyście że wasze dzieciaczki często jedzą...Franek je ok. co 4 godziny, jak próbuję go nakarmić w międzyczasie to nie jest głodny - chyba że bardzo sporadycznie.
Zauważyłam że od kilku dni jak kładziemy do do bujaczka albo fotelika i mały książe nie ma na to ochoty, to odpycha się nogami i unosi tyłek do góry i krzywi się 🙂 Śmiesznie to wygląda 😁
Dzisiaj Franek zrobił takiego kupola, że Huggisy których używamy nie sa w stanie ich zatrzymać, wszystko zaczęło się wylewać nogawkami, nie wiedziałam wogóle od czego zacząć przewijanie był tak upaciany 😁 Czyli jednak moje przypuszczenia odnośnie Huggisów stały się słuszne, że przez te dziwne wycięcie na nóżkach przy pupie są za słabe... 😞

Dzisiaj kupiłam reklamowane w Tesco pieluchy 2 w cenie 1, i powiem wam że są rewelacyjne!! Oprócz tego że są ładne, to mają rozciągliwe boczki, mają zwężenie między nóżkami, nie sa grube - z grubści takie same jak Huggisy, dobrze przylegają do ciałka. Jutro chyba kupie kolejne 2 w cenie 1 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...