Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

ja tylko na chwilkę.

mam pytanie do mam, które były sprawdzać bioderka z dziećmi chodzącymi. jak wyglądało badanie? miałyscie usg czy tylko obserwacja chodu i oglądanie nóżek? pytam, bo byłam u ortpoedy i ona tylko oglądała małego, bo wg niej takiemu dużemu dziecku juz sie nie robi usg bioderek bo i tak nic nie widać.

Pozdrawiam i zyczę zdrówka, szczególnie tym które bardzo go teraz potrzebują
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witajcie, jakos dajemy rade, ja kolejny dzien zabiegana, niestety nie ma opisu zdjecia jeszcze w przychodni dopiero w poniedzialek bedzie. Bylam u rodzinnego powiedziala ze nie jest takie strasznie, bo to jest niedorozwiniete bioderko,ale lepiej teraz to skonsultowac ze specjalista bo pozniej moze byc tylko operacja 😞 myslalam ze sie poplacze jak mi to powiedziala. w zyciu nie dam dziecka pod noz !!
Ale umowilam sie do prywatnego neurologa dzieciecego w Rzeszowie, wyjazd mamy w czwartek, u nas w Stalowej woli jest ale czytalam niezachecajace opinie o niej 🤔 czytalam ze nawet kartki z historia choroby dziecka przerzucila przez cala sale bo stracila cierpliwosc do dziecka 🤨 a moja strasznie placze u kazdego lekarza wiec u nas te zbyloby ciekawie z nia mimo zze ona darmowe wizyty ma to zapisalam sie do prywatnego mam nadzieje ze bedzie lepsza-opinie ma dobre.
Odrazu w czwartek pojedziemy do szpitala wojewodzkiego i zapiszemy Julie.
Moja miala rentgen. i probowali ja zbadac stawy ale tak uciekala i plakala ze stracila kontakt z nami, miala swoj swiat i placz.... cale szczescie ze zdjecie sie udalo, ale ona ma tyle sily ze z trudem ja utrzymalysmy....
Sabcia dziwny chod tzn jakby noge ciagla za soba i tak woole dziwnie, wczesniej bokiem chodzila...
Anycooldziekuje za rade i cwiczenia, zrobie wszystkko aby udalo sie z tym bioderkiem bez operacji.
Dziekuje wam za slowa otuchy.
Kasiu trzymaj sie dzielnie !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anycool napisał(a):
Kasiu współczuje ale dziwne ze dopiero teraz to wykryli miałaś tyle badan wcześniej i nic , przecież przed zabiegami i operacjami sprawdzają stan serca czy wytrzyma narkozę....
😮 😮
jaką chemie będziesz dostawać?


nie będę się rozpisywać,niczego nie wykryli teraz to już wiadomo był wcześniej jednak liczyli że serce wzmocnią ale to nie ważne a chemioterapię będę miała Neoadiuwantowa, za pewne wiesz co to oznacza , ale może dziewczyny nie więc wyjaśniam ma mnie ona przygotować do operacji lekarze maja nadzieję ze lepiej zadziała niż radioterapia która przyniosła skutki lecz za małe.Chemia odciąży troszkę serce ale za pewne rozwali wątrobę i nerki no cóż coś za coś...


jestem już po pierwszej dawce w kroplówce na razie jest ok tzn muli mnie jest mi słabo i troszkę się trzęsę, prawdopodobnie skutki po pierwszej nie są jeszcze takie drastyczne zobaczymy .....

buziaki dziewczyny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu droga otuchy otuchy i sił jak najwięcej. Jesteś tak dzielną babką, himenka po prostu! Życzę Ci, by ta chemia poskutkowała i nie dała żadnych skutków ubocznych!!!

Aniołku
, Wy też dacie radę, na pewno uda Ci się wypracować to bioderko jakoś i uniknąć operacji.

A ja dziewczyny, sierota jedna nie zdałam, oblałam na mieście przez głupotę własną ech, szkoda gadać, chyba się za bardzo zestresowałam, ale na szczęście teorię mam zdaną, na placu też mi dobrze szło, mam nadzieję, że następnym razem już zdam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KASIEŃKO Nasza Kochana trzymaj się dzielnie i pamiętaj że jesteśmy z Tobą 🙂 dużo zdrowia, cierpliwości i siły 🙂
MUFKA nie przejmuj się następnym razem napewno zdasz 🙂 głowa do góry 🙂
A Jerzyk ma kolejną czwórkę to razem ma już 10 zęboli 🙂 🙂 🙂

Poza tym wszystko ok 😞 mam tylko wyrzuty sumienia bo ja nadal nie byłam z Jerzykiem na badaniu bioderek mimo że samodzielnie chodzi już od 3 miesięcy 😞 😞 😞 😞 😞 ale ciągle praca i praca a nie dam rady wziąć wolnego 😞 😞 😞 😞

Miłego wieczoru Kochane 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu oby jak najmniej tej chemii i byś ją dobrze zniosła
Mufka trochę szkoda, ale i tak daleko zaszłaś, teraz wiesz jak to wygląda i spokojniej podejdziesz, tym bardziej, że teoria z głowy 🙂
a serio trzeba iść na badania jak dziecko zacznie chodzić? mi nikt nic takiego nie mówił 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej, dzięki Wam za słowa otuchy 🙂

Anochi, tak powinno się pójść na kontrolę. My chodzimy też z Łucją co jakiś czas do ośrodka rehabilitacji, by sprawdzić czy wszystko ok w jej rozwoju ruchowym, i na szczęście wszystko jest dobrze, teraz właśnie mamy się tam zgłosić jak Łusia zacznie sama chodzić, no i na bioderka dodatkowo też.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasia38 napisał(a):
anycool napisał(a):
Kasiu współczuje ale dziwne ze dopiero teraz to wykryli miałaś tyle badan wcześniej i nic , przecież przed zabiegami i operacjami sprawdzają stan serca czy wytrzyma narkozę....
😮 😮
jaką chemie będziesz dostawać?


nie będę się rozpisywać,niczego nie wykryli teraz to już wiadomo był wcześniej jednak liczyli że serce wzmocnią ale to nie ważne a chemioterapię będę miała Neoadiuwantowa, za pewne wiesz co to oznacza , ale może dziewczyny nie więc wyjaśniam ma mnie ona przygotować do operacji lekarze maja nadzieję ze lepiej zadziała niż radioterapia która przyniosła skutki lecz za małe.Chemia odciąży troszkę serce ale za pewne rozwali wątrobę i nerki no cóż coś za coś...


jestem już po pierwszej dawce w kroplówce na razie jest ok tzn muli mnie jest mi słabo i troszkę się trzęsę, prawdopodobnie skutki po pierwszej nie są jeszcze takie drastyczne zobaczymy .....

buziaki dziewczyny



🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja tylko na moment, chciałam się przywitać. Dziś mam TYYYYLE na głowie, ze nie wiem gdzie ręce wsadzić. Amelka zepsuła Nam TV i mamy pożyczony taki malutki, ze oczopląsu dostaniemy, a dziś MAM TALENT 😞 😞 Więc lecę robić dalej....
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-10/2246adff/kobieta pracująca.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-10/2246adff.jpg[/IMG][/URL]
Buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
obejrzałam do 47 minuty...
cudowny film, niesamowite ujęcia,
dziecięca ciekawość tkwi w ich oczach, z których tyle można wyczytać, które są szczere i prawdziwe. cztery kultury, cztery światy, a ludzie wszędzie ci sami.
uśmiałam się 😁

a mój synek chory 😞 a tak się cieszyłam że taki zdrów był ...że nie chorował
miał gorączkę, leci mu z nosa, męczy go katar, wymiotował, w czwartek byłam z nim u lekarza, bo kaszlał tylko, dostaliśmy syrop. Niby wszystko ok, a jednak choróbsko się rozwinęło 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mufka napisał(a):
hej dziewuszki, oglądnijcie sobie ten dokument, bardzo fajny:
http://www.kino.pecetowiec.pl/video/14940/Bobasy--Babies--Lektor

dobrego dnia 🙂



Obejrzałam cały!! daje wiele do myślenia m.in. o naszym "cywilizowanym" podejściu do dzieci 😉 Super filmik!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tak, daje do myślenia, tak naprawdę niewiele jest człowiekowi do szczęścia potrzebne, mam wrażenie, że coraz bardziej sami siebie zniewalamy naszą cywilizacją i "uproszczeniami".

Wiojojka, zdrówka dla Wojcieszka życzę, Łucja też ostatni tydzień miała mocny katar, na szczęście udało mi się go zwalczyć. taki teraz czas na choróbska mamy niestety.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil poprzednio tydzień męczył się z katarem 😞 a teraz dostał znowu w środę i kupiłam NASIVIN (poprzednio nie miałam..) i dzisiaj już mu nie ciekło z noska 🙂 wczoraj dodatkowo i wyjątkowo spał 2 raz po południu od 16.30 do 19.00 i przed 21.00 znowu zasnął do rana-dzisiaj już był o niebo zdrowszy 🙂 Zdrówka dla Wojtusia!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mufka napisał(a):
na jesienne chłodne popołudnia, czekolada idealna:
http://grabtika.blogspot.com/2010/02/wedlowska-czekolada-na-goraco.html

pychota, zrobiłam dziś 🙂

mmmmmmmmmmm pychotka, uwielbiam wedlowskie czekolady do picia, szkoda, że u mnie w mieście nie ma 😞
dużo zdrówka dla chorych 😞 u nas o wiele lepiej, pomogły inhalacje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
po wizycie u laryngologa..Maluch ma tak przerosnięty trzeci migdał,że zasłania mu dziurkę w nosie..dlatego charczy,dlatego chrapie,śpi z otwartą buzią ,meczy sie..Z tego migdała leci jakas wydzielina ,która spływa mu do gardła dlatego kaszle...Najpierw dokładne badania,potem leczenie farmokologiczne a jak nic nie pomoże trzeba będzie go usunąćprzynajmniej wiem co mu jest....bo już patrzeliśmy pod katem astmy oskrzelowej niemowlecej,pod katem alergi,a nawet węzłów chłonnych...a tu się okazuje trzeciak.Czy to mozliwe ,że pediatra nie zauważył??przecież zaglada mu do gardła na wizycie.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ach...pediatrzy chuja warci.. rutyna ich zabija nie podchodzą do pacjenta indywidualnie,
Wójtuś w czwartek był zdrów.. tylko kaszelek, powiedziała mi nic się nie dzieje, na kaszelek to jedynie syropek wychodzić na dwór spacerować jak najbardziej,
dziś oznajmiła angina ropna. antybiotyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...