Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Dzwonłam i lekarka mówi,ze zakażenia dróg moczowych nie ma,tylko jakaś infekcja zapalna siusiaka.
ma Furagin 2 x dziennie,maść z antybiotykiem na siusiaka,sok z żurawiny do picia i w pon.badanie moczu ogólne

Idziemy na zakupy póki nie pada...potem będę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ola, rób fotki, bo później będziesz żałować. Ja nie mam fotek z jednego tygodnia i jestem zła na siebie. Potem dziecku będę pokazywać jak rósł w brzuszku 😁
Beata, a dziecko w 27 tygodniu ile ma procent szans na przeżycie?? Bo teraz w naszym 23 tygodniu to chyba 20-25%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
No w końcu przyszła nasza Zołza 🙂 Beata, ile Ty będziesz miała nowych osób w chacie - opiekunka, osoba do gotowania i jeszcze psychoterapeuta, no i oczywiście maleństwo 😁 ahahah 🤪

Nina, więcej wiary w ludzi, znajdę sobie 3w1 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Ola, rób fotki, bo później będziesz żałować. Ja nie mam fotek z jednego tygodnia i jestem zła na siebie. Potem dziecku będę pokazywać jak rósł w brzuszku 😁
Beata, a dziecko w 27 tygodniu ile ma procent szans na przeżycie?? Bo teraz w naszym 23 tygodniu to chyba 20-25%.

Ninus, chodzi o to ze w UK ciąż do 27 tygodnia nie ratują po prostu. Więc jak cos się dzieje to traktują to jak poronienie i już. Masakra ale tak to juz jest. W Polsce wiem ze nawet 21 tygodniowe bobasy ratują.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
hahah 🙂 To ja Ci radzę już ogłoszenie pisać 😁 Albo męża przekwalifikuj i zrób z niego te 3 w 1 😁
Nie uwierzycie .... Jest sierpień, a u nas pada śnieg z deszczem 🤪 🤪 🤪 🤪 🤪

Się śmiej, póki co pracujemy w domu ale od jesieni biuro będzie miał w stolicy i kaplica, będe go widziała rzadziej niż listonosza.
Nie wspominałaś ze sie pod biegun przeprowadziłaś 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Bagira napisał(a):
naylaaa napisał(a):
Przecież to nie jest poronienie, tylko przedwczesny poród 🤪 Co za kraj 🤢

Aborcję wykonują do 23 tygodnia...


No co TY 😲 🤨 Przecież to już mały człowiek... Nie mogłabym być lekarzem, który to robi... Jeszcze te wczesne ciąże, to jeszcze da się to jakoś przejść, ale zabić już małego, wykształconego człowieczka.... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Bagira napisał(a):
naylaaa napisał(a):
Przecież to nie jest poronienie, tylko przedwczesny poród 🤪 Co za kraj 🤢

Aborcję wykonują do 23 tygodnia...


No co TY 😲 🤨 Przecież to już mały człowiek... Nie mogłabym być lekarzem, który to robi... Jeszcze te wczesne ciąże, to jeszcze da się to jakoś przejść, ale zabić już małego, wykształconego człowieczka.... 😞

Mnie zastanawia jaką trzeba być kobietą zeby takie cos zrobić - koszmar. Wiesz, jak tu co druga 16 latka jest juz po kilku aborcjach. Niby antykoncepcja za free a nie wiem , stosować nie umieją czy jak, albo tak jak te babki z tego serialu " nie planowałam dziecka" a po chwili dodaje " brałam tabletki nie regularnie " normalnie ręce opadają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz jest tyle metod zabezpieczenia, że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak nie planujesz dziecka, to bierzesz tabletki regularnie... Ja nie wiem czy one takie tępe... Same sobie zaprzeczają. To tam chyba aborcja jest jak wizyta u kosmetyczki...
Wczoraj pisałam o takiej dziewczynie, z którą do szkoły chodziłam i która w wieku 20 lat miała 4 dzieci już, to ona nie stosowała antykoncepcji, bo jej chłopak tego nie lubił 🤪 🤪 Pewnie chodziło tylko o gumki... To mogła brać tabletki 🤢 Patologia. A zostawiła sobie dziecko nr 1 i nr 3. Bo urodziła kolejno: chłopak, chłopak, córka, córka. To może chciała mieć parkę i tak sobie wybrała, a resztę w szpitalu zostawiała.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
Bagira napisał(a):
naylaaa napisał(a):
Ola, rób fotki, bo później będziesz żałować. Ja nie mam fotek z jednego tygodnia i jestem zła na siebie. Potem dziecku będę pokazywać jak rósł w brzuszku 😁
Beata, a dziecko w 27 tygodniu ile ma procent szans na przeżycie?? Bo teraz w naszym 23 tygodniu to chyba 20-25%.

Ninus, chodzi o to ze w UK ciąż do 27 tygodnia nie ratują po prostu. Więc jak cos się dzieje to traktują to jak poronienie i już. Masakra ale tak to juz jest. W Polsce wiem ze nawet 21 tygodniowe bobasy ratują.


O rany! Nigdy nie widziałam plusów dla Polski ale po tym co napisałaś... W polsce po 21 tyg jak coś się dzieje to już nie poronienie a poród przedwczesny i ratują maluszka,a tam mimo że w 27 tyg są takie duże szanse na uratowanie to nie robia nic? 😠

Widzisz i to jest paradoks, bo jeszcze w wielu szpitalach Polskich warunki porodowe nie najlepsze i ponoc jest wyższa śmiertelność wśród noworodków a sprzęt i wiedza lekarska jedna z najlepszych w Europie. Przecież jakie operację sie wykonuje w Polsce zeby uratować dziecko w łonie matki ! Nawet mówiłam, ze gdybym sie dowiedziała ze nosze chorę dziecko to rodziłabym w Pl bo wiem ze mogą pomóc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Teraz jest tyle metod zabezpieczenia, że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak nie planujesz dziecka, to bierzesz tabletki regularnie... Ja nie wiem czy one takie tępe... Same sobie zaprzeczają. To tam chyba aborcja jest jak wizyta u kosmetyczki...
Wczoraj pisałam o takiej dziewczynie, z którą do szkoły chodziłam i która w wieku 20 lat miała 4 dzieci już, to ona nie stosowała antykoncepcji, bo jej chłopak tego nie lubił 🤪 🤪 Pewnie chodziło tylko o gumki... To mogła brać tabletki 🤢 Patologia. A zostawiła sobie dziecko nr 1 i nr 3. Bo urodziła kolejno: chłopak, chłopak, córka, córka. To może chciała mieć parkę i tak sobie wybrała, a resztę w szpitalu zostawiała.

Ciekawe co matka tej dziewczyny robiła zamiast wychowywać ją. chce rodzic, prosze bardzo ale niech stworzy normalną rodzinę dla tych dzieci a nie dla każdego tatusia po jednym. Chyba ze na alimenty liczy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
naylaaa napisał(a):
Teraz jest tyle metod zabezpieczenia, że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak nie planujesz dziecka, to bierzesz tabletki regularnie... Ja nie wiem czy one takie tępe... Same sobie zaprzeczają. To tam chyba aborcja jest jak wizyta u kosmetyczki...
Wczoraj pisałam o takiej dziewczynie, z którą do szkoły chodziłam i która w wieku 20 lat miała 4 dzieci już, to ona nie stosowała antykoncepcji, bo jej chłopak tego nie lubił 🤪 🤪 Pewnie chodziło tylko o gumki... To mogła brać tabletki 🤢 Patologia. A zostawiła sobie dziecko nr 1 i nr 3. Bo urodziła kolejno: chłopak, chłopak, córka, córka. To może chciała mieć parkę i tak sobie wybrała, a resztę w szpitalu zostawiała.

Ciekawe co matka tej dziewczyny robiła zamiast wychowywać ją. Chce rodzic, prosze bardzo ale niech stworzy normalną rodzinę dla tych dzieci a nie dla każdego tatusia po jednym. Chyba ze na alimenty liczy..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mini23 napisał(a):
naylaaa napisał(a):
Teraz jest tyle metod zabezpieczenia, że naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.
Jak nie planujesz dziecka, to bierzesz tabletki regularnie... Ja nie wiem czy one takie tępe... Same sobie zaprzeczają. To tam chyba aborcja jest jak wizyta u kosmetyczki...
Wczoraj pisałam o takiej dziewczynie, z którą do szkoły chodziłam i która w wieku 20 lat miała 4 dzieci już, to ona nie stosowała antykoncepcji, bo jej chłopak tego nie lubił 🤪 🤪 Pewnie chodziło tylko o gumki... To mogła brać tabletki 🤢 Patologia. A zostawiła sobie dziecko nr 1 i nr 3. Bo urodziła kolejno: chłopak, chłopak, córka, córka. To może chciała mieć parkę i tak sobie wybrała, a resztę w szpitalu zostawiała.


Moja znajoma ok 2 lat temu urodziła synka w 32 tyg,wcześniak,ale szybko przybierał na wadze i dziś już normalnie się bawi itp mimo ze był słabszy,a teraz ok 4 miesięcy temu urodziła córeczke w 26 tyg,i mała ma dziurke w sercu (lekarze mówią że może do roku się zasklepi),jest nie spokojna po nocach. Mnie tylko dziwi jedno skoro urodziła małego przedwcześnie to czemu lekarz nie zaczął działać przy drugiej ciąży 😠

To faktycznie bardzo dziwne. Co do dziureczki, to jest niestety dośc częste. Ja miałam, moj syn miał, córa koleżanki. To albo po roku sie goi albo zostaje i wtedy sa własnie te tzw szmery w sercu. Ja musiałam chodzić do lekarza bo miałam bardzo długo do 16 roku zycia szmery były potem ucichło a Maksiowi sie zagoilo ale paniki narobili trochę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...