Skocz do zawartości

MAMY SIERPNIOWE 2010 narazie fasolki:) | Forum o ciąży


Dorunia700

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 24,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Wiojojka

    2267

  • anochi

    3640

  • Mufka

    1833

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
no my też mamy dylemat jaki tort zamówić...
Asiulka Kac VEgas 2 sobie obejrzyj przez neta to posiurasz się ze śmiechu 😁 ja sie na żywca posikałam do łóżka na pierwszej części, wtedy jeszcze w ciąży byłam i tak mi głupio było bo MArcin leżał obok mnie i mówię mu: Maaaarcin chyba sie posiurałam:blush przebieraliśmy pościel na szybko 😁
Wojtuś mnie dzisiaj tak zaskoczył, odwiedziły mnie koleżanki,Wojtuś wykąpany siedział w swoim Foteliku i zajadał kaszkę na kolację i Olga mówi do niego:WOjtuś jak robi kotek, a on MIAUUUU i takie cudne MIAUUUU mu wyszło! zaczęłyśmy mu klaskać , chwalić go, on podłapał i ciągle juz później pokazywał na kotka i mówił miauuu i czekał na naszą salwę radości 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
STO LAT DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW śliczne zdjęcia, dzieciaki już takie duże
gratulacje dla Łucji za rozruszanie 🙂 postępowa dziewczyna 😉
qrcze ja chyba jeszcze jestem zmęczona po podróży, poczytałam teraz forum wstecz, pooglądałam zdjęcia i normalnie dół i załamka, że nie umiem zadbać o Alę, że jej za mało czasu poświęcam, mała ją uczę, nie ćwicze jej w chodzeniu, nie daję jej dorosłego żarcia i nadal jeszcze mamy problemy z zasypianiem, nawet nie zrobię jej prawdziwych urodzinek, eh nawet to nie ja będe wybierać tort tylko dziadkowie 😠 nawet pranie mi się dzisiaj nie udało i nie doprało ubranek z piachu i ziemi 😠
a to niektóre zdjęcia z wyjazdu, widoczków nie zamieszczam by nie drażnić 😉
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/dc561a78/dscf1534.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/dc561a78.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/4050932a/dscf1609.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/4050932a.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/11f63d58/dscf1740.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/11f63d58.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/f3e05b06/dscf1765.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/f3e05b06.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/339e3316/dscf1771.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/339e3316.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/d888852f/dscf1813.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/d888852f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/a88a1ddd/dscf1821.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/a88a1ddd.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/fcfc2f27/dscf1564.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/fcfc2f27.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Anochi, co Ty gadasz za głupoty, jak to nie umiesz zadbać o Alę, przecież dbasz o nią najlepiej jak się da, już na samych zdjęciach widać jakie z niej wspaniałe dzieciątko, pełne radości i po prostu szczęśliwe!. więc heloł, co to za dołki. A z ćwiczeniem w chodzeniu to nie ma co przyśpieszać, Ala zacznie chodzić kiedy będzie sama chciała, nie ma co za wcześnie jej w tym pomagać, szkoda jej małego kręgosłupa. Ja Łucji też nie daję jeszcze w pełni dorosłego żarcia, owszem zawsze z mojego talerza podjada co się tylko da, ale dzidziusiowe jedzenie nadal jest u nas podstawą, czyli mleczko, słoiczki i kaszka na dobranoc.
W ogóle śliczne fotki, fajowe takie wakacje pod namiotem, też mi się zachciało tak pojechać, może w przyszłym roku... mieliście zarezerwowane jakieś miejsca, czy na żywca jechaliście?
No a Alusia tak wyrosła, i buzia jej się zmieniła. Słodziak 🙂
hmm..ja też miałam załadować tu jakieś fotki z naszego wyjazdu, ale wciąż nie mam czasu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki Mufka, wczoraj miałam taki kiepski dzień, przyjechaliśmy o 4 rano, mało spałam a później rozpakowywanie, dużo zaległych spraw do załatwienia, mała trochę marudna, bo jednak pomimo tego, że dużo spała w aucie to jednak podróż ją zmęczyła, eh dużo pisać 😉
Mufka a jak Łucja zniosła podróż, widzę, że zdecydowaliście na nocną jazdę, my tez jechaliśmy na noc, oboje zmęczeni, ale Ala chociaż pospała, w dzień to byłaby makabra, mała pod namiotem świetnie się spisała, spała na osobnym materacu a i tak w nocy do nas się czołgała 😉 na zewnątrz miała zrobiony "wybieg" i o dziwo z niego nie schodziła, tylko w ostatni dzień zaczęła schodzić z koca i cała była w ziemi upaprana, z żarciem tez był najmniejszy problem, bo właśnie jadła kaszki i słoiczki, my jechaliśmy w ciemno, pełno jest tam kempingów i szybko można znaleźć miejsce, chociaż byliśmy w szczycie sezonu i trzeba było trochę poszukać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej Mamy
Ala będzie super laską! już to widzę!!! na czwartym zdjęciu siedzi sobie taka mała kobietka 🙂 piękna dziewczynka 🙂
co ty chcesz ćwiczyć Alę w chodzeniu Anochi? dziewczynka sama się do tego zabierze przecież i wtedy będziesz ją chwalić dopingować i zachęcać 🙂
Sabcia fajnie że Amelka sprytna dziewczynka tak ładnie nauczyła się robić kupę do nocnika
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiula, gratulacje!

Anochi,
no my jechaliśmy w tamtą stronę nad ranem, wyjechaliśmy o 4 i Łucja się trochę rozbudziła, no i było marudzenie, ale na z powrotem wyruszyliśmy o północy, to było spoko, ładnie spała całą drogę. Ja mogłam spać wtedy kiedy Łucja, bo jechali z nami w samochodzie jeszcze znajomi, więc ktoś zawsze czuwał by Tomek nie zasnął przy kierownicy i był też kierowca na zmianę.
Anochi, a jak kąpaliście Alę? mieliście wanienkę i w namiocie?

cholera, sąsiad z dołu mi puszcza jakieś disko na pełny regulator, a Łucja śpi. grrrrrr ciekawe jak długo mi pośpi przy takim łomocie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mufka fajnie, że miałaś znajomych i mogłaś pospać, my jechaliśmy sami, do tego mąż oczywiście pracował ostro do samego wyjazdu i nie miał czasu na mapę spojrzeć, więc ja musiałam go nawigować, pilnować by nie zasnął i czasami zmieniać by odpoczął 😉 ale przynajmniej z małą był względny spokój
co do kąpieli to mieliśmy dmuchany basenik i tam mała kąpałam, bo próbowałam brać pod prysznic lub do umywalki, ale był wrzask, a w baseniku mała się bawiła a ja ją przemywałam, raz w ogóle trafiliśmy na kemping, gdzie było osobne pomieszczenie z mała umywalką, małym kibelkiem i małym prysznicem a do tego była jakby większa umywalka, że można było w niej posadzić maluch ai była wyciągana rączka od prysznica i tam najwygodniej było mi Alę myć
Mufka czekamy na zdjęcia!

Brawo dla Marcelka !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie, ja tam tylko na chwilke, bo nadal brak komputera 😞 dzisiaj idziemy dac go do naprawy, albo zpaytac jaka cena bo z rana pojechalam zaplacic za mandaty dwa bo w autobusie nas wczoraj zlapalii i 220zl nie moje....
Na mieszkaniu jeszcze nie spimy, tylko pomieszkujemy na ndiubo maz ma nocki a ja sama tam nie chce isc 🙂
W soboite juz tam idziemy 🙂 mam nadzieje ze komputer odzyskam jak najpredzej, chociaz obawiam sie go dac bo mam wszystkie zdjecia Julii na dysku C i boje sie ze mi moga formata od razu zrobic przy naprawie ukladu zasilania, chyba dysk wyciagniemy i damy tak do naprawy...
Julia dzisiaj skonczyla brac antybiotyk ale wcale nie lepiej, dzisiaj idziemy znowu na pogotowie bo w przychodni mnie nie przyjma juz bo skonczyla sie karta europejska, dam znac jutro. Milego dnia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane, już z wyprzedzeniem składam najlepsze życzenia dla Amelii i Wojcieszka z okazji roczku, rośnijcie zdrowo i wesoło, nasze szkraby.
My wyjeżdżamy za chwilę do Ustronia, gdzie będziemy obchodzić o dwa dni wcześniej - bo w niedzielę - roczek Łucji.
A kupiliśmy jej taką huśtawkę: http://allegro.pl/hustawka-drewniana-konik-kon-bezpieczna-krakow-i1764146479.html
może jeszcze dokupię piaskownicę, zobaczymy...
Anochi, to fajnie sobie radziliście z kąpielami Ali, w ogóle z tego co opisujesz, to fajnie tak pod namiotem, tylko trzeba mieć duży namiot, co nie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mufka udanego pobytu i Sto lat dla Łucji 😉 my jutro też wyjeżdżamy, mamy dwa wesela tydzień po tygodniu, śliczna huśtawka, w Ustroniu macie miejsce na mały plac zabaw dla Łucji 🙂
co do namiotu to mała sobie super radziła, cały czas na powietrzu, a namiot mieliśmy taki czteroosobowy, dla naszej trójki akurat 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkiego najlepszego dla Amelki!




Idzie miś,żyrafa wielka, lew grzywiasty, mysz maleńka,
wszyscy razem z prezentami, z najlepszymi życzeniami.
Bo to dzień radosny wielce- masz o jeden roczek więcej!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak zwykle spędzę weekend bez komputera, więc już dziś składam życzonka jubilatom 🙂

Anochi, gdzie w końcu byliście? Świetne zdjęcia, Ala boska. Jeździ jeszcze w tym pierwszym foteliku na leżąco? Bo Mateo w tamtym foteliku tez całą drogę przesypiał, a na siedząco i od kiedy chodzi juz nie jest tak "różowo" w drodze. Trzeba się nieźle napracować, żeby nie marudził.

Huśtawka dla Łucji super. Z czasem pewnie powstanie przy Waszym domku w Ustroniu przepiękny plac zabaw 🙂

Gratulacje dla Amelki za nocnik. Mądra dziewuszka 🙂

Rusałka... brak czasu... skąd ja to znam... 🙂 Po prostu trzeba chyba okroić plan dnia i skupić się na tym co najważniejsze- dla nas, dla dziecka, no ewentualnie dla męża 😉 Doba ma tylko 24h niestety... Ja nie jestem w stanie wykonać połowy z tego co zaplanuję z braku czasu i sił i potem mam do siebie pretensje, chociaż wiem, że to totalnie bez sensu. Posłuchaj Wiojojki 😉 Aaaa, mój mąż przestał "gryźć i warczeć" w nocy i nad ranem 😉 Sukces!!!!! Czasami opłaca się powalczyć 😉

Życzę wszystkim udanego weekendu. I pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ika my zjechaliśmy pół Chorwacji, byliśmy koło Makarskiej, potem pojechaliśmy do Splitu i ostatecznie wylądowaliśmy w Pakostane niedaleko Zadaru, bardzo fajne miasteczko
tu nasz namiot i namiocik Ali, mała miała swój "wybieg" i o dziwo praktycznie nie schodziła z niego, tylko w ostatni dzień miała kocyk w nosi i łaziła po ziemi i się nieźle ubabrała 😉
[URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/6534118d/obraz 143.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/6534118d.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2011-08/cf3d330d/obraz 142.jpg.html][IMG]http://fotoo.pl/zdjecia/thumbs/2011-08/cf3d330d.jpg[/IMG][/URL]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej,
wstyd mi się odzywać bo tak rzadko...co jakiś czas zaglądam i czytam co u Was słychać 🙂 dzieciaczki rosną jak na drożdżach 🙂 podziwiam postępy Waszych pociech w chodzeniu, jedzeniu i spaniu 🙂 my się plasujemy gdzieś po środku ale jak to mówi Mufka wszytko w swoim czasie 🙂 🙂
Podziwiam że wybrałyście się z Maleństwami w takie dalekie podróże zwłaszcza Anochi ->superrr, my tylko na Bałtykiem byliśmy i niestety pogoda nas nie rozpieszczała ale Jaś zadowolony a to najważniejsze 🙂

przepraszam że tak późno aleSERDECZNE STO LAT DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTEK I SOLENIZANTÓW 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 LAT DLA WSZYSTKICH KOLEJNYCH ROCZNIACZKOWYCH PANIENEK I KAWALERÓW , ZDRÓWKA , MIŁOŚCI , I WORKA CODZIENNYCH RADOŚCI OD MAXA I JEGO MAMY

pozdrawiamy Wszystkich po równo 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mówicie chłopa zagonić 😞 😞 😞 😞
Jak my ostatnio prawie wcale ze sobą nie gadamy tylko warczymy na siebie 😞 😞 😞 😞
Wszystko się psuje 😞 😞 😞 😞 😞
Nie umiem sobie z tym poradzić 😞 😞 😞 😞 😞
PRZEPRASZAM że znowu Was tym obarczam ale nie mam komu się wyżalić 😞 😞 😞 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HEJ MAMY 🙂
tak jutro wielki dzień 🙂 przeżywam go jak mrówka okres 🙂 jak święto narodowe, a może i bardziej 😉 ach mój synek ma już roczek.
ale wiecie jaki on się zrobił nieznośny!o wszystko domaga się rykiem, nie płaczem tylko rykiem, zrzędzeniem, uszy mi puchną, i w ogóle rośnie mi urwis mały. cierpliowość ma ma się na wykończeniu, ale cóż, trzeba czekać aż zacznie coś gadać i poprosi i picie, jedzenie, zabawkę. bo teraz cokolwiek chce to jedno wielkie łeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
jak dla mnie bomba z wasza wycieczką Anochi, tym bardziej, że Ala była grzeczna i usiedziała wam grzecznie, pewnie tego najbardziej się obawiałaś, mogliście wypoczywać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...