Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się
Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu
Zaloguj się
-
Użytkownicy online
Brak użytkowników do pokazania
-
Najnowsze odpowiedzi
-
Tak. Takie środki są bez recepty. Poza tym nie wiem jaki jest sens od razu faszerować się czymś na receptę bo jak moiżesz sobie sama potem poczytac na forach to takie srodki nie są polecane na początek ( mają swoje skutki niepożadane). Penis complete jest bez recepty. Możesz sobie poszukać w kilku sklepach internetowych. Na allegro też chyba znajdziesz.
-
Przez pavla pavla · Napisano
czy jest bez recepty? Bo jak na receptę to nie ma szans abym się wybrała do lekarza Raczej by mi nie wypissal. On również nie pójdzie ( nawet nie wiesz jaką mielismy kłótnie ostatnio jak mu wspomniałam aby sie wybrał). -
Przyczyn może być kilka. Być może że brakuje mu już """"sił witalnych"""" Nie wiem jak często to robićie. Jednym udaje się za 2-3 razem. Inni muszą się starać przez rok, a nawet dłużej. Jeżeli chodzi o środki na erekcję, to nie szłabym od razu w sildenafil i viagrę. Lepiej moim zdaniem zastosować coś słabszego, ale bez recepty. Mojemu facetowi w chwilach niemocy pomaga Penis complete.
-
-
Nasze kluby
-
Czerwcóweczki 2021
Klub otwarty · 29 klubowiczów
-
Majóweczki 2021
Klub otwarty · 43 klubowiczów
-
Kwietniówki 2021
Klub otwarty · 24 klubowiczów
-
Marcóweczki 2021
Klub otwarty · 22 klubowiczów
-
Lutówki 2021
Klub otwarty · 3 klubowiczów
-
Lipcówki 2021
Klub otwarty · 29 klubowiczów
-
Sierpniówki 2021
Klub otwarty · 17 klubowiczów
-
Wrześnióweczki 2021
Klub otwarty · 9 klubowiczów
-
Październikowe mamy 2021
Klub otwarty · 4 klubowiczów
-
-
Najnowsze dyskusje
Rekomendowane odpowiedzi
anochi
Sara gratulacje z okazji pracy, mam nadzieję, że oboje z Dominikiem jakoś sobie radzicie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Kasiula2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Sara85
Jeszcze raz dziękujemy 😘
Co do pracy to od 1 września pracuje w publicznym przedszkolu. Dostałam najmłodszą grupę i jest dosyć ciężko, bo przez kilka godzin dziennie około 100 razy (albo i więcej) słyszę "buuu,a gdzie moja mamusia?" 🙂 ech podobno taki stan utrzymuje się do października a nawet i listopada 😉 A mój Domiś trafił do opiekunki, emerytowanej wychowawczyni żłobka, taka kobiecina po 50, ale ma podejście do dzieci. Widzę, że przypadła mu do gusty. Jedyny minus to kasa bo bierze 7 zl za godzine 🤢
Buziaki, miłej niedzieli
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość
Sara moja sąsiadka też ma w przedszkolu najmłodszą grupę i ma ten sam problem pierwszego dnia wszystkie Panie uspakajały jej maluszki , które "rozpaczliwie " wzywały : do mamusi dzwoń , do mamusi chcę , gdzie moja mamusia 😞 😞 😞 😞 Natalka mówi że serce jej rozrywało a maluchy za nic nie chciały odpuścić 😞 ona jest przedszkolanką już ze stażem i mówi ,że takiego rocznika jeszcze nie miała 😞
obu Wam życzę wytrwałości o Waszym maluszkom szybkiej adaptacji
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Wiojojka
Żurek wyszedł przepyszny, obżarliśmy się tak, że nie umieliśmy się ruszać http://imageshack.us/photo/my-images/844/dsc03132x.jpg/ 😜
http://imageshack.us/photo/my-images/98/dsc03133d.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/29/dsc03140ek.jpg/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach