MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży

hej mamy
Weekend majowy minął szybko, pochmurnie, deszczowo a dziś śnieżnie! płaty takie śniegu przez calutki dzień z nieba spadają że ho ho, pogoda wymarzona w wigilię, a nie 3 maja..
ostatnie dni spędziliśmy leniwie, na golasa w łóżku do południa wariowaliśmy. a resztę dnia na dywanie. fajnie że Marcin w końcu poświęcił nam czas, w końcu spędziliśmy go beztrosko w trójkę. chociaż nie mogę chyba z nim zbyt dużo przebywać bo wkurwia mnie!
pozdrawiamy ciepło, Mufcia dla Twojej mamy dużo siły 😘

jaka Łucja dostojna w krzesełku 🙂 jejku jak te nasze dzieci są różne, ALa raczkuje na całego, wstaje co chwile przy meblach i próbuje przy nich dreptać, ale za nic nie chce się niczego nauczyć i nadal ani nie klaszcze ani nie robi papa, nie ma żadnych wyuczonych czynności manualnych 😉 trudno się mówi 😉
jak na razie Szi ma najwięcej ząbków 🙂 - wśród naszej trójki 😉
straszna zimnica, przydałoby się wyjść na jakieś zakupy a tak mi się nie chce 😞

Kasia38 napisał(a):

anochi napisał(a):

jaka Łucja dostojna w krzesełku 🙂 jejku jak te nasze dzieci są różne, ALa raczkuje na całego, wstaje co chwile przy meblach i próbuje przy nich dreptać, ale za nic nie chce się niczego nauczyć i nadal ani nie klaszcze ani nie robi papa, nie ma żadnych wyuczonych czynności manualnych 😉 trudno się mówi 😉
jak na razie Szi ma najwięcej ząbków 🙂 - wśród naszej trójki 😉
straszna zimnica, przydałoby się wyjść na jakieś zakupy a tak mi się nie chce 😞

a my mamy 6 ząbków 7 w drodze 🙂 🙂 cztery na górze dwa na dole i na dole widać już kolejną dwójeczkę 🙂....................a się też pochwalę a co 🙂 🙂 🙂

chwal się chwal 🙂 to jedno z najlepszych praw matek 😉 Kasiu jeszcze przyjedź do mnie i zobacz czy Ali coś nowego idzie, bo ja nadal nic nie widzę a całe zachowanie na zęby wskazuje 😉
a jak tam maturzysta? jak Mu poszedł polski?

okaaa napisał(a):

Hej Kobiety..
Jest wesolutkim dzieciakiem..który uwielbia różne kabelki..potrafi się też sam zabawić..i ciągle prowadzi jakieś dyskusje po swojemu..ale potrafi też pokazać swój charakterek małego złośnika..(nie wiem gdzie popełniłam błąd) ale jak jest coś nie po jego myśli..to rzuca się rękami i nogami..albo w foteliku uderza głową o oparcie i złości się i płacze..(macie może radę jak oduczyć go tego zachowania?)
Też robi się co raz bardziej kumaty i ciekawy świata..sam bije brawo..robi indianina rączką..no i wyciąga i chowa języczek wydając przy tym odgłosy..Na programie muzycznym w telewizji ma swoją ulubioną reklamę..(kiedy tylko leci..mały przerywa swoją zabawę wpatrując się w telewizor z uśmiechem na twarzy..)

Okaa ja myślę że nigdzie nie popełniłaś błędu, nasze dzieci to takie małe człowieczki i też czasem się na coś denerwują i jakoś tą złość muszą okazać i jeśli dziecko to robi to dobrze, czasem nawet i warto pozwolić dziecku sie wyładować wyżyć i popłakać, gorzej jeśli dziecko przy tym robi sobie krzywdę, musisz po prostu uważać przy tym uderzaniu głową, a może podłóż mu po prostu poduszkę. Mój Wojtus też jak sie denerwuję to wierzga nogami, podnosi się na nogach, głowę odchyla do tyłu tak jakby chciał na niej stanąć